Zalajkowałem obu przedmówców. Mimo że ich posty nie są do końca zgodne, ale merytorycznie odnoszą się do różnych wycinków naszej sytuacji. Nie tak nieciekawej, jakby to widział Roszczin.
Co zrobić, żeby zapełnić trybuny??? Klub nie jest bez winy, nie widziałem plakatów hokejowych nawet przed ostatnim meczem ze Szwedami. Ale może po naszej stronie jest większość winy? Ta drużyna gra naprawdę niezły hokej. Czasem przegrywa... to jest sport, a wypada też oddać sprawiedliwość przeciwnikom, poziom w naszej lidze, wbrew temu co widać na trybunach, wyraźnie się podniósł.
-
-
Superpuchar 2022 | CRACOVIA - GKS Katowice | 19.10.2022 g.20:00
[quote]#post1554034 Jeśli tu ktoś pisze o braku ambicji i chęci wygranej w superpucharze czy nawet ostatnim meczu to jest delikatnie pisząc mało poważny…
W Superpucharze przez 2 tercje Pasy zdecydowanie lepsze, czasem tak właśnie jest - Ty grasz a przeciwni strzela gole. W trzeciej nie było nic do stracenia, poszli do przodu i nadziali się na kontry. W drużynie brak komunikacji, brak stabilizacji, to sprawiło, że Gieksa - zorganizowana, z konkretnymi zadaniami na lodzie wygrała w środę i przepchnęła mecz w piątek. Brakuje podzielenia zadań na poszczególne formacje, każdy chce strzelać gole, brak odpowiedzialnej gry w środkowej strefie… Potencjał na tafli jest wielki, w boksie raczej lichy.
W obu meczach widziałem zaangażowanie, wkurw i frustrację, że nie wychodzi, zarzucanie zawodnikom odpuszczania czy brak ambicji jest mocno niesprawiedliwe. Katowice były lepsze, a tak w sporcie bywa.
Przekornie parafrazując zarzuty tu z forum czy trybun zgodzilibyście z taką wypowiedzią zawodników: „Mało tych Kibiców, nie ma dla kogo grać, a jak już przyjdą to są słabi, nie kibicują tylko jedzą słonecznik i czekają na przerwę żeby zjeść kiełbachę… tylko to ich interesuje. Kiedyś to byli Kibice, pamiętam, że była pełna hala i doping taki że własnych myśli nie słyszałem, nie mają ambicji, bęben bardzo słabo i nie równo klaszczą przy lokomotywie.” ;)[/quote]
Katowice mają przewagę zgrania i na bramce. Potrzebujemy pewnego bramkarza na poziomie ok. 96% obron
Znajdz teraz takie na rynku transferowym...😅
Zabolotny dostał ofertę z innej ligi...
Może wystarczy poukładana gra w defensywie? Zgrane pary obrońców i praca w obronie napastników tak jak mają Katowice, a przede wszystkim bez strat w środkowej strefie - to może pozwoli wejść golmanom na taki procent
Z dużo, dużo lepszej. Gdzie znajdziesz bardzo dobrego bramkarza w trakcie sezonu dla którego "plastik" będzie lepszą ligą?
- Edytowany
[quote]#post1554052 Zabolotny dostał ofertę z innej ligi... [/quote]
PHL ->DEL, teraz znajdz mi takiego co chciałby na odwrót, nawet z DEL 2.
W ogóle o czym my dyskutujemy, jak nam brakuje dobrych obrońców, a co dostajemy... gościa z drugiej ligi Słowackiej 😅
Chciałem zauważyć, że narzekanie na tym forum wskazuje na jakąś infiltrację z forum piłkarskiego. Tyle że w piłce o sukcesach w tym roku raczej można zapomnieć, a drużyna hokejowa ma ewidentny potencjał wzrostowy i walka o MP jest jak najbardziej realna.
Katowice ostatni mecz z nami wygrały, bo ten zespół jest zgrany, dojrzały, otrzaskany w bojach. Ale potencjału wzrostowego tam nie widzę, na ławce nie siedzi żaden geniusz, co pokazały ich mecze w CHL: tam rzucili wszystko, co najlepsze, nikt w CHL nie zostawia sobie 'niespodzianek' na później, bo w sezonie nic lepszego już się nie może zdarzyć.
Tymczasem my nie mogliśmy zaprezentować najsilniejszego składu, ciągle czekamy na kilku grajków, którzy po wyleczeniu się będą stanowić jednoznaczne wzmocnienie. Pojedyncze porażki teraz, nawet w prestiżowych meczach z GKS, nie mają większego znaczenia w walce o mistrzostwo.
- Edytowany
[quote]#post1554034 Jeśli tu ktoś pisze o braku ambicji i chęci wygranej w superpucharze czy nawet ostatnim meczu to jest delikatnie pisząc mało poważny…
W Superpucharze przez 2 tercje Pasy zdecydowanie lepsze, czasem tak właśnie jest - Ty grasz a przeciwni strzela gole. W trzeciej nie było nic do stracenia, poszli do przodu i nadziali się na kontry. W drużynie brak komunikacji, brak stabilizacji, to sprawiło, że Gieksa - zorganizowana, z konkretnymi zadaniami na lodzie wygrała w środę i przepchnęła mecz w piątek. Brakuje podzielenia zadań na poszczególne formacje, każdy chce strzelać gole, brak odpowiedzialnej gry w środkowej strefie… Potencjał na tafli jest wielki, w boksie raczej lichy.
W obu meczach widziałem zaangażowanie, wkurw i frustrację, że nie wychodzi, zarzucanie zawodnikom odpuszczania czy brak ambicji jest mocno niesprawiedliwe. Katowice były lepsze, a tak w sporcie bywa.
Przekornie parafrazując zarzuty tu z forum czy trybun zgodzilibyście z taką wypowiedzią
zawodników: „Mało tych Kibiców, nie ma dla kogo grać, a jak już przyjdą to są słabi, nie kibicują tylko jedzą słonecznik i czekają na przerwę żeby zjeść kiełbachę… tylko to ich interesuje. Kiedyś to byli Kibice, pamiętam, że była pełna hala i doping taki że własnych myśli nie słyszałem, nie mają ambicji, bęben bardzo słabo i nie równo klaszczą przy lokomotywie.” ;)[/quote]
Od końca ,Ci hokeisci właściwie na palcach ręki sapera można byłoby ich policzyć mogliby coś powiedzieć na temat pełnej hali i dopingu i kozak bębna ,nie mam wrażenia ze oni grają dla nas ,tylko dla swoich kontraktów ,zreszta przychodzą odchodzą bez mała co tydzień ,w wywiadzie racuka i Guli bodajże na hokejnet jaraja się tym lichym dopingiem …
Nie zauważyłem złości u żadnego zawodnika po żadnym straconym golu w ani środę ani wczoraj ,
Przycialem natomiast jak Kapica jechał na murarza zachamowal w swoim stylu gubiąc i myląc bramkarza i defensywę gieksy po prawej miał wronke któremu dając gumę obsłużylby go na pustaka strzelił sam chybił ,a wronka nawet nie zareagował a tu mógłby soe wkur.wic ..
Dla mnie mało poważne jest munimalistyczne podejście i głaskanie ich wszystkich i tłumaczenie ,zaraz ze będą zmęczeni ,kontuzje ,ja widzę potencjał ale nie widzę ikry i sportowego chciejstwa ,gryzienie trawy czy lodu odeszło do lamusa ,co powinno być podstawa plus to ze mamy potencjał to nawet brak zgrania byłby so zniesienia bo wiedzielibyśmy ze to nadejdzie ,
Kończąc,dziś ,mam gdzies ze grali jak równy z równym w środę przez dwie tercje ,wynik.. na końcu na tablicy jest wynik ,dla mnie jest różnica między 4-1,a 7-1 a tłumaczenie i usprawiedliwianie ze pozniej zeszło powietrze ze się oszczędzali ,ze kontuzje do mnie nie trafia bo całokształt tego co widzę na to nie pozwala
Tez mógłbym jeszcze bardziej mialczec i napisać w 2009 przegrywaliśmy na ponad 30sek przed końcem 4-2 i dało się wygrać ale to było dawno teraz są inne czasy teraz jest do tego daleko to minęło już nie wymagamy ..teraz piszemy nowa historie taką a nie inna
[b]Edycja z 22.10.2022 o godz. 16:12 (scalono posty)[/b]
wierze ze Kapica z Wronką stworzą mega duet podoba mi się ich zmysł do gry kombinacyjnej i umiejętności techniczne wierze w nich bardzo fajnie jakby pograli u Nas pare sezonów …
Panowie ,czyli teraz ta trzecia porażka z rzędu z Katowicami bo mamy tyle problemów nie ma znaczenia bo w play off sobie odbijemy ,No to elegancko to sorówa za wymagania 🤣
[quote]#post1554063 Chciałem zauważyć, że narzekanie na tym forum wskazuje na jakąś infiltrację z forum piłkarskiego. Tyle że w piłce o sukcesach w tym roku raczej można zapomnieć, a drużyna hokejowa ma ewidentny potencjał wzrostowy i walka o MP jest jak najbardziej realna.
Katowice ostatni mecz z nami wygrały, bo ten zespół jest zgrany, dojrzały, otrzaskany w bojach. Ale potencjału wzrostowego tam nie widzę, na ławce nie siedzi żaden geniusz, co pokazały ich mecze w CHL: tam rzucili wszystko, co najlepsze, nikt w CHL nie zostawia sobie 'niespodzianek' na później, bo w sezonie nic lepszego już się nie może zdarzyć.
Tymczasem my nie mogliśmy zaprezentować najsilniejszego składu, ciągle czekamy na kilku grajków, którzy po wyleczeniu się będą stanowić jednoznaczne wzmocnienie. Pojedyncze porażki teraz, nawet w prestiżowych meczach z GKS, nie mają większego znaczenia w walce o mistrzostwo.[/quote]
Dostajemy od nich w czapkę 3 raz z rzędu Unia tez nam nie leży wygraliśmy z tychami u nich i ze słabym wtedy jastrzebiem u nas ,reszta ciężary w każdym meczu przeplatane wpadka w Sosnowcu któremu się chciało a my byliśmy po Szwedach i prowadząc 4-2 myśleli ze już nic się nie stanie ..się stało po dogrywce …zakwalifikujemy się do PP i czekajmy ja prawdzie mecze w PO będzie ogien na lodzie i trybunach😁
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)