chwostek to ja nie wiem co ty czytałeś bądź oglądałeś bo Stawowy jeżeli jest pytany o Łukasza zawsze go chwali i podkreśla iż bardzo chętnie zostawi w zespole jeżeli transfer dojdzie do skutku to raczej trzeba się martwić jak rozmowy z Banikiem niż to czy Stawowy go chce

Chwostek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Sprawa Zeidlera? Stawowy nie jest przekonany o > tym, że ten zawodnik byłby dla nas wzmocnieniem. bzdura wyssana z palca!

Sorry, pomyliłem z Dawidem Weisem.

www.sport.pl [i]Burundyjczyk raczej nie trafi do klubu ukraińskiej ekstraklasy. Jak donosi portal sport.bigmir.net władze Dnipro wolą zatrzymać pieniądze na transfer 30-letniego Mikela Artety, zawodnika Arsenalu Londyn. Hiszpan kosztuje 12 mln euro, ale chce go też pozyskać tureckie Fenerbahce. Według nieoficjalnych informacji do Cracovii wpłynęły też zapytania w sprawie Ntibazonkizy, ale pomocnik grymasi z wyborem nowego klubu. Piłkarz był blisko wypożyczenia do Lecha Poznań, ale na to nie chcieli zgodzić się działacze Cracovii. Pod Wawelem chcieliby odzyskać pieniądze zainwestowane w zawodnika (ok. 800 tys. euro).[/i] A mogliśmy się pozbyć tego przyjeba i mieć dobrego pomocnika jakim jest Kiełb + 300 tysięcy ojro.Ale oczywiście nasi działacze są najmądrzejsi na świecie.Skończy się zapewne tak że rozwiążemy z nim kontrakt za porozumieniem stron i będą kolejne tysiące ojro wyrzucone w błoto.Nie jestem rasistą,ale nigdy więcej "czornych" w Cracovii.

Jeden artykuł na GW to powód do mieszania z błotem naszych działaczy? wytrzymajmy z tym do końca sierpnia...

Z wywiadu Stawowego na głównej stronie na temat transferów: [i](...) Jest z nami także Łukasz Zejdler i mam nadzieję, że tego zawodnika będziemy w stanie do nas zakontraktować. Bardzo potrzebujemy takich młodych, utalentowanych młodzieżowców, których wciąż szukamy. Jesteśmy w trakcie rozmów z jednym klubem - rozmowy te dotycząc właśnie pozyskania kolejnego zdolnego młodzieżowca. Nie ukrywam, że kilku transferów nie udało się również przeprowadzić, nad czym boleję, bo chciałem mieć troszkę mocniejszą kadrę. Od samego początku jednak mówiłem, że z tym materiałem, który mam na chwilę obecną jestem w stanie sobie poradzić. Wierzę w tych chłopców i widzę u nich duży potencjał, widzę jak pracuję i że wiedzą, czego chcą. Może więc nie do końca wszystko wyszło tak, jak bym chciał, ale nie robię z tego problemu.[/i] Czyli z tego wynika, że jak dobrze pójdzie to zakontraktują Zejdlera, młodzieżowca na ławkę i kadra będzie zamknięta. Nie ukrywam, że liczyłem minimum (oprócz w/w) na stopera i napastnika - nawet Flisa, który sprawdził się na 1 ligowych boiskach... Wygląda na to, że kurek został przykręcony przez górę jak nigdy dotąd. Cóż, wąska kadra meczów sporo, oby tylko kontuzje naszych omijały.

Mc Clane Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A mogliśmy się pozbyć tego przyjeba i mieć > dobrego pomocnika jakim jest Kiełb + 300 tysięcy > ojro. A może jest jeszcze szansa powrócić do tematu?

Jak bedą kontuzje i kadra bedzie zbyt słaba to na oisko wyjdzie filipiak wraz z tabiszem, oni będą największymi wzmocnieniami.

Brak pieniędzy ze sprzedaży Saidiego (+ oszczędności na pensji) = brak konkretnego transferu. A, że ten, zapewne z menadżerem "grają" na zwłokę by więcej wyciągnąć później od nowego pracodawcy, to zapewne odejścia naszej "gwiazdy" doczekamy się na początku sierpnia i wtedy już kupowanie będzie bezcelowe. Po jesieni zaś władze ocenią czy musimy się wzmocnić (grając o awans lub broniąc się przed spadkiem) czy nie (bezpieczny środek tabeli). Podsumowując: poważniejszy transfer najwcześniej za pół roku, a możliwe że dopiero za rok.

Mc Clane Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A mogliśmy się pozbyć tego przyjeba i mieć > dobrego pomocnika jakim jest Kiełb + 300 tysięcy > ojro. Jeśli w grę wchodziło wypożyczenie, to do przeprowadzenia takiej transakcji nie wystarcza jedynie zgoda Lecha. Na wypożyczenie musi się zgodzić również sam zawodnik. Skąd pewność, że Kiełb chciałby występwać w 1 lidze ?

Testowany przez nas Dawid Weis podpisal kontrakt z Zaglebiem Sosnowiec.

Zaraz się okażę , że Zejdler podpisze kontrakt z Piastem albo Zawiszą...

[quote=BoRut] to zapewne odejścia naszej "gwiazdy" doczekamy się na początku sierpnia [/quote] wczoraj zaczął sie ramadan, Saidi nie przejdzie testów przez najbliższy miesiąc

przejrzałem naszą kadrę na 90minut.pl i porównałem z kadrami rywali. wziąłem pod uwagę jedno kryterium - występy w ekstraklasie, przede wszystkim dlatego, że tak było najprościej, zwł. dla kogoś, kto nie zna się na piłce, a drugim frontem polskiej ligi do niedawna prawie w ogóle się nie interesował. sądzę jednak, że liczba występów i bramek w ekstraklasie daje pewne pojęcie o sile zespołu, a zwłaszcza jego doświadczeniu. pamiętam z sezonu 2003/04, że grajki z ekstraklasowym doświadczeniem potrafiły (że użyję tej pokracznej kalki z angielskiego) "robić różnicę" na boisku. pamiętam też podjarkę transferami przed tamtym sezonem - owszem, cieszyło przyjście Szczoczarza czy powrót Bastera, ale największe nadzieje wiązałem z zawodnikami o ekstraklasowym doświaczeniu, czyli Olszewskim i Kolasie, zastąpionym przez Węgrzyna. uznałem, że porównam siły kadr w I lidze pod kątem sumy występów i bramek zawodników na wyższym szczeblu. to wskaźnik ułomny, zwł. że w paru przypadkach statystykę podbija jeden emeryt dosłownie nad grobem, jak np. Bizacki (39 lat). ale zawsze to jakieś kryterium. i co wychodzi? ano, mamy najsilniejszą kadrę w lidze. w sumie 1446 występów. drugi jest Zawisza z 1063 występami, potem Tychy (850) i Legnica (799). na 90minut widnieją u nas jeszcze Bartczak i Szałachowski oraz Radomski, ale nawet jeśli ich odjąć, to i tak wypadamy bardzo dobrze, tuż za Zawiszą, z 966 występami. a jak wyglądają poszczególne formacje? na bramce mamy trzecie miejsce (151 występów), ustępując Miedzi (213 Bledzewskiego) i Sandecji (162 Cabaja). w obronie prowadzimy (396) nieznacznie wyprzedzając Zawiszę (379), dalej jest Warta i Grudziądz oraz Katowice (odpowiednio 295, 223 i 197). w pomocy mamy 787 wobec 570 Zawiszy, 412 Arki, 371 Olimpii, 316 Radzionkowa i 313 Tychów. odejmując trzech wspomianych pomocników spadamy jednak na piąte miejsce z 307 występami. wreszcie atak, tu nie ma niespodzianki, wypadamy słabo: 112 występów daje szóste miejsce, za Tychami (363), Wartą (326), Kolejarzem (314), Legnicą (262) i Flotą (186). tutaj jednak chyba najłatwiej podbić sobie statystykę dziadem emerytem. także patrząc na bramki, szału nie ma: wg 90minut mamy 80 trafień, czyli drugie miejsce za Tychami (126), ale odejmując Szałachowskiego i Bartczaka mamy już tylko 34 trafienia, czyli szóste miejsce, za Tychami, Kolejarzem (77), Miedzią (71), Zawiszą (66) i Nieczeczą (50). wnioski są dwa: pierwszy, banalny, oczywisty, intuicyjny i jasny dla każdego - potrzeba wzmocnić napad. drugi - juz nie dla wszystkich tak oczywisty - już teraz mamy absolutnie kadrę na awans, i jego brak będzie porażką. można i trzeba jechać po Filipiaku jako głównym winnym spadku i burdelu w MKS, ale jednak na tle innych zespołów jesteśmy klubem zamożnym, stabilnym wypłacalnym z silną kadrą. na kilku pozycjach mamy niekwestionowane gwiazdy tej ligi (imho Marciniak, pewno Nykiel, a także bez dwóch zdań Budzik i Suworow), mamy silnie obsadzone linie obrony i pomocy, i przyzwoitą obsadę bramki. kuleje atak, ale w końcu mamy trenera, który stoi na stanowisku, że strzelanie bramek nie jest podstawowym zadaniem napastnika, więc jemu to nie powinno przeszkadzać. słowem, już teraz oczekuję od Stawowego i grajków awansu.

Można się zgodzić z niektórymi w/w tezami Knura,ale mam wątpliwości co do drugiego wniosku>>już teraz mamy absolutnie kadre na awans>> Wcale to nie jest takie oczywiste,z silniejszą kadrą nie daliśmy rady w ekstraklasie,a trzeba pamiętać,że czeka nas "pierwszoligowa młócka"' Zapowiadane transfery nie zostały zrealizowane,a w przypadku kontuzji niektórych zawodników nie za bardzo widać zmienników. Cieszy dobra atmosfera w drużynie i zapowiedzi trenera co do formy,ale jest takie powiedzenie "tak krawiec kraje jak mu materi staje". Stawowy nie jest cudotwórcą,jak bedziemy mieli problemy w I-lidze to będzie to wyłącznie wina Filipiaka,bo zdaje się spadek z ekstraklasy nie wiele go nauczył. Ja też oczekuje od Stawowego i grajków awansu,ale oczekuje również od Filipiaka,żeby realizował w klubie zmiany które wcześniej zapowiadał bo bez tego ciężko mówić o awansie. :)

Knurze,troszkę przesadziłeś z tym optymizmem :). Nie mamy napastnika,przydałby się prawoskrzydłowy i stoper.Stawowy nie ma materiału a nie jest cudotwórcą,sam zresztą przyznał że nie udało się ściągnąć zawodników na jakich mu zależało.

krak 06 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Stawowy nie jest cudotwórcą,jak bedziemy mieli > problemy w I-lidze to będzie to wyłącznie wina > Filipiaka,bo zdaje się spadek z ekstraklasy nie > wiele go nauczył. tak, a awans bedzie wylaczna zasluga Wojciecha... jakbym Smalca czytal. nakupujmy Messich to nawet ja moge trenowac, dawniej sie pisalo, ze klub byl slaby organizacyjnie, czytaj nie kupowal meczow. Wojtek ma pelna szanse pokazania sie, co z niego za geniusz i ja trzymam kciuki! nawet jak nie bedzie awansu, a beda znamiona dobrej gry, nie powiem na Niego zlego slowa! ale kuzwa jak czytam jak fanatycy WOjtka szykuja PRZED sezonem wytrlumaczenia na Jego ewentualna porazke, to mnie szlag trafia. ja wierze w Wojtka, Wy jak widac nie...

Ogladalem kilka meczy I ligi w zeszlym sezonie i nasza ekstraklasowa kadra (a co dopiero tak przetrzebiona) nie dala by wszystkim rady. Takie druzyny jak Piast, Pogon, Zawisza,Arka, Bruk-Bet i inni wcale nie grali "silowej pilki" . Obecna kadra na papierze to 5-10 miejsce i nie ma sie co oszukiwac o awans w tym roku bedzie bardzo ciezko bo raz: nie ma pilkarzy i 2 : nie ma pilkarzy !

http://www.sport.pl/sport-krakow/1,115699,12169501,Dawid_Weis_nie_bedzie_gral_w_Cracovii.html

Akurat ten Weiss nie przekonał do siebie Stawowego, dlatego jego transfer do klubu byłby zbyteczny. Pozdrawiam :)