mecz o życie z widzewem który przyjechal na sparing, wstyd!!! spadają zasłużenie ;/

W ubieglym roku ogladalem wiosenne mecze z ogromnym zainteresowaniem, przezywalem je i emocjonowalem sie tym co bylo na boisku. Teraz moje emocje gdzies uciekly, opadly. Nie denerwuje sie, nie gryze paznokci. Widze ze to nie ma sensu bo niszcze nerwy, a pilkarzyki i tak graja jak cioty. Wiec remis z Widzewem i porazke z Polonia przyjalem na chlodno, bez nerwow.

jak oni tak grają o życie, to lepiej od razu się powiesić

Na zszargane nerwy polecam wizytę na młynie i śpiewanie przez cały mecz :D

Te łatwiejsze mecze za nami. Mamy kiepskich zawodników.Cały problem sprowadza się teraz do tego czy potrafimy złożyć jakiś konkretny zespól na następny sezon .Z takim podejściem prezesa w 1lidze może być przewalone.

Zboro Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Na zszargane nerwy polecam wizytę na młynie i > śpiewanie przez cały mecz :D I z czego ten "młyn" się cieszy? Czemu się bawi na pogrzebie?? Powinna być jakaś krytyka władz klubu, jakieś hasła, jakieś okrzyki a tu NIC! Dziwne, dziwne zachowanie!

Współczuje tym 7200, którzy poszli na mecz i musieli to oglądać Dla mnie chodzenie teraz na mecz Cracovii było bu sado maso..;) TV, kapcie, piweczko i luzik

huc1906 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > I z czego ten "młyn" się cieszy? Czemu się bawi > na pogrzebie?? Powinna być jakaś krytyka władz > klubu, jakieś hasła, jakieś okrzyki a tu NIC! > Dziwne, dziwne zachowanie! Też mnie to wk**** ,ale niestety nie posiadam żadnych wpływów ani wiedzy dlaczego milczymy...

Ja jestem ciekaw kto firmowy ten skład -Kafarski czy Filipiak ? I dlaczego zaczęlismy grac ofensywnie dopiero w 2 poł.

Cracovia byla juz w swojej historii kilka razy jedną nogą w grobie, było też wielu chetnych by wepchnąć drugą. Dzisiejsza sytuacja klubu to porażka Wszystkich choć nie da się ukryć że KIBICE nie przyłożyli do tego ręki. Nikt tu nie umiera tym bardziej Cracovia, jeśli ktoś jednak uważa że już mu się znudziło to proponuje wybrać sobie inny sposób na spędzanie czasu. Przeżywałem gorsze chwile to i tą przeżyje przychodząc na kolejne mecze. Dzisiejszy mecz podsumuje tak. Paru obcokrajowców pokazało dzisiaj że na graniu w Cracovii im nie zależy a dość często są poprostu za słabi. Reszta zagrała tak jak w pozostałych meczach w tym sezonie. Widziałem raptem 3-4 zawodników, którym się coś chciało. Na 14, którzy wystąpili to tragedia.

Awaria.... ja nie wiem co było na trybunach jestem 2 k miles away.

Trapez Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Współczuje tym 7200, którzy poszli na mecz i > musieli to oglądać > Dla mnie chodzenie teraz na mecz Cracovii było bu > sado maso..;) > TV, kapcie, piweczko i luzik bez komentarza.....

Nie mamy zespołu, dlatego zremisowaliśmy dzisiaj mecz. Już nie mogę patrzyć na Bartczaków, Szeligów, Bizonów, Saidich, Radomskich itd.. Wysprzedać prawie wszystkich, zostawić Hoska, Kaczmarka, Budzińskiego, Żytkę, a resztę wypierdolić!!!! Witamy I ligo, może będziesz łaskawsza dla nas.

[quote=hash] Trapez Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Współczuje tym 7200, którzy poszli na mecz i > musieli to oglądać > Dla mnie chodzenie teraz na mecz Cracovii było bu > sado maso.. > TV, kapcie, piweczko i luzik bez komentarza..... [/quote] Dokładnie. Dobrze się bawiłeś Trapezie? [quote=huc1906] I z czego ten "młyn" się cieszy? Czemu się bawi na pogrzebie?? Powinna być jakaś krytyka władz klubu, jakieś hasła, jakieś okrzyki a tu NIC! Dziwne, dziwne zachowanie! [/quote] Cieszymy się ostatnimi chwilami w ekstraklasie. Nie wolno? Na takie hasła przyjdzie czas w 1 lidze.

fenix Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie mamy zespołu, dlatego zremisowaliśmy dzisiaj > mecz. > Już nie mogę patrzyć na Bartczaków, Szeligów, > Bizonów, Saidich, Radomskich itd.. Wysprzedać > prawie wszystkich, zostawić Hoska, Kaczmarka, > Budzińskiego, Żytkę, a resztę > wypierdolić!!!! > Witamy I ligo, może będziesz łaskawsza dla nas. Hoska i Budzika to najpierw trzeba wykupić i spytac czy chcą grać w takim bagnie.

Jeśli coś może być pocieszeniem w tej sytuacji, to właśnie frekwencja i atmosfera na trybunach. Pomimo tych wyników i gry, są całe rodziny, masa dzieciaków i mimo wszystko pozytywne wrażenie. Pisane z perspektywy sektora rodzinnego.

W przyszłym sezonie mecz przyjaźni GKS&KSC ;) Dziś kolejne 6godzin poświęcone na mecz i dojazd a piłkarki pokazują cały czas co sądzą o kibicach :/ Osobiście przed tym meczem łudziłem się o utrzymanie, teraz jest już tylko smutek, nawet wkurw**** pomału mija na tę całą sytuację :/

Mamy slaby zespol - powtarzam sie - ale odczepcie sie od Szeligi. Wszyscy jezdza po nim a gosc zawsze zostawia zdrowie. Nie ma techniki i umiejetnosci ale i nie czlapie przez calymecz tylkoczysci. Niestey nie ma kto strzelic juz gola do konca naszej bytnosci w Ex.

Po dzisiejszym meczu dochodzę do wniosku że zawód PIŁKARZA mogą uprawiać Kaczmarek, Budzik, Saidi. Reszta powinna znaleźć sobie jakieś inne zajęcia np. jeździć w Icarze, roznosić katalogi makro w Inpoście albo rozwozić chleb w Awiteksie. Piszę to bez wściekłości i szydery.

Chciałęm napisaćdwa słowa o meczu...własciwie nie ma o czym...bo mecz słabiutki...ale juz dawno było wiadomo że lecimy...niektórzy tu sie spinali itp...ale wiadomo żej esteśmy najsłabszą ekipą...i wkoncu musimy spaść(i to jest pozytywne)...bo ileż może sie udawać....alejest pozytyw spodobałmi sie Kafarski...w poprzednim meczu odstawił Saidiego...i był to ruch właściwy...ale potem odezwała sie krytyka...nagonka na trenera ...ze z Saidim to my bysmy wygrali itp. i trener myśle ż epod naciskiem nie tylko kibiców wystawi łtego nieudacznika....i Saidi pokazal....(był najsłabszym graczem w zespole) ze jest przecietnym...samolubnym piłkarzykiem..i wole od niego Dudzica..który przynajmniej ma ambicje i walczy...a nie ta panienka...która bierze kasiore...a gra przecietnie.....to nie dotyczy tylko saidiego....Wszyscy nasmiewaja siez Szeligi...a ja wole tego zawodnika...od niejakich Suartow..."drewnianych" Visniakowsow...cieniutkich Bojlewiczow...Sławek mozema srednie umiejętności aleprzynajmniej zostawia serce i walczy....Dobrze ze spadamy...bo juz nie moge zniesc tego...ze znowu bedzie jakis cud...i sie utrzymamy...mamy leciec bo na to zasługujemy...jak nikt inny w tej lidze!