Tak dla rozluźnienia atmosfery po dzisiejszym spektaklu
Cracovia _ Dolcan ZĄBKI 0-2
Cracovia - Stal KRAŚNIK 1-1 - rok 2002 po tym remisie trener Kmita podał się dod dymisji (czasy przed comarchowe...)
-
-
Najbardziej żenujące spotkania w Krakowie z rywalami z nie z tej bajki
Cracovia- Avia Świdnik 0-2- chyba 1997.
Cracovia- Staszów 1-3- jakoś około 2001.
Cracovia- Kabel II Kraków- 2-2 i przegrana w karnych w finale okręgowego PP- chyba 1999.
dobrze byłoby podawać też , kto trenował taką żenadę
Staszów 1:3 wyłączam, bo to był ewidentny przekręt (kupienie sędziego przez zomodonosicielskie melepety ze Staszowa. Tam kto inny faulował, a kto inny dostawał czerwień, tam "sędzia" nie widział 15 metrowego spalonego. Wtedy ze Staszowem nawet Barcelona by przegrała)
Ograniczę się do "tego wieku", bo bym chyba spać nie poszedł, choć oczywiście nic nie pobije 1:7 z gumiorami, gdy panowie kopacze postanowili zwolnić trenera Jabłońskiego, co im się udało, ale też i zapoczątkowało największy zjazd w historii. Miałem (nie)szczęście to oglądać na własne oczy. Mecze na gumiokach odpuszczam (bo to Huta a nie Kraków ;)
TOP ŻENADL (21st century)
2001 3. liga Lewart. w 62 min 2:0. Wynik końcowy 2:3
2002 3 liga Leżajsk 0:2
2005 towarzyski Radomiak 1:4
2008 1 liga Polonia Bytom 0:1 (a jakby Cabaj karnego nie obronił...)
2011 1 liga Korona 1:2 (Zieliński 2 bramki, nam to zawsze strzelił)
dobra, nie znęcajmy się - wystarczy. Oczywiście "megahitem" z w/w jest 1:4 z Radomiakiem (my wtedy 1. oni - spadkowicz z 2.), uzyskane pod wodzą wiadomo kogo. Wtedy zagrali chyba nawet gorzej niż dzisiaj. No, ale to był sparing. I przynajmniej gola strzelili (w ostatniej minucie, przy 0:4 ale strzelili)
Pasternik Ochojno ?
Ja licząc od 1979 miałbym też niejedno do powiedzenia (różne takie Kańczugi, Gracze, Boguchwały, Nowe Sarzyny, etc, etc), ale nie powiem Wam kochani nic. Bo mam miażdżycę. I nie pamiętam.
Tez mam miazdzyce i nie pamietam kiedy dokladnie, ale przed laty nasi wspaniali dzialacze (o Boze) wpadli na pomysl rozegrania w tajemnicy przed kibicami (sic!) meczu sparingowego z GTS, bo nie mieli akurat rywala. Skonczylo sie katastrofalnie w plecy (suram zna wynik, niech poda, bo ja nie pamietam). To zdecydowanie bylo najbardziej zanujace spotkanie z "rywalem nie z tej bajki".
Że też musiałes ten sparing z GTS przypominać- już wolałbym miec miazdżycę :)
axe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tez mam miazdzyce i nie pamietam kiedy dokladnie,
> ale przed laty nasi wspaniali dzialacze (o Boze)
> wpadli na pomysl rozegrania w tajemnicy przed
> kibicami (sic!) meczu sparingowego z GTS, bo nie
> mieli akurat rywala. Skonczylo sie katastrofalnie
> w plecy (suram zna wynik, niech poda, bo ja nie
> pamietam). To zdecydowanie bylo najbardziej
> zanujace spotkanie z "rywalem nie z tej bajki".
wyniku nie podam, bo moja miażdżyca nie pozwala mi pamiętać wyników dwucyfrowych , hau, hau, hau
1990 r., Cracovia II - Wisła 1:10 - nie pamiętam, ale (mimo miażdżycy) wiem, gdzie szukać takich wyników.
Skalnik Gracze - Cracovia 2:1
axe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tez mam miazdzyce i nie pamietam kiedy dokladnie,
> ale przed laty nasi wspaniali dzialacze (o Boze)
> wpadli na pomysl rozegrania w tajemnicy przed
> kibicami (sic!) meczu sparingowego z GTS, bo nie
> mieli akurat rywala. Skonczylo sie katastrofalnie
> w plecy (suram zna wynik, niech poda, bo ja nie
> pamietam). To zdecydowanie bylo najbardziej
> zanujace spotkanie z "rywalem nie z tej bajki".
Co najgorsze zapisany jako oficjalny...
Cracovia-Kabel 0:1 (93r).
Co nie które kluby zaczynają wypłacać kopaczom po 56 zł za grę. w ekstraklasie. MOŻE BY TAK U NAS . CHYBA, ŻE TO ZA DUŻO ????
mariusz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cracovia-Kabel 0:1 (93r).
Ten mecz, podobnie jak kilka innych granych w rundzie rewanżowej sezonu 92/93, został ordynarnie odpuszczony przez grupę starszych grajków na czele z gieteesowcem Motyką, którzy opchnęli awans Okocimskiemu.
maj 1996: Cracovia-Lublinianka 0:1
czerwiec 1990: Cracovia-Błekitni Kielce 1:2, Cracovia-Zelmer Rzeszów 1:4
1991: Cracovia-Chemik Bydgoszcz 1:2, Cracovia-Boruta Zgierz 0:1, Cracovia-Olimpia Elbląg 0:1
Na wszystkich "widowiskach" miałem zaszczyt być. Ja pier....e... A później się człowiek dziwi, że ma nerwicę lękową :) Po takich meczach to Gandhi by miał.
Mój top żenada tak na szybko:
1.) Cracovia - gts 0-2 ( wiosna 1996r.)
2.) Cracovia - Stal Stalowa Wola 0-4 ( wiosna 1985r.)
3.) Cracovia - Zelmer Rzeszów 1-4 ( wiosna 1990r.) - wtedy za porażkę trzema golami odejmowano 1 punkt ...
1. Cracovia - gts 0:2 15 maja 1996 sprzedany
2. Cracovia - Bałtyk 0:2 25 kwietnia 1984 sprzedany
Na tym nie byłem, ale to musiała byc prawdziwa masakra:
http://www.wikipasy.pl/1975-09-27_Cracovia_-_Wis%C5%82a_II_Krak%C3%B3w_0:1
maj 1996: Cracovia-Lublinianka 0:1 w tym meczu naszym sie nie chcialo nawet chodzic!
Cracovia - gts 0-2 ( wiosna 1996r.) sprzedane Derby bolaly dlugo.
czemu ten watek sluzy?
mecz z Baltykiem to pierwszy mecz Pasow na ktory zabral mnie wujek, i mam szczerze mowiac wkurwa, bo to jakby ci ktos na wspomnienia naplul, wtedy chuje sprzedawaly a teraz nie umieja lub im sie nie chce
zazdroszcze tym ktorzy pamietaja jeszcze Cracovie mistrzowska, 48r i ta przedwojenna
to co, wyliczanki sprzedanych meczy cd?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)