Przyznam szczerze ze nowy nabytek Lecha Gancarczyk - klasa

Ludzie ale o co tyle krzyku, chce go Pan Orest to go bierzemy. Co z tego że wiślak, a Pan Lenczyk to niby w 100% Pasiak? Czepiamy się tych wislakow a gdybysmy chcieli grac tylko wychowankami to chyba bysmy grali w A-klasie. Wymienic: Cabaj nie bo z Nowej Huty, Mierzejewski nie bo gral w CWKSie i Widzewie, Kulig i Wasiluk utozsamieni z Jagiellonia, Klus to byly gracz LKSu, Ślusarski tez gral w Widzewie (mimo ze gral wczesniej Lechu), Giza mial epizod w Wisle juniorach, o Nowaku, Skrzyni, Piszczku i Stawowym juz nie powiem bo oni sa przesiaknieci druga strona blon. Panowie troche dystansu, chcemy z Cracovii zrobić Athletic Bilbao ale Nam sie nie uda... A tak wogole to do konca okna zostało 10 dni a tu cisza....

kodiGa - nie cisza. Ostatnio Orest pytany o transfery odsyłał na piątkową konferencję prasową

Czyli jutro ... zobaczymy

Jeśli Kascelan, który wczoraj albo dziś rozwiązał kontrakt z ŁKS, nie dogadał się z kimś, to powinniśmy go brać, bo to bardzo dobry pomocnik.

Konferencja jest zapowiedziana na 28.08. To też piątek

Filip Surma atakował kiedyś przed kamerami Profesora o słowa naszego Hymnu. niech spada. wydaje mi się,że to inny Surma palce macza w ten angaż.

Też mi się wydaje ,ze to kapelan bezrobotnego bratanka do Klubu wciska.

Surma , a po kij nam taki szmaciarz, chyba ze do roznoszenia wody sodowej.

Nesta bzdury piszesz i niepotrzebnie zamieszanie wprowadzasz. Żeby kogoś znać to trzeba z nim rozmawiać, a nie tylko wiedzieć jak ktoś wygląda. W sprawie Filipa Surmy pewnie oficjalnie wyjaśni się niedługo. Wiem tylko że Lenczyk może stawiać na niego bo się znają i już mu raz prace oferował i jak ktoś chce go ściągnąć to właśnie Lenczyk. Ma on uprawienienia trenerskie i taki zawód chciałby wykonywać. Ale konkretna uwaga ode mnie jeżeli okaże się że zostanie zatrudniony. Żaden z niego wiślak (za co ręcze osobiście) i żaden z niego fanatyczny pasiak (co wiem doskonale). Jednocześnie nie ma wątpliwości że kibicuje obu krakowskim drużynom (jako dziennikarz zawsze starał się być obiektywny). To jest fascynat piłki nożnej. Grał w Wiśle jak jego brat, bo wtedy ta szkółka była lepsza. Jego ojciec chodził nawet w 3 lidze na nasze mecze, a w domu wiszą pamiątki Cracovii, dodatkowo stryj jest naszym Kapelanem - to kto ostatnio w sztabie trenerskim miał taki "rodowód" ? Ja osobiście bardzo będe zadowolony jeżeli zostanie zatrudniony.

azurro Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Filip Surma atakował kiedyś przed kamerami > Profesora o słowa naszego Hymnu. > Tez jedyne z czym go kojarze to to, że mu się nasz hymn nie podobał. Niech spada na drzewo, koniunkturalista.

a ja go pamiętam jak w derbach na Wisle w relacji C+ mial koszulę w Pasy.

paluch Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Filip zawsze kibicował Cracovii Buahahahhahahahahaha:))

Robinksc Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nesta bzdury piszesz i niepotrzebnie zamieszanie > wprowadzasz. Żeby kogoś znać to trzeba z nim > rozmawiać, a nie tylko wiedzieć jak ktoś > wygląda. > > W sprawie Filipa Surmy pewnie oficjalnie wyjaśni > się niedługo. Wiem tylko że Lenczyk może > stawiać na niego bo się znają i już mu raz > prace oferował i jak ktoś chce go ściągnąć > to właśnie Lenczyk. Ma on uprawienienia > trenerskie i taki zawód chciałby wykonywać. > Ale konkretna uwaga ode mnie jeżeli okaże się > że zostanie zatrudniony. Żaden z niego wiślak > (za co ręcze osobiście) i żaden z niego > fanatyczny pasiak (co wiem doskonale). > Jednocześnie nie ma wątpliwości że kibicuje > obu krakowskim drużynom (jako dziennikarz zawsze > starał się być obiektywny). To jest fascynat > piłki nożnej. Grał w Wiśle jak jego brat, bo > wtedy ta szkółka była lepsza. Jego ojciec > chodził nawet w 3 lidze na nasze mecze, a w domu > wiszą pamiątki Cracovii, dodatkowo stryj jest > naszym Kapelanem - to kto ostatnio w sztabie > trenerskim miał taki "rodowód" ? > Ja osobiście bardzo będe zadowolony jeżeli > zostanie zatrudniony. Co racja to racja. Ktokolwiek kto zechce pzyjść do Cracovii i dla niej pracować z pełnym poświęceniem jest przez mnie mile widziany. I przestańcie pisać głupoty o zakulisowych działaniach. Czy któryś z Was myśli że Orest sobie pozwoli na wciskanie do sztabu ludzi których on nie chce ? Dajcie luz...

Tylko 10 dni zostało do końca okienka transferowego. Trener Orest Lenczyk nadrabia zaległości i pracuje po kilkanaście godzin dziennie, ale znalazł tylko asystenta Po objęciu menedżerskich sterów przez Lenczyka nastąpiła reorganizacja pionu sportowego. Niektóre kompetencje wiceprezesa Jakuba Tabisza przejął trener, a pomagają mu Tomasz Rząsa, pełnomocnik prezesa Janusza Filipiaka ds. sportowych, oraz współpracujący z klubem Władysław Łach. - Będziemy chcieli coś zdziałać, ale nie będzie to proste - mówił Lenczyk na powitalnej konferencji prasowej. Skomplikowała się sprawa pozyskania Łukasza Skrzyńskiego, bo Polonia Warszawa zrezygnowała z usług innego obrońcy - Macedończyka Vlade Lazarevskiego. Cracovia interesowała się też m.in. 32-letnim pomocnikiem Arkadiuszem Radomskim. Były reprezentant Polski był latem łączony z Lechem Poznań, ale ostatecznie zdecydował się pozostać w holenderskim NEC Nijmegen. - Trop dobry, ale już nieaktualny - uśmiecha się Rząsa. Pełnomocnik prezesa nie chce jednak rozmawiać z prasą. Lenczyk ma w klubie bardzo mocną pozycję i to on decyduje o transferowych posunięciach. Dotychczas Cracovia współpracowała głównie z jednym z polskich menedżerów, ale niezależność Lenczyka jest gwarantem końca tego pomysłu. Zresztą szkoleniowiec słynie w piłkarskim światku z negatywnych opinii o pracy agentów piłkarskich. W letnim zestawieniu transferowym Cracovia wypada na minus. Z klubu odszedł Paweł Nowak, który już w Lechii Gdańsk strzelił krakowianom dwie bramki. Poprzedni trener nie widział miejsca nawet w szerokim składzie dla obrońcy Michała Karwana, który trafił do pierwszoligowego Górnika Zabrze. Po wielkich zimowych wydatkach (pozyskano m.in. Bartosza Ślusarskiego, który podpisał najwyższy kontrakt w historii klubu) latem Cracovia oszczędzała, a prowadzenie polityki transferowej było utrudnione z powodu zamieszania w piłkarskiej centrali. Do drużyny dołączył tylko Jakub Grzegorzewski (kontrakt z nim podpisano już zimą), ale szybko złapał kontuzję. Z wypożyczeń wróciło też kilku zawodników, ale do pierwszego składu wskoczyli tylko na chwilę Łukasz Szczoczarz i Konrad Cebula, jeszcze za kadencji poprzedniego trenera. Artur Płatek był bliski wypożyczenia Damira Kojasevicia z Jagielloni Białystok, ale po zwolnieniu sprawa upadła, a Czarnogórzec trafił do pierwszoligowego Górnika Łęczna. Wygląda na to, że na 10 dni przed końcem okienka transferowego Lenczyk pozyska... Filipa Surmę. Były dziennikarz Canal+, ostatnio asystent trenera Wojciecha Stawowego w Górniku Łęczna miałby pomagać przy Wielickiej. Wczoraj był w siedzibie klubu, ale nikt nie chciał potwierdzić informacji o jego zatrudnieniu. Lenczyk, który wieczorem zaaplikował piłkarzom lżejszy trening (grali tylko w siatkonogę i ćwiczyli stałe fragmenty), uparcie nie rozmawia z dziennikarzami. - Pracuję już jedenastą godzinę - stwierdził tylko i poszedł oglądać spotkanie Lecha z FC Brugge w europejskich pucharach. Cracovia zagra z poznaniakami w niedzielę, ale istnieje ryzyko, że na stadionie w Sosnowcu może zabraknąć kibiców. Wczoraj śląska policja wydała negatywną opinię na temat organizacji imprezy masowej. Ostateczna decyzja należy jednak do magistratu. Według naszych informacji prezydent Sosnowca zezwoli na organizację imprezy, ale na stadion wejdzie ograniczona liczba osób (około 600). Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

Robinksc Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nesta bzdury piszesz i niepotrzebnie zamieszanie > wprowadzasz. Żeby kogoś znać to trzeba z nim > rozmawiać, a nie tylko wiedzieć jak ktoś > wygląda. > > W sprawie Filipa Surmy pewnie oficjalnie wyjaśni > się niedługo. Wiem tylko że Lenczyk może > stawiać na niego bo się znają i już mu raz > prace oferował i jak ktoś chce go ściągnąć > to właśnie Lenczyk. Ma on uprawienienia > trenerskie i taki zawód chciałby wykonywać. > Ale konkretna uwaga ode mnie jeżeli okaże się > że zostanie zatrudniony. Żaden z niego wiślak > (za co ręcze osobiście) i żaden z niego > fanatyczny pasiak (co wiem doskonale). > Jednocześnie nie ma wątpliwości że kibicuje > obu krakowskim drużynom (jako dziennikarz zawsze > starał się być obiektywny). To jest fascynat > piłki nożnej. Grał w Wiśle jak jego brat, bo > wtedy ta szkółka była lepsza. Jego ojciec > chodził nawet w 3 lidze na nasze mecze, a w domu > wiszą pamiątki Cracovii, dodatkowo stryj jest > naszym Kapelanem - to kto ostatnio w sztabie > trenerskim miał taki "rodowód" ? > Ja osobiście bardzo będe zadowolony jeżeli > zostanie zatrudniony. Filip Surma , trampkarz bialej gwiazdy slubowany i wyszkolony przez Stanislawa Chemicza! pozniej junior spedzil conajmniej 9 lat w Wisle jesli on grajac w Wisle , kibicowal Cracovii to w takim razie powodzenia ! moze sobie myslec Filip co chce , moze mowic komu chce komu kibicuje , nie podwazam jego slow .. moze jest normalnym chlopakiem z sympatia do obu klubow , ja jednak stwierdzam fakty i jeszcze jedno ... uwierz mi ze go znam, rownierz jego Ojca , ktory zawsze chodzil na meczu obu swoich synow (Lukasza ktory rownierz gral w Wisle ) ale nie bede sie wyjawnial specjalnie by Ci to udowadniac ... bo mi to zwisa , ja tylko stwierdzam fakty ktore sa niepodwazalne ! moze i potrafil by pracowac w naszym klubie z zaangazowaniem bo wkoncu .... co czlowiek jest w stanie zrobic dla pieniedzy ...

A ja ci Nesta dalej napisze, że tylko mącisz. Historia, historią ale to gdzie grasz nie decyduje jakim jesteś człowiekiem. Myślać tak jak ty to naszym klubem rzadzi "nowobogacki z Bydgoszczy" wspólnie z przybłędą z Kańczugi. Dodatkowo w klubie pracują lub pracowali regularni kibice Wisły. Oczywiste jest że Ojciec chodził na mecze swoich synów, ale jakoś żaden nie grał w Cracovii a na mecze chodził. Naprawde to jest człowiek bardziej przychylny Cracovii niż większość obecnie ludzi pracujących w Cracovii.

Robinksc Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A ja ci Nesta dalej napisze, że tylko mącisz. > Historia, historią ale to gdzie grasz nie > decyduje jakim jesteś człowiekiem. > Myślać tak jak ty to naszym klubem rzadzi > "nowobogacki z Bydgoszczy" wspólnie z > przybłędą z Kańczugi. Dodatkowo w klubie > pracują lub pracowali regularni kibice Wisły. > > Oczywiste jest że Ojciec chodził na mecze swoich > synów, ale jakoś żaden nie grał w Cracovii a > na mecze chodził. > > Naprawde to jest człowiek bardziej przychylny > Cracovii niż większość obecnie ludzi > pracujących w Cracovii. W Takim razie zyczmy mu powodzenia w naszym klubie ... niemam natomiast watpliwosci ze jest czlowiekiem z kultura i 1000x lepszym niz Tabisz

Pomocnik ŁKS-u Mladen Kašćelan zagra w Karpatach Lwów. Łódzki klub nie dostanie z transferu ani złotówki, ale pozbędzie się długu wobec menedżera Kašćelana. ŁKS był winien Draganowi Popoviciowi kilkaset tysięcy złotych. Karpaty, płacąc za kartę Kašćelana, zlikwidują dług wobec niego. Karpaty są dziewiątą drużyną ubiegłego sezonu ukraińskiej ekstraklasy. Po czterech kolejkach bieżących rozgrywek plasują się na siódmej pozycji z siedmioma punktami na koncie. źródło: Dziennik Łódzki

A mnie jednak dziwi ta wiadomość o Surmie, bo jak wiadomo, potrzebujemy NAPRAWDĘ: 1. trenera bramkarzy 2. sieci skautów 3. zespołu medycznego (lekarz, 2 fizjoterapeuci) 4. trenera przygotowania fizycznego Nie wiem, którą z tych funkcji miałby objąć p. Surma?