Marciniak chociażby.
-
-
Łukasz "Krecik" Zejdler - witamy w Cracovii!
Z Zawiszą też było ok. Co mnie zamurowało przed chwilą - dostał najwyższą średnią notę z całej drużyny za ten mecz od forumowiczów.
Krecik zagrał 4 mecze w tym sezonie. Dwa na przyzwoitym poziomie, dwa na dramatycznym. Nie zasłużył na kolejną szansę w tej rundzie, to jasne. Jeśli jednak zimę solidnie przepracuje na siłowni, to można wiosną jeszcze go popróbować.
Ronnie, tak mnie naszło, czy nie lepszym pytaniem byłoby kto zagrał lepiej(albo i gorzej w tym przypadku, byłoby mniej do wymieniania)?
Pomimo roznych wad Stebleckiego (przede wszystkim te niepotrzebne, wielokrotne kiwki), wolalbym go wczoraj zamiast Zejdlera.
Jak to miło , że szanowny Aleks dopuszcza w orbitę tak szalony pomysł.
Bo z lemingozą dla bezpieczeństwa, trza z rewolwerem w kieszeni chodzić
Dzięki za blysk pomysłu, bo Krecika nie warto tykać-jako że człowiek.
pzdr
Z Zawiszą i z Lechem, kiedy asystował przy nieuznanym golu Boljevica, pokazał coś czego w większości meczów brakowało, czyli otwierające podanie z głębi pola. Bywało, że przez długie minuty biliśmy głową w mur na 40. metrze i taki np. Straus praktycznie zawsze oddawał piłkę do najbliższego zawodnika do tyłu, a to on grał dużo więcej i raczej on miał być motorem napędowym, nie Zejdler. W pierwszej lidze kiedy drużynie nie szło to 2-3 razy do Łukasza można było mieć najmniej pretensji. I może faktycznie to był dla niego odpowiedni poziom, ale aż takiej fali hejtu nie rozumiem. Nie róbcie z chłopa kozła ofiarnego.
Czy ktoś widział w tv sytuację z drugiej połowy, gdy jakiś zawodnik betonów spadł nogą na twarz/głowę Łukasza? Z trybun to wyglądało nieciekawie, a późniejsze nie do końca udane próby wstania na dwie nogi również.
Widział. Szczerze mówiąc to właśnie tam nie zdziwiłbym się gdyby został podyktowany karny(chyba że myślimy o innych akcjach).
7 dni później
Goulon...padłem!
:D :D :D
Ciekawie się bardziej jak sam Zejdler do tego podchodzi:D
Oj krecik, na ekstraklasę się nie nadajesz.aa
Był dobry na beznadziejną 1-ligową kopaninę, a w Ekstraklasie nie pamiętam żeby zagrał jeden przyzwoity mecz...
Słaby, nie słaby. Wiadomo, że na ekstraklasę na granicy słabego i bardzo słabego.
Bardziej mnie niepokoi, że po dzisiejszym meczu forum wybrało go na współautora porażki, a prawda taka że współwinny był przy pierwszej bramce. A reszta? Trzy branki są jeszcze do zagospodarowania.
Mam nadzieje że zimą zmieni otoczenie.
gentlemen Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Słaby, nie słaby. Wiadomo, że na ekstraklasę
> na granicy słabego i bardzo słabego.
>
> Bardziej mnie niepokoi, że po dzisiejszym meczu
> forum wybrało go na współautora porażki, a
> prawda taka że współwinny był przy pierwszej
> bramce. A reszta? Trzy branki są jeszcze do
> zagospodarowania.
Jak to współwinny? To była bramka tylko Kosanovicia. Gdyby był tam gdzie trzeba to żadnej bramki by nie było.
Współwinny bo swoją bylejakością przyczynił się do idiotycznej straty piłki w środku pola. Inna sprawa, że takie straty się zdarzają i trzeba być przygotowanym na tak szybką reakcję przeciwnika. Kosa oczywiście ponosi największą winę za pierwszą bramkę. Za drugą bramkę, a w konsekwencji cały mecz również.
A miał być "drugim" Zygfrydem Szołtysikiem.
Zgadzam się, że był najsłabszym zawodnikiem w meczu z Legią. Właściwie nie pamiętam żadnego jego meczu dobrego. Za wolny jak na małego, za słaby jak na silnego, a przegląd pola mega słaby. Nawet pseudokomentatorzy na Eurosport zauważyli w przed ostatnim meczu, że jak tylko Zejdler dobiega w szerokie okolice pola karnego przeciwnika, to od razy wycofuje piłkę do tyłu - czytaj - zwalnia akcję.
Główny winowajca porażki. Straty z któych szły bramki, w przodzie bezproduktywny, nic nie pomagał Marciniakowi w obronie który zostawał 1 na 2 warszowioków
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A miał być "drugim" Zygfrydem Szołtysikiem.
:) !!! kurcze... Szuwarku . Jego nawet do Zbyszka Hnatio nie można przyrównywać
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)