żółta kaczka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> an additional rule for the 2016/17 CHL Group Stage
> Draw: Teams from countries which will play in the
> Olympic qualification tournaments cannot face each
> other in the CHL Group Stage. The additional rule
> is necessary to secure a consistent CHL schedule
> in the Group Stage with teams from not involved
> countries facing each other during the Olympic
> qualification tournaments.
>
> I teraz zależy jak to sobie przetłumaczyć? Ja
> rozumiem to tak, że "Dodatkowa zasada: kluby z
> krajów które grają w kwalifikacjach
> olimpijskich nie mogą trafić do jednej grupy.
> Jest to konieczne aby zabezpieczyć kalendarz".
> Nie ma ani słowem wspomnianego, że chodzi o
> kluby z krajów które są w jednej grupie
> kwalifikacji olimpijskich. W domyśle rozumiem że
> chodzi o to, aby podczas rozgrywania olimpijskich
> turniejów kwalifikacyjnych kluby te nie grały w
> CHL, tylko miały "dzień wolny". A do tego celu -
> to nie ma znaczenia czy ich repry grają przeciw
> sobie czy w różnych turniejach. Jak trafią do
> jednej grupy np. klub z austriackiej EBELi
> francuskiej Ligue Magnus, to w czasie turnieju
> jeden będzie mógł pauzować, ale drugi już by
> nie mógł. Klubów w grupie są 3, więc
> pauzować może tylko jeden. I wydaje mi się, że
> chodzi właśnie o to - aby klub, który jest
> osłabiony powołaniami na reper nie musiał w tym
> czasie grać CHL, a nie o to, że ich kraje
> mierzą się przeciw sobie.
>
> Ale to tylko moja opinia, może być mylna - że
> nie możemy ani na EBEL, ani na DEL. Może jest tu
> jakiś sprawny tłumacz, który dokładniej
> rozwikła językowo to co podało CHL dosłownie?
>
Zgadzam sie z Twoja interpretacja - w zadnej grupie nie moze byc dwoch klubow z lig krajow bioracych udzial w ktorymkolwiek turnieju kwalifikacyjnym, (czyli: Polska, Austria, Bialorus, Dania, Niemcy, Francja i Norwegia)
-
-
CHL 2016/17 - Where Europe comes to play!
Też bym to tak tłumaczył jak Ż.Kaczka: losowanie musi się skończyć swoistym rozstawieniem wszystkich klubów grających w el IO. Raczej w celu by mieli wolne i wszystkie grupy pauzowały.
Trochę się tych reguł "konfliktowych" dla losowania nazbierało:
- niełączenie klubów z jednej federacji
- niełączenie krajów z el. IO
- rozstawienia
Do Ż.Kaczki: jak zacząłem czytać o tym, jaką wybitną wartość mają kluby z licencją A, to mi się od razu nasunęło Krefeld, Vitkovice i Pardubice; dobrze, że o nich napisałeś potem, bo bym zdecydowanie ripostował ;).
Natomiast szwedzkie i fińskie kluby z licencją A trzymają baaaaardzo wysoki poziom. Szwajcarskie - tak sobie, jedne tak, inne nie. Vide tegoroczne wyniki Fribourga.
Tak, czy tak, nawet te Vitkovice są dla nas odległym poziomem.
Wiesz, to fakt, tak jak piszesz - kluby z A i B, a kluby z C to przepaść i to widać, po wyjściach z grupy, po dojściach do określonej fazy, i tak dalej... Fribourg jest jaki jest, ale jak wszystkie szwajcarskie kluby - u siebie potrafią ograć każdego, na 6 spotkań CHL u siebie wygrali 4, z tego 2 z potęgami ze Szwecji - Linkopings i Djurgardens, do tego Zlin i Eisbaren, zremisowali jedno, z IFK Helsinki, czyli też potęgą,, a przegrać na czysto w sumie nie przegrali nic - niby 1 raz, ale to był też remis, bo przegrali w karnych dopiero i to też z innym gigantem - Luleą. Szwajcaria to najbardziej "gospodarska" liga świata chyba jest :) F-G w tym sezonie byli #6, ale licząc tylko mecze u siebie to byli #4 - przed Zugiem i Davosem na przykład. To jest taka mocna i porządna ekipa swojego lodu.
Co do tego że Vitkovice odbiegają od nas poziomem. Na pewno trochę tak, na 10 spotkań z nami co najmniej 6-7 wygrywają gładko, ale to ciekawe byłoby sprawdzić w sumie :) Chciałbym trafić Vitkovice, przyznam szczerze. Na naszych finałach usłyszałem taką opinię po jednym z meczów, że "te dwa kluby klasą mieściłyby się w dole czeskiej ekstraklasy" - od razu zaznaczam że nie jest to moja opinia, ale jednego z ekspertów hokeja, pomińmy którego. No to właśnie Vitkovice czy Pardubice to obecnie jest dół czeskiej TELH. Więc może byłoby szczęście i by się akurat udało? Poza tym Rudi jest stamtąd, dla niego to by było ekstra starcie i szansa pokazania się tam, przecież on grał w Ocelari, więc dla niego to tym bardziej by było prestiżowe starcie :) No i kogo jak kogo, ale Czechów i to ze Śląska to on rozpracowanych na pewno ma i jest na bieżąco z tym co grają, jak grają jakie mają atuty i gdzie należy na nich szukać swoich szans. Tak, nie mówię, że "byłaby bułka z masłem", ale rozważając "z kim nasze szanse są stosunkowo najlepsze", to Vitkovice wydają się być najbardziej przystępne, że tak to ujmę.
I jeszcze jak blisko...
W sumie jak wyjazd ligowy do Jastrzębia + 25 km w większości autostradą :)
No i ČEZ Aréna też kusi.:)
Ok, z Norwegii już mamy 100% pewne że drugą ekipą jest [b][color=#FF0000]Lorenskog IK[/color][/b]. Dla jasności - Lorenskog to takie przedmieścia Oslo. Niby inna gmina, ale to raptem jakieś 15-20 km od Oslo jest.
Grizzlys Wolfsburg awansowali do finału i jako co najmniej wicemistrz (play-off) jest pewny udziału w CHL
To z GW:
Comarch Cracovia - pięć dni w mistrzowskim wydaniu w Tauron Arenie
Mistrz Polski zwrócił się do miasta z prośbą o pomoc w organizacji meczów Ligi Mistrzów w hali w Czyżynach.
To może rozwinę wpis Mentnego:
[quote=sport.pl]
Jakub Tabisz, wiceprezes Cracovii, chciałby, by mecze LM zostały rozegrane w Tauron Arenie Kraków. Podkreśla jednak, że koszt wynajęcia przekracza możliwości finansowe klubu i liczy na pomoc miasta. Zarząd właśnie zwrócił się do pomoc prezydenta Krakowa. - Cieszymy się z wielkiego sukcesu krakowskiego klubu i oczywiście spojrzymy łaskawym okiem - zapewnia Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie, który zajmuje się m.in. pomocą w organizowaniu wydarzeń w hali. - Czekamy na szczegóły oferty ze strony Cracovii. Najlepiej byłoby, gdyby terminy meczów zbiegały się z planowanymi ślizgawkami dla mieszkańców. Mrożenie tafli tylko na jeden dzień to rzeczywiście duży wydatek.
I tak właśnie będzie. Cracovia w poniedziałek poinformowała, jakie terminy udało się jej wynegocjować w rozmowach z szefami LM. [b]Pierwszy mecz miałby się odbyć 9 października, a drugi dwa dni późnej. Do tego TVP zaproponowała, by 13 października rozegrać w hali Superpuchar między Cracovią i GKS Tychy[/b]. To by oznaczało co najmniej tydzień lodowiska w użytku, a przed lub po można by zorganizować ślizgawki dla mieszkańców Krakowa.
- Skoro są terminy i inne szczegóły, to można usiąść do stołu i rozmawiać - podkreśla Kowal.
[/quote]
Może coś gdzie źle doczytałem , ale przypadkiem faza grupowa LM nie ma się kończyć na początku września tak jak w zeszłym roku?
No dobrze, grupowe rozegra się u nas, a półfinał i finał TA....
Tak poważnie, to też tak czytałem. Może na tym polegało to wynegocjowanie terminów przez Cracovię. Tabisz ich przekonał, że tak będzie lepiej dla wszystkich...
Jest jeszcze banalna przyczyna - turniej kwalifikacyjny ZIO, ale to chyba nie o to chodzi...
Albo dziennikarz to skończony idiota , lub Tabisz.
Nikt nie będzie rozwalał terminów dla drużyny z Plastikowej.
Tak więc jedno z tego artykułu jest pewne, jest realna szansa gry w Tauron Kraków Arenie i tylko tyle.
Cała reszta to jeden wielki bełkot.
komuś się październik z wrześniem pomylił ...
Faktycznie, dziwne to trochę. Wprawdzie kluby których reprezentacje zagrają w kwalifikacjach do ZIO nie będą grać podczas tych kwalifikacji (1-4 IX), ale faza grupowa ma być od 18 sierpnia do 11 września, a od 4 października już p-o. Jakie więc mecze w dniach 9 i 11 X ? Może faktycznie chodzi o wrzesień, tylko dziennikarzyna coś pomylił... 9 i 11 IX - to by było OK.
https://www.championshockeyleague.net/news/group-stage-draw-on-3-may-12-00-cet/1683/
Artykuł poprawiony, tak więc początek września ;)
[quote]I tak właśnie będzie. Cracovia w poniedziałek poinformowała, jakie terminy udało się jej wynegocjować w rozmowach z szefami LM. Pierwszy mecz miałby się odbyć 9 września, a drugi dwa dni późnej. Do tego TVP zaproponowała, by 13 września rozegrać w hali Superpuchar między Cracovią i GKS Tychy. [/quote]
To brzmi rozsądnie.
To brzmi rozsadnie bo TVP Sport chciała już w 2015 roku transmitować z Areny mecz Cracovia-Tychy (rozgrywany po PP 2014), ale nie dało się ogarnąć spraw papierkowych, m.in. pozwolenia na imprezę masową.
Resovia się rozliczają barterowo za wynajem hali w ten weekend. Ze niby im promocje i reklamę gdzieś zrobili.
Właśnie ciekawa sprawa z tym barterem. Co takiego zrobił klub z Rzeszowa? Wg mnie "tylko" postarał się o finał i załatwił sobie TA by jeszcze na tym zarobić. Olbrzymie zainteresowanie i ilość transmisji nie wynikał już raczej z faktu że Rzeszowianie grają w tym finale, ale to pewnie umknęło wszystkim. Niestety w przypadku hokeja może być(i będzie) z tym gorzej. W interesie klubu jest by akcją promocyjną zachęcić wszystkich do oglądania hokeja na TA. Choć oczywiście ciężko promować rozgrywki w TA gdy nie ma się na to potwierdzenia, ale juz promować grę w CHL samej Cracovii nikt im nie broni. Niby sporo czasu, ale nie widzę powodu by już nie zacząć promować rozgrywek, dyscypliny i klubu na mieście i w mediach społecznościowych. Nie ma na co czekać.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)