Jesli trener sie nie decydowal na zmiane Klicha powinien przynajmniej powiezyć wykonywanie stałych fragmentow innemu zawodnikowi.Pamieta ktos zagrozenie stwarzane po rogach badz tez faulach wykonywanych przez Mateusza?(nie liczac przypadkowej bramki w meczu z Korona).Moim zdaniem Jurij w tym meczu grubo przesadził.
-
-
Re: Jurij Szatałow - treningi sparingi taktyka
Mnie bardziej martwi perspektywa meczu z Lechią parą stoperów Jarabica - Kosanovic
koziołek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Suworow powinien grać od początku bo stałe
> fragmenty gry to niebo a ziemia w porównaniu z
> Klichem, który wielkim zawodnikiem jednak nie
> będzie (z całym szacunkiem Santo :) ) bo jest za
> słaby mentalnie do tego. Wystarczy trochę
> pochlebstw i gwiazdorzy na boisku i pożytek z
> niego żaden. Aleks w środku pola nie byłby
> gorszy a w 5 minut wrzucając 2-3 piłkę w pole
> karne zrobił więcej szumu ze stałych
> fragmentów gry niż jego młodszy kolega przez
> kilka meczy...Panie trenerze, niech Pan to weźmie
> pod uwagę. Z tego co widzę Lud o to prosi :)
najwiecej szumu to zrobil Suvorov wrzucajac ostatniego roga DO NIKOGO, zalamka, widac ze wytrenowane
Lud prosi, nie sluchaj ludu Jurij!
edit: a brednie typu Suvorov za Klicha juz czytalismy w zeszlej rundzie, ilez mozna.
Klich nie grał jak w dwóch poprzednich meczach - owszem. Ale nie zmienia to faktu, że to chłopak, który nawet jak ma słabszy występ, potrafił zagrać parę naprawdę fajnych podań do kolegów. Do tego nie traci piłki w głupi sposób, tylko ją szanuje.
Czemu siadacie na Klicha, a nie na Saidiego, który grał totalną chujnię :>
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Klich nie grał jak w dwóch poprzednich meczach -
> owszem. Ale nie zmienia to faktu, że to chłopak,
> który nawet jak ma słabszy występ, potrafił
> zagrać parę naprawdę fajnych podań do
> kolegów. Do tego nie traci piłki w głupi
> sposób, tylko ją szanuje.
>
> Czemu siadacie na Klicha, a nie na Saidiego,
> który grał totalną chujnię :>
Bo Klich grał jeszcze większą chujnię i akurat w tym meczu nie potwierdził tego, że szanuję piłkę, bo w pierwszej połowie większość piłek stracił. Stałe fragmenty w drugiej połowie wykonywał fatalnie, tak jak w poprzedniej rundzie.
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Klich nie grał jak w dwóch poprzednich meczach -
> owszem. Ale nie zmienia to faktu, że to chłopak,
> który nawet jak ma słabszy występ, potrafił
> zagrać parę naprawdę fajnych podań do
> kolegów. Do tego nie traci piłki w głupi
> sposób, tylko ją szanuje.
>
> Czemu siadacie na Klicha, a nie na Saidiego,
> który grał totalną chujnię :>
zgadzam się, tylko jak w takim wypadku nazwać to co grał Szeliga?
Staszek - masz jakąś statystykę pokazującą "większość straconych piłek" przez Klich czy tylko tak sobie pierdnąłeś zgodnie z owczym pędem? :)
Nie zastanawiasz się nad tym dlaczego akurat Klich wykonuje cały czas stałe fragmenty gry?
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Klich nie grał jak w dwóch poprzednich meczach -
> owszem. Ale nie zmienia to faktu, że to chłopak,
> który nawet jak ma słabszy występ, potrafił
> zagrać parę naprawdę fajnych podań do
> kolegów. Do tego nie traci piłki w głupi
> sposób, tylko ją szanuje.
>
> Czemu siadacie na Klicha, a nie na Saidiego,
> który grał totalną chujnię :>
Dokładnie, Saidi nadawał się do zmiany już w przerwie. Szkoda,że trener nie wpuścił za niego Suvorova znacznie wczesniej, bo w takim meczu jak ten wczorajszy i przy takiej dyspozycji Saidiego to należało raczej liczyć na jakiś strzał z daleka czy umiejetność dokładnego dośrodkowania ze stałego fragmentu gry, a w tej materii Aleks jest naszym najlepszym zawodnikiem. Natomiast Klich zagrał wczoraj rzeczywiście słabiej, ale było kilku słabszych od niego.
ja sie zgadzam ze Klich zagral ponizej oczekiwan i faktem jest ze wielokrotnie tracil pilke. to wynika z tego ze stara sie ta gre brac na siebie. o ile w poprzednich meczach dzielił i rządził o tyle wczoraj grał mu wyjątkowo nie szła.
najsłabsi w tym meczu to jednak Saidi i Dudzic a nawet Visnia nie zagrał wielkiego meczu, cały kwartet ofensywny dał dupy i tu leży wina naszej porażki.
Klich zagrał słabiej, ale miał też kilka świetnych podań m.in. prostopadła i wypuszczenie Dudzica bodajże w pierwszej połowie. To co raziło to faktycznie brak pomysłu na grę, bo jak już mieliśmy piłkę to kończyło się to stratą. Szczególną uwagę powinno się zwrócić na stałe fragmenty! Tak jak kolega pisał wyżej ostatni rzut rożny to porażka, ale też wcześniejsze zagrania były bardzo słabe ... także dośrodkowania, jakiż sens jest w dośrodkowaniu pod linię autową po drugiej stronie boiska? Ja rozumiem, że raz może się zdarzyć słabsze dośrodkowanie ... ale nie przez większość meczu.
Mimo to dalej wierze, że będzie dobrze a w sobotę wygramy z betonami.
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Klich nie grał jak w dwóch poprzednich meczach -
> owszem. Ale nie zmienia to faktu, że to chłopak,
> który nawet jak ma słabszy występ, potrafił
> zagrać parę naprawdę fajnych podań do
> kolegów. Do tego nie traci piłki w głupi
> sposób, tylko ją szanuje.
>
> Czemu siadacie na Klicha, a nie na Saidiego,
> który grał totalną chujnię :>
Saidi? Ja nie widziałem żadnego dobrego meczu w jego wykonaniu bo jest za szybki na swoją głowę czasami. Najpierw zrobi, potem pomyśli albo odwrotnie i wtedy mu piłka ucieknie...
Masz rację z tym, że Klich może zagrać niekonwencjonalnie coś jak Stilic ale niestety na tą chwilę zbyt rzadko mu to wychodzi by uzależniać wyniki Cracovii od tego...
Ktoś wyżej pisał, że Suvorov zawalił rzut rożny. Owszem zgadzam się jednak kilka stałych fragmentów gry wykonał nieźle a Klich przez cały mecz NIC. Jak już musi grać Klich (sam nie wiem, który byłby lepszy) to na litość boską niech ktoś inny wykonuje te rozne czy wolne bo tak to oddawanie piłki za darmo...
Klich strasznie wysoko zawiesza te piłki, tak że obrońcy mają sporo czasu żeby się dobrze ustawić. Suvorov jest o wiele groźniejszy w tym elemencie, wg mnie powinien dostać szansę żeby zagrać dłużej niż to bywało w ostatnich meczach. Zastanawiam się jak by grał właśnie na pozycji Klicha bo chyba raczej preferuje grę na skrzydle.
Martwi mnie to że zaczyna się robić u nas mały szpital :/
Klich wykonuje stałe fragmenty gry tylko dlatego, że w momencie kiedy jest na boisku, nie ma nikogo innego, kto mógłby to zrobić lepiej.
zac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mknacylopez Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Klich nie grał jak w dwóch poprzednich meczach
> -
> > owszem. Ale nie zmienia to faktu, że to
> chłopak,
> > który nawet jak ma słabszy występ, potrafił
> > zagrać parę naprawdę fajnych podań do
> > kolegów. Do tego nie traci piłki w głupi
> > sposób, tylko ją szanuje.
> >
> > Czemu siadacie na Klicha, a nie na Saidiego,
> > który grał totalną chujnię :>
>
>
> Dokładnie, Saidi nadawał się do zmiany już w
> przerwie. Szkoda,że trener nie wpuścił za niego
> Suvorova znacznie wczesniej, bo w takim meczu jak
> ten wczorajszy i przy takiej dyspozycji Saidiego
> to należało raczej liczyć na jakiś strzał z
> daleka czy umiejetność dokładnego
> dośrodkowania ze stałego fragmentu gry, a w tej
> materii Aleks jest naszym najlepszym zawodnikiem.
> Natomiast Klich zagrał wczoraj rzeczywiście
> słabiej, ale było kilku słabszych od niego.
Kiedy ostatnio Suvorov strzelił bramkę z wolnego?? Też liczyłem, że się przełamie, ale jak narazie był moim największym rozczarowaniem. I nie jest tak, że nie miał kidy pokazać jak gra.
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Klich wykonuje stałe fragmenty gry tylko dlatego,
> że w momencie kiedy jest na boisku, nie ma nikogo
> innego, kto mógłby to zrobić lepiej.
Ja sądzę, że każdy może to zrobić lepiej, wystarczy mocniej kopnąć :)
No widzisz, tu nie chodzi o to, kto dalej, a kto celniej :)
a czy Bartczak w Zagłębiu nie wykonywał stałych fragmentów?
mknacylopez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No widzisz, tu nie chodzi o to, kto dalej, a kto
> celniej :)
Nie zawsze celniej znaczy lepiej. Jak jego balony lecą 5 sekund do celu to obrońcy + bramkarz nają kupe czasu sie ustawić. Czasem lepiej na pałę puścić mocną piłkę i liczyć że w kogoś się trafi. Wtedy piłka ma sama w sobie siłę żeby wpaść do bramki i nie trzeba wirtuoza główkowego mieć w ataku.
Pewnie tego nie będzie czytał .. ale ...
Panie trener nie rób Pan jaj - wpuszczenie Suworowa na ostatnie 5 min. to kpina.
Po cholerę - gra na czas ?
Chłopak wszedł i prał rzuty rożne aż miło było patrzeć,
A Klich ? - piłka balonowa - słabiutki mecz, nie widział i nie widzi Pan tego ?
Więcej kreatywności i szybkości działania......
Dajcie spokój już z tym Suworowem bo aż żal czytać.
Zagrał od początku z Legią i Śląskiem i poza tym rzekomym zagrożeniem ze stałych fragmentów, po których i tak nic nie było to zagrał totalny piach. Zero walki, pomysłu na grę. Fakt, mógłby np wczoraj dostać 15 minut a nie 5 ale już nie wciskajcie go tak na siłę do składu bo niczym na to nie zasłużył. Skoro trener uważa, iż lepiej by grali inni to niech tak będzie.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)