szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W wczorajszym meczu na ławce siedział trener
> okrzyknięty "odkryciem roku" - jego drużyna
> grając u siebie, nie stworzyła ani jednej
> sytuacji bramkowej, grając przeciwko jednej z
> najsłabszych drużyn. POLEGŁA (zasłużenie).
> Czy to paradoks? czy piłka jest nieobliczalna?
Ja na ten wynik mam jedną odpowiedź. Śląski Okręg PZPN. Ruch przegrał co miał przegrać- z Piastem i z Podbeskidziem. Niespodzianka?
-
-
Wojciech Stawowy - treningi, sparingi, taktyka...
[quote=docent]
Elvis: no więc kontynuuję te bzdury. Ograniczę się do faktów: prof. Filipiak w słynnym wywiadzie mówił o 30 zawodnikach proponowanych Stawowemu. Żaden z nich nie został zaakceptowany przez trenera, natomiast z jego polecenia został sprowadzony Rakels (którego obecnie nie ma w 18 meczowej).
[/quote]
Ok. Ja to wiem. Nie rozumiem tylko dlaczego transfer napastnika Rakelsa miałby blokować ewentualne testy środkowego obrońcy z Czarnogóry? Kilkukrotnie sugerowano tu, że Stawowy nie chciał Jovanovicia wiedząc, że Nowak jest kontuzjowany. Jovanović, którego mogliśmy ściągnąć jest obrońcą a widać wielu myli go z zawodnikiem Anderlechtu, byłym napastnikiem Liverpoolu.
Nasz trener jest okrzyknięty trenerem dziesięciolecia Cracovii a ja się muszę modlić żebyśmy wygrali dzisiaj z Widzewem !
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
[i]> Geniusz na ławce, a my nie mamy pewności że
> Widzew pokonamy. Ot, paradoks[/i]
Ale o so chozi ?
Kto nie ma pewności ?
Jacyś ludzie małej wiary..;)
eredin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Chwostek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Każdy jest pod wrażeniem gry Cracovii. Trener
> > Stawowy robi w klubie kawał dobrej roboty.
> > Powinien zostać na swoim miejscu jak
> najdłużej.
> > Widzimy wszyscy, jak gra zespół, jak to się
> > dobrze rozwija. Mimo tych ubytków kadrowych,
> > drużyna cały czas prezentuje swój styl. Dla
> > dobra Cracovii powinien pracować w klubie jak
> > najdłużej. O jego warsztacie trenerskim mam
> jak
> > najlepsze zdanie Stawowy to bardzo dobry
> trener!
>
>
> CO oznacza każdy?
> Zwykle komentarze są w stylu - Cracovia ma
> własny, rozpoznawalny styl, WS stworzył coś
> innego, dobrze że WS trzyma się raz obranego
> kierunku...
> Ale po tych zdaniach zwykle padają
> następujące:
> Jak tylko wyeliminują mankamenty w grze obronnej,
> jeśli poprawią skuteczność etc...
>
> Prawdą jest filozofia że jeśli mamy piłkę o
> nie ma jej przeciwnik, ale jeśli z tego
> posiadania nie wynika NIC - wtedy to słabo
> wygląda....
problem polega na tym, że jak my mamy piłkę to stwarzamy dla siebie większe zagrożenie, niż mógłby to zrobić przeciwnik starając się konstruować własne akcje.
won partaczu! nic już Cię nie uratuje. Janusz działaj!
zremisować z najgroszą drużyną na wyjeździe w Europie to trzeba być ułomnym. Nie ma żadnego, ale to żadnego argumentu żeby obronić ten remis. Ósemka na wyciągnięcie ręki, nie ma? Trener nie osiągnął celu!
Wons Won
potrenuj sobie z "chłopcami" na najbliższym treningu 19839831092092 podań i klepkę w swojej 16-tce,
na chu.j trenować strzały,rzuty rożne czy wolne?\
edit: WON!
Gratuluje przełamania! Połowa Łodzi i cały Zgierz czekali na pierwszy punkt wyjazdowy od początku sezonu. Cudotwórco z większym ego od wąsów, idź tikitakować gdzie indziej.
Zwalanie wszystkiego na Stawowego uważałem za grubą przesadę i uproszczenie, ale coraz ciężej mi przed sobą samym bronić trenera z takimi wynikami jak remisy z Podbeskidziem i Widzewem, najgorszą drużyną wyjazdową Europy, jak już tutaj ktoś napisał.
Widzew to mocny zespół, jeszcze nie jedna drużyna zgubi z nimi punkty... a meczu jak nie można wygrać, to trzeba zremisować.
Dziś te zmiany jakieś beznadziejne, dwie w przerwie i po zmianie wyniku nie było manewru.
Panowie, panowie. Stabilizacja jest ważna. Dwa remisy z najsłabszymi drużynami w lidze.
Fakt, cieszy punkt zdobyty z tak mocnym przeciwnikiem. Jak i drugi zdobyty tydzień temu z równie mocnym przeciwnikiem.
Widzew mocno wygladal,ale tylko dlatego,ze gral ze slabo spisujaca sie Cracovia.Dobrze,ze zawodnicy sa tak slabi,bo kazda inna druzyna,ktora mialaby takie sytuacje jak lodzianie dzisiaj-rozgromilaby nas dostrzetnie.po czym sadzisz,ze Widzew jest mocnym zespolem,bo zupelnie nierozumiem?W ostatnim meczu z Zaglebiem u siebie nie oddali celnego strzalu na bramke przez cale spotkanie.
szpetota Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Widzew to mocny zespół, jeszcze nie jedna
> drużyna zgubi z nimi punkty... a meczu jak nie
> można wygrać, to trzeba zremisować.
Ty tak serio, czy to ironia ?
Nie czujecie, że to sarkazm? Ludzie kochani...
Mnie przeraża to, że zarówno z Widzewem, jak i Podbeskidziem będziemy grać w playoff.
Leesior Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> szpetota Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Widzew to mocny zespół, jeszcze nie jedna
> > drużyna zgubi z nimi punkty... a meczu jak nie
> > można wygrać, to trzeba zremisować.
>
> Ty tak serio, czy to ironia ?
Ludzie się kurna pogubili..Zapuszczaja wonsy i takie tam. Dzisiaj beznadzieja na maxsa !! Gwizdy słuszne . Szkoda , ze Widzew odrodzil u nas...
rmszar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie czujecie, że to sarkazm? Ludzie kochani...
>
No Właśnie tu jest problem że to wcale nie musi być sarkazm... Wąsaci i tak znajdą plusy naszej gry. Dobrze że sędziowie byli słabi, jest na co zwalić porażkę.
Remis z Widzewem uznaję za porażkę.
jedyna padaka to to że Janusz może nie wytrzymać i już dziś pogonić wuefiste, a wtedy Raf czy inny Kmita będzie wmawiał innym że czarodziejowi z Sieprawia nie pozwolili dokończyć dzieła.
Każdy mecz można przegrać, wygrać, zremisować, ale ku....a nie z Widzewem, nawet pies komentator śmiał się że Ci goście pojęcia o piłce nie mają, a i tak mieli więcej sytuacji w meczu na wyjeździe!!!! (gdzie wcześniej nie wyruchał ich tylko jakiś kozojebca).
nie ważne że nie było Nowaka, Saidiego itp. dziś przegrał nasz "styl". Wuefista pewnie wszystko na klate, i słusznie, bo to tylko jego wina. Jak ktoś jest uparty jak osioł to nie może wyjść z tego nic dobrego.
Ktoś mówi że w takim burdelu Stawowy nie mógł normalnie pracować, właśnie nie - tylko w takim burdelu on może pracować, bo wszędzie tam gdzie dali mu wolną rękę zostawił zgliszcza.
Nie wiem kto będzie nowym trenerem, nie wiem czy to będzie kolejny Ulatowski - trzymanie szkodznika tylko przez wzgląd że historycznie było gorzej, to strzał w stopę.
Stawowy won!
Heh, drobna złośliwość, zapamiętana jeszcze z pierwszej ligi, a tyle emocji, ale faktycznie paradowało tu wielu dumnych z ogromnego osiągnięcia jakim był remis z Podbeskidziem, więc nie dziwię się, że tak to może być odebrane.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)