Potter ja nie twierdzę, że on jest dobrym trenerem. Śmieszy mnie tylko pisanie, że spuszcza nas specjalnie.
-
-
Tomasz Kafarski - treningi sparingi taktyka
[i]Tomasz Kafarski, Cracovia:
- Przegraliśmy bardzo ważny mecz, ale myślę że piłkarze nie sprawili zawodu naszym kibicom[/i]
Jesteśmy z was dumni, przegrać różnicą 1 bramki z zespołem walczącym o puchary to jest niemal mistrzostwo świata. Z wielką "przyjemnością" oglądało się grę naszej drużyny, która potrafiła oddać nawet kilka strzałów na bramkę i przeprowadzić ze 3 składne akcje !!!
Na Widzewie za ten mecz kibice dadzą wyraz swojemu zadowoloniu gromkim DZIĘKUJEMY, DZIĘKUJEMY !!!!!!! Myślę, że już dzisiaj kapitan Radomski, powinien w imieniu całej drużyny poprosić prezesa o dodatkową premię za postawę zespołu w meczu w Warszawie
To zdanie obrazuje jego ,,trenerski ''warsztat.Trzeba nie mieć wstydu za grosz by takie brednie mówić publicznie.
Jedynie co mi przychodzi do głowy to że mówił to do kibiców ,,lechii''.Ich nie zawiódł.
Jaki dyrygent taka orkiestra Kafarski powinien jak był niekorzystny wynik zagrać na 3 obrońców nie było nic do stracenia.
W ostatnich minutach powinni grać na aferę ,a oni grali jakby prowadzili 2-1.Kto jak nie trener powinien im z ławki krzyknąć?.
Trzeba rozglądać się szybko za nowym trenerem bo ten spuści nas nawet z 1 ligi .
Dodatkowa premia dla Kafara za swietne przygotowanie i zestawienie naszej duzyny na mecz z Polonia.To bylo wspniale widowisko , nasza druzyna zdecydowanie przeważała i cudem Polonia nie przegrała wyzej.
Trenerze Kafarski : dziekujemy :za wspniale chwile :))))
Kafarskiego, jak każdego trenera powinny bronić wyniki i miejsce w tabeli. Jesteśmy na samym dnie a Cracovia Kafarskiego wygrała jeden mecz.. To mówi samo za siebie. Nie jestem jego zwolennikiem, ale przypomnijcie sobie kopaninę Dariusza "pszczelarza" Pasieki.. Chyba wszyscy forumowicze/kibice po raz pierwszy byli zgodni: trzeba go wyp.. Kafarski wziął kompletnie nieprzygotowana drużynę,a znalazł się u nas tylko dlatego, ze nikt inny nie chciał tu przyjść..
http://www.sport.pl/sport-krakow/1,115699,11544488,Czeslaw_Michniewicz_chcial_do_Cracovii__ale_w_styczniu.html
Co do Ntibazonkizy.. Nie siedzę w szatni i nie wiem dokładnie co się dzieje w drużynie.. Poczekajmy do wtorku..
http://www.sport.pl/sport-krakow/1,115699,11549895,Tomasz_Kafarski_o_sprawie_Saidiego_Ntibazonkizy__Kulisy.html
PS: Zakładam, ze poziom nap...ia na forum ma jakąś stałą wartość i zawsze trzeba znaleźć kogoś, na kim można się wyżyć.. Teraz jest to Kafarski.. Obrzucany błotem był już Szaraniec.. Prawdziwi winowajcy zbliżającego się (?) spadku Cracovii w tym momencie zeszli na dalszy plan.. Pewnie zacierają ręce, bo znaleziono kozłów ofiarnych. Plan się powiódł...
Drużyna Pasieki strzeliła 5 bramek w 13 meczach, drużyna Kafarskiego 8 w 6 i chyba o to chodziło przy zmianie trenera. Gdyby Kafarski miał do dyspozycji ten sam skład co pszczelarz nie tracilibyśmy takiej ilości bramek, praktycznie cały okres Kafara gramy bez stoperów (Hosek, Nawotczyński) a na kluczowy mecz z Górnikiem Jakubek wstawia nam do bramki Cierzniaka. Nie wygraliśmy w optymalnym składzie u siebie z nieistniejącą na wyjazdach Jagiellonią i najgorszą w Lidze z Lechią ale spadniemy bo przegraliśmy na Polonii grając bez kilku podstawowych zawodników?
Potter, na litosc boska! :)
Co na litość boską ?14 goli w 6 meczach czyli średnio 2,33 i 0,5 pkt na mecz (3 pkt w 6 meczach)
Czy masz coś na obronę tej ,,trenerzyny''.Zestawienia personalne wyjściowej 11 wołają o pomstę do nieba .Jest to sabotaż podobnie jak demontaż obrony .
Byliśmy zgodni co do dymisji Pasieki tyle że zamieniliśmy miernotę ta super miernotę i nieudacznika .
Nie oczekiwałem cudów po nowym trenerze ale;
1.liczyłem że zmobilizuje zespół do walki na ,,noże''w każdym meczu
2.nie będzie szkodził -czyli zostawi to co w miarę dobrze funkcjonowało (czyli obronę na bokach Suart i Żytko )
3.znajdzie pomysł na stale fragmenty gry -wołają o pomstę do nieba
4.właściwie zespół poustawia by nie dochodziło do paranoi że lewonożny zawodnik trafia na prawą pomoc
5.na ławce trenerskiej będzie ,,żył ''i dokonywał w trakcie meczu dobrych zmian .Wczoraj tylko potwierdził jak marnym jest trenerem .Najpierw samobój z Saidim w myśl własnego widzi misie nie jedzie najlepszy zawodnik ,a w trakcie meczu przegrywamy mecz i wpuszcza zawodnika defensywnego .
Cthulhu piszesz że Jakubek wstawia nam do bramki Cierzniaka w najważniejszym meczu?O czym to świadczy -ano o tym ze to nie trener tylko marionetka którą można do woli sterować.Orest by sobie na to nie pozwolił -dlatego musiał odejść.
potter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rozumiem Arro że ufasz trenerowi co robi 0,5 pkt
> na mecz ,zdewastował obronę która traci
> średnio 2,33 gola na mecz.
> Tak tragicznego bilansu strat w obronie nie miał
> nikt -nawet Dyzma.
6 spotkan, 4 pkt to nie jest 0,5 pkt na mecz.
"tak tragicznego bilansu nie mial nawet Dyzma". No nie: Dyzma w poerwszych 6 meczach po dwoch miesiacach przygotowan i wydanych milionach w pierwszych 6 meczach meczach stracil tylko 15 bramek :D , strzelil 5 i mial 0 punktow. Kafarski ma 16 straconych, 8 strzelonych i 4 punkty. No jakbys kurwa nie liczyl, nie da sie go sciagnac na dno, porownujac do Ulatowskiego, za ktorego byl tylko bolesny wpierdol za wpierdolem bez zadnej gry.
Będę powtarzał jak mantrę bo widocznie niektórzy na forum nie rozumieją, że w piłce liczą się PUNKTY, a nie wrażenia artsytyczne czy 2 dobre ataki. Zawsze powinno się dopasować taktykę do ludzi których się posiada, a nie odwrotnie i udowadniać wszystkim, że Cracovia to Barcelona, a Żytko to Dani Alves. Ja też bym chciał byśmy grali ładnie dla oka, przeprowadzali składne, zazębiające się akcje i potrafili wymienić choć 5 podań na połowie przeciwnika. Ale na litość boską - mamy takich piłkarzy jakich mamy więc nie oczekujmy cudów i grajmy na miarę swoich możliwości. Jedyne co potrafimy przeciwstawić przeciwnikom to jest walka i nieustępliwość - jeśli tego nie ma to nie jesteśmy w stanie utrzymać się w lidze. Co z tego, że Kafarski chce grać do przodu jak nie ma do tego wykonawców. Dobiera taktykę jakby dysponował graczami z wyższej półki a w większości ma ligowych średniaków z półki niższej i co najgorsze nie wyciąga z tego wniosków! W ten sposób straciliśmy już 14 bramek w 6 meczach - nie ma drugiej takiej drużyny - ba - nie ma nawet takiej która oscyluje wokół tego wyniku. Zawsze Pasiekę będę szanować za to, że potrafił zrobić z gówna coś co walczy i zdobywa punkty (patrz mecze z Wisłą, Górnikiem czy Legią), a jego zwolnienie po 1 porażce z Zagłębiem (które jest mistrzem wiosny i wygrało 5 spotkań z rzędu, przed Zagłębiem nie przegraliśmy od 5 spotkań) uważam za największy błąd. Graliśmy brzydko, topornie ale zdobywaliśmy punkty i jestem przekonany że utrzymalibyśmy się w lidze bo Lechia i ŁKS same się podkładają. A tak na pokładzie mamy człowieka, który nie potrafi dogadać się z zawodnikami, wywołuje konflikt za konfliktem i ciągle szuka alibi (zwala winę na zawodników, zatrudnia psychologa bo sam nie może sobie poradzić itp.). Myślę, że czas się zastanowić czy to ma sens. Na tym forum ciągle można było przeczytać że Kafar to dobry trener... tylko dlaczego wyników nie ma... Poniżej krótkie zestawienie, które powinno uzmysłowić co niektórym o co w piłce chodzi.
Jurij Szatałow - 7 spotkań - 2 punkty. 5 - 11 w bramkach - ostatnie miejsce
Dariusz Pasieka - 13 spotkań - 14 punktów. 5 - 11 w bramkach - 12 miejsce
Tomasz Kafarski - 6 spotkań - 4 punkty. 8 - 14 w bramkach - ostatnie miejsce
Być może rozwiązaniem byłby Stawowy, który jest sercem za klubem i by to pociągnął z pasją bo to co jest w tej chwili bardzo podejrzanie mi wygląda. Nie lubię jak zdeklarowany kibic innego klubu walczącego z nami o utrzymanie ma nas utrzymać w Ekstraklasie. Zaczynam się wtedy zastanawiać czy kontuzje Saidiego to prawda czy nie. Ja słyszałem że dowalił się do niego o to, że żartuje sobie na treningu i wprowadza dobry humor, a tak być u niego na treningach nie powinno. Ile w tym prawdy...
Największym błędem było zwolnienie Szatałowa, to był pierwszy porządny trener od jakiegoś czasu, i jestem przekonany, że zostawiając go dziś mielibyśmy dużo więcej punktów, bo drużyna by w końcu odpaliła. Natomiast co do Kafarskiego, trzeba powiedzieć sobie prawdę, tzn: Pasieka spieprzył przygotowania. To jest widoczne w każdym meczu od początku tej rundy, owszem kondycyjnie, wytrzymałościowo jesteśmy przygtowani dobrze, ale to wszystko jest jednostajne, w jednym tempie, brakuje zawodnikom szybkości, świeżości, zawsze są spóżnieni o ten ułamek sekundy, mają wolniejszą reakcję od przeciwnika. Według mnie na dzień dzisiejszy to jest główny problem, że wygląda to, tak jak wygląda. Owszem zawodników mamy jakich mamy, ale przy dobrym przygotowaniu sądzę, że potrafiliby dać z siebie dużo więcej, a w tym momencie może i chcą, ale co z tego skoro nie mogą, bo nie ma szybkości?
A co do samej osoby Kafarskiego, to trenerem jest jakim jest. Akurat ja w przyszłym roku widziałbym na ławce kogoś innego, ale szczerze, to za bardzo nie mam pomysłu kogo. Kafarski ma jakąś swoją wizję gry, przynajmniej to jest na plus w porównaniu do Pasieki, niestety mimo wszystko realizacja tej wizji idzie dość kiepsko.
Nastepny z pokretna logika. (mlagod79)
Nie komentuje tego wywodu, ale nie da sie przejsc obojetnie obok takiego gowna, jakie zarzuciles w ostatnim akapicie. Ja slyszalem, ze mlagod79 gwalci palcem kozy. Ile w tym prawdy...
Trenera rozlicza się za wyniki nie za walory artystyczne.Te jakie są każdy widzi 6 meczy i 3 pkt.
Wymieniliśmy miernotę trenerską która zdobywała średnio 1 pkt w meczu na kalekę co zdobywa połowę z tego .
Zamiast scementować drużynę skłócił ,poodsuwał ,zdewastował to co jeszcze było w miarę poprawne.
Powieliliśmy błędy Arki za Pasiekę przyszedł jeszcze gorszy ,,trener''.
Dziwne absurdalne rozwiązania taktyczne ,zestawienie wyjściowej 11 ,zmiany w trakcie meczu i wreszcie atmosfera na treningach pokazuje co ten ,,trener ''jest wart.Budzi też uzasadnione podejrzenia te o których pisze mlagod79.
Takie wątpliwości ma coraz więcej ludzi .
Potter! 4 punkty :) Ale rozumiem, że Ty naginasz fakty do swojej teorii :D
Kto skłócił? Kto zdewastował? O czym Ty piszesz w ogóle?!
Jakiej teorii kolego .Gramy koszmarnie źle wyniki to pokazują .Nie zakłamiesz rzeczywistości.Nawet to zwycięstwo z Podbeskidziem było mega szczęśliwe i nie zasłużone bo do przerwy powinno być 1-3 i po zawodach.
Dziwię się tobie że próbujesz wciskać kit że czarne jest białe.Straciliśmy 14 goli w 6 meczach prezentując football tramkarski.
Tak się zastanawiam ty na prawdę ufasz Kafarskiemu i uważasz że to jest dobry trener który nawet jak spadniemy wprowadzi nas za rok?
Rzyg, Rzyg, Rzyg
Ufam.
Wracając do Twojej teorii:
Potter:
Rozumiem Arro że ufasz trenerowi co robi 0,5 pkt na mecz
Ja:
6 spotkan, 4 pkt to nie jest 0,5 pkt na mecz
Potter:
Trenera rozlicza się za wyniki nie za walory artystyczne.Te jakie są każdy widzi 6 meczy i 3 pkt.
Jeszcze jakieś pytania? :)
Nie wciskam kitu, tylko poruszam się w świecie faktów. Ty znowu krzyczysz w swoim stylu. Jak już wygraliśmy z Podbeskidziem, to piszesz, że szczęśliwie. No kurwa - pierwszy mecz w tym sezonie jakie wygraliśmy dwiema bramkami.
W takie dyskusje, że Pasieka lepszy od Kafarskiego to mnie nie wciągniesz. Odsyłam do Twaina ;)
tak naprawdę to powinni się wspólnie spotkać wszyscy zainteresowani: trener, przedstawiciel kibiców, przedstawiciel piłkarzy, właściciel i zarząd. Zrobić rachunek sumienia - wypisać co było dobre, a co złe i dla każdego problemu poszukać konstruktywnego rozwiązać. Opracować Plan A na wypadek utrzymania bo wciąż jest realne i Plan B na wypadek spadku. Powinna być najpierw wizja i strategia, a później realizacja a nie odwrotnie bo teraz wszystko się robi na wariata... Problem w tym, że chyba żadnej ze stron na to nie stać i każdy się okopał, a korzystają na tym tylko inne kluby... A co do trenera to odpowiada ona zawsze za wyniki i tu ma Potter rację - są fatalne. Tyle, że równie złe mają inni i tu jest nadzieja na utrzymanie bo jeszcze nie wszystko stracone.
Ale mi różnica 4 pkt czy 3 daje to 0,66 punktu na mecz.Zapytam co to zmienia w całości?
Ja odsyłam cię do kolegi po piórze Batki .Pewnie chętnie cię wysłucha i może coś napiszę w GK.
Jest jeszcze drugi koleżka z G.wybiórczej i pewnie też coś skrobnie.
Różnica jest taka, że po prostu kłamiesz i naginasz fakty do teorii.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)