szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> podział nie musi być tylko pomiędzy trenerem a
> zawodnikami, między zawodnikami też
Marciniak w wywiadzie pomeczowym chyba dwukrotnie powiedział, że w klubie panuje "kapitalna atmosfera" :)
-
-
ROBERT PODOLIŃSKI - treningi, taktyka, itp.
Kamaz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szuwarek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > podział nie musi być tylko pomiędzy trenerem
> a
> > zawodnikami, między zawodnikami też
>
>
> Marciniak w wywiadzie pomeczowym chyba dwukrotnie
> powiedział, że w klubie panuje "kapitalna
> atmosfera" :)
jeżeli płacą na czas, czy to nie "kapitalne"?
Za Majewskiego też płacili, a żaden z grajków o "kapitalnej atmosferze" nie wspominał.
[i]Jeśli chodzi o stałe fragmenty, to mamy osobne treningi im poświęcone, trenerzy nam rozpisują, kto i gdzie ma się znaleźć. Jeszcze do niedawna traciliśmy bramki po stałych fragmentach, teraz to się zmieniło.[/i]
Czytaj więcej: http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3615107,cwicza-stale-fragmenty-gry-i-widac-efekty,id,t.html
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeśli chodzi o stałe fragmenty, to mamy osobne
> treningi im poświęcone, trenerzy nam rozpisują,
> kto i gdzie ma się znaleźć. Jeszcze do niedawna
> traciliśmy bramki po stałych fragmentach, teraz
> to się zmieniło.
>
> Czytaj więcej:
> http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3615107,cwi
> cza-stale-fragmenty-gry-i-widac-efekty,id,t.html
Najwyzszy czas, jak widać się da .
Wystarczy spojrzeć na moment LM by widzieć ,że standardem wyprowadzania piłki z obrony jest cofnięcie się środkowego pomocnika i próba dalszego rozegrania przez niego.Ten podstawowy fragment taktyki spowodował moje pytanie do RP czy z beznadziejnym Ruchem miał to być Marciniak czy Dąbrowski a może ślimakowy ostatnio Budzik? Oczywiście RP na to nie odpowie ale może znakomici znawcy i moi adwersarze czyli Zibiland i KKK84 mnie uświadomią??
Szeliga a w szczególności Marciniak nie potrafią kopnąć piłki do przodu, Dąbrowskiemu czasem się zdarzy ale akurat jest bez formy. Budzik i owszem, ale rywale wiedzą że to jedyny kreatywny zawodnik jaki nam pozostał i w meczu na przykład z Ruchem zawsze od razu przy nim było 2-3 przeciwników więc jedyne celne podania miał z ... rzutów rożnych. Zatem taktyka ofensywna RP sprowadza się do alleluja, tfu... dzida i do przodu!
Grając trzema śrdokowymi obrońcami DP nie wyprowadza piłki. Powinno to funkcjonować tak, że Żytko będzie wyprowadzał piłkę i on w grze do przodu ma być tym "łącznikiem". Grając czterema obrońcami do rozegrania cofa się DP i tak było za Stawa gdzie dwóch środkowych obrońców rozchodziło się na boki, a DP cofał się do rozegrania. Teraz rolę tych środkowych obrońców rozchodzących się na boki spełniają Rymaniak i Marciniak/Jaroszyński, a Żytko rolę DP. Inna sprawa jak to wychodzi.
Własnie dlatego ławę grzeje Mikulić (+kontuzja oczywiście), że chodzenia do przodu nie miał we krwi. Inna sprawa, że na pół-lewym nie wyobrażam sobie by był gorszy od Marciniaka.
A w ostatnich meczach Budzik jest ustawiony dość wysoko, zaraz za napastnikiem .
w ostatnim meczu to my gralismy 5-2-3 w obronie i 3-4-3 w ataku a Budzik jest srodkowym napastnikiem. troche sie zmienia ale ciagle mam za mało próby by napisać czy to ma sens. nie jestem w stanie ustalic jakie zadania w poruszaniu maja poszczegolni zawodnicy bo co mecz wyglada to inaczej. albo jest to szukanie opcji albo goscie robia co chca bo Podol im nic nigdy nie wyjaśnił.
Myślę, że cała drużyna czeka, aż ty im coś wyjaśnisz, a tobie się na Wielicką nie chce pojechać.
w najbliższych PIĘCIU dni, piłkarze Cracovii pokonają ponad 2000 km. SZEROKIEJ DROGI!(GLOS)
Przyda się dobra kondycja .:)
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> w najbliższych PIĘCIU dni, piłkarze Cracovii
> pokonają ponad 2000 km. SZEROKIEJ DROGI!(GLOS)
Do Rzymu jadą ? :)
Oby nie przywieźli 1-7 !!! :)
piotrek67 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Do Rzymu jadą ? :)
> Oby nie przywieźli 1-7 !!! :)
Taki wynik powinien właśnie być ;)
Pogoń/Ostrovia 1-7 CRACOVIA ;)
Nowa broń trenera :
http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,16862955,Nowa_bron_trenera_Roberta_Podolinskiego
hank, nie działa ten Twój link, możesz przekleić treść?
http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,16862955,Nowa_bron_trenera_Roberta_Podolinskiego.html#indeks_news#MTrek_3zdj
Może teraz.
Stałe fragmenty gry mają być kluczowym elementem Cracovii w tym sezonie. W spotkaniu z Pogonią Szczecin (godz. 18, relacja na krakow.sport.pl) podopieczni trenera Roberta Podolińskiego będą liczyć na tego typu zagrania
W 12 meczach tego sezonu Cracovia zdobyła 12 bramek, ale aż pięć z nich po stałych fragmentach gry. Właśnie one mają być nową bronią trenera Roberta Podolińskiego. W taki sposób padały bramki zespołu z ul. Kałuży w spotkaniach przeciwko Koronie Kielce (Marcin Budziński), Górnikowi Łęczna (Deniss Rakels), Wiśle Kraków (Miroslav Covilo) i Ruchowi Chorzów (Adam Marciniak). W meczu z Piastem Gliwice z rzutu karnego trafił też Mateusz Żytko.
Precyzyjne wykonanie
Jak się okazuje, Cracovia nie poświęca temu elementowi wiele uwagi na treningach. Jeszcze przed startem ligi wypracowała schematy, które przyniosły efekty w blisko połowie spotkań. Skąd więc taka powtarzalność? - Po prostu mamy świetnych wykonawców stałych fragmentów gry. Akurat przy większości bramek asysty zaliczał Budziński. Bardzo dobrze mu to wychodzi, bo jego piłki są mocne i precyzyjne. W związku z tym możemy łatwiej dojść do sytuacji strzeleckich - tłumaczy Żytko.
Ale asystuje nie tylko Budziński. W spotkaniu z Wisłą ze stojącej piłki dograł Mateusz Cetnarski, a z Koroną Łukasz Zejdler. Często też ten element jest wykonywany przez Damiana Dąbrowskiego. Różni wykonawcy sprawiają rywalom sporo kłopotu, którzy nie mogą rozpracować przed meczem wszystkich zagrań.
Rośnie siła
Co ciekawe, w poprzednim sezonie Cracovia strzeliła 43 gole, a ze stałych fragmentów gry 10. Trzy z nich padły po rzutach karnych. Procent bramek zdobywanych w ten sposób był więc zdecydowanie niższy. Skąd więc aż taka zmiana?
W letniej przerwie do drużyny dołączyli wysocy Covilo, Dariusz Zjawiński i Bartosz Rymaniak, którzy wyraźnie podnieśli średnią wzrostu. Dzięki temu łatwiej Cracovii grać długimi podaniami i walczyć w powietrzu. Wcześniej piłkarze tego klubu byli zmuszeni do gry po ziemi, a w ich szeregach nie było wysokich zawodników. Teraz to się zmieniło i jak na razie wychodzi na dobre.
- To na pewno pomaga, bo przeciwnicy czują respekt przed wyższymi zawodnikami. Wiedzą, że potrafimy stwarzać zagrożenie - dodaje Żytko.
Proste zadanie
Transfer Covilo stał się bodźcem do zmiany stylu gry. Serb nie tylko w Polsce pokazał, że świetnie gra głową. - W poprzednim sezonie zdobyłem 10 bramek, a aż siedem z nich głową - chwali się Covilo. - Zadanie mam proste: wyskoczyć i uderzyć - dodaje z uśmiechem. - A tak poważnie, to mam w polu bramkowym walczyć jeden na jednego i szukać sobie miejsca. Zrobić krok czy dwa do tyłu, wyskoczyć i strzelić - tłumaczy zadania, jakie otrzymuje od trenera Podolińskiego.
Obrońcy rywali mają problem z upilnowaniem nie tylko Covili, bo do sytuacji strzeleckich dochodzi cała gama zawodników, również tych niższych. Gdy przeciwnicy skupiają się na pomocniku z Serbii, Żytce czy Rymaniaku, szanse ma np. Rakels. Właśnie w taki sposób zdobył bramkę z Górnikiem Łęczna, gdy był w zasadzie niepilnowany.
- Przed stałym fragmentem szybko umawiamy się, kto gdzie idzie. To są proste zasady, bo mamy do wyboru krótki i długi słupek oraz środek - opowiada Żytko. - Jak na razie stałe fragmenty wychodzą dobrze i może będzie tak też w najbliższym meczu - kończy stoper, który w spotkaniu z Pogonią Szczecin (sobota, godz. 18, relacja na krakow.sport.pl) wybiegnie na ligowe boiska po raz 151.
Za Krakow.sport.pl
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)