cuda.
my wygrywamy wyjazd, eredin rozmawia sam ze sobą :D
ps. zapomniałes się wylogować?
-
-
(WIKTORIA) [19] Korona Kielce - CRACOVIA 1 : 2
hehehe... ktoś tu zaczął święt%anie :D
No tak, w drugiej połowie może faktycznie się trochę rozluźniliśmy, ale poza naszym "prezentem" Korona nic sobie klarownego nie stworzyła. Zamknęła nas ale taka chyba była taktyka, żeby rypać ich z kontry. Poza tym często ich wypychaliśmy na środek boiska więc nie było tragedii :)
squier strat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> cuda.
> my wygrywamy wyjazd, eredin rozmawia sam ze sobą
> :D
>
> ps. zapomniałes się wylogować?
Post roku :D poplakalem sie :D
Ludzie wygralismy!!! Gdzie optymizm? Jest super a bedzie jeszcze lepiej! Do boju... :)
Stawowy wróć! Drugiej połowy nie dało się oglądać. Wygrana cieszy, dobre wejście w mecz - ale omal nie straciliśmy potem tego co wypracowaliśmy. Trener musi odejść, to nie ma sensu
Tutaj masz post roku :D
3 punkty + zdarte gardło= udany weekend :)
eeee wróciłem, w miare na trzeźwo, chodz szkoda, że tylko w miare. Dla takich meczów warto żyć i warto jezdzić. Koszulki rozdane, Tabisz w tarapatach, tylko Sławomir "nie mogę dać" nie dał bo szkoda mu 170zł, nie pierwszy raz... W Legnicy zapewniał, że ma ostatnią.... jak zwykle. Jeżeli dzisiaj też miał ostatnią to 10 graczy nie będzie miało niebieskich koszulek, nie wspominając o Borubarze który dał nawet to co miał pod koszulą (sic pfuu:), a Sławek jak to Sławek dać nie mógł... Emeryci i Renciści... przestańcie grać .... :D a Pilaż to będzie bronił bez rękawić, może będzie lepiej piąstkował :D
"Nic nie cieszy tak jak Cracovii zwycięstwo" Dziękuję dobranoc, czas spać :D
Sehtan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A tak przy okazji dobre zawody sędziego.
> Pozwalał na wiele i gwizdał chyba też jak
> trzeba. Szkoda, że wielu takich w e-klasie nie ma
> :)
To fakt, do siędziego nie można się przyczepić, pozwoalał grać, zarówno nam jak i Koronie
Powiem tyle: NARESZCIE......
Cieszy zwycięstwo i punkty potrzebne jak powietrze..
Ten mecz jest doskonałym przykładem na to jak ważne w piłce/sporcie jest nastawienie i mentalność.. Na pierwsza połowę wyszli na pełnej k... i Korona nie zrobiła sztycha. W drugiej nie istnieliśmy, bo po straconej bramce mieli nogi z waty i strach w oczach... Dobrze, ze skończyło się tak, a nie inaczej. Oby do wiosny..
a ja też się załapałem na koszulke , naszego bohatera z derbów :)
squier strat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> druga połowa to chyba samemu Profesorowi nie
> przypadła do gustu.
Oj tam,oj tam -drugiej to już tak wyraźnie nie widział bo tak mu się pierwsza podobała :)
Pierwsza połowa kapitalna, takiej Cracovii chciałoby się w każdym meczu.
II połowa bez 1 strzału, cofnięci, oddali pole. Dlaczego, przecież mają kondycję i powinni grać bardziej na luzie !
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czyli oddajemy więcej strzałów niż Korona, i
> my i oni co trzeci celny, także +/- co trzeci
> celny strzał na naszą bramkę. Nasza
> skuteczność celnych strzałów 17%. Korony 25%,
> A do naszej bramki wpada średnio co trzeci celny
> strzał. [b]Czyli jeśli Korona utrzyma swoją
> skuteczność, a jest poniżej średniej naszych
> przeciwników, a my nie poprawimy naszej
> skuteczności, to statystycznie jesteśmy w plecy
> :(
> Ale damy radę:)[/b]
O ile dobrze pamiętam statystyki meczu (cytuję z głowy czyli z niczego:)), to my oddaliśmy 15 strzałów, Korona 13. Obie drużyny po 4 strzały celne. Korona utrzymała skuteczność (25%), nasza kosmicznie wzrosła z 17% na 50% Słowo stało się ciałem!
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> O ile dobrze pamiętam statystyki meczu (cytuję z
> głowy czyli z niczego:)), to my oddaliśmy 15
> strzałów, Korona 13. Obie drużyny po 4 strzały
> celne.
My 12, w tym 4 celne - wszystkie w pierwszej połowie :)
Wygraliśmy z Koroną m.innymi też dlatego, że ten zespół jest targany konfliktem płacowym (zaległości płacowe rosną w zastraszającym tempie) Obiecana wypłata (częściowa) przed meczem nie doszła do skutku, a tu święta. Zawodnicy na rozgrzewce przed meczowej smutno spoglądali w stronę trybuny do najbliższych, aby im dać znać, że z wypłaty nici. Podobno trener Tarasiewicz robił co mógł, aby ich zmobilizować, ale to na wiele się nie zdało, tym bardziej że w kuluarach się mówiło o jego przeprowadzce w zimie do Francji. Po tym co tam usłyszałem, jest to poważny kandydat do spadku.:S
Szuwarku ,dlatego jestem za bankructwem i relegowaniem z ligi klubów opłacanych przez samorząd! Wybory za 4 lata ,więc teraz zacznie się zabieranie kasy .... ! Kielce miały sponsora ? Miały ...to niech teraz spadają....I nie interesują mnie ich problemy gdyż jest to zawodowa liga i konkurencja...;)
Bardzo czarną robotę w wczorajszym meczu odstawili Dąbro i Miro, dlatego nasza obrona nie miała specjalnych trudności z powstrzymywaniem anemicznego ataku Korony - dzięki im za to.
Każdy ma jakiś problem, jednych mobilizują drugich nie. Już widzę te kolejki chętnych bo ktoś przechodził kilka meczy bo nie dostał wypłaty. Jak zawodowy piłkarz chce zdobyć kolejny angaż jeśli nie swoją grą na boisku? Klub ma zaległości? To rozwiązuje kontrakt i idę gdzie indziej, achh ... chętnych brak. Połowa tej ligi to bankruci dzięki związkowi, który udaje że tego nie toleruje.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)