Ja nieco zaspałem (mecz u mnie był o 6-tej rano) i puściłem telewizor gdy czas pokazywał ledwo przekroczone 14 minut gry. Wynik 0-1 jednak mnie zaskoczył, nie spodziewałem się tak szybko straconej bramki u siebie.
Obrońca Rakowa wyrzucał piłkę z autu na naszej połowie, z prawej strony patrząc z pozycji naszego bramkarza. Do przyjmującego piłkę z rzutu zawodnika Rakowa doskoczył nasz "siedząc mu na plecach' i spychając do linii bocznej (prawidłowo!). Tamten się przewrócił, piłka wyszła na aut, a sędzia ... pokazał wolnego! Specjalnie się nie przejąłem, bo z boku, sporo od bramki, nasi nie musieli ustawiać muru, a w okolicach pola karnego było sporo piłkarzy Cracovii i wydawało się, [size=small]ż[/size]e nie mo[size=small]ż[/size]e się stać nic złego.
Wykonawca wolnego zagrał trochę w bok i do przodu do partnera, który był ustawiony w obrębie obowiązujących 9.15 m od piłki, wiec nikt nie mógł go krotko kryć. Ale przyjmujący musiał się odwrócić w kierunku bramki i w tym czasie najbliższy zawodnik Cracovii (nie jestem pewien, ale z sylwetki chyba Fiolic) zaczął do niego biec by blokować ewentualne zagranie lub wrzutkę (prawidłowo!), ale gdy tamten z Rakowa zrobił już krok w kierunku bramki, nasz niespodziewanie zwolnił czyli "odpuścił go" (nieprawidłowo!!) i zanim mógł zdążyć kolejny nasz obrońca, który pobiegł w jego kierunku, ten już zdążył ustawić się do piłki, odpowiednio przymierzyć i ułożyć nogę tak, by trafić wewnętrznym podbiciem tam gdzie chciał. Strzał nie był mocny, ale bardzo precyzyjny i świetnie wymierzony. Piłka wpadła do bramki nad rekami bramkarza.
Wydaje mi się, [size=small]ż[/size]e bramkarz miał jednak czas by zrobić ze 2 kroki w kierunku przewidywanego lotu piłki, ale ... niestety. By[size=small]ć[/size] mo[size=small]ż[/size]e gdyby to zrobił, mógłby ja odbić. No, ale łatwo się mówi, oglądając powtórkę w telewizorze...
Jednak od tego momentu, aż do końca 1-szej polowy nasi atakowali bardzo mocno i Raków miał problemy, żeby przejść po[size=small]ł[/size]ow[size=small]ę[/size] boiska. Jeżeli już im się to udało, to nasi ostro nacierali, odbierali piłkę i tworzyli kolejn[size=small]ą[/size] akcj[size=small]ę[/size]. Pierwsza polowa od chwili straty bramki była w wykonaniu naszych naprawdę dobra!
Gorzej z drug[size=small]ą[/size], ale i tak mam wrażenie, [size=small]ż[/size]e piłkarsko w tym meczu byliśmy lepsi i remis, choć szczęśliwy był absolutnie zasłużony. Raków nie zrobił na mnie wrażenia jakiej[size=small]ś[/size] ekstra ekipy. Na dobr[size=small]ą[/size] sprawę, gdybyśmy byli skuteczniejsi, mogliśmy to wygrać.
-
-
Cracovia - Raków 26 września godzina 15.00
Brakło przede wszystkim krycia - obydwie bramki to zbyt dużo swobody zostawionej rywalowi , jak również gry skrzydłami . Pojedyncze wypady bocznych obrońców tego nie zmienią .
- Edytowany
dane instata, z ekstraklasa.org
1 Sergiu Hanca 370
2 Florian Loshaj 296
3 Matej Rodin 285
4 Ivan Fiolic 277
5 Thiago 275
6 Filip Piszczek 273
tu link (ang, jak znajde po Polsku to wkleje pozniej) z wytl. o co chodzi
https://instatsport.com/football/instat_index
podaje jako ciekawostke, nigdy sie temu dotad nie przygladalem
ale ktos madrzejszy na to wpadl i na pewno ma to sens
motyw z moneyball mi sie przypomina, obserwatorzy czesto maja spaczone podejscie i istotne detale im uciekaja ;)
Diabel a co te liczby oznaczają?
to chyba instat index. zbiór wszystkich indywidualnych danych z meczu, różnych dla różnych pozycji, które mają rzekomo stanowić o tym kto był najlepszy na boisku
[quote='Diabel' pid='1453882' dateline='1601287917']
podaje jako ciekawostke, nigdy sie temu dotad nie przygladalem
ale ktos madrzejszy na to wpadl i na pewno ma to sens
motyw z moneyball mi sie przypomina, obserwatorzy czesto maja spaczone podejscie i istotne detale im uciekaja ;)
[/quote]
Tak pytam, bo SaNto ocenił Rivaldinho wyżej od Hanci, a brak Rovaldinho w tym zestawieniu na pierwszych sześciu pozycjach mnie trochę zdezorientował :)
5 jest oceną wyjściową u mnie. u Hanki mi się nie podobało to, że go wyciągali ze strefy dlatego obniżyłem. byłem może zbyt surowy dla Rodina bo za asystę powinienem podwyższyć ale w obronie był problem więc postanowiłem nagrodzić jego i Szymonowicza dwa razy po minus 1
Wie ktos moze, kiedy ostatni raz mielismy taka serie - 4 remisy z rzedu ??? :rolleyes:
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)