I bardzo dobrze, że będzie ciężka przeprawa, rywalizacja - wtedy to ma sens. Srebro już mamy o złoto się postaramy. Nie mam większego ciśnienia, bo nie gramy z Unią czy Podhalem, a sympatycznym Sanokiem (prywatna sympatia).;) Dla nich to już jest przełomowy moment w historii klubu, bo wywalczyli już pierwszy medal. To miasto, żyje hokejem więc ich publiczności należy się medal, choć mam nadzieję, że będzie to srebro dla Sanoka.;) Tak czy inaczej, jestem bardzo zadowolony z postawy naszych zawodników. Wiem, że emocji nie zabraknie, wiem że będzie rywalizacja na całego, że jest potrzebne - jak nigdy dotąd - wsparcie nas kibiców. Mam nadzieję, że na czas finałów hokej znajdzie się na pierwszym miejscu wśród kibiców Cracovii i wspólnie z drużyną zawalczymy o ten dziesiąty tytuł. Wczorajszy gest Daniela po meczu to było coś niesamowitego.:)-D
-
-
Cracovia vs Ciarko Sanok- FINAŁ PLAY-OFF [temat zbiorczy] | Stan rywalizacji: 1:4 - Cracovia viceMistrzem Polski!
docent Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może
> ten wolny tydzień pozwoli naszym odzyskać
> świeżość, dotyczy to zwłaszcza Laszki, który
> wczoraj był lekko przymulony - i tak wielkie
> ukłony za to, ze dał radę zagrać.
Dużo wolnego przed finałem w 2010 r. zaszkodziło nam sromotnie i zamiast odzyskać swieżość ... wszyscy wiemy jak to się skończyło !
Twixxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A ja Was prosze, przestancie nakrecac atmosfere.
> Byly juz takie mecze w finale z Podhalem i tez
> wszyscy byliscie pewni wygranych, nawet po
> pierwszej wtopie w Krakowie. Jak sie skonczylo,
> nie 3ba przypominac, wiec spokojniej Panowie!
> Dojscie do finalu jest wielkim sukcesem, wierzyc w
> zloto oczywiscie tez 3ba, ale to na bank beda
> bardzo trudne finaly!!!
Sytuacja teraz jest zupełnie inna. Wtedy byliśmy 100-procentowym faworytem.
Teraz faworytem jest Sanok.
jurassic Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> docent Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Może
> > ten wolny tydzień pozwoli naszym odzyskać
> > świeżość, dotyczy to zwłaszcza Laszki,
> który
> > wczoraj był lekko przymulony - i tak wielkie
> > ukłony za to, ze dał radę zagrać.
>
> Dużo wolnego przed finałem w 2010 r.
> zaszkodziło nam sromotnie i zamiast odzyskać
> swieżość ... wszyscy wiemy jak to się
> skończyło !
Tylko , że wtedy Podhale walczyło w siedmiu meczach z Tychami i oni przystąpili do meczów z nami z rozpędu, będąc w rytmie meczowym. To na pewno miało wpływ na pierwsze mecze, które ustawiły rywalizację. Tym razem obie drużyny mają dużo wolnego i przystąpia do rywalizacji z tego samego poziomu, dla nas to o tyle dobre, że wróca kontuzjowani Immonen i Wilczek
zac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tylko , że wtedy Podhale walczyło w siedmiu
> meczach z Tychami i oni przystąpili do meczów z
> nami z rozpędu, będąc w rytmie meczowym. To na
> pewno miało wpływ na pierwsze mecze, które
> ustawiły rywalizację.
Gdyby nie samobój Radzika ...
Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem...Obawiam się Jurrasic, że gdyby nie samobój Radzika, to byłby inny farfocel, w czym myślę zgodzisz się, po głębszym zastanowieniu. Poza tym zarówno w tym pierwszym meczu po jednej z najbardziej kuriozalnych bramek, jakie hala kiedykolwiek widziała był jeszcze czas i mieliśmy swoje szanse, jak też było jeszcze 6 meczów, mieliśmy chyba bonus, więc starczały trzy wygrane, nawet przełamanie w NT nie było chyba jeszcze potrzebne. Trza było grać, bo decydujący moment serii, to nie był, to była dopiero druga tercja pierwszego meczu. Poza tym koncentrujmy się na tegorocznym finale, bo zadanie będzie ciężkie.
z Sanokiem gra nam się ciężko.Podobnie mają tyszanie z zagłębiem :)
Uważam że osiągnęliśmy już zdecydowanie więcej niż wielu z nas się spodziewało.
Faworytem jest Sanok - mając Leszka, Dawida, Radzika i szczęście możemy ich przełamać ale to zadanie trudne.
Na ten moment mam satysfakcję patrząc na losy tych którzy opuścili pasy przed sezonem :
Grzesiek Pasiut - lekcja pokory, grał pierwsze skrzypce,,, tyle że o utrzymanie.
Mikołaj Łopuski - świetna indywidualna postawa w meczach z nami, tym bardziej pewnie boli go ta porażka.
Mamy już srebro i trzeba to docenić, po osłabieniach których doznaliśmy to już bardzo dużo, kilka dni temu nie byliśmy pewni wejścia do PO.
Mają handicap pierwszego meczu u siebie co oznacza że musimy ich ograć na wyjeździe - to będzie najtrudniejsze.
Co by nie mówić o naszych hokeistach, to akurat gra na wyjazdach ich specjalnie nie boli.
Dziś w Wiadomościach Wiedźmin mówił coś o patencie na nas, ale minę miał jakąś niewyraźną.
Bardzo podoba mi się takie podejście do walki z nami, uważają, że są lepsi i dlatego mają wygrać.
Unia też miała wygrać i to do zera.
Grzesiek Pasiut dostał w Tychach lepsze pieniądze, więc jemu nie ma się co dziwić. Natomiast Mikołaj wkopał się ze swoimi "wyższymi celami".;) Ale masz rację, że osiągnęliśmy bardzo dużo i trzeba próbować walczyć o więcej.
sterby....nadinterpretowujesz.... mamy paść przed Wami na kolana i prosić o jak najłagodniejszy wymiar kary?? Trzeba mieć szacunek do przeciwnika, ale wierzyć we własne siły....
Porównujesz sytuacje do hucznych zapowiedzi Unitów... moim zdaniem w 100% błędnie. Co miał Odrobny powiedzieć? Że z drużyną, która od sierpnia wygrała z nami [b]1 raz[/b] (i to w sytuacji gdy graliśmy na pół gwizdka) gra się nam źle?? Bądźmy poważni.
Wynik rywalizacji jest sprawą otwartą i będzie tak aż do ostatniego gwizdka sędziego.
Nie ważne jaki będzie wynik rywalizacji z Sanokiem. Ważne ,że chłopcy pokazali charakter w półfinale , pokazali charakter w osłabionym przed sezonem składzie i wierze ,że pokaża go również w finale. Dla mnie to już jesteście bohaterami ! Jestem dumny z bycia Pasiakiem!
Wojcieszek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co miał
> Odrobny powiedzieć? Że z drużyną, która od
> sierpnia wygrała z nami 1 raz (i to w sytuacji
> gdy graliśmy na pół gwizdka) gra się nam
> źle?? Bądźmy poważni.
>
Powinien był powiedzieć, że to, że z nami raz Sanok przegrał, a ileś tam razy tam wygrał nic obecnie nie znaczy.
My to już przerabialiśmy w 2010 roku, gdy na 8 meczy, wygraliśmy z Podhalem 7, w tym jeden w stosunku 11:3. A później było 0:4 w finałach.
Teraz czas żeby Sanok nabrał podobnego doświadczenia :)
A ja się słabo znam na hokeju ale z tym składem Sanoka mocniejszym od naszego bym nie przesadzał. Dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji kanadyjskiej to Laszkiewicz i Słaboń. Do tego mamy jeszcze Kostucha, który nie grał w sezonie zasadniczym, a pewnie byłby wysoko w tej klasyfikacji. Może mają bardziej wyrównany skład ale my mamy większe gwiazdy :)
[quote=Leesior]
Powinien był powiedzieć, że to że z nami raz Sanok wygrał, a ileś tam razy przegrał nic obecnie nie znaczy.
My to już przerabialiśmy w 2010 roku, gdy na 8 meczy, wygraliśmy z Podhalem 7, w tym jeden w stosunku 11:3. A później było 0:4 w finałach.
[b]Teraz czas żeby Sanok nabrał podobnego doświadczenia[/b]
[/quote]
Moze i wygraliscie 8/7 z podhalem... my wygralismy 11/1... wiec nie porównuj tego... STAN na Dziś to 0:0 Za wami przemawia dosciadczenie w tego typu rywalizacji... A My nie mamy nic do stracenia...mozemy tylko zyskac ktos kiedys napisał ci co wygrywają Puchar Polski nie wygrywają Ligi... byc moze czas to juz zmienic...!!!
apropo wybieracie się do nas 06.03.012??
[hr]
[img]http://img.interia.pl/sport/nimg/g/b/Ciarko_PBS_Bank_Sanok_5584986.jpg[/img]
Jestem neutralnym kibicem. Moje serce całkowicie należy do jednej ze słowackich drużyn ale mimo wszystko na bieżąco śledzę wyniki PLH.
Finał zapowiada się ciekawie. Na przeciw siebie stają: obrońca tytułu i drużyna, która odbiła się od dna.
Jeżeli chodzi o Kraków to ma on spore doświadczenie jeżeli chodzi o walkę o złoto ale nie róbmy z Cracovii rutyniarza grającego o mistrzowski tytuł. Każdy finał jest inny. Ba, każdy mecz jest inny. Niewątpliwie ta drużyna potrafi się zmotywować i trafić z formą w najbardziej odpowiednim momencie. Wszyscy całkowicie ufają trenerowi i to się ceni. Bardzo dobrze, że jeden trener ma możliwość popracowania z jedną drużyną przez tak długi okres czasu! Ma czas na zbudowanie drużyny i jej ustabilizowanie! On zna ją na wylot i to wielka zaleta.
Jeśli mowa o Sanoku to dla nich fakt, że są w finale jest wielkim powodem do dumy. To ich najlepszy sezon w historii. Obronili Puchar, teraz mają co najmniej srebro. To miasto na prawdę żyje hokejem. Wszędzie się o tym mówi. Frekwencja godna pozazdroszczenia. ( przykładowo: ostatnie mecze półfinałowe: Sanok - 3500, Kraków - 1500 widzów). Potrafią zrobić dobrą atmosferę na meczu. Jako kibic hokeja udałam się na finał PP i szok! Musiałam siedzieć na schodach między sektorami bo nie było już miejsca - mimo, że byłam tam godzinę przed meczem. Nie bez powodu Sanok zdecydowanie wygrał rundę zasadniczą.
Jeżeli ktoś 2 lata wstecz powiedziałby, że finał Kraków - Sanok - wyśmiałabym.
To dowód na to, że każdy może odbić się od dna. A PLH pomału się wyrównuje. W końcu były jakieś emocje w rundzie zasadniczej!
Pozdrawiam!
co by dużo nie pisać najlepszy finał od lat się zapowiada !!!!
Panowie, nie ma co się niepotrzebnie nakręcać. Moim zdaniem zbliżający się finał przyniesie ze sobą najmniej oczekiwany scenariusz.:) Trzeba się cieszyć, że staną przed sobą dwie niezwykle silne drużyny, że będzie temu towarzyszyło wiele emocji. O sezonie zasadniczym trzeba zapomnieć i w ogóle nie porównywać go w kontekście play-off. O ile w sezonie zasadniczym mieliśmy tzw. "kompleks Sanoka", to w play-off jesteśmy całkiem inną drużyną. Poprawiliśmy się kondycyjnie, co da zapewne obydwóm przeciwnikom równe szanse. Cieszy mnie niesamowicie, że zawitali tu kibice z Sanoka, z którymi można na poziomie podyskutować.
PS. Wojcieszek, Ciarko PBS Sanok wysłałem Wam po prywatnej wiadomości.;)
Antidotum!
W ostatnim półfinałowym meczu w Krakowie uczestniczyło 2320 widzów!!!
Gratulację przejścia Unii. Jak dla mnie finał marzenie. Przyznam szczerze że lata wstecz nie przepadałem za drużyną Pasów ale teraz mieszkam w Irlandii, trzymam się tu z kilkoma kibicami Cracovi z Suchej i okolic i oni zaszczepili we mnie sympatię do waszej drużyny (tej piłkarskiej bo w hokeju co oczywiste kibicuję Sanokowi). Już się nie mogę doczekać tych literków wypitych na finałach ;) Pozdrawiam i życzę wielkich emocji i mam nadzieję 7 wspaniałych meczów.
Ciarko PBS Sanok Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Moze i wygraliscie 8/7 z podhalem... my wygralismy
> 11/1... wiec nie porównuj tego...
>
Ło kuźwa.... Ale napinka. Nie ma znaczenia czy Sanok wygrał 11 czy 111 razy...
Ale dobrze. Napinajcie się dalej... Wygracie łatwo, lekko i przyjemnie, zdobędziecie złoty medal i ch,,. wie co jeszcze, wygracie Ligę Mistrzów (jak będzie), zagracie w KHL, NHL i lidze tureckiej jednocześnie. Owieczkin bezie błagał aby mógł zagrać w Sanoku choć jedną tercję.
PS. Czy puchar na zdjęciu jest z także z plastiku ?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)