Ja jeszcze odnośnie czekania do końca sierpnia. Są piłkarze który chcą/mogą/muszą zmienić klub i ich menadżerowie nad tym pracują i szukają jak najlepszej oferty, przez całe wakacje trwa telenowela ale nikt konkretny okazuje się że ich nie chce. W końcu do gry wchodzi Cracovia cała na biało i okazuje się, że marzenia o dobrym zagranicznym klubie trzeba odłożyć na bok i przyjść do ligi polskiej, która nie jest szczytem marzeń ale ciągle jest lepsza od środka tabeli ligi czeskiej, słowackiej, słoweńskiej, serbskiej i innych z którymi możemy konkurować. Nagle drużyna w której grają odpada z pucharów i czar o grze w lidze europejskiej pryska. Zawodnik chce się odbudować w słabszej lidze i pojawia się taka okazja jak Covilo i kontraktujemy. Na to właśnie czekamy. Takie są realia, jesteśmy opcją rezerwową dla lepszych zawodników Drużyna człapała bo Zieliński jest znany z marnych przygotowań motorycznych. Na absolutnie drugim biegunie jest Probierz a sami na forum od lat powtarzacie, że w tej lidze wystarczy zapieprzać. To będzie zapierdzielał Dimun z Cuntą aż się będzie trwa palić pod nimi i oby szły za tym wyniki. Może wyjdzie więc na Wasze a przy okazji ja będę miał rację mówiąc że mamy doczynienia z cudotwórcą edit do Pottera: Mraz solidna marka miał słabszy sezon jak cały Piast. To może w myśl tej zasady trzeba było zostawić Jendriska? Miał słabszy sezon jak cała drużyna ale w poprzednim gwarantował jak to lubisz pisać określoną liczbę goli na sezon. Jak nie przymierzając ta łajza Śpiączka nad którym piejesz z zachwytu bo strzelił kilka bramek do pustaka. Jendrisek też nastrzelał to czemu on nie jest marką na lewym skrzydle i cieszyłeś się że go pogoniliśmy a Mraz jest uznaną marką chociaż też miał jeden jedyny dobry sezon w życiu i do tego jest alkoholikiem?