I gdzie ten doping byl na meczu .... Jak zwykle duzo gadania malo roboty ;) Pozdrowienia
-
-
Cracovia - Naprzód Janów (środa, 23.09, godz. 19:00)
Wstyd!!!!!!przegrać z druzyną która nie miała wystartować w PLH czy przegrywała 8-0 to po prostu wstyd ,i na prawdę nic tego nie usprawiedliwi!!!!!!Ktos mówił ze moze im jeszcze kasy za majstra nie zapłaćili ,ok mozna troche zrozumieć jesli to prawda ALE PRZECIEZ CHYBA GRAJĄ TEZ DLA KIBICÓW??
Pierwszy raz to robię na forum ale duze graty dla drużyny z Janowa ,choć słabasza od Cracovii napewno pokazali sie z dobrej strony .Nasi zawodnicy przeszli obok meczu ,hokeisći powinni wiedzieć ze u siebie walczymy na 1000% chyba ze chcą grac przy pustych trybunach ????????
Naprawde najgorszy mecz od paru ładnych lat który widziałem na własne oczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na przyszłość jesli chcą tak dalej grac to moze prznieść co niektórych do II Cracovii ,przynajmniej jedna drużyna będzie wygrywać!!!!!!!
Chciałem przypomnieć że Cracovia w zeszłym sezonie przegrała z Naprzodem 4 razy .Pozdrawiam
No faktycznie ten Janów juz nam w tamtym sezonie nie leżał.
Wiecie moze ile bylo ludzi na meczu?
jakies 300-400 l!!!
za duzo graliśmy kombinacyjnie setki podań i tylko jedna bramka ,Janów jesli tylko miał krążęk 2-3 podania i strzał
Pierwsza brama dla Janowa nie powinna być zaliczona gdyz graliśmy tylko we dwóch(jeden na karze a dwoje pozostałych leżało na lodzie i sędzia powinien przerwać akcje Janowa!! )
Po Tychach byłem spokojny. Po dzisiejszym meczu jestem lekko zaniepokojony. Zamiast progresu w formie mamy niestety regres - nawet nie stagnację.
Na Dobre Na Złe Na Zawsze!!! Tylko CRACOVIA!!!!
za dwa dni 25,09 będzie okazja do rewanżu w Janowie i zdobycia 3 punktów,
ALE TAKICH MECZY, Z TAKIMI DRUZYNAMI NIE MOZEMY PRZEGRYWAĆ W KRAKOWIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I nawet takie wypowiedzi trenera Rohacka mnie zbyt nie przekonują,bo Janów miał chyba gorsze problemy??
meczu powiedzieli:
część info z e-hokej
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rudolf Rohacek, trener Cracovii: - Dzisiaj wyszły na jaw wszystkie nasze zaniedbania treningowe, a także brak lodu w okresie przygotowawczym. Zawodnikom, którzy dopiero dochodzą do siebie po kontuzjach wciąż brakuje ogrania tych zawodników. Dzisiaj nie złapaliśmy rytmu gry, a ponadto popełniliśmy masę błędów. Nie był to dobry mecz dla nas.
Jaroslav Lehocky, trener Naprzodu: - Graliśmy dzisiaj na trzy piątki. W ostatniej chwili na rozgrzewce straciliśmy Martina Bouza, który naciągnął mięsień. Niemniej jednak z wyniku jestem bardzo zadowolony. Chłopaki pokazali charakter. Na wyróżnienie zasłużył Piotrek Jakubowski, który rozegrał dzisiaj kapitalny mecz.
[b]Takiej żenady na hokeju dawno nie widziałem i chyba wielu innych kibiców[/b]..... Przez pewien okres trwania meczu miałem nadzieję, że taka forma to wynik przeforsowania przygotowaniami do Pucharu Kontynentalnego, czyli najważniejszej rozgrywki w najbliższym czasie.... Jak byśmy ten mecz wygrali to bym to tak odebrał i przyjął ze zrozumieniem.... Przegraliśmy mecz z jedną z najsłabszych drużyn w lidze.... [b]Jest to porażka dla mnie nie pojęta, megakompromitująca[/b] i cóż więcej można powiedzieć..... Spodziewałem sie gradu bramek, po cichu liczyłem na dwucyfrówkę.....
[b]PS. Każdy kto był na dzisiejszym meczu powinien mieć zapewniony darmowy wstęp na kolejny mecz na podstawie okazania biletu z dzisiejszego meczu.... Nie chodzi mi tu o te 10 zł, ale myślę, że byłby to dobry ruch, aby nie zniechęcić grupy kibiców do ogladania takich pseudowidowisk.... Te straty zwiazane z darmowym wejściem powinni pokryć sami hokeiści z własnej kieszeni.... Myślę, że tak by było OK i zapominamy o sprawie.[/b]
Nie patrzcie na mecz z takiej perspektywy że powinniśmy wygrać a wyszło na odwrót.
Widowisko nie było nudne i przeciwnik pokazał niezły hokej.
Jaki doping taki mecz !!!
O nie, doping byl na miare obecnosci. Gdyby nie "pikniki" to gowno by bylo.
Co do meczu, to obiecali nam po modernizacji jazde figurowa, no ale nie w wykonaniu hokeistow.
Fajnie prezentowala sie piatka Pasiuta. Obrona Dudasa w 50-ej minucie byla super skuteczna. Unikanie strzalow to zenada. Ciekawe czemu Raczki nie wystawili.
19MadziurkA06 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I gdzie ten doping byl na meczu .... Jak zwykle
> duzo gadania malo roboty ;) Pozdrowienia
Chyba o sobie mowisz. Ta laska w niebieskim wcale nie palila to para jej leciala
Ludzie sezon się dopiero zaczął, "wypadek przy pracy" zdarza się nawet najlepszym! Popatrzcie ile potyczek mieliśmy w sezonach, w których zdobyliśmy Majstra! Stasiu1971 ma rację!;)
Vasago weź sobie czasem przed napisaniem czegoś na forum wsadź głowę do kubła z zimną wodą i lodem wiecznie płaczesz o kompromitacjach i pisujesz katastroficzne posty - prawda jest taka że w naszej fantastycznej lidze hokejowej liczą się playoffy a to że czasem wydarzy się słabszy mecz przegra się z teoretycznie słabszą drużyną jest normalne - wypadek przy pracy i tyle
Mecz kiepski, to fakt.
Po pierwsze - cały czas wierzę w Rudiego, pierwszy szczyt formy ma być na PK
Po drugie - I piątka (Słaboń słabiutki, bo wiadomo), II piątka (pomimo indywidualności, coraz lepiej współpracują), III piątka (brak Piotrowskiego był widoczny), IV piątka (chłopaki są na razie "zapchajdziurą", ale będzie dobrze)
Po trzecie - Naprzód ma paru naprawdę dobrych zawodników i nie jest to słaba drużyna
Pierwsza bramka dla Naprzodu padła po bezsensownej "zemście" Pasiuta, wyłączył z gry siebie, gracza Akuny i Radwańskiego.
Generalnie: w zeszłym sezonie ciężko szło nam z Janowem i zdobyliśmy Mistrzostwo, a więc ......
Coś takiego trzeba traktować jako sparing przed PK i tyle. Jest nad czym zastanowić się. Radzik źle prezentował się już w meczu z Rosją, Drzewko tak samo - to nie są pokazowe występy na lodzie - liczy się skuteczność, jego kiwanie się jest dobre w rzutach karnych, no ale nie dali mu strzelić. Budzimy się!!!
Na meczu moim zdaniem było jakieś 500 osób... Spóźniłem się przez piłkarzyków, którzy nie byli w stanie w normalnym czasie z amatorami wygrać...
Nasi hokeiści zagrali nieskutecznie... Okazji było sporo, a nawet Leszek karnego nie wykorzystał. Naprzód w trzeciej tercji strzelił na bramkę może z pięc razy i mecz wygrał. Wkurzała mnie ta niezliczona ilość naszych podań zamiast soczystych strzałów. Tak jakby chcieli z krązkiem do pustej bramki wjechać. Podczas jednej z kar dla Naprzodu specjalnie popatrzyłem na zegar... Pierwszys nasz strzł na bramkę nastąpił po upływie ponad minuty...
PS. A ten nasz zegar, to w coraz lepszym stanie... :) Wczoraj przestał sobie raz chodzić. Ciekawe też, co oznacza ta liczba 388 u dołu ? :D Liczba dni do zakończenia remontu... ? :) Ale chyba nie ubywa.... :)
No ale liczę, że na PK będzie porządny zegar.
Haha no z tym zegarem to było zamieszanie :D Nagle się zatrzymał a mecz trwał dalej.. Ta liczba 388 to od pierwszego meczu tam widnieje.. :P też się zastanawiam jakie ma znaczenie..ha :P Nagłośnienie w dalszym ciągu fatalne.. :/
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)