Po..bało Was! W pierwszej kolejności uświadom sobie swoje potrzeby. Nie chodzi o to, czy wolisz brunetki, blondynki czy rude, to jest kwestia elementarna i zakładam, że koleżanka została już przez pierwsze sito przesiana. Uświadomić sobie swoje potrzeby znaczy tyle, że musisz wiedzieć, co Ty z tą koleżanką po tej randce chcesz robić. Jeśli masz ochotę na długi, porywający serce romans- graj tkliwego, czułego faceta. Jeśli masz ochotę na szybki seks- umów się gdzieś koło swojego mieszkania, żebyście daleko chodzić nie musieli po randce. Jeśli chcesz dać upust swej zwierzęcej żądzy i zabawić się w Kubę Rozpruwacza- umów się w odludnym miejscu, ale pamiętaj, że zawsze jakieś ślady zostawisz, sęk w tym, żeby się śledczy nie połapali. Oczywiście rady Dintha też sobie weź do serca, bo to są cenne wskazówki, jakich środków użyć do spełnienia swojego celu.

A kurwa mać BĄDŹ SOBĄ I CHUUUUUUUUUUUUJ, Jak jest Ciebie godna to czuje się zaproszony na degustacje wódki Weselnej :)

Pierdo**** z tym "badz soba". Kazdy tak mowi i wg mnie to g*** prawda. Otoz sytuacja wyglada tak ze bycie soba i okazanie jej jakim sie jest wymaga pelnego otwarcia sie na nia, zaufania jej i w ogole. Sa to elementy fazy milosci i to bynajmniej wg prof. Wojciszke nie pierwszej fazy!! Trudno wymagac takiego zachowania po pierwszych chwilach chodzenia ze soba! Jest jeden wyjatek kiedy milosc powstaje na bazie wczesniejszej przyjazni miedzy facetem a laska i od samego poczatku zwiazku istnieje pelne zaufanie i otwarcie na druga osobe, ale nie o to w tym temacie chodzi, bo w takim przypadku nie trzeba by bylo imponowac pierwsza randka.

podobno wg jakis tam badań doktorków kobiety wybierają facetów, których cechy są podobne do ojców (tych kobiet) czyli co przykładowo mam dziewczyne i jej ojciec jest kawał ch*ja to ja też mam taki być? :D

"Bądź sobą" to strasznie głupi slogan bo każdy z nas cały czas jest sobą przecież :)

Zależy od punktu widzenia, tak samo prawdziwe jest stwierdzenie, że bycie sobą jest niemożliwe.

Racja. Zakładając, że w każdej sytuacji zakładamy jakąś maskę to nigdy nie jesteśmy sobą. Co nie zmienia faktu, że "bądź sobą" to jakiś bełkot tak samo jak "uwierz w siebie" itp.

Zabierz ja do kosciola, na jakas sume albo najlepiej pozne roraty, czy wczesne wstawanki, Drogi Krzyzowe, nie pamietam, jak to sie tam zwie... Daje glowe Nooki, ze blysniesz i nikt przed Toba takiego numeru nie wykrecil... PS. znam pare, ktora w bocznej nawie Mariackiego, w konfesjonale dala rade, nie tylko sobie, ale tez jabolowi... Sa usprawiedliwieni, bo mlodzi byli, napaleni, pozny wieczor, zima na calego panowala, a kosciol w koncu od zawsze sprzyjal prokreacji i milosci. Ta para jest teraz juz wiele lat malzenstwem i maja dzieci;-) Czyli wszystko w porzo...;-)

Twixxx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Zabierz ja do kosciola, na jakas sume albo > najlepiej pozne roraty, czy wczesne wstawanki, > Drogi Krzyzowe, nie pamietam, jak to sie tam > zwie... > Daje glowe Nooki, ze blysniesz i nikt przed Toba > takiego numeru nie wykrecil... > > PS. znam pare, ktora w bocznej nawie Mariackiego, > w konfesjonale dala rade, nie tylko sobie, ale tez > jabolowi... Sa usprawiedliwieni, bo mlodzi byli, > napaleni, pozny wieczor, zima na calego panowala, > a kosciol w koncu od zawsze sprzyjal prokreacji i > milosci. Ta para jest teraz juz wiele lat > malzenstwem i maja dzieci;-) Czyli wszystko w > porzo...;-) Ty tak na powaznie:)?

należy odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie, co to ma być za spotkanie... jeżeli chodzi o to żeby kobitę jak najszybciej zaciągnąć do łóżka (czy też w inne miejsce - ale w wiadomym celu) to... Ci na gg nooky podpowiem ;)

Dem, ja to już o 14 mu pisałem. Ale Ciebie nie powinien słuchać, bo Twoje zasady są nie dla niego. ;)

:)

nooky weź ją na Wawel pokaż jej grobowce Królów Polskich, następnie zaciągnij na dzwon Zygmunta jedną ręką dotknij serca dzwonu, drugą chwyć (koniecznie mocno ) jej dłoń... spójż jej głęboko w oczy i powiedz tak. "XXX(tutaj imię niewiasty) słodka pani mego serca, niech wszyscy ci władcy których groby mijaliśmy będą mi świadkiem, że jak rycerz będę szedł z Tobą przez życie i nigdy Cie nie opuszcze" Gwarantuje Ci że będziesz do konca życia słyszał to seksowne Merci hehehe ;-) A tak całkiem na poważnie pamiętaj o jednym... większość kobiet kocha drani a wychodzi za cioty więc weź ją na piwo i powiedz "bardzo mi sie spodobałaś - nie sp ie rd ol tego" :) Po paru miesiącach i tak Ci się znudzi :)

radsonJGtravel Napisał(a): ------------------------------------------------------- > nooky weź ją na Wawel pokaż jej grobowce > Królów Polskich, następnie zaciągnij na dzwon > Zygmunta jedną ręką dotknij serca dzwonu, > drugą chwyć (koniecznie mocno ) jej dłoń... > spójż jej głęboko w oczy i powiedz tak. > "XXX(tutaj imię niewiasty) słodka pani mego > serca, niech wszyscy ci władcy których groby > mijaliśmy będą mi świadkiem, że jak rycerz > będę szedł z Tobą przez życie i nigdy Cie nie > opuszcze" > > Gwarantuje Ci że będziesz do konca życia > słyszał to seksowne Merci hehehe ;-) > > A tak całkiem na poważnie pamiętaj o jednym... > większość kobiet kocha drani a wychodzi za > cioty więc weź ją na piwo i powiedz "bardzo mi > sie spodobałaś - nie sp ie rd ol tego" :) > > Po paru miesiącach i tak Ci się znudzi :) Picie piwa? Śmiem zaprzeczyć. Herezje siejesz Radson.

wez wypchaj portfel wycinkami z gazet formatu banknotu stuzłotowego i zabierz ją na bajgle....ehehhehe sama rozłoży...... leżak;)

RadNce Napisał(a): ------------------------------------------------------- > podobno wg jakis tam badań doktorków kobiety > wybierają facetów, których cechy są podobne do > ojców (tych kobiet) czyli co przykładowo mam > dziewczyne i jej ojciec jest kawał ch*ja to ja > też mam taki być? :D I co w takiej sytuacji miałaby zrobić córa Josefa? :D Dwóch ojców/chłopaków by miała? :D

Przepraszam, ale musze cos dodac od siebie... Tomaszu drogi dzisiaj dostales lekcje jak [b]nie powinna[/b] wygladac rozmowa z kobieta :D Nie zrob tego bledu! ;) Dziekuje, dobranoc!

Warkę w Żywcu wypić dobrze ;)

.