Mnie martwi brak transferów, a raczej może nie tyle brak, bo jakieś tam są, ale brak jakości w tych transferach, raczej są to póki co transfery na zasadzie może odpali, może nie. Nie skreślam tych co do nas przyszli, mają ode mnie czystą kartę, choć nie będę kłamał, że jakoś jestem zachwycony np. Drewniakiem czy tym Słowakiem co przyszedł wczoraj, no ale zobaczymy, niech pokażą że nie miałem racji. Wracając do tematu, martwi mnie to że brakuje tych "bomb" i czasem sobie tutaj ponarzekam :) ale z drugiej strony podtrzymuję to co napisałem jakiś czas temu, czyli że trenerowi trzeba dać czas (ode mnie ma czas do wiosny przyszłego roku, chcę zobaczyć Cracovię Probierza po przygotowaniach zimowych, po dwóch okienkach transferowych, wtedy będę oceniał, no chyba że będziemy mieć na jesieni prawdziwą tragedię, to nie będzie dało się nie bić na alarm jeśli po 6 meczach będzie np. 0 punktów). Nie wiem czy w klubie ktoś poszedł po rozum do głowy, czy zaczynamy wreszcie budować zespół z głową, trzeba poczekać i zobaczyć. Fakty jakie mamy są takie, że zespół czyli większość piłkarzy z obecnego składu była przygotowywana przez Zielińskiego, jak byli przygotowani wszyscy dobrze wiemy, to się nie zmieni z dnia na dzień, nawet jeśli Probierz docisnął ich na treningach, to nic dziwnego jeśli pierwsze mecze będą wyglądać słabo, ale lepiej im dołożyć teraz kosztem nawet pierwszych paru meczów, niż oglądać jak we wrześniu będą słaniać się na nogach, nie potrafiąc wytrzymać 30minut. To po pierwsze, musimy pamiętać, że dopiero po zimie, po zimowych przygotowaniach będzie można realnie ocenić pracę Probierz jeśli idzie o przygotowanie fizycznie. Po drugie odleciało sporo graczy, wygląda to na budowę nowego zespołu rozłożonego na jakiś czas, czyli ta budowa nie zakończy się w tym okienku. Spodziewałem się paru transferów teraz, paru zimą. Nikt nie obiecywał gry o puchary w tym sezonie, według mnie ten sezon ma być potraktowany właśnie na budowę zespołu. Mnie w pełni zadowoliłby sezon grany bez większych nerwów, regularne trzymanie się w połowie tabeli i zakończenie w pierwszej 8. Mimo że daję czas i sporo kredytu zaufania do trenera, to jednak oczekuję na jesieni że zobaczę jakieś przebłyski zapowiadające, że może się z tego coś ciekawego urodzić.

Filipiak dużo rzeczy mówił np. do mnie osoboście że nigdy ale to przenigdy nie zatrudni Probierza bo go wyjebał i poszedł do gtsu a był z nim dogadany. Więc jego słowa obietnice trzeba dzielić przez pół.A odnośnie słowaka to powoli zaczyna mnie chuj strzelać jak słysze ciągłe narzekania. Jeszcze niezdążył zagrać i dobrze rozpakować ubrań a już nazywany jest "porażką"A jeżeli chodzi o jego testowanie przez Termalikę to był on kurwa jego mać testowany jako lewy obrońca. LEWY OBROŃCA!!!! A że niespasił Rumakowi to nieznaczy że nie umie grać.Jeżeli go Probierz widzi i go chce tzn.że w nim coś widzi.I on będzie z tego rozliczany.

[quote='eredin' pid='1259044' dateline='1499466300'] NIE WIEM jak gra ten młody chłopak z Zemplina ale wiem ,zę od dwóch tygodni Probierz  może zablokować każdy transfer. Skoro tego nie robi, oznacza to że wie coś czego my nie wiemy o jego umiejętnościach. Co z tego wyjdzie, zobaczymy już wkrótce. [/quote] Wie to co wszyscy tylko nie wszyscy chcą to przyjąć do wiadomości. Mamy w zespole aż dwóch środkowych, jeden na ławkę to jest obowiązek. Jeśli dodatkowo zrobi się tym transferem przyjemność prezesowi to tym lepiej. Probierz liczy na pozyskanie środkowego, który wskoczy do składu( niech będzie ten mityczny Gola) a wtedy Słowak niech trenuje i próbuje udowodnić swoja wartość. Bo na dziś dzień Probierz nic o jego umiejętnościach nie wie, bo niby skąd? Youtube? Motyw przewodni o trenerach co mogli wszystko już znam. Ciekawe w którym momencie, po ilu porażkach weźmiesz w obronę prezesa i jego księgowego.

[quote='focus' pid='1259083' dateline='1499501467'] A jeżeli chodzi o jego testowanie przez Termalikę to był on kurwa jego mać testowany jako lewy obrońca. LEWY OBROŃCA!!!! A że niespasił Rumakowi to nieznaczy że nie umie grać.Jeżeli go Probierz widzi i go chce tzn.że w nim coś widzi.I on będzie z tego rozliczany. [/quote] Ja się na piłce nie znam, ale czytałem parę artykułów ostatnio, aby zobaczyć o co poszło z tym Siplakiem w Termalice i we wszystkich źródłach jakie znalazłem, Siplak grał w sparingach u Michniewicza. ;) Były to dwie połówki w dwóch wygranych 2:1 i 3:1 sparingach. Wypadł podobno poprawnie, ale się mieli zastanawiać czy warto.

[quote='gusto' pid='1259088' dateline='1499503969'] [quote='focus' pid='1259083' dateline='1499501467'] A jeżeli chodzi o jego testowanie przez Termalikę to był on kurwa jego mać testowany jako lewy obrońca. LEWY OBROŃCA!!!! A że niespasił Rumakowi to nieznaczy że nie umie grać.Jeżeli go Probierz widzi i go chce tzn.że w nim coś widzi.I on będzie z tego rozliczany. [/quote] Ja się na piłce nie znam, ale czytałem parę artykułów ostatnio, aby zobaczyć o co poszło z tym Siplakiem w Termalice i we wszystkich źródłach jakie znalazłem, Siplak grał w sparingach u Michniewicza. ;) Były to dwie połówki w dwóch wygranych 2:1 i 3:1 sparingach. Wypadł podobno poprawnie, ale się mieli zastanawiać czy warto. [/quote] Jak to się nie znasz na piłce? Przecież wszyscy Polacy znają się zarówno na piłce, jak i medycynie :)

Jeżeli chodzi o Siplaka, to nie wiem czy się sprawdzi, ale w chwili obecnej takich zawodników powinniśmy szukać - w miarę młodych (ma 21 lat) ale już takich co coś pograli (a Siplak w ostatnim sezonie z tego co czytałem zagrał we wszystkich meczach od 1 do ostatniej minuty). trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie jesteśmy klubem pierwszego wyboru, w zasadzie co roku bijemy się nie o puchary a o utrzymanie. Liczę, że może osoba trenera tu coś zmieni i uważam, że to był nasz najlepszy transfer w tym okienku. Teraz tylko prezes musi trzymać ciśnienie, nawet jak przegramy kilka spotkań. ps. dołączam się do apelu, aby przestać jojczyć, bo liga się jeszcze nie zaczęła.

focus nie desperuj, :) nie jest tak źle, tu naprawdę jest parę osób znających się na piłce i dających czas trenerowi. Jeśli mamy budować zespół, a na to się zanosi, patrząc po dotychczasowych ruchach, zapomnijcie o jakichś megasukcesach w tym sezonie. Tzn. marzyć można, fart, cud, zatrybi wcześniej - to wszystko może się zdarzyć, ale generalnie budując zespół (zmiany taktyki, treningów, aklimatyzacja nowych, zgranie) uniemożliwia walkę o wyższe cele przynajmniej przez 1 rundę i gówno ma tu do rzeczy co Filipiak mówi w 5 min jakiegoś tam wywiadu. Jak Filipiak coś mówi, to po prostu mówi i tylko tyle. Potter, Ty to chłopie masz szczęście, że admini nie uruchomili minusowych opinii, bo by Cię już przywaliła ta góra "minusów". Wystarczy miesiąc aktywności i skutecznie obrzydzisz forum. Estończyk jest klasa transfer choć na razie nic nie pokazał, ale Siplak dno, choć całkiem udanie wystąpił, Ty i tak wiesz swopje bo przeczytałeś statystyki. Do końca okna oczekuję tego Golli jako podstawowego stopera a o drugie miejsce niech walczą pozostali, oraz kreatywnego gościa do środka. Spełnienie tego warunku oznaczać będzie b. dobre okienko. W rundzie jesiennej oczekuję nie przegrania na r22 i zdobyczy punktowych na poziomie 1,2 pkt na mecz, ale przede wszystkim zgrania zespołu i zaimplementowania nowej taktyki jeśli taka będzie.. Tylko tyle.

zgadzam się Konserwa, jedno mnie tylko szczerze powiedziawszy zaskoczyło, to liczne wymiany zawodników w ostatnim meczu przed sezonem. Przeważnie, by nie napisać zawsze, ten ostatni mecz służył zgraniu ekipy, a tutaj każdy dostał znowu swoje minuty. To tylko świadczy o tym, że do końca obozu trwała rywalizacja, kto dalej będzie reprezentował barwy Cracovii, a komu definitywnie podziękują, kogoś wypożyczą itd. Przecież nikt nie uwierzy, ze parę nazwisk zagra w Ekstraklasie, a jednak Probierz chciał być pewien swoich decyzji. Ten obóz, to był oprócz przygotowania do sezonu, takim transferowym przeglądem kadr. Estończyk rzeczywiście dzisiaj zupełnie niewidoczny, natomiast Siplak bardzo fajnie. Ale to i tak nie ma znaczenia, bo ostatnio Adamczyk był cieniem a dzisiaj kreatywny. Mecz meczowi nie równy. Teraz po obozie nastąpi mocny przesiew, bo rezerw nie ma, wiec nie ma co trzymać zawodników młodych, którzy trawy nie powąchają, i liczę na jeszcze ze dwa wzmocnienia.

Mam juz dosyc pierd.....olenia ze budujemy zespol!!!! Robimy to od 15lat i za kazdym razem stawiamy fundamenty po to aby je zburzyc i stawiac od nowa!!!!! To jest jakas tragikomedia!!!!

[quote='potter' pid='1259076' dateline='1499499158'] Eitkan jest na oficjalnej .20.06.2017 -konferencja prasowa Filipiaka minuta 5 posłuchaj co mówi Filipiak .Nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem -starsze wiadomości podstrona 10 .Jak posłuchasz to wtedy napisz uczciwie czy mówił wprost czy nie .Mam nadzieje że będzie cię stać na przyznanie się do błędu . Według mnie słowa wypowiedziane są aż za bardzo wprost i nie mówią kiedyś tam tylko wyznaczają konkretny cel sportowy . [/quote] Jeśli Ty potterze traktujesz te słowa jako jasna deklaracje Filipiaka jako " W sezonie 2017/2018 gramy o puchary" to ja nie mam zamiaru dalej z Toba dyskutować. Trwa budowanie drużyny. W 2tygodnie tego nie zrobi nikt. Dajcie im czasu. Wymagać konoretnej gry będzie można po zimie. To wszystko musi sie dotrzeć. Chyba że styczność z piłką co poniektórzy mieli tylko w FMie....

[quote='napinacz-' pid='1259145' dateline='1499514286'] Mam juz dosyc pierd.....olenia ze budujemy zespol!!!! Robimy to od 15lat i za kazdym razem stawiamy fundamenty po to aby je zburzyc i stawiac od nowa!!!!! To jest jakas tragikomedia!!!! [/quote] Zgadza się, tak to dotąd wyglądało. Ale czy to wina JF? Ci co czytają Forum wiedzą że nie jestem zwolennikiem korpo, Comarchii itp, ale jedno trzeba przyznać Filipiakowi, że w odróżnieniu od innych właścicieli nie jest "zwalniaczem trenerów", stara sie znależć takiego, który będzie piłkarskim Rohaczkiem, dlaczego to nie wychodzi? Raz że ogólnie mamy słabych trenerów, polska szkoła to wciąż cień nieudaczników Engela, Gmocha. Dwa, do tej pory nie sięgaliśmy po trenerów z górnej pólki, braliśmy nieznanych lub bezrobotnych, dopiero Probierz jest trenerem z którym można wiązać nadzieje nie tylko chwilowego wyskoku ale bardziej strukturalnych zmian, zwłaszcza że dostał wszystkie narzędzia do ręki. Probierz udowodnił dotąd że potrafi zbudować zespół, nie przywiązuje się do swoich (jak Stawowy), nie ma alergii na młodych (jak Zieliński), jest elastyczny (odwrotnie jak Lenczyk), poza jednym (chorym ) przypadkiem zawodnicy go akceptują pomimo że nie jest dobrym wujkiem, zatem nie grozi mu casus Majewskiego. MP to dla nas ostatnia szansa, tak jak ktoś napisał wcześniej, zderzamy się z murem. Jeśli tu się nie uda, to już naprawdę będzie ciężko coś w Cracovii zrobić.

etikan -zarzuciłeś mi publicznie brak deklaracji o celu sportowym -Puchary .Ba twierdziłeś że ani Filipiak ani Probierz nie wypowiadał takich słów .Masz je do odsłuchania i zobaczenia to zamiast przyznać się do błędu kluczysz .To co ma wg ciebie jeszcze Filipiak powiedzieć ?.Rzeczywiście dyskusja z tobą jest zbędna nawet jak ktoś ci udowodni że mijasz się z prawdą to nie stać cię nawet jedno zdanie -mialeś rację była deklaracja Filipiaka . Konserwo może miałbym górę - minusów jak by admini wprowadzili minusowe opinie. ALE MOŻESZ BYĆ pewien ze ciebie nie sposób przebić .Mógłbym z kimś rywalizować o drugie miejsce . A czyja to wina konserwo że to co pisał napinacz ,,mam już dość p...lenia że budujemy zespół robimy to od 15 lat i za każdym razem stawiamy fundamenty po to by je potem zburzyć ""Piszesz nie Filipiaka to kto winien ?Kto jest odpowiedzialny za patologiczne zarządzanie bez pionu sportowego pseudo transfery robione przez osobników typu taabisz czy baldys .Czyja to wina te coroczne deale z weberem ?.Za ten stan odpowiadają krasnale czy mienta ?Filipiak od lat dobierał do zarządzania klubem osobników totalnie się do tego nie nadających. Stąd 15 lat budujemy i nic nie powstaje . Probierz jest trenerem świetnym ale trzeba mu stworzyć odpowiednie warunki i wzmocnić zespół zawodnikami wysokiej klasy .Nic nam nie daje ściąganie koszulek bo nawet Dżepetto nie zrobi nic jak nie dostanie odpowiedniego materiału.

Wszystkim, którym nie podobają się nasze ruchy transferowe i to, jak prezentujemy się na rynku transferowym polecam tę wypowiedź trenera Probierza sprzed kilkudziesięciu minut: https://www.youtube.com/watch?v=uhj3A54oeo8

Z góry przepraszam, post wyszedł mi dosyć długi:) Ciężko jest się zgodzić ze stwierdzeniem, że budujemy klub i nic z tego nie wychodzi. Może wyniki sportowe nie zawsze są satysfakcjonujące, ale cała reszta, w tym stały rozwój klubu jest widoczny. Zarzut o złym zarządzaniu klubem jest nie do obronienia! Owszem, słaby pion sportowy to tak, ale całościowe zarządzanie klubem jest jak najbardziej ok. Powiedziałbym, że jest to zdecydowana czołówka naszej ligi (i pewnie to ma na myśli Filipiak jak mówi, że jesteśmy siłą tej ligi). Może Lech i Legia są lepiej zarządzane. Jagiellonia bije nas wynikami sportowymi, ale cała reszta drużyn? Lechia - już ujemne punkty za zaległości, Lubin - żyje tylko z kasy KGHM, czyli pośrednio także z podatków. To jakie kluby niby są dobrze w Polsce zarządzane jeżeli my mamy być przykładem dziadostwa?? Wiem, że dla niektórych to są tylko cyferki, i liczy się tylko wynik sportowy, ale jednak w dzisiejszych czasach, gdzie piłka nożna to komercyjne przedsięwzięcie, trzeba też czasem spojrzeć na wyniki klubu, jako organizacji. I tutaj mamy się czym chwalić. Ba! Mamy za co chwalić Filipiaka, i tak znienawidzonego Tabisza! Trochę konkretów, bo najlepiej rozmawia się o nich: Wyniki finansowe za Q1 lat 2015-2017, czyli bez premii za miejsce w lidze, bez praw telewizyjnych. Czysta działalność komercyjna, także bez przychodów z transferów i wewnętrznych zysków w ramach Comarchu (sponsoring) bo w każdy roku był on mniej-więcej na tym samym poziomie - 2,2 mln zł. Przychody: 3,818 mln; 4,759 mln; 4,308 mln - jak wiadomo sezony 14/15 i 16/17 to bardzo słaby wynik sportowy (na 30 marca odpowiednio 14 miejsce w 14/15 i 15 w 16/17), ale w perspektywie tych dwóch lat, mamy o 12,8% większe przychody. Widać, że sukces sportowy przynosi większe wpływy także w trakcie sezonu, bo 30 marca 2016 roku byliśmy na 3 miejscu, i wzrost dochodów jest widoczny. Ale czy ten 25% wzrost r/r jest warty ryzyka zachwiania równowagi ekonomicznej klubu? Co się stanie, jeżeli pomimo transferów i wzmocnienia drużyny nie uda się osiągnąć sukcesu? Chyba dobrym przykładem może być Lechia (-3 pkt na sezon 17/18), bo nawet nie chce wspominać o drugiej stronie Błoń:) Teraz koszty. Tutaj ze względu na uproszczony zapis w raportach, nie można wyłączyć kwot transferowych. Niestety nie wiem jaki procent kosztów one stanowią, ale widać skokowy wzrost w roku 2016 (transfery Karachanakova, Adamczyka, Bejana i Vestenickiego - wypożyczenie) - jak ma się obronić teza (kiedyś na forum na 100% część tak twierdziła), że klub nie starał się wzmocnić składu żeby powalczyć o jak najwyższe cele, jeżeli wydatki klubu wzrosły r/r o 83%! Czyli większość pieniędzy ze sprzedaży Rakelsa, pewnie poszła na transfery.  Odpowiednio: 3,876 mln; 7,099 mln; 7,296 mln. Jak widać Q1 2015 prawie zbilansowany, Q1 2016, ze względu na sprzedaż Rakelsa (2,859 mln) nawet na lekkim plusie, i teraz Q1 2017, z wydatkami na poziomie z roku poprzedniego, ale z gorszym wynikiem sportowym i bez żadnych transferów = duża strata. A teraz wszyscy jeszcze chcą mega transferów, wielkich wzmocnień i wydania konkretnych pieniędzy, na co ROZSĄDNIE zarządzany klub, nie może sobie pozwolić. Czego brakuje w Naszym klubie, to prawdziwy dział skautingu, tak żeby zapewnić jak najwyższą jakość transferów. Tutaj, można, a nawet trzeba, mieć pretensje to zarządu, że nie ma odpowiednich inwestycji, ale nie można absolutnie powiedzieć, żeby całościowo klub się nie rozwija!

No dobra tylko jaki wreszcie ten Klub budujemy sportowy czy społeczny ? Jeśli społeczny to tak a jeśli sportowy to na jakikolwiek sukces sportowy mamy czekać kolejne 13 lat ?! Obawiam się że wielu z nas tego jednak nie doczeka nie mówiąc już o Filipiaku któremu życzę oczywiście 1906 lat !

#nowak1985 Zjedzą Cię :D

hahahaha kurwa,nie mogę... chuj mnie obchodzi ile w klubie jest kasy i ile jesteśmy finansowo przed wszystkimi-jak sportowo jesteśmy prawie na samym dnie ekstraklapy.Mimo wszystko wolałbym dożyć czasów,że jako klub bez kasy na samym dnie finansowym(naszej kopanej)zdobyliśmy mistrzostwo niż doczekać czasów,że finansowo jesteśmy przed Legią,ale "ręka Covilo"uratowała nas przed spadkiem.Wy tak naprawdę?

To co ronnie mamy podążać mistrzowską drogą Ruchu, Widzewa, Łks czy warszawskiej Polonii. Pewnie że sukces smakuje najlepiej ale jak to mówią lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.

[quote='DareCki' pid='1259177' dateline='1499528227'] To co ronnie mamy podążać mistrzowską drogą Ruchu, Widzewa, Łks czy warszawskiej Polonii. Pewnie że sukces smakuje najlepiej ale jak to mówią lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. [/quote] Marzenie ściętej głowy żeby u nas było tyle wykupionych karnetów i taka frekwencja jak np. na tym Widzewie i to drugi rok z rzędu ! Ale oni o "coś " walczą a u nas tradycyjnie w najlepszym układzie stagnacja poparta rozpaczliwą walką o utrzymanie w lidze. Ludzie jak widać po coraz bardziej pustych trybunach u nas już tego nie kupują !