Właśnie kupił i nazwał go Sando
-
-
Saidi Ntibazonkiza-Witamy w Cracovii!!
ja slyszalem ze Saidi dzieki wysokiemu kontraktowi mógł kupić tego znanego przez wszystkich psa: [url]http://www.animacje.krzysiek.biz/?url=play&id=2731[/url]
No błysku inteligencji tym razem nie było, ale staraj się , staraj. Mam przynajmniej satysfakcję, że trafiłem celnie:)
Dziwne ze dyskutujemy pomimo, ze jestem ignorowany. Nie mozna tego robic 'wybiórczo' bo oszukujesz sam siebie ingorując i klikając pokaż wiadomość :)
Czyżbyś na podstawie mojej sygnaturki uważał się za ignorowanego? Zaskoczyłeś mnie, małem Cię za zarozumialca, a tu taki dowód niskiej samooceny:)
A dejcie se po razie na żywo , a nie pierdo.lcie już przez te kable .
tak Leszeczku wiem ze czekales gdy cos takiego napisze ale nie bez echa odbila sie Twoja poprzednia sygnaturka wiec dobrze wiem do kogo pijesz :) ale jakos specjalnie sie tym nie przejmuje bo i tak liczysz sie z moją opinią czytając ją :)
A było w niej coś o Tobie, czy może jakiś przejaw egocentryzmu? Albo kompleksów?
i kończmy już rzeczywiście ten off topic
Wracając do tematu :
Same niepowodzenia pomocnika Cracovii
http://www.sports.pl/Pilka-nozna/Saidi-Ntibazonkiza-niepocieszony-wrocil-z-Burundi,artykul,89451,1,714.html
5 dni później
Zawodzi...
Zwodzi.... jedna literka a jaka różnica.... :o
Oj żebyś chociaż chłopie grał połowę z tego co robił dzisiaj z obrona Interu ten oto 21 letni Walijczyk http://www.tottenhamhotspur.com/players/first_team/garethbale.html
To byśmy o czym innym gwarzyli!
Różne rzeczy można o grze Saidiego powiedzieć ale bardzo charakterystyczny jest sposób rozkładania sił w trakcie meczu przez tego zawodnika.
Otóż polscy piłkarze jak kiedyś Baran czy Pawlusiński wkładali całą swoją energię w grę od samego początku spotkania i dlatego często już po 60 minucie brakowało im sił. Baran nieomal "padał" ze zmęczenia.
Natomiast Saidi równomiernie gospodarując siłami, w ostatnich piętnastu minutach jakby się trochę ożywiał na tle zmęczonych kolegów.
Widać, że w zachodnich klubach na ten element w przygotowaniu piłkarza zwraca się uwagę.
Ramadan chyba dalej trwa bo Saidi uderzył jakby ze 2 dni nie jadł.
nie rozumiem decyzji trenera dlaczego saidi gra jako napastnik... to jest pomocnik i tam sie sprawdza najlepiej, on nie potrafi trafic do bramki... 2 setki w lubinie jedna w warszawie i co?
ile trzeba sytuacji by strzelic bramke. w tym sezonie mial ich juz chyba z 15 i to klarownych a bramek zero
Jak to 0? Przecież strzelił bramkę.
kiedy
z Ruchem
co go oczywiście nie usprawiedliwia. dzisiaj zjebał 2 sety
z Ruchem strzelił Dudzic
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)