Beer1906Gang to nie przypadkiem ten debil Criters czy jak mu tam jest, który ośmiesza nas na kibice net a prawdopodobnie jest kolejnym wcieleniem pijaczka z NH ( zapomniałem ksywy ) który nam tu wpierał ze jeździł na GKS Katowice jako naszego zgodowicza. PS. Yaguarandii pijaczkowi było czy jakoś tak.

Że co? Wczorajszy jesteś czy jak mam to rozumieć?

Ostateczny termin i miejscówka spotkania z Ruchem Narodowym w KRK: Zapraszamy 23 II (najbliższa sobota) na 17:00 do Domu Kultury Kolejarza na ulicy św. Filipa 6 (1 piętro). Prosimy przekazywać znajomym. Prowokatorzy i lewactwo będą wypraszane i usuwane z sali. Prosimy o zachowanie spokoju i nie uleganie prowokacjom mającym na celu ośmieszenie nas. Z narodowym pozdrowieniem i do zobaczenia!

Kto ma być ten będzie;)

[url]http://www.moneystrategy.info/zavrani/[/url]

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130223/POWIAT0206/130229487 Teraz to dopiero będzie w mediach nagonka na narodowców .

Teraz to dopiero będzie w mediach nagonka na narodowców . http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130223/POWIAT0206/130229487

to nie narodowcy tylko Prawdziwi Patrioci :)

Spotkanie można chyba uznać za udane. Początkowo irytował mnie bardzo duży poziom ogólności. Szybko jednak sprawę przemyślałem i doszedłem do wniosku, że przy tak dalekowzrocznie zaplanowanej działalności po prostu nie da się obecnie powiedzieć więcej. Cieszy współpraca z całym wachlarzem organizacji patriotycznych. Trochę moje wątpliwości budzi jednak rozpoczęcie współpracy z Klubem Gazety Polskiej. Nic do nich nie mam, po prostu wydaje mi się, że oni i RN to dwie osobne galaktyki. PS Na sali twarze młode i seniorzy. Myśl narodowa w pokoleniu 40-50 latków znikoma? ;)

Ktoś tu ewidentnie obawia się tego tradycyjnie i historycznie prawicowego miasta jakim był i pozostał Kraków więc umiejętnie manipuluję faktami ... nagonka trwa w najlepsze. [IMG]http://i45.tinypic.com/6ol7cz.jpg[/IMG]

Scot Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Teraz to dopiero będzie w mediach nagonka na > narodowców . > > http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/ > 20130223/POWIAT0206/130229487 suchej nitki nie zostawi po nich szachter

eee tam, przesadzacie, ciągnęło chłopaków do wiedzy i nauki więc byli gotowi użyć pięści aby czegoś się nauczyć, wszelkie formy przejawiania patriotyzmu są dozwolone, a co - boli Was że ci kolesie są większymi patriotami od Was? co.do.samego zajścia do Adam machnął ręką.i.powiedział, nie robi to na nim żadnego wrażenia bo takimi samymi metodami posługiwała się wobec niego niegdyś służba bezpieczeństwa

Mnie się raczej z metodami służby bezpieczeństwa kojarzą urządzane przez szmaciarzy z "Zielonych 2004" maratony w pisaniu donosów do 2 lokali, w których organizowałem spotkanie na temat Ruchu Narodowego. Ale na nic się to zdało, bo wczoraj spotkanie się odbyło, frekwencja wyniosła ok 150 osób. Nie jest to jakaś zawrotna liczba, ale zielono-czerwone pajace nie uzbierałyby tego przez ruski rok ;) Ro Man, powiedz mi taką rzecz. Dlaczego lewica ma prawo uniemożliwiać nam organizowanie wykładów i debat, a jak ktoś z szeroko pojmowanej "naszej bajki" zakłóca wykład Michnika, Środy etc. to już jest wielka zbrodnia? Przecież chyba nie podoba Ci się takie ograniczanie wolności słowa i walka z przeciwnikami politycznymi poprzez donosy? Sam ze mną na tym forum dyskutujesz, więc co myślisz na temat osób, które zamiast podejmować z nami debatę, rozpaczliwie próbują do takiej debaty nie dopuścić? pzdr

As_ksc, napisze krótko choć polemizować z Tobą dłużej lubię, boś mądry gość, otóż jest różnica miedzy protestowaniem a protestowaniem, protestować przeciwko wykładom można np. nagłaśniając protest w mediach, pisząc listy protestacyjne bądź listy sprzeciwu do rektorów czy innych gremiów, ale można tez przyjść w kapturach i maskach, w.pier.dolić ochroniarzom, wedrzeć się na salę, pobić ludzi a wygłaszającemu wykład np. Michnikowi dać w mordę w rykiem "precz z komuną" :D otóż ja jestem za tym pierwszym rodzajem protestowania, jakoś nie słyszałem aby młoda lewica wdzierała się na wykład np. Macierewicza czy Artura Zawiszy lejąc ludzi po mordach czy roz.pie.rdalając drzwi z rykiem, metody tych sfrustrowanych dresów z Radomia - wypisz wymaluj prowokacje esbeckich bojówek wobec np. działaczy Solidarności, a dokładniej ORMO czyli armia usłużnych służbistów na usługach reżimu, wrzucanych na tzw. trudne odcinki w celu ogólnej nap.ierda.lanki pzdrw

Ro Man 1) Zacznijmy od tego, że ja w ogóle jestem przeciwko oprotestowaniu/blokowaniu wykładów. Jak ktoś ma argumenty, to potrafi polemizować, a nie tylko zamykać mordę przeciwnikowi. Wynika z tego, że zielono-czerwoni po prostu argumentów nie mają i jedyne co potrafili to robić konfidenckie akcje, ewentualnie straszyć na fejsbuku "niekumatych" 60-latków, że do Krakowa przyjedzie antifa z Niemiec :D 2) "protestować przeciwko wykładom można np. nagłaśniając protest w mediach, pisząc listy protestacyjne bądź listy sprzeciwu do rektorów czy innych gremiów, " No widzisz i ja właśnie tego typu postępowanie uważam za kure.two. Po prostu brzydzę się konfidenctwem i donosicielstwem, niezależnie od tego kto na kogo miałby donosić. 3) "jakoś nie słyszałem aby młoda lewica wdzierała się na wykład np. Macierewicza czy Artura Zawiszy lejąc ludzi po mordach czy roz.pie.rdalając drzwi z rykiem, " Na wykład Zawiszy i Macierewicza to faktycznie nie, ale np. w 1995r. 200 anarcholi w Warszawie wdarło się na wykład Brunona Golnischa, nikt poważnie nie oberwał, ale rozpierdol niezły był. No, ale demoliberalne media nie zwróciły na to uwagi, bo atakujący nie byli "faszystami", ani kibolami :) pzdr

As_ksc, sam mówisz że było to w... 1995 roku, czyli... 18 lat temu, niektórzy z piszących na tym forum albo się wówczas rodzili albo byli oseskami tymczasem w ciągu ostatnich dni aż dwukrotnie bandy zamaskowanych osiłków wdzierały się na wykłady na tereny autonomicznych uczelni, i jak radykalna prawica zapowiada wdzierać się będą dalej, więc - przyznasz - jest to mocna atmosfera zastraszania i psychicznego terroru wobec organizatorów i uczestników, z drugiej strony - owszem - jeśli pisze się donos do władz - to konfidenctwo, ale jeśli napisze się protest w gazecie czy nagłośni go w radio - to czemu nie? normalna sprawa, że jak ma występować przed publicznością uniwersytecką np. Hitler czy Dzierżyński, to mogę zaprotestować, i tu powinna być siła argumentów, a nie pięści dość żałośnie wyglądał ten atak Prawdziwych Patriotów na drzwi ze sklejki na radomskiej uczelni, ale fakt faktem obawiam się tego modelu "dyskusji", tu po prostu można oberwać w mordę, co radykalnej prawicy raczej poklasku nie przysporzy pzdrw

As, tylko, że ci ludzie, którzy wdzierają się na wykłady Michnika i Środy robią Wam raczej siarę. Najpierw odcinacie się od faszystowskich praktyk i przedstawiacie jako intelektualny ruch ludzi ceniących dyskusję, a potem jakieś trepy przynoszą wstyd, przede wszystkim sobie, ale chyba Waszemu środowisku również. Ja nie przepadam za wieloma poglądam Michnika, ale kto w tej sytuacji wygrał? Kolesie urodzeni w III RP ryczący "przecz z komuną" na wykładzie opozycjonisty z czasów PRL czy Michnik ze stoickim spokojem porównujący ich do esbeckich bojówek? Nie wiem po co cenzurować spotkania czy wykłady, jestem za wolnością słowa, bo idea staje się dużo bardziej niebezpieczna gdy zepchnie się ją do podziemia, a wśród jej wyznawców zbuduje syndrom oblężonej twierdzy. Ludzie powinni się spotykać i otwarcie dyskutować, tylko w ten sposób możemy uczyć się od siebie nawzajem i poznawać swoje poglądy. Lewactwo, które chce Wam zabronić spotykania się też się kompromituje i pokazuje cenzorskie zapędy (ale czego spodziewać się po ćwierćmózgach z antify profanujących pomnik Inki). Życzę Wam żebyście okrzepli i spróbowali popatrzyć na świat trochę bardziej z dystansu wobec wyznawanej ideologii, z większym zrozumieniem wobec zastanego świata i społeczeństwa, którego nie wymodelujecie na oczekiwany kształt, a może zbudujecie w Polsce prawdziwą, propaństwową prawicę. Lewa strona też musi zostać kompletnie przebudowana żeby dać Polakom alternatywny wybór, czekam na to z zainteresowaniem, bo jako człowiek urodzony w latach 80. nie identyfikuję się z elitami post-solidarnościowymi i post-pezetperowskimi, które trzymają w tym kraju władzę.

Ro Man Napisał(a): > otóż ja jestem za tym pierwszym rodzajem > protestowania, jakoś nie słyszałem aby młoda > lewica wdzierała się na wykład np. Macierewicza > czy Artura Zawiszy lejąc ludzi po mordach czy > roz.pie.rdalając drzwi z rykiem, > ... bo to "dziewczyny" są, nie dali by rady nawet drzwiom obrotowym. Wolą działać skrycie: http://www.fronda.pl/a/szykany-dla-obroncow-prof-pawlowicz-robie,26065.html http://www.fronda.pl/a/homobojowka-znowu-zaatakowala,26406.html http://cia.media.pl/warszawa_real_politik_nie_dziekuje_akcja_przeciwko_promocji_zychowicza

m8k, jak widzisz żadna z powyższych akcji nie polegała na używaniu pięści, spuszczania oklepu ochroniarzom czy zastraszania uczestników przez zamaskowanych osiłków,

Roman, czyli zastraszanie online(wersja narodowa) - nie do przyjęcia, a zastraszanie offline (wersja lewicowa) - jak najbardziej jest w porządku? Narodowcy nie po raz pierwszy protestują poprzez incydenty, ale akurat teraz media to podchwyciły - akurat teraz w momencie rozbudowy Ruchu Narodowego. W tych 2 happeningach (według mnie ze słabym wykonaniem wizualnym) chodziło o pokazanie, gdzie dziś w sferze publicznej jest wolność słowa: tydzień temu miało odbyć się spotkanie członków Ruchu Narodowego na UW - odwołane po protestach lewicy. Kilka dni później UW organizuje wykład prof. Środy.