z zalozenia korzystajac z netu niejestes anonimowy ;) wiec mowienie ze google zbiera dane jest conajmniej smieszne bo kazdy to robi ... a korzystam z uslug tego co oferuje lepsze rozwiazania poki co google miazdzy konkurencje wiec jest tak a nie inaczej :)
-
-
Google+
Ja lubie miec wszystkie rozwiazania zintegrowane, obecnie korzystam z wiekszosci uslug google i bardzo ciesze sie ze Google tworzy portal spolecznosciowy, dzieki czemu kolejna rzecz ktora robie na necie sie zintegruje z uslugami z ktorych obecnie korzystam.
BTW dla porownania:
Google - wlasny OS, wlasna przegladarka, wlasne telefony, wlasna poczta, wlasny portal spolecznosciowy, wlasny komunikator IM, przechowywanie dokumentow i ustawien w chmurze, zachowanie pelnej przejrzystosci
Apple - wlasny system operacyjny, wlasna przegladarka, wlasne telefony, wlasna poczta, wlasny portal spolecznosciowy, wlasny komunikator IM, przechowywanie osobistych dokumentow i ustawien w chmurze, wlasny sklep internetowy, brak jakiejkolwiek przejrzystosci w dzialaniu firmy.
MSN - wlasny system operacyjny, wlasna przegladarka, wlasne telefony, wlasna wyszukiwarka, wlasna poczta, udzialy w kilku portalach spolecznosciowych, srednia przejrzystosc w dzialaniu firmy.
Yahoo - wlasna wyszukiwarka, toolkity sledzace do przegladarek, wlasna poczta, udzialy w portalach spolecznosciowych, wlasne grupy dyskusyjne, kiepska przejrzystosc
Ponadto pisanie o Androidzie (czyli wlasnych telefonach Google) jako o zagrozeniu prywatnosci jest gleboko krzywdzace, Android jest w otwartozrodlowy
[quote=wiLLu]
z zalozenia korzystajac z netu niejestes anonimowy wiec mowienie ze google zbiera dane jest conajmniej smieszne bo kazdy to robi ... a korzystam z uslug tego co oferuje lepsze rozwiazania poki co google miazdzy konkurencje wiec jest tak a nie inaczej
[/quote]
Popieram w 100% ;)
Jakby nie patrzeć to mi i tak by się nie chciało po raz kolejny przenosić na nowy portal społecznościowy i przyzwyczajać do wszystkiego od nowa. :D
Widzę, że dużo osób tutaj to różni szpiedzy i ludzie mający dużo do ukrycia skoro tak się boją, że google ma informacje o tym na jakie strony wchodzą czy kto jest ich znajomymi. A pewnie wiele tych osób narzekających na google spisało się w narodowym spisie powszechnym :)
Miszczu2007 nie trzeba być szpiegiem żeby chcieć trochę prywatności. Poza tym w przypadku zwykłych zjadaczy chleba podmiot posiadający wszystkie informacje może wykorzystywać je w celu przesyłania reklam adekwatnych do zainteresowań lub potrzeb np. automatycznie rejestrując, że szuka się jakichś ofert na wakacje również automatycznie program może przesyłać reklamy jakichś niesprawdzonych biur podróży. Natomiast w przypadku osób wysoko postawionych i coś znaczących w biznesie, polityce, nauce, mediach takie informacje pozwalają określić profil psychologiczny takich osób żeby nimi manipulować i pozwalają zebrać kompromitujące materiały żeby potem móc szantażować (np. dane o problemach rodzinnych, romansach, dziwnych zainteresowaniach itp.). Poza tym dane mogą być gromadzone i przechowywane o osobach obecnie nic nie znaczących a wykorzystane dopiero gdy osoby te coś osiągną w życiu. Im mniej ktoś o nas wie tym lepiej nawet jeśli jest małe prawdopodobieństwo wykorzystania przeciwko nam jakichkolwiek informacji.
ale co do tego ma google ? kazdy operator internetowy wie co robisz jakie strony odwiedzasz z jakis uslug korzystasz ...
tak wiec idac tym tropem trza zlikwidowac net ;(
Ale zakładając, że ktoś czyta te maile i one są przechowywane gdzieś na serwerach to zawsze może się zdarzyć taka sytuacja, o której piszesz. Natomiast nie wiem co może być kompromitującego w informacjach o tym czego ktoś szukał w wyszukiwarce i np związek z tym co oglądał na youtube i patrzył na google maps. To są informacje, które nikomu się nie przydadzą oprócz tego co piszesz o reklamach (mi to osobiście nie przeszkadza, że oglądam reklamy produktów, którymi mógłbym się teoretycznie zainteresować).
Ludzie zakładając konta na facebooku czy nk sami udostępniają informacje o sobie i tutaj też nie widzę problemu z tym czy takie dane będzie miała jedna organizacja czy kilka.
Moja wypowiedź nie była ani krytyką google ani innych podmiotów, była tylko wyjaśnieniem, że nie trzeba mieć szczególnych grzechów na sumieniu żeby nie chcieć aby jeden podmiot gromadził o nas informacje. Prawdopodobnie google ani FB nie gromadzą informacji o szarych obywatelach, ale jeśli ktoś jest kimś znaczącym lub ma w planach karierę z realnymi możliwościami jej osiągnięcia, to można dzielić ślady pozostawiane w internecie pomiędzy różne podmioty.
Obecnie wykorzystywanie informacji o osobie uzyskanych za pośrednictwem netu to małe zagrożenie, bo branża jest stosunkowo młoda i jeszcze dużo ma przed sobą ale kiedyś w przyszłości wraz z jej rozwojem, za 20 - 30 lat, może powstać jakaś centralna baza danych żeby na każdego mieć jakiegoś haka.
Być może że w przyszłości prawodawcy wprowadzą wręcz obowiązek monitorowania danych, żeby wiedzieć kto pracuje na czarno, kto unika płacenia podatków, kto gdzie faktycznie przebywa, kto wypisuje komentarze na forach o konkretnej treści itp. Na razie jak dla mnie internet jest jednym z największych wynalazków ludzkości i panuje tu największa wolność, ale wszystko podlega ewolucji i być może kiedyś rządzący będą chcieli całkowicie kontrolować przepływ informacji w internecie.
Google do wyszukiwarki!
Twixxx: teraz to rzeczywiscie glupoty piszesz. Mnie jako konsumenta nie powinno (dla dobra tego samego rynku, ktory ty bronisz) obchodzic co sie w ktorej firmie za kulisami dzieje. I nie obchodzi mnie to, ja wybieram tylko lepszy dla siebie produkt, za mniejsza od konkurencji cene. Jezeli jakas firma, niechby ten wymieniony przez Ciebie Tomtom, nie potrafi stworzyc lepszych map za mniejsza cene niz Google Maps, to niech zmienia branze albo UPADNA. To jest wlasnie wolny rynek. I dopoki Google nie stosuje praktyk monopolistycznych (a w przeciwienstwie do konkurencji, nie stosuje ich) wszystko jest OK.
Bronisz firm takich jak Apple, czy Microsoft, ktore chwytaja sie najbardziej niemoralnych, a czesto rowniez bezprawnych praktyk, aby swoich oponentow zdusic, nawet bez bezposredniej konkurencji miedzy produktami, a atakujesz firme, ktora najprawdopodobniej laduje najwiecej pieniedzy na swiecie - zupelnie altruistycznie - na "dotowanie" swojej konkurencji (chocby Google Summer Of Code i wiele innych projektow, ktorych kod zrodlowy moze sobie dowolnie wykorzystywac czy to Apple czy Microsoft)
Google do wyszukiwarki!
Twixxx: wiec co proponujesz? Nakazanie Google tworzenie produktow gorszej jakosci, zeby konkurencja miala latwiej? Czy w ramach analogii Ty zgodzilbys sie pracowac gorzej, z dobroci serca, aby konkurencja na Twoje stanowisko miala latwiej cie na nim zastapic?
Google nic nie dostalo za darmo, zaczeli od ZERA i do _WSZYSTKO_ co osiagneli, osiagneli dzieki innowacyjnosci wlasnych pomyslow i ciezkiej pracy, bez uciekania sie do sztuczek prania ludziom mozgow jak Apple, ani nie uzyskali monopolu dzieki brakowi konkurencji vide Microsoft.
Jojczenie innych firm o ktorym piszesz, przypomina mi zawisc bezrobotnego Nowaka, ktory woli grzac wino pod sklepem zamiast szukac pracy, do Kowalskiego (ktory pracowal ciezko 40 lat i kupil sobie za to dom i auto) o to ze temu sie lepiej powodzi.
Narzekasz ze przez Google, LG traci na rynku telefonow... wszystko wina Google, a nie na przyklad tego ze LG nigdy nie stworzyl ani jednego chocby przyzwoitego telefonu.
Pragne zauwazyc takze ze ten "monopol" Google o ktorym piszesz, jak dotad nie zaistnial ani na rynku poczty elektronicznej (gdzie ciagle powstaja nowe innowacyjne startupy i zdobywaja jakis tam swoj rynek), ani na rynku wyszukiwarek (j/w), nie mowiac juz o wspomnianych przez ciebie mapach i nawigacjach offline gdzie Google praktycznie nie istnieje.
Ad4. Nie przecze ze Google psuje mi biznes, ale tutaj na rowni z Google stoja wszyscy inni uslugodawcy oferujacy SaaS czy inne chmury w swoim portfolio, wtym wymieniony przez Ciebie Microsoft i Apple
[quote=Twixxx]
2. Mozliwe, ze nie da Ci juz nic za darmo, bo bedzie rozdawac karty, bedzie monopolista. Wtedy moze byc juz wszystko po cenie... I pewnie jakiejs wiekszej
3. Nie wybierzesz wtedy rozwiazania tanszego i lepszego, bo wybierzesz jedyne dostepne i sluszne (czyli Google)...
[/quote]
To jest jakaś kompletna bzdura. W takiej sytuacji powstają inne firmy, które są bardziej konkurencyjne i wtedy Google będzie musiało znowu obniżyć cenę lub zwiększyć jakość swoich usług.
@Twixxx
Przesadzasz i siejesz propagandę wymyśloną pewnie przez konkurencję... Równie dobrze mogę napisać żeby w ogóle nie kupować filmów na DVD bo jak kina upadną to wytwórcy płyt będą mieli monopol i podniosą ceny...
To jest też moja branża i wiem że jedna firma NIGDY nie będzie miała monopolu takiego jak chociażby Microsoft (mówimy o normalnym rynku). A on mając taki wpływ jakoś jeszcze nie rządzi światem ;)
Niestety ale tak jak napisałeś muszę jeszcze raz stwierdzić że krytykowanie firmy za to że robi coś za darmo jest głupotą bo jak ich produkt jest słaby to wybierasz inny i ja tak robię w przypadku wielu produktów google ale mają też takie projekty które jakością i funkcjonalnością znacznie przebijają konkurencję (jak np. gmail czy chrome) i nie rozumiem dlaczego miałbym z nich nie korzystać, szczególnie że to co napisałeś można by zastosować do bardzo wielu firm... Dlaczego akurat google?
Ciekawy jestem czy jak coś kupujesz w sklepie to wybierasz produkty jak najdroższe żeby pracownicy ich producentów mieli prace? Czy może wybierasz to co jest najlepsze dla Ciebie?
To czy pracuję w Google, Microsofcie czy innej firmie jest całkowicie bez znaczenia chyba że miałbym w nich dostęp do jakichś tajnych informacji. A Ty wiesz jakie plany ma google?
[quote=Twixxx]
Gow no, bo pewnie tylko gow no jest za darmo, czyli warte zero...
[/quote]
A czy google robi coś za darmo? Jak ta branża nie jest Ci obca to dobrze wiesz że większość firm nie zarabia na bezpośredniej opłacie za główny produkt. Google nie robi nic za darmo a ich nowe projekty są tylko i wyłącznie nastawione na zysk.
Pokaż mi choć jedną firmę która działa inaczej.
[quote=Twixxx]
A co powiesz Przyjacielu, gdy inni konkurenci Google wypadna z rynkow systemow operacyjnych, komorek i smartphone'ow, map i LBS, laptopow, gdy inne firmy przestana zwyczajnie dzialac, bo ich rynki przestana juz byc profitowe? Gdzie bedziesz wtedy Przyjacielu szukal pracy? W Google? Nieeee, bo tam juz pewnie beda miec komplet...
[/quote]
Gdy konkurencja odpadnie a później pojawi się zapotrzebowanie na coś innego to ona po prostu wróci (zgodnie z zasadami wolnego rynku). Przecież google nie będzie rządziło całym światem...
Wg mnie zdecydowanie większym zagrożeniem dla internetu są rządy czy taka UE która może robić co chce...
Ja nie twierdzę że wszyscy powinni używać produktów google. Różnimy się natomiast tym że wg mnie każdy powinien używać to co mu jest potrzebne a Ty swoimi domysłami narzucasz innym co jest dobre a co złe...
hahahah no qrde narzekac na cos ;) ze jest dobre i niszczy konkurencje to juz makabra ...
Google do wyszukiwarki!
[quote]Bo przy agresywnym Google - Apple (...) to zwyczajne potulne baranki[/quote]
Wybacz ale tutaj nie wiesz o czym mowisz.
[quote]Odpuszczam juz dyskusje, wspierajcie ich jesli lubicie[/quote]
Nie lubie ich, korzystam z tych uslug, ktore najbardziej efektywnie pozwalaja mi oszczedzac swoj czas i przerabiac go na pieniazki.
[quote]czemu na swiecie jest wielu producentow ketchupu, a np. tylko 2-3 mikroprocesorow[/quote]
Jestem w stanie wymienic ci od reki 20-30 producentow mikroprocesorow wlasnej konstrukcji. Jezeli dodac do tego producentow mikroprocesorow na licencji to wyjda tego setki. Pozatym przeciez Google nie ma monopolu na procesory, raczej w ogole ich nie produkuje.
[quote]Kompletna bzdura, to jest Twoj Miszczu2007 post, bo nowe firmy wcale niekoniecznie powstana. Jest cos takiego jak bariery wejscia na dany rynek, w tym wypadku najczesciej to chronione patentami know-how. Oraz drobna jeszcze rzecz, czyli... KASA![/quote]
Akurat koszty wejscia na rynek uslug online czy SaaS sa stosunkowo niewielkie w porownaniu do np. fabryk procesorow. I istnieja instytucje takie jak inkubatory startupow czy sponsorzy startupow, dzieki ktorym bariery dla nawet dla mlodych programistow czy przedsiebiorcow znikaja.
Jezeli uwazasz ze grupa kilku mlodych przedsiebiorcow ma mniejsze szanse (lub kiedykolwiek bedzie miala mniejsze szanse) stworzyc usluge online i przebic sie przez konkurencje od Google, niz na przyklad grupka kilku mlodych przedsiebiorcow zakladajaca fabryke samochodow i przebijajaca sie przez konkurencje od Audi, VW, Renault, itp to jestes w grubym bledzie :P
Twixxx mowisz ze nowa firma niemoze wejsc na rynek bo potrzebna kasa itd ;) poczytaj jak powstalo Google i jaka kasa dysponowali ... ;)
[quote=Twixxx]
Kompletna bzdura, to jest Twoj Miszczu2007 post, bo nowe firmy wcale niekoniecznie powstana. Jest cos takiego jak bariery wejscia na dany rynek, w tym wypadku najczesciej to chronione patentami know-how. Oraz drobna jeszcze rzecz, czyli... KASA! Jak myslisz chlopaku, czemu na swiecie jest wielu producentow ketchupu, a np. tylko 2-3 mikroprocesorow? Bo fabryczka ketchupu kosztuje grosze, a taka nowa fabryczka prockow kosztuje np. Intela okolo 5 mld dolarow, czyli troche ciezko sobie ja postawic, nawet calkiem bogatym firmom...
O tym tez pisze Fanek, ale nie zgodze sie, ze konkurencja wroci. Jesli raz padnie, to odbudowanie czegos do poziomu umozliwiajacego skuteczna rywalizacje z monopolem nie jest praktycznie mozliwe.
[/quote]
Dobrze ale w ten sposób działa wolny rynek. Koszty są większe ale i zysk będzie większy niż z produkcji ketchupu i ktoś w to wejdzie.
[quote=Twixxx]
O obnizaniu ceny ZERO Miszczu dla end-usera nawet nie pisze, no to chyba tylko Ty wiesz, jak cos moze kosztowac jeszcze mniej niz nic...
[/quote]
Przecież napisałeś, że jak google stanie się monopolistą to ceny pójdą w górę. Wtedy też pojawi się konkurencja, która zaoferuje to taniej. Wolny rynek tak działa i dziwię się, że takie rzeczy trzeba komuś tłumaczyć. Chyba, że jesteś socjalistą.
Twixxx ktoś broni konkurencji być dla klienta lepszym od google, też dawać usługi za darmo? Zresztą przecież inne tego typu usługi jakie oferuje google też są za darmo tylko oferowane przez różne oddzielne firmy. Za pocztę nie płacisz w innych portalach, mozillę czy operę masz za darmo, zamiast google maps możesz użyć zumi, facebook jest za darmo więc o co Ci chodzi?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)