[quote]Problem polega na tym ze od 5 lat nie mamy u siebie wraku, oryginalnych czarnych skrzynek, a sledztwo miedzynaradowe blokuje... PO.[/quote] Dokładnie. Problem polega na tym jak się zabrano do sprawy i jak ją potraktowano. Jeżeli mi ktoś przedstawia taką wersje jaką przedstawiono oficjalnie to znaczy, że robi ze mnie debila i śmieje mi się w twarz. Po czymś takim możemy sobie zgadywać czy to był zamach, przypadek, wypadek czy samobójstwo. Zero dbania o interes narodu, brak wywiązania sie z obowiązku, brak zwykłej uczciwości - co to za rządzący? Oprócz tego wielkie poparcie naszego rządu dla Ukrainy, która jest przecież przeciwko Putinowi, a równocześnie całkowite zaufanie w sprawie Smoleńska temuż Putinowi. Rozdwojenie jaźni albo polityka, tylko pytanie na korzyść czego lub kogo. :S

Dzień dobry jestem w Zabrzu, skąd pozdrawiam. Prawica nie rozmydlajcie sprawy, pliss. Teraz chodzi przede wszystkim o to, czy Ruscy mogli podczas pobytu morfologicznie pomarańczowych walców (zwanych także ze względu na funkcję czarnymi skrzynkami) włożyć tam wypowiedzi generała Błasika, tak je zakamuflować by wyglądały na autentyczne, by się odsłoniły dopiero po odpowiednich zabiegach, jako autentyczne etc. No i jeszcze by te zabiegi nie zostały wykryte. Wydaje mi się to mało prawdopodobne. Jeżeli tak jest istotnie to leżycie na łopatkach.

geos, dla scislosci, to morfologicznie pomaranczowe sa obudowy walcow, a nie same walce, po drugie NIKT oprocz ruskich nie mial ich w rekach, a jedyne co MY mamy to sa kopie, dla mnie na chwile obecna zadnej mozliwosci zatem wyklyczyc definitywnie nie mozna, choc sam sklaniam sie ku wersji z wypadkiem, konkluzja jest taka ze jedynie kto lezy na plecach to edek macura ze swoim kompanem po wypiciu nadmiernych ilosci taniego piwska

[i]Skoro Polska prokuratura nie jest zainteresowana tymi jedynymi słusznymi dowodami to Macierwicz powinien udać sie do Hagi do Prokuratora działającego przy Międzynarodowym Trybunale Karnym a ten napewno oskarży winnych.[/i] Wszystko jeszcze przed nami, i nie Macierewicz jest tu istotny, tylko Tusk ze współpracownikami i Komorowski. Kluczowy dowód w śledztwie stanowiły rejestratory lotu. W najwyższym interesie organów polskiego państwa powinno leżeć objęcie ich szczególną ochroną przed działaniami osób trzecich. Takich działań zabezpieczających nie podjęto oddając w ręce Rosji główny materiał dowodowy bez zapewnienia stałego nadzoru polskiego przedstawiciela. Wbrew publicznym zapewnieniom Donalda Tuska o nienagannej współpracy ze stroną rosyjską płk Rzepa nie brał aktywnego udziału w odczytywaniu zapisów rejestratorów lotu. To co on przedstawił jako naoczny świadek tych wydarzeń z dni 10-13 kwietnia 2010 r. to pełna kompromitacja. Zaniedbania rządu Tuska z pierwszych dni wywołały efekt domina. Zawierając umowę ustną z Putinem Tusk ewidentnie złamał nie tylko Konstytucję RP, ale także naruszył ustawę o umowach międzynarodowych. I dodajmy, że dotyczy to nie tylko formy, ale i trybu zawarcia umowy Putin-Tusk. Dlaczego? Bo po pierwsze, brak zatwierdzenia tej umowy przez Radę Ministrów, a po drugie, Tusk nie dopełnił obowiązku jej opublikowania. Po trzecie Tusk przez dłuższy czas ukrywał fakt, że umowa była ustna i nie została nigdy spisana. Okoliczności związane z podaniem do publicznej wiadomości tego faktu po kilku miesiącach są dla Tuska kompromitujące. Ponadto wybór Konwencji chicagowskiej i załącznika 13 jako podstawy prawnej był działaniem na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej. Doszło do oddania dochodzenia w całości obcemu państwu Czyn Tuska pozbawił stronę polską możliwości odwołania się od końcowego raportu MAK czym bezpośrednio ugodził w interes Państwa Polskiego. I wcześniej czy później trzeba będzie za to odpowiedzieć. Z pierwszego dnia mamy kilka wymagających dogłębnego wyjaśnienia faktów. Ciekawe jest na przykład dlaczego jeden z polskich dyplomatów (urzędnik ambasady w Moskwie), kiedy się pojawił na wrakowisku, polecił asystującym mu rosyjskim funkcjonariuszom zarekwirować i zniszczyc nagrane przez polskich dziennikarzy i montażystę materiały. Problem jest jednak szerszy. Żeby odpowiedzieć na tak postawione pytanie należy zastanowić się nad tym kto trzyma parasol nad takimi urzędnikami, jak ów dyplomata. Strona polska ma od początku kłopot z dostępem do dowodów. Tymczasem Tusk ze swoimi współpracownikami oraz Komorowski i jego środowisko od 10 kwietnia 2010 r. blokują wnioski rodzin ofiar o powołanie międzynarodowej komisji z udziałem niezależnych specjalistów i międzynarodowych ekspertów. Blokują także wnioski rodzin o przeprowadzenie kolejnych ekshumacji, pamiętajmy że podczas przeprowadzonych dotychczas badań okazało się, że w Rosji doszło do zbezczeszczenia zwłok ofiar. Po zestrzeleniu samolotu nad Donbasem rząd holenderski pokazał jak to się robi. Jest jakaś przyczyna, z powodu której Kopacz i Komorowski torpedują każdy postulat rodzin ofiar Smoleńska podejmowany przez nie celem wyjaśnienia przyczyn tragedii z 10 kwietnia 2010 roku.

No to z utęsknieniem czekam na proces zamachowców w Hadze :D .

Miażdżąca opinia prof. Frencha na temat nowych nagrań z tupolewa http://fakty.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-miazdzaca-opinia-prof-frencha-na-temat-nowych-nagran-z-tupol,nId,1717337

Od 1 listopada wchodzi w życie ustawa umożliwiająca niszczenie dokumentów w instytucjach państwowych. W MSW zniszczeniu mają ulec m.in. dokumenty wytworzone przez komisję Jerzego Millera, byłego szefa ministra spraw wew. i administracji, która badała okoliczności katastrofy smoleńskiej. [url]http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gpc-akta-smolenskie-zostana-zniszczone/7683x5[/url]

Szykuje się powtórka z palenia Radomskich? :)

"Władze w Kairze dopuściły Rosjan do nieograniczonego uczestnictwa w śledztwie" - to prawie jak w tym naszym przypadku ;)

Camron Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Od 1 listopada wchodzi w życie ustawa > umożliwiająca niszczenie dokumentów w > instytucjach państwowych. W MSW zniszczeniu mają > ulec m.in. dokumenty wytworzone przez komisję > Jerzego Millera, byłego szefa ministra spraw wew. > i administracji, która badała okoliczności > katastrofy smoleńskiej. > > http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gpc-akta-smolenskie > -zostana-zniszczone/7683x5 Akurat to Karczewski z PiSu chce spalić te dokumenty http://telewizjarepublika.pl/karczewski-spalilbym-raport-komisji-millera,24853.html

Spalić w sensie, że raport jest do wyrzucenia, bo jest nierzetelny i nie jest wyjaśnieniem. (?) Tymczasem w Agencji Wywiadu i MSW, pomimo święta, trwa niszczenie dokumentów: [url]http://wpolityce.pl/polityka/270396-co-sie-dzieje-w-agencji-wywiadu-gadowski-goraczkowe-niszczenie-dokumentow-niszcza-tez-stenogramy-nagran-rozmow-politykow[/url]

A tam Radomskie, Franc ma Camele.

Rosjanie oświadczyli, że w sprawie katastrofy samolotu na Synaju nie wykluczają "żadnej wersji". W Smoleńsku po 15 min. w mediach oraz dzięki niektórym "politykom" winą obarczono pilotów. Oczywiście część idiotów od razu w to uwierzyła. Jest różnica dbania o interes swojego państwo ? Jest.

Tu nawet nie chodzi o dbanie, tylko jak się nie wie to się nie wyrokuje i nie wyklucza niczego. Narazie niewiadomo, trzeba sprawę zbadać. A w temacie Smoleńska przerażająca bylejakość i obojętność. [url]http://www4.rp.pl/Katastrofy/311039915-Dlaczego-spadl-Airbus.html[/url] - Komentarz: No i to pozwala widzieć katastrofę smoleńską pod innym kątem niż komisje Millera i Laska, o Anodinie nie wspominając. Z kolei uwaga, że zamachy są teraz na topie, bo jest pretekst do prowadzenia wojen antyterrorystycznych.

[i]Tu nawet nie chodzi o dbanie, tylko jak się nie wie to się nie wyrokuje i nie wyklucza niczego. Narazie niewiadomo, trzeba sprawę zbadać. A w temacie Smoleńska przerażająca bylejakość i obojętność. [/i] W pełni się z tym zgadzam. Jill Lawless i Ken Dilanian z Associated Press cytują analityków wywiadów m.in. brytyjskiego i amerykańskiego. Oni nie wierzą, że operacja na Synaju została zlecona przez przywódców ISIS z Raqqa. Uważają, że jeśli to była bomba, to było zaplanowane i wykonywane przez lokalnych partnerów Państwa Islamskiego na Synaju, którzy działają autonomicznie. We wtorek dwóch amerykańskich urzędników przekazało agencji AP, że amerykańskie zdjęcia satelitarne wskazują na nienaturalne źródła ciepła i gwałtowny punktowy wzrost temperatury wokół krytycznego miejsca, tuż przed momentem kiedy samolot spadł. Natomiast rosyjskie i egipskie ekipy ratownicze rozszerzyły na Synaju swój obszar przeszukiwania do 40 kilometrów kwadratowych. Rosyjski kanał Rossija-24 (nadaje na okrągło po rosyjsku z Moskwy) podała, że ogon samolotu został znaleziony w odległości 5 km (3 mil) od głównego skupiska reszty wraku. Tu możecie poczytać ====> http://abcnews.go.com/International/wireStory/bomb-downed-russian-jet-us-uk-officials-34960826

A ta bomba to nie mogła być rosyjska. Ten zamach jest Putinowi bardzo na rękę, a dwustu obywateli FR to nic nie znaczące koszty.

Dochodzenie i zabezpieczenie dowodów w sprawie Smoleńska to prawdziwe kuriozum, nie ma tu żadnego porównnia z tym co się dzieje na Synaju. I dotyczy to też polskich urzędników. Weźmy choćby tego dyplomatę, który w towarzystwie funkcjonariuszy FSO i FSB spacyfikował na wrakowisku telewizyjnego montażystę Sławomira Wiśniewskiego. Warto zwrócić uwagę na to, co ów dyplomata powiedział. A powiedział "nie znam tego człowieka, proszę go aresztować, zabrać mu sprzęt i zniszczyć". Już nie chodząc w to, że Wisniewski pokazywał akredytację, warto zwrócić uwagę na słowo "zniszczyć". Po obejrzeniu zdjęć polskich urzędników obecnych na Siewiernym Wiśniewski stwierdził, że urzędnikiem tym był II sekretarz polskiej ambasady w Moskwie Grzegorz Cyganowski. Cyganowski zaprzeczył. Prokuratura Warszawa Praga prowadziła śledztwo w sprawie smolenskiego wątku cywilnego. Cyganowski był przesłuchiwany przez prokuratora Józefa Gacka. Uzasadnienie umorzenia śledztwa było dostępne w sieci w 2012 roku (w trzech obszernych plikach pdf - nie sprawdzałem teraz czy nadal jest). Z niego wynika, że prokurator Gacek ominął szerokim łukiem wątek dotyczący zbadania roli Cyganowskiego na wrakowisku. W ramach tzw. subsydiarnego aktu oskarżenia, członkowie rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej wytoczyli pięciorgu urzędnikom proces ws. niedopełnienia obowiązków w związku z tym lotem. Jednym z oskarżonych jest Grzegorz Cyganowski, obok Tomasza Arabskiego, byłego szefa kancelarii Tuska; dziś ambasadora w Hiszpanii.

Wskazówki rządu brytyjskiego dla obywateli odbywających podróże po Egipcie, w szczególności Foreign and Commonwealth Office (FCO) odradza podróż powietrzną do i z lotniska w Sharm el Sheikh ==> https://www.gov.uk/foreign-travel-advice/egypt A w nich ostrzeżenie: "There is a high threat from terrorism. [...] There is a significant possibility that the crash was caused by an explosive device. Carriers will not be permitted to fly from Sharm el Sheikh until we are satisfied that it is safe for them to do so".

sterby: > A ta bomba to nie mogła być rosyjska? > Ten zamach jest Putinowi bardzo na rękę, a > dwustu obywateli FR to nic nie znaczące koszty. Mogła być, tak samo jak mogli ją podłożyć ci sympatycy ISIS. Jak patrzę na zdjęcia z Synaju, to ciekawa jest ta równiutka krawędź oderwania kadłuba. Chyba na grodzi ciśnieniowej. Poza tym to oderwanie ogona też ciekawe jest. Taka sytuacja może świadczyć o wewnętrznym wzdłużnym oddziaływaniu siły związanej z gwałtownym wzrostem ciśnienia. Takie coś praktycznie przesądza o wybuchu bomby na pokładzie. Piszą, że w ciałach osób, które siedziały w tylnej części kadłuba odnaleziono znaczne ilości metalowych odłamków. To też jest potwierdzenie.

Today, 50 min ago 17:47 Summary Here's an evening round-up of where we are now: David Cameron and the visiting Egyptian president, Abdel Fatah al-Sisi, have held talks at Downing Street in the wake the British suspension of flights between the UK and the Egyptian resort of Sharm el-Sheikh. This came after UK and US officials s said they believe the Russian plane that crashed over the Sinai peninsula may have been brought down by an explosive device. [b]Speaking after a meeting of the government's Cobra emergency committee, Cameron said the Russian jet crash "more likely than not" caused by a bomb.[/b] Źródło: http://www.theguardian.com/world/live/2015/nov/05/egypt-bomb-fears-leave-thousands-stranded-in-sharm-el-sheikh-live-updates#block-563b448be4b06bcfdbf58e06