nie ma jeszcze tematu chociaz pojawia sie zawsze od razu po meczu. bo chyba nie chodzi o to ze wynik w Łodzi był korzystny i czekamy na Zaca? sądze ze to hokejowe zamieszanie
ja nigdy jeszcze chyba nie zakładałem tematu meczowego - zobaczymy jaką mam rękę a teren trudny.
do boju
-
-
Śląsk Wrocław - CRACOVIA, niedziela 18/03 godz. 14:30
mam nadzieję, że lepszą niż do Witkowskiego :D
pewnie teren latwiejszy niz ostatnio, jadac skazani na porazke latwiej cos ugramy ;) czas zaczac wygrywac jak nie ze Śląskiem to z kim?
Dobrze, że założyłeś wątek, ja po ostatniej wpadce nie zrobię tego bardzo długo. Chyba wrócę do "pozostałych meczów kolejki" bo tutaj jako tako mi szło. A, że nasza przyszłość bardzo zależy od potknięć rywali to może okazać się bardzo ważny wątek:)
Podobnie jak quentin sądzę, że ze Śląskiem paradoksalnie nie stoimy na straconej pozycji. Zmasowana obrona i szybki kontratak wydaje mi się receptą na drużynę Lenczyka, która ostatnio ma nie najlepszy okres. W związku z powyższym duże szanse, że nie zagramy w 10, bo v.d.Bizen się raczej do kontrataku nie nadaje. Szkoda, tej kontuzji Viśniakova bo on byłby do tego idealny. Może Szałachowski się obudzi?
Dokładnie ze Śląskiem jest dobra okazja o 3 punkty, Śląsk będzie zajechany zapewne po meczu pucharowym
a tu zaraz trzeba grać o ligę także myślę że dobra okazja.
Ze Śląskiem mecz będzie podobny jak z Legią.Śląsk zagra ofensywnie można szybkimi kontrami coś strzelić.Warunek jest jeden wykorzystać sytuacje.
No widzę, że mega optymizm przed tym meczem... Nie wiem tylko jakie argumenty są po naszej stronie. Śląsk jest lepszy w każdym elemencie gry...
Jeżeli nie zagramy o wiele lepiej niż w ostatnich meczach to przegramy 2/3-0.
No tak :) Nie potrafimy wygrać z 4 najsłabszymi drużynami w lidze, a tu nagle wygramy na wyjeździe z zespołem bądź co bądź nadal walczącym o mistrzostwo. Wspaniały jest ten scenariusz. Opierany chyba jedynie na indolencji wksu na nowym stadionie, który wygrał tam zaledwie jedno spotkanie ze słabiutkimi betonami.
remis biorę w ciemno ...
Ze slaskiem nie mozeby zagrac otwartej pilki jak z LKS bo nas zniszcza. Raczej taktyka Pasieki czyli antyfootball. Moze dowieziemy 0-0 broniac w 7 pilkarzy a jak bog da to jakis staly fragment, karny na Saidim, cud i 0-1 :D
W ataku koniecznie ktos szybki na Wasiluka :D Dudzic/Visnia ... koniec z Bizenem !!
Krzysiek90 Napisał(a):
Śląsk jest lepszy w każdym elemencie
> gry...
szczególnie obrona z Wasilukiem na stoperze ;)
a tak na poważnie, to wiele zależy od tego jak zagrają dzisiaj z Koroną.
stracą kolejne punkty to zrobi się nerwowo we Wrocławiu. będzie trzeba to wykorzystać i zwolnić Lenczyka :P
Z Nawotczyńskim
------------------Kaczmarek-----------------------
Żytko---------Nawotczyński--------Hosek------Suart
-----------Struna---------Bartczak----------------
--------------------Boljevic----------------------
Szałachowski---------------------------------Saidi
-----------------Matulevicius---------------------
Bez Nawotczyńskiego
------------------Kaczmarek-----------------------
Struna------Żytko--------------Hosek------Suart---
-------------Bartczak------Budziński--------------
--------------------Boljevic----------------------
Szałachowski---------------------------------Saidi
-----------------Matulevicius---------------------
paradoksalnie widze mozliwosc wywiezenia dobrego wyniku, Slask zagra napewno ofensywnie i do przodu pewne jest takze ze nas zdominuja dlatego zagramy to co najbardziej lubimy ( z braku umiejetnosci ;] ) kontre aczkolwiek uwazam ze powinnismy zagrac małymi szybkimi tzn. saidi, szałachowski, visniakovs(nie wiem jak z kontuzja). i to jest wlasnie szansa. Slask w obronie gra wiezami wiec nasi powinni wykorzystac zwrotnosc i szybkosc. Trzeba bedzie liczyc na to ze Slask nadzieje sie na kotre co wykorzystamy, najwazniejsze aby nie grac świec byle gdzie do przodu poniewaz fizycznie Slask nas przewyższa. Szybkie krotkie podania i pilki do naszych skrzydlowych. Moze sie uda
na stoperze nawotczyński, na boku steblecki, w środku ktokolwiek, kto umie coś klepnąć, a przynajmniej nie kopie się po czole (chbya nie mamy nikogo takiego) i jakoś to będzie.
Owszem, mamy takiego. Suart.
Mam nadzieje ,ze z "zielonym" Śląskiem zagramy w Pasy a nie na niebiesko...
Skoro od 4 lat sezon po sezonie kompromitujemy sie pod względem zarzadzania sportem,
skoro oszczędzajacy na wszystkim znajomy Filipiaka CACEK uzbierał już 32 punkty z Widzewem,
skoro nasza nadzieja na utrzymanie z kolejki na kolejke blaknie coraz bardziej....
TO PRZYNAJMNIEJ GRAJMY W PASACH
Właśnie miałem założyć temat, ale widzę , że SaNto mnie uprzedził. Jak sam napisał jeszcze nigdy tego nie robił , tak więc może to rzeczywiscie będzie dobry omen przed czekającym nas ciężkim meczem. A w dzisiejszym meczu, jak narazie Śląsk się strasznie męczy z Koroną, w końcówce I połowy jest remis 1:1.
to zbyt łagodnie powiedziane. Śląsk desperacko się broni przed znakomicie grajaca Koroną.
No masz racje Khalidzie, od bramki na 1:0 Madeja, to Korona jest drużyną zdecydowanie lepszą :)
murawa tragiczna we Wrocławiu, a nie tak dawno ją położyli.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (2 użytkowników)
Goście (2)