black cat -twierdzisz że nasi podjęli walkę fizyczną w Gdyni a winien był sędzia?
Wolne żarty kolego!!Sędzia sędziował pod Arkę ,ale różnica między nami a Arką była taka że ci nie dali nam metra murawy tylko od razu po stracie był atak siłowy na piłkę ,a my dawaliśmy im holować piłkę bezkarnie.Ten sam błąd był powielony z Lubinem.
Z Arką Boljevic powinien zaatakować Bożoka 10 metrów wcześniej .Pozwolił mu holować bezkarnie do 25 metra i tam dał pretekst do tego by był podyktowany wolny.2 gol ewidentna ręka -ale zapytam co robił boczny obrońca ?Ano olał sprawę i zamiast zablokować dośrodkowanie myślał jakoś to będzie koledzy wybiją.Tu wróciły stare demony jesieni jeden stanie drugi nie zablokuje bo myśli że to zrobi kolega i mamy nieszczęście.
Lubin podobna sytuacja zamiast atakować bezpardonowo nogi Pliżgi by wybić mu takie rajdy z głowy (powinien to zrobić Szeliga na 30 metrze)to cackają się z dziadem ten się rozpędza i holuje piłkę co najmniej z 10 metrów.I zobacz jak się zachowują obrońcy jak już wyszedł sam na sam z Kaczmarkiem .Stoją i czekają ,a twierdzę że taki Struna po odbiciu przez Kaczmarka mógł dobiec i wybić.
RTX fizycznie mamy szanse z Ruchem .Musimy grać bardzo agresywnie i brutalnie.
W środku pola mamy zawodników fizycznych -Radomski ,Bartczak .Wszyscy muszą grać twardo z pianą na ustach .Wtedy szansę mamy ,a nasi nawet ,,nie fizyczni ''zawodnicy swoich szans się doczekają.
Przy braku napastników można by spróbować Visniakovsa w tej roli .Jest szybki ,dobry technicznie ,ma dobry strzał .Na bokach będą szaleć Aleks z Saidim i powinniśmy kilka dobrych sytuacji bramkowych mieć.Visniakovs ma instynkt strzelecki i nie głupieje pod bramką.Pokazują to jego gole
ten bez przyjęcia z Koroną i na z Lechią na 3-0 (zimna krew i trafił technicznie tam gdzie chciał)
-
-
Ruch Chorzów- CRACOVIA 1.05 15:15 Jak przegramy bedzie ZLE!!!
Niewykorzystanie dosrodkowan w 1 polowie pokazuje ze brak nam wysokiego napastnika. To ze obroncy wychodza do roznych, nie zminia faktu ze Saidi, czy Visnikows ze skrzydla nie maja do kogo centrowac. Patrzac na kompletnie nic nie wnoszacego Gize, czy Masaryka dalbym szanse Krzywickiemu - nie byla by to strata dla druzyny a moze korzysc. W przypdku graniem malymi kurduplami potrzebne sa strzaly zza pola karnego, a nie wbieganie z pilka i odbijanie sie od roslych obroncow. Gorsze warunki fizyczne lnii pomocy i ataku to slabe wyniki wyniki z Gornikiem, Arka czy Zaglebiem. W obronie brak jest komunikacji - nie ma ustalonego lidera obrony - po kontuzji Nowatczynskiego nie ma osoby ktora pokierowala by obrana, atakujez ty, a teraz ty. Wszyscy przygladali sie na Plizge, bo nikt nie zadecydowal kto ma atakowac. Uwazam ze Szatalow w aspektach o ktorych napisalem popelnil blad i stad brak zwyciestwa. Poza tym po 3 wygranych nie ma sie co napinac, jak sie jest na wyjezdzie to trzeba murowac bramke i czekac na kontry oraz na to ze przeciwnik w koncu siadzie, co zrobil Urban. Nie ma co sie podniecac ze mamy grac otwarty ladny futbol i przywiezc 3 pkt. Lenczyk u siebie nie wstydzil sie postawic przegubowca, i jak mowil punkcik do punkcika...Bedzie dobrze :)
Właśnie tak u nas Orest grał na nosie przeciwnikom i robi to dalej w Śląsku .Jak widział że w ofensywie ma słabszy zespół jak gts to ustawił na nich autobus .Przy okazji potrafi wybić rywalom ich największe atuty.
My musimy tak grać brzydko ,ostro i niech cel uświęca środki.Za walory artystyczne nie ma punktów.
jeśli nasi wpoją sobie syndrom zwycięzców to będzie dobrze
potter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Właśnie tak u nas Orest grał na nosie
> przeciwnikom i robi to dalej w Śląsku .Jak
> widział że w ofensywie ma słabszy zespół jak
> gts to ustawił na nich autobus .Przy okazji
> potrafi wybić rywalom ich największe atuty.
O tak! :) W Oreście najbardziej podobało mi się jak trzymał nas w napięciu do przedostatniego meczu "utrzymamy się czy się nie utrzymamy" bo nie chciał nam odbierać tych wspaniałych emocji. I to jak zaplanował tą ostatnią akcję meczu z GTS, ten wspaniały rykoszet na pewno był dziełem Oresta.
:)
CAŁKIEM POWAŻNIE : proponuję zmienić tytuł wątku, zwykle jak MUSIMY to dostajemy łomot.
tak lepiej ?
Czy Cracovia nie powinna zmodyfikować taktyki przed najbliższymi meczami? Może trzeba postawić podwójne zasieki złożone z czwórki obrońców i czwórki pomocników, by sprowokować Ruch do ataku pozycyjnego?
Szczerze powiem, że z Chorzowa wrócimy z bagażem 2-3 goli. Cracovia po prostu na wyjazdach grać kompletnie nie potrafi. To jest głębszy problem niestety. Ruch gra jak na polskie warunki kombinacyjnie, więc to może być sprzymierzeńcem Pasów, ale jak wspomniałem... przegramy. Jestem kibicem i wierzę w utrzymanie, ale niestety na wyjazdach grać nie potrafimy.
oj, misiu misiu! Co ty?
misiu0591 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szczerze powiem, że z Chorzowa wrócimy z
> bagażem 2-3 goli. Cracovia po prostu na wyjazdach
> grać kompletnie nie potrafi. To jest głębszy
> problem niestety. Ruch gra jak na polskie warunki
> kombinacyjnie, więc to może być
> sprzymierzeńcem Pasów, ale jak wspomniałem...
> przegramy. Jestem kibicem i wierzę w utrzymanie,
> ale niestety na wyjazdach grać nie potrafimy.
To może od razu oddajmy walkowerem, przynajmniej na kosztach przejazdu oszczędzimy. Podsuń ten pomysł jakubkowi, tomu słupki poprawi.
A tak na poważnie to : Idze Idze bajoku.
Wszystko wskazuje na to, że na mecz z Cracovią trener Waldemar Fornalik będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. Cała drużyna Ruchu trenuje intensywnie przed ważnym spotkaniem 24. kolejki z Cracovią - czytamy na oficjalnej witrynie Niebieskich.
Z powodu kontuzji w ostatnich meczach nie grał Gabor Straka. Przez wiele dni Słowak trenował indywidualnie. We wtorek wznowił zajęcia z zespołem. Jak zapewnia zawodnik, jego forma cały czas jest optymalna.
Dobrą wiadomością dla chorzowskiego Ruchu jest również to, że do dyspozycji trenera powinni być Grzegorz Bronowicki i Krzysztof Nykiel, którzy także borykali się z różnymi urazami.
W meczu z Koroną już po pierwszej połowie boisko musiał opuścić Żeljko Djokić. Na szczęście jest to tylko stłuczenie i Serb będzie gotowy wystąpić w meczu z Cracovii.
źródło: onet.pl
żelaźnie w obronie, a Dudzica nie dawać do pierwszego składu.
misiu0591 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szczerze powiem, że z Chorzowa wrócimy z
> bagażem 2-3 goli. Cracovia po prostu na wyjazdach
> grać kompletnie nie potrafi. To jest głębszy
> problem niestety. Ruch gra jak na polskie warunki
> kombinacyjnie, więc to może być
> sprzymierzeńcem Pasów, ale jak wspomniałem...
> przegramy. Jestem kibicem i wierzę w utrzymanie,
> ale niestety na wyjazdach grać nie potrafimy.
misiu co ty wypisujesz,piszesz jak mały Franiu po dużym piwie ,wypij klina na kaca może przejdzie ,
albo jedz na detoks i nie win Cracovii za wszystkie swoje nie powodzenia .
Jakby ktoś miał wątpliwości co do Grodzickiego :
[quote=sportd.pl]
Trener Jurij Szatałow poprawił grę obronną drużyny z Krakowa, co było jej wielką słabością jesienią. W rundzie rewanżowej Cracovia straciła dziewięć bramek w ośmiu meczach. Z tego jednak aż pięć w dwóch ostatnich. - [b]Prywatnie jestem kibicem Cracovii[/b]. To klub z mojego rodzinnego miasta, w którym spędziłem trochę czasu. [b]Zdecydowanie wolałbym, żeby Cracovia była dziś w tabeli ekstraklasy wyżej[/b]. Mają taki piękny stadion. Byłoby żal, gdyby spadli do pierwszej ligi - mówi Grodzicki.
[/quote]
ps: to nie sztuka jak Cracovia była na topie się do Pasów przyznawać. Teraz kiedy lecimy z ogromnym prawdopodobieństwem widać kto Pasiak.
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> misiu0591 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Szczerze powiem, że z Chorzowa wrócimy z
> > bagażem 2-3 goli. Cracovia po prostu na
> wyjazdach
> > grać kompletnie nie potrafi. To jest głębszy
> > problem niestety. Ruch gra jak na polskie
> warunki
> > kombinacyjnie, więc to może być
> > sprzymierzeńcem Pasów, ale jak
> wspomniałem...
> > przegramy. Jestem kibicem i wierzę w
> utrzymanie,
> > ale niestety na wyjazdach grać nie potrafimy.
>
> To może od razu oddajmy walkowerem, przynajmniej
> na kosztach przejazdu oszczędzimy. Podsuń ten
> pomysł jakubkowi, tomu słupki poprawi.
>
> A tak na poważnie to : Idze Idze bajoku.
Powiedz szczerze, wyobrażasz sobie przywiezienie punktów czy choćby punktu z Chorzowa? Ja nie śmiem nawet o tym marzyć.
dobra , tak więc łamiąc przyzwyczajenia, zachowując wszelkie zasady przyzwoitej przesądności..
przegramy w chorzowie, spadniemy przed końcem ligi, wogóle spadniemy,
:)
Najlepiej chodzmy się powiesic. Zbiorowe samobójstwo to będzie to.
A tak całkiem poważnie to niektórym powinno się odciąć internet.
0-0 bedzie MEGA sukcesem, bo liczyc mozna na porazki pozostałych ale to raczej niewykonalne.
E tam, jak dla mnie przywieziemy jakieś punkty. A nawet zwycięstwo prawdopodobne. Wiara czyni cuda.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)