[quote='garry' pid='1457839' dateline='1603114341']
Nikt rozsądny nie lekceważy żadnej choroby, koronawirusa również.
Ale, chorzy na inne schorzenia nie są przyjmowani do szpitala bez wyniku na obecność COVID-19.
Tj paranoja.
W niedzielę zmarła znana mi osoba w wieku 70 lat, z odwodnienia.
Na początku tygodnia szpital odmówił przyjęcia ze względu na brak wyniku testu na COVID-19.
Śmiem twierdzić, że zgonów z powodu odmowy przyjęcia na leczenie szpitalne jest więcej niż na koronawirusa.
[/quote]
Co tu jest ową paranoją ? Do szpitala z definicji trafiają ludzie ciężko chorzy.Z różnymi schorzeniami które jednak nie zarażają innych (wyłączam zakaźne).To jeśli do takich trafi nie przebadany na wirusa pacjent czyli potencjalny jego nosiciel to może ich wszystkich pozabijać bo zejdą na te choroby te towarzyszące "wzmocnione" przez wirusa.
-
-
Koronawirus...
no to dobra niech wszyscy umrą na wszystkie inne choroby byleby ktoś nie zaraził się wirusem, którego śmiertelność wynosi 0,14%. czy to już egoizm czy jeszcze nie?
[quote='SaNtO' pid='1457845' dateline='1603116150']
no to dobra niech wszyscy umrą na wszystkie inne choroby byleby ktoś nie zaraził się wirusem, którego śmiertelność wynosi 0,14%. czy to już egoizm czy jeszcze nie?
[/quote]
Ale po cóż mają umierać na wszystkie inne choroby ? Trzeba tylko od nich odizolować tych z wirusem w ich własnym interesie.
Żebyś się nie zdziwił jak ktoś z najbliższych będzie miał zawal serca, czego oczywiście nie życzę Tobie.
W tym roku zmarł tata, w ubiegłym roku zmarła mama, nie chciałbym żebym w tym roku stracil kolejną najbliżzsą mi osobę np z powodu biegunki, bo nikt nie podłączy kroplówki choremu bez testu na COVID-19.
Załóżmy, że zrobiłem badanie na tego wirusa i otrzymałem wynik negatywny.
Jak długo wynik takiego testu jest ważny, pasiasty 68 wiesz może?
Santo - nie staram się grać na emocjach a przynajmniej nie taki był mój cel. Chciałem tylko pokazać, że każdy ma swoją historię i aby inni nie patrzyli na świat tylko przez pryzmat swojego podwórka.
Liczby - śmiertelność - owszem można tutaj nimi się przerzucać. Ale zwróć uwagę, że ta liczba wynika z faktu że większość świata stanęła na głowie i stosowane są obostrzenia, których historia nie zna. Co by było bez nich - jakie byłby statystyki? Owszem - padnie tutaj argument - wpisują Covid wszędzie tam gdzie ktoś jest chory na nowotwór i tak by umarł. To ja odbijam piłeczkę - idę o zakład, że w skali świata zwłaszcza w biednych krajach mnóstwo osób umarło na COVID i to nie jest nigdzie wykazane? Czy uważasz, że dane z Indii czy Korei Płn są prawdziwe?
Umieralność na inne choroby na pewno wzrośnie ale to nie wina Covidu tylko niewydolnego systemu. Od tworzenia systemu są Politycy - ściągają z nas grubą kasę i w teorii powinni nią w najlepszej wierze gospodarować. Tak nie jest - to chyba oczywiste. Uważam, że w Służbie Zdrowia problemem częściowym jest kasa ale przede wszystkim zła organizacja i mentalność niektórych ludzi.
Mnie raczej chodziło o fakt, że w tym wypadku tak niewiele trzeba aby spróbować z tym gównem walczyć bez potrzeby wchodzenia w patetyczne ideały utraty wolności. Nie chodzi mi o siedzenie w piwnicy. Sam normalnie pracuje, chodzę do sklepu, do niedawna chodziłem na siłownię póki jej nie zamknęli, biegam....nie popadłem w paranoje ale jednocześnie myję ręce, dyzenfykuję, ubieram maseczkę...choć klnę na nią co niemiara....ale nie narzekam, że nie jestem wolny. Wolność nie zależy od maseczki na twarzy.
- Edytowany
[quote='garry' pid='1457847' dateline='1603116487']
Żebyś się nie zdziwił jak ktoś z najbliższych będzie miał zawal serca, czego oczywiście nie życzę Tobie.
W tym roku zmarł tata, w ubiegłym roku zmarła mama, nie chciałbym żebym w tym roku stracil kolejną najbliżzsą mi osobę np z powodu biegunki, bo nikt nie podłączy kroplówki choremu bez testu na COVID-19.
Załóżmy, że zrobiłem badanie na tego wirusa i otrzymałem wynik negatywny.
Jak długo wynik takiego testu jest ważny, pasiasty 68 wiesz może?
[/quote]
Nie wiem ile jest ważny test.Pewnie nie więcej niż okres inkubacji wirusa w organiźmie czyli max kilka dni. Ja niedawno pochowałem Mamę teraz opiekuję się ojcem z cukrzycą i astmą. W warunkach idealnych wszystkich by się udało wyleczyć.Ale żyjemy tu i teraz system działa jak działa. Każdy by chciał żeby było lepiej i nie ma na nic wpływu. Jedynie tym którym słupki umieralności wychodzą fajnie to wszystko wisi. Bo w razie potrzeby zrobią statystykę na 5 czy 10 milionów i dalej będzie fajnie statystycznie. Ja tylko rozumiem konieczność badania na wirusa wszystkich idących do szpitala. Już to przechodziłem na Wrocławskiej jak ojciec miał mieć zabieg laryngologiczny. Dzień wcześniej pobranie wymazu z dużą kolejką do różnych oddziałów i na miejscu przygotowane kontenery żeby odizolować zakażonych. Trzeba jakoś przez to przejść...
Zachowanie zdrowego rozsądku tak. Też się myję i defynfekuję, ale świat jest pełen paranoi gdzie nie można się wykąpać na siłowni. Przecież chyba lepiej się umyć i zdezyfekować ale się idiotom wmówiło, że się przenosi kropelkową, więc wiadomo prysznic, woda krople i myślą, że to to samo. Ograniczenia w basenie w liczbie osób na torach jak są w tej samej wodzie itp. itd. Ja niczego nie czytam, żadnych teorii spiskowych ani panikarstwa ale... Stawianie sprawy na ostrzu noża: ubierzesz maseczkę będziemy wszyscy żyć, nie ubierzesz to wszyscy umrzemy to krok w stronę świadomego niewolnictwa.
p.s. zapraszam na forum piłkarskie pomówmy o piłce
Santo, oficjalne statystyki mówią że w Polsce jest to 3-4% śmiertelności. Nie mówimy o Zimbawe gdzie średnia wieku to 20 lat.
Rakiem się nikt nie zaraża, a Covidem już tak.
Inne choroby zakaźne istnieją oczywiście nadal, ale być może ten wirus otworzy ludziom oczy, że nasze życie jest zbyt ryzykowne. Że należy chodzić w miesiącach zimowych w maskach każdego roku żeby chronić ludzi przed zapaleniem płuc lub grypą.
Nawet jeśli było by te optymistyczne 0,14% to jest to 56000 Polaków, czyli jedno małe miasto znika. Dalej uważasz że to nie powód żeby ubyło trochę w portfelu?
Nie zgodzę się - póki nie ma innej metody trzeba dostosować się do jakichś reguł. Ani Ty ani ja nie jesteśmy autorytetami w sprawach wirusologii. Trzeba zawierzyć tym co się na tym znają. Tym co spędzili lata na studiach i w praktyce. Wszyscy czasem błądzimy ale anarchia to najgorsza rzecz.
My juz od kilku / kilkunastu lat, zyjemy w "chorym" kraju... wiec ten wirus nie wiele zmienia :rolleyes:
Co z tego, ze trzeba wierzyc i sluchac ludzi ktorzy znaja sie dobrze na wirusologii... jak wszystkie decyzje i tak podejmuja politycy. A jacy sa politycy to chyba nikomu nie trzeba tlumaczyc :sleepy: patrzą tylko na wlasny nos i koryto.
Były wybory to mowili - idzcie wszyscy tlumnie glosowac, wirusa juz nie ma.
Zaraz bedzie swieto Wszystkich Swietych i mówią - lepiej zostancie w domach bo jak pojdziecie na cmentarze to mozecie z nich juz nie wrocic, taki ten wirus jest grozny i niebezpieczny.
Niestety ten wirus zmienia bardzo wiele. Rozpierdala i tak już mocno nadwyrężone więzi społeczne.
- Edytowany
Właśnie sprawdziłem wyniki....pozytywny
Zdrowia Tom76!
Gdzie robiłeś test?
- Edytowany
Jak się czujesz napisz lepiej jeśli możesz. Może jesteś chory ale mam nadzieję że masz się dobrze. Jakie objawy? :)
PS. [url]https://sport.tvp.pl/50405129/pko-ekstraklasa-nowe-obostrzenia-i-puste-trybuny-milionowe-straty-klubow[/url]
80 milionów - tyle kosztuje rok gry PKO Ekstraklasy bez kibiców. Gdy księgowi liczyli już wpływy z ostatnich tygodni, pandemia koronawirusa znów przybrała na sile.
Średnia liczba widzów na stadionach w Ekstraklasie w sezonie 20/21 12 886 – Lech Poznań
10 310 – Legia Warszawa
10 043 – Górnik Zabrze
7744 – Śląsk Wrocław
6026 – Wisła Kraków
5339 – Jagiellonia Białystok
4936 – Lechia Gdańsk
4873 – Cracovia
3897 – Podbeskidzie Bielsko–Biała
3067 – Stal Mielec
2967 – Zagłębie Lubin
2814 – Piast Gliwice
2127 – Warta Poznań
1849 – Pogoń Szczecin
1744 – Raków Częstochowa
1410 – Wisła Płock
Dużo zdrowia Tom76!
Dziękuję.
Praktycznie brak objawów, dzień dwa stan podgorączkowy potem normalna temp i lekki kaszel. Myślałem normalne jesienne przeziębienie, gdyby nie utrata węchu w niedzielę.
Rano zlecenie od lekarza pierwszego kontaktu i badania zrobiłem na Jakubowskiego o dziwo żadnej kolejki. Byłem ok. 10.00 godziny i pierwszy przy okienku. Ale to chyba efekt braku skierowań z weekendu. Jedyny pozytyw to podobno 3 miesiące odporności po wyzdrowieniu.
Jak już mówimy o statystykach to jest to umieralność wśród przebadanych. Większość przechodzi w domu bez wiedzy lekarzy. Najprawdopodobniej każdy już miał styczność z tym wirusem. Testy są na przeciw ciała. Korona to nie epidemia. Zakaz gry w piłkę chory
[quote='Filipior' pid='1457910' dateline='1603176554']
Jak już mówimy o statystykach to jest to umieralność wśród przebadanych. Większość przechodzi w domu bez wiedzy lekarzy. Najprawdopodobniej każdy już miał styczność z tym wirusem. Testy są na przeciw ciała. Korona to nie epidemia. Zakaz gry w piłkę chory
[/quote]
Ja bym nie był takim optymistą. Wiele osób umiera też w domach. Dodatkowo wiele osób umiera na zawały, udary które są powikłaniami po koronawirusie a tego nikt w statystykach nie ujmuje.
jakieś zdródło tych informacji, że powikłaniami po koronawirusie są udary i zawały?
[quote='rrr1' pid='1457911' dateline='1603178411']
[quote='Filipior' pid='1457910' dateline='1603176554']
Jak już mówimy o statystykach to jest to umieralność wśród przebadanych. Większość przechodzi w domu bez wiedzy lekarzy. Najprawdopodobniej każdy już miał styczność z tym wirusem. Testy są na przeciw ciała. Korona to nie epidemia. Zakaz gry w piłkę chory
[/quote]
Ja bym nie był takim optymistą. Wiele osób umiera też w domach. Dodatkowo wiele osób umiera na zawały, udary które są powikłaniami po koronawirusie a tego nikt w statystykach nie ujmuje.
[/quote]
Pod powikłania ( i nie wynikające z przejścia koronawirusa, a faktu jego istnienia) podciągnąłbym poważne zaburzenia psychiczne, fobie, stany lękowe ...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)