Runkle - co Borek zdementował? Nic takiego nie mówił, masz wyżej tę rozmowę.
-
-
Re: Jurij Szatałow - treningi sparingi taktyka
Wszystko wyjaśni się w najbliższym czasie.Jeśli kolejną przystanią Jurija będzie Lubin można mieć duże wątpliwości do jego uczciwości i nie ważne czy obejmie to posadę za miesiąc czy pół roku.
Borek nie zdementował (prawda- wobec słów Jurija powinien powiedzieć przepraszam), ale Jurij powiedział, że żadnych rozmów z Lubinem nie było, tylko, że chciał się podać do dymisji, bo czuje że zawiódł. Omal się nie popłakałem, trudno, jaka jest prawda nie wiemy. Jakoś w szlachetność intencji na tym poziomie kasowym nie wierzę.
Runkle
Szatałow rozpoczyna jakąś swoją medialną gierkę pt Dymisja, bojąc się jednocześnie, że przegra ze dwa mecze i podzieli los pasjonata jeśli chodzi o dalsze zatrudnienie. Zakładam, że mówi prawde, iż nie było żadnej oferty. Niemniej reakcja Generała napewno będzie, bo jak ktoś sobie w mediach dywaguje czy składam dymisje czy nie to za bardzo poważne to nie jest.
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Borek nie zdementował (prawda- wobec słów
> Jurija powinien powiedzieć przepraszam), ale
> Jurij powiedział, że żadnych rozmów z Lubinem
> nie było, tylko, że chciał się podać do
> dymisji, bo czuje że zawiódł. Omal się nie
> popłakałem, trudno, jaka jest prawda nie wiemy.
> Jakoś w szlachetność intencji na tym poziomie
> kasowym nie wierzę.
w polityce, w mediach zawsze "bawi" mnie to ze kazdy twierdzi co innego, czesto wykluczajace sie rzeczy, a nikt oczywiscie nie klamie
jaka dymisja?
Rusek czeka aż go zwolnią, dostanie odszkodowanie, a za kilka dni podpisze kontrakt z Lubinem.
piździelec jeden.
black cat Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jaka dymisja?
> Rusek czeka aż go zwolnią, dostanie
> odszkodowanie, a za kilka dni podpisze kontrakt z
> Lubinem.
>
> piździelec jeden.
Też tak sądzę, on śobie to sprytnie wymyślił, dobry aktor jak na to korporacyjne towarzystwo, ale nie na nas!
Miało być spotkanie z prezesem - nie było. Wobec tego będzie dopiero spotkanie z drużyną - to się musi udać, bo przecież muszą trenować :) Po treningu okaże się, że trener da sobie jeszcze jedną szansę - z Piastem. W Gliwicach wygramy, więc trener da sobie szansę z Zabrzem, gdzie przegramy, ale da sobie szansę, bo przecież z Piastem wygraliśmy... :D
Myślę, że z Piastem wygramy, a z Zabrzem zremisujemy. Mecz prawdy z Lechem! I jest czas pogadać z tym Serbem o którym pisał bodajże Muertes.:)
Czy naprawdę lepiej jest by w najbliższych meczach prowadził nas Łach?
Ja odniosłem takie wrażenie, że Borek przyznał, że się trochę zagalopował wczoraj (mając za źródło jakiegoś kolegę Szatałowa). a chodziło mi tylko o to, żeby jednak uszanować Szatałowa jako trenera Cracovii. Sam po każdym przegranym meczu wytykam jego sposób prowadzenia tej drużyny, ale nie rozumiem wyzwisk pod jego adresem za rzekome negocjacje których jednak ponoć nie było. Tak jak pisze leszeczek prawdy nie znamy i pewnie nie poznamy, więc fajnie by było żeby to rozejście z Jurijem przebiegło przy szacunku z obydwu stron. Pozdrawiam
p.s negocjacje z innymi klubami to normalna rzecz w piłce, najlepszy przykład to gdy Szatałow przychodził do nas. Jakoś wtedy nikt na forum nie zwracał uwagi, że to trochę nie fair wobec Polonii Bytom
Wy jesteście rąbnięci i to zdrowo. Jurij ma moj pełne poparcie. Przynajmniej ma trochę więcej klasy i wie co mówi a nie mamrota i wydziwia. A to, że trzeba popędzić grajków do roboty??? Nowatyczyński mówi, że jest zdziwiony... Zdziwiny to ja jestem kretynizmem tej wypowiedzi. Bierz się facet za jaja i pokaż to na boisku a nie w mediach.
Moim zdaniem w tym zespole wszystko jest, wszystko z wyjątkiem jakiegość gościa który powie k... m... A nie cackanie się z tymi lebiodami jak z dziećmi. Jeśli by to zrobił trener to on od tego tak do końca nie jest, bo nie powinno się motywować zawodników do gry bo to nie są dzieci. A ponadto już widzę teksty o tym jak ich ktoś męczy. Oni sami powinni to zrobić. Możecie jechać po Bizenie, ale w pierwszych minutach gdy poszedł za straconą piłką i wyblokował obrońcę Śląska to pomyślałem że wreszcie ktoś kto ma jaja a nie patrzy się na piłkę jak cymbał.
Myślę ,że się mylisz kolego calder.Trenejro na prawdę się pogubił i nie wie co się dzieję.W drużynie zrobiły się 3 osobne grupy.I wiadomo o tym od jakiegoś czasu.Nie potrafi sobie z tym poradzic to ......na razie ..i życzymy powodzenia.........a nie tragiczna konferencja prasowa że "nie wiem co mam zrobic".......i..tyle w temacie.aha i jeszcze jedno co do Twojej wypowiedzi akurat Nawotczyński(chociaż nie bardzo go trawie)w ostatnim meczu zagrał bardzo dobrze po długiej kontuzji.A Bizon ok walczy ,racja ale on jest kurwa od strzelania bramek, a myślę że i Ty ,ja i duże grono ludzi na stadionie z ostatnich jego trzech "setek" by strzeliło bramkę.
calder Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wy jesteście rąbnięci i to zdrowo.
Po pierwsze nie obrażaj, świetnie, że mamy różne poglądy, gdyby wszystkim podobało się to samo, albo mieli takie samo zdanie, byłoby nudno.
Jeśli by to zrobił trener to on od
> tego tak do końca nie jest, bo nie powinno się
> motywować zawodników do gry bo to nie są
> dzieci.
Motywacja to jedna z najważniejszych rzeczy w sporcie. Kto ich ma motywować, opierdalać albo chwalić jak nie trener? Tylko, że ten powinien to potrafić. Niestety u naszych zawodników górę wzięła motywacja zewnętrzna, czyli myślenie o nagrodzie, wzmocniona jeszcze pieniędzmi za utrzymanie. Brak u nich tej wewnętrznej, wynikającej z samego grania, możliwości występów w pucharach czy reprezentacji.
calder Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A nie cackanie się z tymi lebiodami jak z
> dziećmi. Jeśli by to zrobił [b]trener to on od
> tego tak do końca nie jest[/b], bo [b]nie powinno się
> motywować zawodników do gry[/b] bo to nie są
> dzieci.
no to bardzo ciekawe. jeśli w obronie trenera jesteś w stanie napisać coś takiego, to spokojnie możesz go wybielić do końca:
powiedz jeszcze, że "trener nie jest od taktyki" (bo tej brak), "ustalania składu" (bezsensowne wystawianie Żytki i inne) i "zmian w czasie meczu" (niektóre opisywane były na tym forum jako sabotaż).
i masz Szatałowa czystego jak po kąpieli w Vanishu. absolutnie bez odpowiedzialności za porażki.
Skończmy już z tym ,że Szatałowa trzeba nosić na rękach bo nas utrzymał w zeszłym sezonie.Prawda jest taka,że kopaczom chciało się wówczas grać bo dostali extra premie oraz chcieli się pokazać przed nowym trenerem(bo tak jest zawsze) to raz,a dwa inne wyniki ułożyły się szczęśliwie.Jest duże prawdopodobieństwo ,że każdy inny nowo zatrudniony trener przy tym samym szczęściu osiągnął by ten wynik.Nic więcej za Nim nie przemawia.Poza tym jest wyjątkowo ukierunkowany na swoich pupilków.Nie potrafi zaryzykować.Nie otwiera się na młodych zawodników.Nie potrafił przygotować drużyny do sezonu.Poza tym zaczyna potwierdzać,się zależność ,że wielonarodowościowy zlepek piłkarzy to nie jest droga do sukcesu i musi być do ich scalenia wielka osobowość trenerska,a i zawodnicy b.dobrzy, inteligentni i znający języki ,żeby była miedzy nimi nić porozumienia.Lepiej budować drużynę na rodzimych piłkarzach,a jeszcze korzystniej gdy można wdrożyć wychowanków(a tacy wydaje mi się ,że są tylko trzeba ich oszlifować),którzy są emocjonalnie zwiazani z klubem i włożą całe serce w grę,a jedynie uzupełnieniem byliby DOBRZY zagraniczni piłkarze (ale nie tacy jakich u nas w kraju jest na pęczki jak to jest obecnie w Cracovii).
rozefir Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Skończmy już z tym ,że Szatałowa trzeba nosić
> na rękach bo nas utrzymał w zeszłym
> sezonie.Prawda jest taka,że kopaczom chciało
> się wówczas grać bo dostali extra premie
no dokładnie. niech Profesor da 2 bańki na stół i mnie zatrudni jako trenera. społecznie będę pracował. nie znam się wcale na trenerce - skład będę ustalał na podstawie stosownego wątku na forum. zmiany tak samo. tylko niech mi tam kogoś dadzą od przygotowania fizycznego, do pomocy. pakę mamy taką, że na luzie się utrzymamy.
a jeśli Szatałow nie potrafi zmotywować kopaczy do gry bez extra-premii, to po co mu płacić? lepiej zatrudnić mnie (za darmo) i dać premie dla drużyny.
calder Napisał(a):
-------------------------------------------------------
A nie cackanie się z tymi lebiodami jak z
> dziećmi. Jeśli by to zrobił trener to on od
> tego tak do końca nie jest, [b]bo nie powinno się
> motywować zawodników do gry[/b] bo to nie są
> dzieci.
a teraz kliknijmy w link w Twojej sygnaturce i zadumajmy się nad sensem Twych słów.
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> calder Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> A nie cackanie się z tymi lebiodami jak z
> > dziećmi. Jeśli by to zrobił trener to on od
> > tego tak do końca nie jest, bo nie powinno
> się
> > motywować zawodników do gry bo to nie są
> > dzieci.
>
> a teraz kliknijmy w link w Twojej sygnaturce i
> zadumajmy się nad sensem Twych słów.
haha :)
rozefir Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Skończmy już z tym ,że Szatałowa trzeba nosić
> na rękach bo nas utrzymał w zeszłym
> sezonie.Prawda jest taka,że kopaczom chciało
> się wówczas grać bo dostali extra premie oraz
> chcieli się pokazać przed nowym trenerem(bo tak
> jest zawsze) to raz,a dwa inne wyniki ułożyły
> się szczęśliwie.Jest duże prawdopodobieństwo
> ,że każdy inny nowo zatrudniony trener przy tym
> samym szczęściu osiągnął by ten wynik.Nic
> więcej za Nim nie przemawia.Poza tym jest
> wyjątkowo ukierunkowany na swoich pupilków.Nie
> potrafi zaryzykować.Nie otwiera się na młodych
> zawodników.Nie potrafił przygotować drużyny do
> sezonu.Poza tym zaczyna potwierdzać,się
> zależność ,że wielonarodowościowy zlepek
> piłkarzy to nie jest droga do sukcesu i musi być
> do ich scalenia wielka osobowość trenerska,a i
> zawodnicy b.dobrzy, inteligentni i znający
> języki ,żeby była miedzy nimi nić
> porozumienia.Lepiej budować drużynę na
> rodzimych piłkarzach,a jeszcze korzystniej gdy
> można wdrożyć wychowanków(a tacy wydaje mi
> się ,że są tylko trzeba ich
> oszlifować),którzy są emocjonalnie zwiazani z
> klubem i włożą całe serce w grę,a jedynie
> uzupełnieniem byliby DOBRZY zagraniczni
> piłkarze (ale nie tacy jakich u nas w kraju jest
> na pęczki jak to jest obecnie w Cracovii).
Prawda jest taka, że w tabeli wiosny zajęliśmy 8 miejsce! Zgadza się nie jest to rewelacja. Chociaż przez pryzmat ostatniej gry mogło by się wydawać inaczej, jednak mimo wszystko każde miejsce niżej od 6 z obecną kadrą uważam za porażkę.
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> calder Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> A nie cackanie się z tymi lebiodami jak z
> > dziećmi. Jeśli by to zrobił trener to on od
> > tego tak do końca nie jest, bo nie powinno
> się
> > motywować zawodników do gry bo to nie są
> > dzieci.
>
> a teraz kliknijmy w link w Twojej sygnaturce i
> zadumajmy się nad sensem Twych słów.
riposta miesiąca, jeśli nie roku! :D
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)