4:1 dla Unii do 2-giej, a w Jastrzębiu 0:0 po 1-szej.

jeśli Unia przejdzie GKS w co dalej nie wierze to kto wie, MP może trafić kolejny raz do zespołu na który nikt nie stawiał

No i Unia wygrała 4:2, coś mi się wydaje, że rywalizacja zakończy się dopiero po 7-miu meczach ! A Tychy grają jakoś bez ambicji, widać gwiazdorski skład im przeszkadza, tak jak Sanokowi rok temu ... :( Tymczasem w Jastrzębiu też ciekawie, 2:2 po 2-giej tercji i 2-gi gol zawalony znowu przez blondynę !

jurassic Napisał(a): ------------------------------------------------------- , 2:2 po > 2-giej tercji i 2-gi gol zawalony znowu przez > blondynę ! 70% winy ponosi ten obronca dla ktorego byl lod za sliski i sie wyebal za bramka. A to ze Mariolka stal juz rozluzniony jak kazdy inny w takich sytuacjach gdy zaczyna sie akcje spod swojej bramki.

Tychy , jak nie urok to słonecznik :) Widać jednak że z kelnerami nie odpadliśmy - trochę przypomina mi ta sytuacja tą sprzed roku z nami , niedoceniani , skazywani na najwyżej 3 miejsce, a potem Majster. Coś mi się wydaje że historia może się powtórzyć.

Jak będzie finał Sanok - Unia, to uwierzę że zaczął się ragnarok.

KruszynaKSC Napisał(a): ------------------------------------------------------- > jurassic Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > , 2:2 po > > 2-giej tercji i 2-gi gol zawalony znowu przez > > blondynę ! > [b]70% winy ponosi ten obronca dla ktorego byl lod za > sliski i sie wyebal za bramka[/b]. > A to ze Mariolka stal juz rozluzniony jak kazdy > inny w takich sytuacjach gdy zaczyna sie akcje > spod swojej bramki. Zatko się zesrał na rzadko.

W Jastrzębiu niestety górą Sanok w końcówce dogrywki po remisie w meczu 2:2 ! I Sanok jedną nogą w finale ...

Z przykrością stwierdzam, że takiego hokeja jak wczoraj w Oświęcimiu czy dzisiaj w Jastrzębiu to dawno nie widzieliśmy na swojej tafli. Porażka z Unią nie była przypadkowa, a i w czwórce raczej byśmy nie powalczyli. Mimo 1-3 zaskakuje mnie dobra postawa JKH, choć Laszka niespecjalnie błyszczy. Widać, że brakuje mu biegania na Kopiec Krakusa pod okiem rolbisty. ;) Zgadzam się, że Tychy to nie drużyna, tylko skład gwiazd i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że MP zostanie Sanok czego oczywiście Państwu i sobie nie życzę.

Pozostaje tylko wiara że Tyszanie wejdą w końcu w rytm meczowy i po wtoczeniu się do finału to Oni wywalczą majstra!

Na wstępie trochę spoźnione ale sorry brak czasu podziękowania dla zawodników, trenera i Profesora za ostatni sezon. Dla zawodników za to że dali z siebie wszystko i zdobyli dla nas Puchar Polski, dla trenera za to że znowu podołał wyzwaniu i mając niższy budżet znowu to poskładał, dla Profesora za to że jednak znalazł ponad 2 miliony na to aby hokej był... No i podziękowania dla publiki za doping zwłaszcza w ostatnim meczu, myślę że pokazaliśmy pewną klasę choć jeszcze coś mozna poprawić. Po ostatnim meczu powiedziałem że to był duży wyczyn iz doprowadziliśmy do 5 meczu, mając bramkarza i jeden atak do grania na poziomie medalowym, w dodatku atak wyeksploatowany...obecne wyniki Unii z Tychami podnoszą wartość naszej rywalizacji z Unią, gdzie dopiero w ostatnim meczu tak naprawdę Unia nas wyraźnie pokonała. Tym razem się nie udało, choć tyle lat sie udawało bo strategia Klubu polega w hokeju na tym czy sie uda...czy Rudolf da radę, nie ma realnego celu typu chcemy być najlepsi albo ogrywamy młodzież, po prostu jak sie uda to będzie Majster albo medal, po raz pierwszy sie nie udało. Dlaczego ? Bo mielismy najsłabszą druzynę od 9 lat, bo mieliśmy najniższy budżet od 9 lat, bo dysproporcja budzetowa między nami a konkurencją za duża ( my ca 2,5 miliona, Unia 3,5 ; Sanok 5,0 , Tychy 6,0 ; Jastrzębie 4,0 ) bo PZHL nam wlepił moim zdaniem złośliwy, chamski i bezprawny zakaz transferowy, Bo Trenerowi, przy takiej dysproporcji kadrowej w stosunku do konkurencji, nie udało się przechytrzyć innych Trenerów w dodatku pomylił się w stosunku do jednego dobrze opłacanego cudzoziemca tj. Kostourka, reszty obcokrajowców nie komentuję bo nie wiem czy za te pieniądze ktoś znalazłby lepszych, Bo zawodnicy w końcówcówce sezonu zasadniczego popełnili za dużo błędów, najgorszy w końcówce meczu z JKH, koniecznie chcieli strzelić kolejną bramkę zamiast szanować gumę i w konsekwencji kontra i gol bodaj na 8 sekund do końca który jak się okazało wyeliminował nas z II rundy play off a w ogóle to chyba część myślała o własnych statystykach a nie taktyce... To tak parę kamyków dla ubarwienia tej dyskusji

Z tym 2,5 mln zł, to zdrowo przesadziłeś ...

Nie ma to jak dobry żart: [quote]Jaki jest budżet Cracovii? - Na cały klub mamy około 23 miliony złotych, z tego [b]trzy-cztery miliony na hokej[/b]. Budżet Cracovii na piłkę nożną wynosi około 19 milionów i jest jednym z większych w polskim futbolu. [/quote] Cały artykuł tutaj: [url=http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15640264,Prezes_Cracovii_wsciekly_na_trenera___Bo_nie_chce.html]LINK[/url]

No jeśli w owych milionach jest wliczona pensja prezesa, to kto wie :D

Dokładnie - jeśli policzyć połowę "kosztów administracyjnych", pensje pracowników klubu, utrzybmanie Wielickiej (hokeiści też korzystają), koszty marketingu, podatki i opłaty jakieś różna, etc. i 50% tego wpisać w piłkę i 50% w hokej to na papierze 4 bańki może i wyjdą. Problem w tym, że udział hokeja w tej całej działalności nie jest 50%, tzn. jakby Klub miał działać jako sama sekcja hokeja to te koszty nie wyniosłyby 50%. Piłka wymaga sporo większego zaangażowania w tych tematach i dlaetgo takie one są, ale papierowe zapisanie miejsca powstania kosztu jako "sekcja hokejowa" nie znaczy że tak jest w rzeczywistości.

Co do budżetu piłki, to ciekawe jak się ma te 19 milionów do 12 milionów, które podaje Przegląd Sportowy: http://terazpasy.pl/Publicystyka/Artykuly-Teraz-Pasy/Ekstraklasa-i-Derby.-Gdyby-budzety-graly-w-pilke

No to mamy pierwszego finalistę. Jastrzębianom została walka o brąz.

Jastrzębie już poza finałem, przegrana w Sanoku 4:0 ! :( A Tychy wygrały 3:0 z Unią ! :)

JKH nic nie gralo to sie nie ma co dziwic - Sanok zdecydowanie lepszy praktycznie w kazdym meczu... ale ze Danton sie Leszka bał? ;) po Unii chyba widac juz zmeczenie iloscia meczy, no ale zobaczymy co pokaza w czwartek.