Jak ktoś szedł na 18. urodziny do kolegi, lub koleżanki i miał do wyboru prezent 3 wyborowa, zAwsze po wizycie w monopolowym mógł podjechać na pętle w Borku i "poży3ć" blachę z ostatniego wozu. Taka blacha z nr18, prezent "oryginalny", z tyłu mnóstwo miejsca na dedykacje (tak, że nawet parę osób mogło się dołą3ć), to lepsze niż książka. Ja wolę. ŚWIEŻO MALOWANE

Do dzis mam taka pamiatke z 18 urodzin :)

Dwóch producentów złożyło oferty w przetargu na dostawę 30 autobusów o długości 12 m z silnikami spełniającymi normy emisji spalin Euro 6. [img]https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/6b3ktkqTURBXy9jY2RhNTg2N2EwODRkMDYzNzJjZDI1YjNiYWZhMTc0Yy5qcGVnkpUDAUPNA4HNAfiTBc0DFM0BvA[/img] Firma Solaris Bus&Coach SA w konsorcjum z PKO Leasing SA wyceniła swoją ofertę na kwotę 38 905 604,40 zł netto. Drugie konsorcjum EvoBus Polska Sp. z o.o. z PeKaO Leasing Sp. z o.o.  w ofercie na dostawę 30 autobusów Mercedes-Benz Citaro wpisało cenę 41 352 769,20 zł netto. - Zanim zostanie wybrana najkorzystniejsza propozycja, obie przesłane oferty będą zweryfikowane i sprawdzone, czy są poprawne i czy spełniają wymagania, które postawił zamawiający. Warto pamiętać, że kryterium wyboru najlepszej oferty to nie tylko cena, ale także kryteria techniczne i eksploatacyjne – wyjaśnia Marek Gancarczyk rzecznik prasowy MPK Kraków. - Z firmą, która przedstawiła najkorzystniejszą propozycję i przysłała prawidłową ofertę, zostanie podpisana umowa. Od tego momentu producent będzie miał 7 miesięcy na dostarczenie autobusów do Krakowa. Nowe niskopodłogowe pojazdy będą wyposażone w klimatyzację, automat biletowy i nowoczesny system informacji pasażerskiej, a także porty USB do ładowania smartfonów – dodaje rzecznik. Przypomnijmy, że to już drugie otwarcie ofert w tym miesiącu. Zaledwie tydzień temu, 1 grudnia w siedzibie MPK SA w Krakowie otwarto oferty na dostawę 78 nowych ekologicznych autobusów, w tym 12 hybrydowych oraz 56 autobusów 12-metrowych i 10 midi z silnikami Euro 6. Dzięki tym zamówieniom coraz bliższy jest zapowiadany termin wycofania z ulic Krakowa wszystkich autobusów z silnikami niespełniającymi co najmniej normy Euro5. za https://krakow.onet.pl/dwoch-producentow-chce-dostarczyc-30-nowych-autobusow/zmzxnh7

86-letni Adam Macedoński, urodzony we Lwowie krakowski Artysta, wspaniały człowiek, działacz niepodległościowy, internowany i więziony przez komunę - zostanie wyrzucony ze swojej pracowni. Paradoksem historii jest to, że eksmisja została zadecydowana dokładnie w 36 rocznice internowania Pana Adama. Przetrwał stalinizm, komunę, III RP... To trudno nazwać inaczej niż skończonym sk.ur.wy.sy.ństwem PS. W du.p.ie mam wasze ostrzeżenia. Zakazy i nakazy stosują wyłącznie tchórze. A sku.rwy.syństwo będę piętnował zawsze bez względu czy ma ono wydźwięk polityczny czy nie, czy poprłnili je rządzący bolszewicy, czy druga strona a teraz możecie mi dać bana :P

Basztowa po remoncie. Gdzie ten obiecany przystanek wiedeński? Gdzie peron wiedeński? - pytają pasażerowie na ul. Basztowej i Westerplatte. Od poniedziałku wraca ruch samochodów i autobusów na ul. Basztową, a pasażerowie już od soboty mogą wsiadać do tramwajów na przystanku Stary Kleparz. Z tym wsiadaniem nie jest jednak tak kolorowo – zwraca uwagę nasz czytelnik, pan Maciej. [img]https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/ikyktkqTURBXy83MjUyZTMxOTAzOWU1YTIxYjBhNjE5MTNiNzlkZTE0Yi5qcGVnkpUDABPNCADNBICTBc0DFM0BvA[/img] – Spodziewałem się, że skoro przy poprzednim etapie przebudowy stworzono peron wiedeński na przystanku Stary Kleparz w stronę dworca głównego, to pojawi się on także na przystanku w kierunku Bagateli. To bardzo wygodne rozwiązanie dla osób starszych i niepełnosprawnych, m.in. mojej żony, która porusza się na wózku. Byliśmy w szoku, że o to nie zadbano – nie kryje. Co odpowiadają urzędnicy? Czytaj w serwisie krakow.wyborcza.pl za https://krakow.onet.pl/basztowa-po-remoncie-gdzie-ten-obiecany-przystanek-wiedenski/z8l765r

Ile ma być betonu, a ile zieleni na placu Inwalidów . [img]http://bi.gazeta.pl/im/5d/bc/15/z22791517V,Plac-Inwalidow.jpg[/img] Nawet 4 mln zł z przyszłorocznego budżetu miasto chce przeznaczyć na odnowę pl. Inwalidów. Koncepcja sprzed dekady zakładała jednak skromny udział zieleni w tym miejscu i ustawienie tam pomnika Orła Białego. Pojawiają się więc głosy, by koncepcję ponownie przedyskutować. więcej : http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,22792282,ile-ma-byc-betonu-a-ile-zieleni-na-placu-inwalidow.html#BoxLokKrakLink

Pomysły na krakowskie metro. W tunelu czy górą? Jakimi trasami? Superdługi tramwaj nad naszymi głowami, a może automatyczny pociąg w głębokim tunelu? Choć o metrze w Krakowie dyskutuje się od kilku dekad, wciąż nie wiemy, jaki kształt przybierze nowy środek transportu, który ma wyciągnąć mieszkańców z samochodów. Znaki zapytania mają zniknąć za dwa lata. [img]https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/ivgktkqTURBXy8zOTNhZDA3MThlNmMyY2EzMGU3ZGI2MDNmMGM2ZTJlMC5qcGVnkpUDAEzNA8DNAhyTBc0DFM0BvA[/img] Co dziś wiemy o krakowskim metrze? Po pierwsze, że jego budowy chcą mieszkańcy, co zasygnalizowali w referendum ponad trzy lata temu. Po drugie, że już realizacja pierwszej linii metra – ze wschodu na zachód – jest na granicy opłacalności (taki przebieg wskazano na podstawie wykonanych jeszcze w 2013 roku kompleksowych badań ruchu oraz obserwacji natężenia ruchu w pojazdach komunikacji miejskiej). To z kolei sygnalizowali eksperci Biura Inżynierii Transportu, które na zlecenie miasta opracowało studium rozwoju systemu transportowego miasta na najbliższe 20 lat. Chodziło o metro w tradycyjnym ujęciu – biegnące głównie pod ziemią, obsługiwane ciężkimi pociągami mieszczącymi nawet ponad tysiąc pasażerów. https://krakow.onet.pl/pomysly-na-krakowskie-metro-w-tunelu-czy-gora-jakimi-trasami/n072zx6

Niewidomi aktorzy z Krakowa od sześciu lat starają się o lokal, który mógłby stać się przystanią dla ich teatru. Swoją siedzibę przy ulicy Szewskiej stracili w 2011 roku, kiedy urzędnicy rozwiązali z nimi umowę. Sprawa – z powodu kontrowersji – trafiła do sądu i do dziś nie wydano wyroku. Tymczasem artyści mają w swoim repertuarze kilkanaście sztuka teatralnych, które grają w całej Polsce. Ich tymczasowa siedziba znajduje się w parafialnych salkach. Teraz nakręcili film dokumentalny o ich losie. Liczą, że w ten sposób zwrócą uwagę władz miasta na ich problemy. Premiera już w piątek o godzinie 19 w kinie Kijów w Krakowie. Niewidomi aktorzy szukają siedziby dla swego teatru Nakręcili kolejny film, aby zwrócić uwagę na swój problem. Premiera już w kinie Kijów w Krakowie W 2011 władze miasta rozwiązały z nimi umowę i pozbawiły artystów lokalu przy ulicy Szewskiej - Nasz film to opowieść o niewidomych aktorach oraz ich piętnastoletniej karierze. O drodze, jaką te osoby musiały przejść, o trudach podczas jej pokonywania, o ich postrzeganiu świata, choć niekoniecznie oczyma, o wielowymiarowości ich życia, o tym, jak przetrwać za kilkaset złotych – mówi Artur Dziurman, reżyser, aktor i szef Integracyjnego Teatru Aktora Niewidomego (ITAN). Mowa o filmie dokumentalnym "Wykluczeni". Zdjęcia do produkcji kręcone były w Krakowie, ale także w Szczawnicy, Wadowicach, Skawinie czy Słomnikach. - Zdecydowaliśmy się na formę filmu dokumentalnego, by uchwycić ten charakterystyczny walor przeżywania naszych spektakli poparty doświadczeniami członków teatru. W naszej codziennej pracy nie podkreślamy własnej niepełnosprawności. Najpierw jesteśmy aktorami, dopiero później osobami z niepełnosprawnością i tak chcemy być postrzegani – mówią twórcy filmu. za https://krakow.onet.pl/niewidomi-aktorzy-walcza-o-siedzibe-dla-swojego-teatru-nakrecili-film/lrb9myx

Czyżyny: Absurd drogowy. "Zapomnieli" o fragmencie jezdni . Absurd drogowy w Czyżynach. Drogowcy – na zlecenie ZIKiT – wyremontowali dwie ważne drogi w dzielnicy. Jednak zapomnieli położyć niewielki fragment asfaltu, który połączyłby obie jezdnie. Zrobiono to celowo. Powód? Urzędnicy liczą, że zrobi to za nich inwestor, który planuje w pobliżu wybudowanie sklepu. Kiedy? Tego nie wiadomo. Jeśli nie stanie się to w najbliższym czasie ZIKiT zleci dokończenie prac. [img]https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/FGuktkqTURBXy82OGFmNmY2OGZjY2I4MmYxZWRmOTZhNGVlYzk2ZTIzNC5qcGVnkpUDAELNBCDNAlKTBc0DFM0BvA[/img] Na dwóch ulicach w krakowskich Czyżynach odbył się tzw. remont nakładkowy, czyli wymiana dywaników asfaltowych. W przypadku ulicy Marii Dąbrowskiej drogowcy wyremontowali 6,5 tysiąca metrów kwadratowych nawierzchni, natomiast w przypadku ulicy Medweckiego, aż 11 tysięcy metrów kwadratowych. O remont tych dróg mieszkańcy zabiegali od dawna. Do tej pory nawierzchnia była popękana, gdzieniegdzie brakowało asfaltu i tworzyły się dziury. Tymczasem prace się zakończyły, a krakowianie mieszkający w okolicy są zaskoczeni. Dlaczego? Drogowcy zapomnieli o niewielkim fragmencie tuż przed rondem, który połączyłby odnowione jezdnie. - Remont nakładkowy wykonany został w ramach bieżącego utrzymania. Fragment, o którym mowa, został celowo pominięty, ze względu na informację o procedowaniu umowy z inwestorem zewnętrznym, który w ramach realizacji inwestycji niedrogowej ma przebudować obszar tego skrzyżowania i samo rondo – mówi Michał Pyclik z ZIKiT. O co dokładnie chodzi? - Wyremontowany został ten odcinek, który przez kilka następnych lat nie będzie ruszany. Natomiast, to co pozostało i całe rondo jest objęte umową. Tam ma powstawać obok sklep i w ramach budowy tego sklepu, inwestor będzie przebudowywał rondo razem z tym odcinkiem – wyjaśnia Pyclik. - Gdyby się ta inwestycja zewnętrzna przedłużała i coś zaczęłoby się dziać z tą nawierzchnią, to jesteśmy przygotowani do tego aby ją poprawić – zapewnia Michał Pyclik. za https://krakow.onet.pl/czyzyny-absurd-drogowy-zapomnieli-o-fragmencie-jezdni/fpzpj1k

A w tym zikicie to się chyba ktoś z h...m na łby pozamieniał : Kraków. Przez kuriozalny znak uczniowie i hokeiści nie mogą dojechać na lodowisko przy ul. Siedleckiego Kuriozalne decyzje pracowników Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu już praktycznie nikogo nie dziwią. Tym razem urzędnicy przeszli jednak sami siebie. Na ul. Siedleckiego ustawili znak zakazu wjazdu dla autokarów. Efekt jest taki, że do znajdującego się przy tej ulicy lodowiska Cracovii, nie mogą dojechać ani zawodnicy na mecz, ani dzieci ze szkół i przedszkoli na zajęcia nauki jazdy na łyżwach. – To niestety nieracjonalne i szkodliwe działanie pracowników ZIKiT. Nie konsultowali tego z nami w żaden sposób, tylko ustawili znak – mówi Dariusz Guzik, dyrektor ds. marketingu i Public Relations w klubie Cracovia. Oburzenia nie ukrywają również rodzice dzieci, które biorą udział w zajęciach na lodowisku przy ul. Siedleckiego. To oni zwrócili się do naszej redakcji z prośbą o interwencję. – W piątek autobus wiozący dzieci ze szkoły podstawowej numer 4 na zajęcia na hali przy ul. Siedleckiego, musiał zatrzymać się przy ul. Daszynskiego, w rejonie cmentarza. I stamtąd maluchy musiały z ciężkim sprzętem iść kilkaset metrów na nogach – oburza się Pan Tomasz, ojciec jednego z uczniów SP numer 4. I dodaje, że kierowcy po prostu boją się już łamać ten zakaz wjazdu, bo zaczęli otrzymywać mandaty. - Trudno zrozumieć, dlaczego miasto, które płaci za lekcje nauki jazdy na łyżwach dla dzieci, jednocześnie zakazuje ich bezpiecznego dowozu na miejsce zajęć – podkreśla Pan Tomasz. W identycznej sytuacji jest około 30 innych szkół, których uczniowie dowożeni są autokarami na zajęcia na lodowisku. Wczoraj, gdy pojawiliśmy się przed halą przy ul. Siedleckiego, zauważyliśmy, że jeden z autokarów, mimo znaku zakazu wjechał jednak z dziećmi. – Powiem szczerze, że wjechałem „na pamięć”, nie zwróciłem uwagi, że jest ustawiony znak zakazu. Nawet jednak, jeśli widziałbym ten znak, złamałbym zakaz. Nie wysadziłbym przecież przedszkolaków gdzieś po drodze, by stamtąd maszerowali na lodowisko – mówi Piotr Woźniczka, kierowca autokaru, którym przywiózł dzieci z przedszkola znajdującego się na ul. Rajskiej. Problem mają jednak nie tylko szkoły i ich uczniowie, ale również... sama Cracovia, której hokeiści są obecnymi mistrzami Polski i walczą o kolejny tytuł. – Już dziś gramy kolejny mecz z zespołem TatrySki Podhale Nowy Targ. Oczywiście nasi hokeiści dojadą ma sami, samochodami osobowymi. Ale przeciwnicy z Podhala nie będą mogli legalnie podjechać autokarem w rejon lodowiska. I co, mamy im powiedzieć, że mają spod Galerii Kazimierz przejść sobie ze sprzętem na mecz? To przecież niepoważne – podkreśla Dariusz Guzik. Okazuje się, że znak ustawiony został kilka dni temu W całej sprawie jeszcze bardziej kontrowersyjne są jednak argumenty pracowników ZIKiT. Zacząć miało się od skarg mieszkańców ul. Siedleckiego, na zbyt szybko jeżdżące samochody w ich okolicy. Przy okazji reorganizacji Strefy Płatnego Parkowania, urzędnicy zamontowali więc na ul. Siedleckiego progi zwalniające. Jednocześnie uznali jednak, że... autokary mogłyby je zniszczyć. – W związku z montażem progów zwalniających, nie jest możliwy ruch autobusów po tej ulicy. Chodzi o możliwość niszczenia progów oraz możliwość uszkodzenia zawieszenia pojazdu – czytamy w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy z biura prasowego ZIKiT. Taka logika może dziwić tym bardziej, że – jak zwracają uwagę przedstawiciele Cracovii – znak zakazuje wjazdu na ul. Siedleckiego, tylko autobusów. Czyli samochody ciężarowe mogą już na nią wjeżdżać i „niszczyć” nowe progi zwalniające. W ZIKiT otwarcie przyznają jednak, że od kilku dni otrzymują sygnały, że nowe oznakowanie „utrudnia” dojazd autokarów do lodowiska. Nie zrobili jednak nic, by cofnąć swoją kontrowersyjną decyzję u ustawieniem znaku zakazu wjazdu. – ZIKiT jest otwarty na współpracę z zarządcą hali i opracowanie trasy dojazdu dla autokarów – informuje Michał Pyclik z biura pasowego ZIKiT. Sęk jednak w tym, że przedstawiciele Cracovii wysłali pismo do ZIKiT. Wczoraj po południu podkreślali, że nie doczekali się żadnej reakcji ze strony urzędników. I domagają się po prostu zdjęcia kuriozalnego znaku. Biorąc po uwagę właśnie to, że już dziś na lodowisku zaplanowany został mecz. za http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/krakow/a/krakow-przez-kuriozalny-znak-uczniowie-i-hokeisci-nie-moga-dojechac-na-lodowisko-przy-ul-siedleckiego,12778291/

Pewnie to krecia robota gts-owców ! :@

Do Krakowa wjeżdża dziennie ćwierć miliona samochodów Każdego dnia do Krakowa wjeżdża łącznie 246 tys. pojazdów, z czego ok. 40 tys. przejeżdża przez miasto ruchem tranzytowym. Wśród tych samochodów ok. 16 tys. porusza się przez centrum miasta – wynika z raportu Wydziału Gospodarki Komunalnej UMK, przygotowanego na podstawie pomiarów ruchu kołowego, z uwzględnieniem ruchu tranzytowego. Do tej pory liczba samochodów wjeżdżających do Krakowa była szacowana na poziomie 120–140 tys. Wyniki tegorocznych pomiarów pokazały, że liczba ta jest dwukrotnie wyższa. Największy ruch dobowy odnotowano na stopniu wodnym Kościuszko – 86 tys. pojazdów, kolejne to: most Dębnicki – 73 tys., ul. Wielicka – 58 tys. oraz ul. Zakopiańska – 56 tys. Na wspomnianym moście Dębnickim, duży ruch odnotowano w godzinach szczytu, czyli między godz. 14.15 a 15.15 – wyniósł on ponad 4,5 tys. samochodów. Badania przeprowadzane były 18 i 19 października tego roku. Do pomiaru użyto kamery w 33 lokalizacjach, z których 22 umieszczono przy głównych drogach wlotowych do Krakowa, a 11 zainstalowano na mostach i wiaduktach nad Wisłą. Magiczny Kraków

Radni miejscy przegłosowali uchwałę zmieniającą zasady ogłaszania bezpłatnej komunikacji dla właścicieli samochodów w dni ze znacznymi przekroczeniami stężeń pyłów w powietrzu. Działania będą podejmowane na podstawie krótkoterminowej prognozy jakości powietrza. Przepisy zaczną obowiązywać na początku stycznia. Nowe zasady ogłaszania darmowej komunikacji miejskiej będą opierać się na codziennej prognozie jakości powietrza, dotyczącej kolejnej doby. Prognoza Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wysyłana do Urzędu Miasta Krakowa, jest podzielona na trzy ośmiogodzinne przedziały (0.00-8.00, 8.00-16.00, 16.00-24.00). Wystarczy, aby równocześnie spełnione zostały dwa warunki – w dwóch dowolnych ośmiogodzinnych przedziałach stężenie pyłów PM10 musi przekroczyć: 100 µg/m3 na powierzchni miasta powyżej 50 proc. oraz 150 µg/m3 na powierzchni miasta powyżej 50 proc. Wtedy uruchomione zostaną procedury powiadamiania krakowian o wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji w kolejnym dniu. za https://krakow.onet.pl/smog-w-krakowie-nowe-zasady-darmowej-komunikacji/kc2vt1r ****************************************************************************************************************** Pod Wawelem stanęła makieta pomnika AK Makieta pomnika Armii Krajowej stanęła na bulwarze Czerwieńskim. Model został wykonany w skali 1:1, zgodnie ze zwycięskim projektem autorstwa Alexandra Smagi. W nowym roku w sprawie pomnika zostaną przeprowadzone konsultacje z mieszkańcami. [img]https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/kdDktkqTURBXy9lOTU5MTJiOWY0OTkwZWJiOTRiMWE1MTIwNzQ1MTVhNi5qcGVnkpUDAyXNA4HNAfmTBc0DFM0BvA[/img] Makieta jest obiektem tymczasowym, pozostanie na terenie bulwaru Czerwieńskiego przez około dwa miesiące. Została wykonana z ceowników zimnogiętych z blachy czarnej surowej, stanowiących obrys poszczególnych części pomnika. Wszystkie elementy pomnika są ze sobą połączone, a ramy przymocowane do gruntu wbitymi prętami. Konstrukcja makiety jest obłożona płytami ze sklejki wodoodpornej o grubości 5 mm, pomalowanymi brązową farbą, nawiązującą do kolorystyki pomnika. Na modelu zamontowany został także znak Polski Walczącej. Całkowity koszt wykonania oraz montażu makiety to 51 660 zł. Montaż modelu to efekt kontrowersji, jakie pojawiły się wobec planowanej budowy. Przeciwnicy powstania pomnika u stóp Wawelu zebrali kilkaset podpisów. Jak podkreślają, nie sprzeciwiają się oni budowie obelisku. Mają zastrzeżenia co do miejsca. Uważają, że budowa pomnika na Bulwarze Czerwińskim zaburzy przestrzeń i zabierze teren zielony, którego brakuje w Krakowie. Wskazują oni też miejsce, gdzie "Wstęga Pamięci" mogłaby stanąć. Ich zdaniem można by ją było zbudować przy ulicy Armii Krajowej w miejscu pustego cokołu po pomniku radzieckiego marszałka Koniewa. To on wkroczył z Armią Czerwoną do Krakowa. Zdaniem protestujących umieszczenie w tym miejscu pomnika AK miałoby "wymiar symboliczny". Głos w sprawie zabrał też prezydent Jacek Majchrowski. - Wiem, że intencją żołnierzy AK nigdy nie było wzbudzanie złych emocji tym przedsięwzięciem. Wręcz przeciwnie. Dla mnie jest jasne, że miejsca upamiętniające bohaterów narodowych muszą łączyć, a nie dzielić. Dlatego proponuję powrót do rozmów i wypracowanie wspólnego stanowiska przez wszystkich zainteresowanych - mówił w połowie października prezydent. Władze miasta liczą, że montaż makiety w skali 1:1 pomoże w rozmowach z mieszkańcami, na temat ewentualnej budowy pomnika u stóp Wawelu. za https://krakow.onet.pl/pod-wawelem-stanela-makieta-pomnika-ak/d69k2y6

Zamiast drzew przy ulicy Dolnych Młynów w Krakowie będzie zabudowa Wojewódzki Konserwator Zabytków nieugięty. Zamiast drzew przy ulicy Dolnych Młynów w Krakowie będzie zabudowa. Zdaniem prof. Jana Janczykowskiego w tym miejscu powinien zostać odtworzony magazyn, który spłonął w 1954 roku. Ta decyzja bulwersuje mieszkańców oraz miejskich aktywistów, którzy walczyli o pozostawienie szpaleru drzew. - Zarówno ja, jak i wszyscy spośród czterech tysięcy mieszkańców, którzy podpisali się pod petycją "3 x tak dla zieleni" jesteśmy bardzo mocno zawiedzeni – mówi Łukasz Maślona ze stowarzyszenia Funkcja Miasto. – Tym bardziej że wojewódzki konserwator zabytków w trakcie spotkania przedstawił zupełnie inną wersję. Wtedy twierdził, że jet już po konsultacji z urzędnikami i zrezygnuje z ochrony tego terenu i pozwoli zachować tam zieleń. Nastąpiła więc dziwna zmiana zdania od momentu nieformalnych rozmów do oficjalnego wyłożenia planu - mówił. Na wycinkę drzew nie chciały zgodzić się także władze Krakowa, które kończą przygotowywać Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Od decyzji Małopolskiego Konserwatora mogą się teoretycznie odwołać, ale jak zapowiadają, to wstrzymałoby wprowadzenie dokumentu, który ochroni tereny w centrum przed niekontrolowaną zabudową. za https://krakow.onet.pl/zamiast-drzew-przy-ulicy-dolnych-mlynow-w-krakowie-bedzie-zabudowa/enqbqvw **************************************************************************************************************************************** Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na przygotowanie dokumentacji budowlanej oraz budowę północnej obwodnicy Krakowa. Teraz zainteresowane firmy mają 40 dni na składanie swoich ofert. Droga ma powstać do końca 2023 roku. [img]https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/gS2ktkqTURBXy81MDU0OTZmNjVjYTBmYjk2NDU4YTQ3Njk2YmVkODhiZS5qcGVnkpUDABzNAibNATWTBc0DFM0BvA[/img] Przypomnijmy. Pod koniec sierpnia zeszłego roku minister infrastruktury Andrzej Admaczyk podpisał program inwestycyjny dla północnej obwodnicy. Na prace koncepcyjne rząd przekazał 10 mln złotych. We wrześniu zeszłego roku ogłoszono przetarg na przygotowanie szczegółowej koncepcji drogi. Wykonawcę wybrano w grudniu ubiegłego roku, a umowę podpisano już w styczniu 2017 roku. Na przygotowanie dokumentacji firma Sweco Engineering za 6,8 mln złotych miała niespełna rok. Przygotowano m.in. niezbędne analizy, prognozy natężenia ruchu i potrzebną dokumentację do dalszych prac budowlanych. Przedsiębiorstwo miało też wystąpić o decyzję środowiskową dla odcinka obwodnicy przy skrzyżowaniu w Modlnicy (ok. 400 metrów drogi). Północna Obwodnica Krakowa w ciągu drogi ekspresowej S52 będzie mieć prawie 15 km. W ramach zadania zmodernizowany będzie istniejący fragment trasy od węzła Modlniczka (Radzikowskiego) do węzła Modlnica o długości 2,5 km oraz zbudowana nowa droga ekspresowa o długości 12,5 km do węzła Kraków Mistrzejowice, gdzie połączy się z planowaną drogą ekspresową S7. Obwodnica ma mieć dwie jezdnie, a na każdej z nich po trzy pasy ruchu. W ciągu trasy powstaną węzły drogowe Zielonki, Węgrzce, Batowice. Ze względu na gęstą zabudowę część drogi przebiegać ma tunelem pod centrum Zielonek i w Batowicach. Według planów północna obwodnica ma być gotowa za pięć lat. za https://krakow.onet.pl/polnocna-obwodnica-krakowa-ogloszono-przetarg-na-budowe-drogi/8e5ckcg

I zaraz po Świętach mamy remont , w czwartek i piątek tramwaje nie będą kursować do Bronowic! "Konieczna jest wymiana płyt w torowisku tramwajowym na ulicach: Królewskiej i Bronowickiej" - tak potrzebę remontu tłumaczą urzędnicy. Dla wielu mieszkańców północno-zachodniej części miasta oznacza to spore utrudnienia: 28 i 29 grudnia wstrzymany będzie ruch tramwajów na odcinku od Teatru Bagatela do Bronowic Małych. więcej : http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,22827888,uwaga-pasazerowie-w-czwartek-i-piatek-tramwaje-nie-beda-kursowac.html#BoxLokKrakLink

Wątpię, żeby zrobili to w 2 dni. W latach 90-tych zajęło im to całe wakacje ! [emoji6]

Kamienica przy ul Dietla: nie tak to miało wyglądać / [img]http://bi.gazeta.pl/im/d7/c7/15/z22836439V,Budynek-przy-ul--Dietla---wizualizacja-i-stan-dzis.jpg[/img] Miejscy aktywiści i radni są oburzeni wyglądem powstającej przy ul. Dietla kamienicy. Wytykają inwestorowi, że wybudował gmach, który nie przypomina tego z wizualizacji. PINB zapowiada kontrolę. więcej http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,22836455,kamienica-przy-ul-dietla-nie-tak-to-mialo-wygladac-zdjecia.html#BoxLokKrakLink

Tramwaje do Bronowic już jeżdżą, żadnej wymiany płyt przez te dwa dni nie widziałem ! [emoji6]

[quote='hank' pid='1297334' dateline='1514559896'] Kamienica przy ul Dietla: nie tak to miało wyglądać / [img]http://bi.gazeta.pl/im/d7/c7/15/z22836439V,Budynek-przy-ul--Dietla---wizualizacja-i-stan-dzis.jpg[/img] Miejscy aktywiści i radni są oburzeni wyglądem powstającej przy ul. Dietla kamienicy. Wytykają inwestorowi, że wybudował gmach, który nie przypomina tego z wizualizacji. PINB zapowiada kontrolę. więcej http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,22836455,kamienica-przy-ul-dietla-nie-tak-to-mialo-wygladac-zdjecia.html#BoxLokKrakLink [/quote] Podobnie sprawa się ma z plombą na rogu Piłsudskiego i Straszewskiego. Nie wiem kto pozwolił aby coś takiego stanęło w tym miejscu. Fajnie, że remontują stare kamienice ale nie w ten sposób.

W czasie Sylwestra w Londynie, 4 osoby zasztyletowane, 5. wal3 o życie, w serii niepowiązanych noworocznych morderstw. Kraków-miasto noży, up to you. ŚWIEŻO MALOWANE