[quote]#post1649386 Niestety, co tańsze to gorsze . Od lat kupuję mniej ale za to firm renomowanych . Po doświadczeniu z modelem SU-100 przestałem kupować zestawy tanie . I nawet dla kieszeni wychodzi to lepiej .[/quote]
O to, to :D Zdradzę mój mały sekret, że wszystkie firmy modelarskie mają u mnie prywatny ranking. Na najniższym poziomie są te które polecam masochistom 😀 Chociaż Messerspit był dla mnie trudnym doświadczeniem z racji składania go z dwóch nie pasujących do siebie głównych elementów. Po szlifowaniu wyszedł mi brak około 2 milimetrów poszycia płatu na łączeniu z kadłubem. Po przeliczeniu skali to około 15cm w naturze... Szpachlowanie, szlifowanie, szpachlowanie, szlifowanie i odtwarzanie linii podziału... Upierdliwa robota. A to była najmniej frustrująca wtopa...
-
-
Modele hanka
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389618-92365596.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389618-16549869.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389619-80946605.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389620-70117692.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389621-60277066.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389621-82569901.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389622-19636775.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389622-55710437.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/1730389623-42949044.jpg[/img]
Amerykański czołg ciężki M6 . Prace projektowe nad nowym czołgiem ciężkim, wstępnie oznaczonym jako T1, rozpoczęto już w 1939. Początkowo planowano uzbroić go w dwie armaty – 75-mm umieszczoną w kadłubie i 37-mm umieszczoną w wieży. W 1940 zdecydowano, że głównym uzbrojeniem czołgu będzie długolufowa armata 76-mm umieszczona w wieży wraz z działem kalibru 37 mm. W lutym 1941 zbudowano cztery prototypy – każdy z nich miał inną konstrukcję kadłuba i inny układ napędowy.
Wybudowano 40 egzemplarzy czołgu. Posłużyły one jednak tylko do prób i nie wzięły udziału w wojnie. Doświadczenie zdobyte przy ich projektowaniu i budowie zostało wykorzystane przy projektowaniu następnego amerykańskiego czołgu ciężkiego M26 Pershing a także kolejnych czołgów ciężkich serii T29, T30, T32 i T34 .
Ostatni wariant czołgu M6A2E1 uzbrojony był w długolufową, potężną armatę 105 mm, umieszczoną w nowej wieży . Wieża ta posłużyła jako wzór dla wieży czołgów T25 i T26 /Pershinga/
Dane taktyczno-techniczne {
Masa - około 58 ton, silnik
1 silnik gaźnikowy 9-cylindrowy Wright R-1820
o mocy 800 KM (588 kW)
Prędkość 34 km/h zasięg 160 km
Uzbrojenie - armata M7 76,2 mm L 52/ taka sama jak w niszczycielu czołgów M-10/ armata 37 mm M6 , 2 wkm 12,7 mm, 2 km 7,62 mm
Pancerz - kadłub przód , dół 70 - 102 mm , góra 83 mm , boki 40 - 77 mm
wieża - jarzmo działa 102 mm , przód, boki i tył 83 mm
Model , zestaw firmy Dragon + dodatki z Tamiyi, oraz Legend , przedstawia czołg w wariancie podstawowym M6 i kamuflażu z wiosny 1945 , jaki stosowała US Army w Europie . To oczywiście niewinny żart, bowiem M6 malowano tylko i wyłącznie jednolitym kolorem OD ale ... . Gdyby M6 w marcu 1945 pojawił się w Europie tak mógł wyglądać .
7 dni później
- Edytowany
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066437-48082438.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066438-89081116.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066438-09300763.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066439-13954937.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066440-58023933.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066441-01311397.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066441-44277421.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731066442-35542703.jpg[/img]
Kolejny w serii - M6A1 , tym razem z kadłubem spawanym z walcowanych płyt pancernych , łączonych z elementami odlewanymi .
Poza tym czołg był taki sam jak poprzednik .
W ten sposób asekurowano się na wypadek rozpoczęcia wielkoseryjnej produkcji czołgu , bowiem nie wszystkie firmy posiadały techniczne możliwości wykonania tak dużych odlewów jak kadłub czołgu .
Podobnie wyglądała sytuacja w przypadku Shermana - projekt zakładał odlewany w jednej części kadłub , natomiast ze względów opisanych powyżej większość czołgów - M4, M4A2, M4A3 i M4A4 posiadała kadłuby spawane z płyt walcowanych .
W czołgach M6 testowano elektryczną transmisję /podobnie jak Niemcy w Elefancie/ , próby jezdne wypadły raczej pozytywnie , problemem okazała się jednak jej obsługa . Wymagała dużego nakładu sił i czasu zarówno od załogi czołgu jak też od obsługi technicznej .
Projekt M6 skasowano w 1944 roku uznając go za przestarzały . Natomiast elektryczna transmisja pojawiła się w doświadczalnym czołgu średnim T 23 , mającym być następcą Shermana . Wybudowano go w ilości 250 sztuk i ... posłużył tylko do badań i prób .
Za to jego wieża wraz z uzbrojeniem została zamontowana na zmodernizowanym kadłubie Shermana dając początek serii około 11 000 Shermanów 76 .
Model, zestaw z Dragona , figurki Tamiya i MiniArt , przedstawia czołg w oryginalnej barwie Olive Drab .
Dane - jak M6 .
5 dni później
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584503-39216472.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584503-38689726.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584503-60010501.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584503-91594313.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584504-77127263.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584504-24756482.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584504-68092167.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584504-79995480.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584504-18289209.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584504-66560948.jpg[/img]
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/1731584506-29405317.jpg
Amerykański doświadczalny czołg ciężki T-29 . Prace nad nową serią ciężkich czołgów rozpoczęto po zapoznaniu się z nowym , niemieckim czołgiem ciężkim Tiger II . Nowy projekt zakładał by wykorzystano w nim jak najwięcej rozwiązań z czołgu T26E3/Pershing/ , a to szeroka wanna upchnięta pomiędzy gąsienice, zawieszenie na wałkach skrętnych , kadłub spawany z elementów walcowanych i odlewanych . Całośc nakryta potężną wieżą .Na błotnikach umieszczono pancerne pojemniki na wyposażenie i rzeczy osobiste załogi .
Ogólnie , nowy czołg sylwetka bardzo Pershinga przypominał, był jednak znacznie większy, cięższy , silniej uzbrojony i opancerzony .
Zbudowano łącznie 6 prototypów . Po zakończeniu wojny , z powodu cięć budżetowych prace nad T 29 dokończono i cały program skasowano , uznano bowiem, że ciężki czołg w ewentualnym konflikcie nie będzie potrzebny .
Ciekawostką jest liczba członków załogi T 29 , 6 osób . Ponieważ czołg strzelał amunicją rozdzielnego ładowania w czołgu było 2 ładowniczych . Miało to zapewnić odpowiednią szybkostrzelność , na poziomie 6 - 8 strzałów na minutę .
Jednak projekt T 29 nie do końca został zapomniany, w kolejnych amerykańskich konstrukcjach wykorzystywano z niego wiele elementów - jak choćby rozwiązanie zawieszenia, podwozia, gasienic, kół nośnych czy napędowych, kadłub i najistotniejsze - transmisje typu Cross-Drive , wykorzystywaną aż do czołgu M 60 .
Do badań i testów posłużyło też uzbrojenie i system kierowania ogniem . Warto wspomnieć, że jedyny, seryjnie produkowany amerykański czołg ciężki , M 103 uzbrojony był w zmodernizowaną armatę 120 mm M58 , z siostrzanego dla T 29 czołgu T 34 .
Dane taktyczno-techniczne :
masa 63 tony , silnik
silnik Ford GAC V12 o mocy 770 KM , prędkość 35 km/h , zasięg 160 km
pancerz - kadłub przód , dół - 70 mm , góra 102 mm pochylony pod kątem 36 stopni do poziomu /wartośc sprowadzona 204 mm dla pionu/ , boki - przód 76 mm, bok-tył 51 mm, kadłub tył 51 mm
wieża - osłona jarzma działa 203 do 279 mm , przód 178 mm, boki 127 mm , tył 102 mm
uzbrojenie - armat T5E2 w jarzmie T123E1 kalibru 105 mm , 3 wkm-y 12,7 mm , 1 km 7,62 mm
Pocisk APCBC T 32 o prędkości początkowej 914 m/s na odległość 2000 m przebijał jednorodna płytę pancerną grubości 135 mm , ustawiona pod katem 60 stopni do poziomu lub płytę pionową grubości około 170 mm
Armata strzelała też pociskiem podkalibrowym HVAP T 29E3 o prędkości początkowej 1128 m/s - w jego przypadku brak danych o przebijalności , musiała być ona znacznie wieksza niż armaty T15E2 , której HVAP T44 na 2000 m przebijał pionowa płytę o grubości około 230 mm .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)