Ponieważ jeszcze mamy szanse na utrzymanie, głównie dzięki rywalom, którym też idzie jak idzie, ponownie zakładam taki wątek i miejmy nadzieję, że nadal będziemy w grze, nie tylko teoretycznie po 28 kolejce, która prezentuje się następująco:
Cracovia - GKS Bełchatów 16 maja, 19:15
Górnik Zabrze - Odra Wodzisław Śląski 16 maja, 17:00
Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa 16 maja, 14:45
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 15 maja, 20:00
Legia Warszawa - Polonia Bytom 16 maja, 17:45
Łódzki KS - Wisła Kraków 17 maja, 17:00
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 17 maja, 14:45
Arka Gdynia - Ruch Chorzów 15 maja, 17:45
-
-
Inne mecze 28 kolejki
Cracovia - GKS Bełchatów 1
Górnik Zabrze - Odra Wodzisław Śląski 1
Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa 2
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 1
Legia Warszawa - Polonia Bytom 1
Łódzki KS - Wisła Kraków X
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2
Arka Gdynia - Ruch Chorzów 1X
I wtedy byłoby super :D
pawlus17 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Górnik Zabrze - Odra Wodzisław Śląski 1
>
> I wtedy byłoby super
Czegoś tu chyba nie rozumiem.
bo wygrywając z Bełchatowem i Górnikiem (a to musimy zrobić żeby się utrzymać) u nas nie musimy już patrzeć na pozostałe wyniki Górnika bo bedzie pewne, że będziemy przed nimi! :D
tofi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> pawlus17 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Górnik Zabrze - Odra Wodzisław Śląski 1
> >
> > I wtedy byłoby super
>
> Czegoś tu chyba nie rozumiem.
Paradoksalnie to ma sens.
Popatrzmy - by myśleć o utrzymaniu po prostu MUSIMY wygrać oba pozostałe mecze u siebie.
Więc zakłądamy 6 punktów w tych meczach jako warunek konieczny.
Jeśli tak się stanie, to Górnik nie ma już matematycznych szans na prześcignięcie nas w tabeli i wówczas w naszym żywotnym interesie jest, by wygrał oba mecze i zrównał się z nami na koniec punktami!
Dlaczego? Będziemy mieć wówczas aż 6 punktów w bezpośrednich meczach z Zabrzanami, więc może dojść do sytuacji, że skończymy ligę z ta samą ilością punktów z np Lechią albo Ruchem. Z oboma tymi ekipami mamy niekorzystny bilans bezpośrednich meczów, ale, jeśli do grupy drużyn kończących rozgrywki z 31 punktmai dołączy Górnik, to automatycznie wywinduje nas w tabelce bezpośrednich meczów na 1 miejsce!
Jeśli nie ma tu żadnych dziur przepisowych to rzeczywiście byłby to dla nas wielki plus.
Z tym, że biorąc taki wariant pod uwage trzeba wygrać właśnie te dwa mecze u siebie.
Jeśliby się to nie udało to zdecydowanie lepsza byłaby strata punktów Górnika z Odrą.
Nas by to już za bardzo nie ratowało, ale spadek Górnika uratowałby prawdopodobny niestety wciąż spadek Arki.
No.. niby dobrze kombinujesz. Ale po co im te trzy punkty? Ale...
Czy nie lepiej dla nas, by wzięła te punkty Odra, której nie przegonimy już żadnym sposobem?
Chyba, że zakładasz, że i Odrę prześcigniemy, co oznaczałoby zdobycie przez nas 7 punktów a przez nich zero. Ale wtedy to oznacza ich porażkę z Piastem, który ma wtedy 32 punkty i musi przegrać u siebie z lech-IHIHA, co oznacza że i oni mają 32 punkty (przy założeniu porażki z Lechem i sąsiadkami). W dodatku oznacza to też zwycięstwo Arki nad Odrą w ostaniej kolejce i przy zwycięstwie z Ruchem w ostatniej kolejce - też ma 32 punkty. Ale Ruch - po zwycięstwie z ŁKS-em u siebie ma tylko 31. Czyli spadają Górnik i Ruch, a o barażach decyduje mała tabelka czterech drużyn co mają po 32 punkty. Ale my raczej w Poznaniu punktów nie zdobędziemy i wtedy są trzy drużyny po 31 punktów... i wtedy załapujemy się na baraże. Ale strata punktów Górnika z Odrą powoduje, że lecimy a Ruch gra w barażach (bilans bezpośredni). I wracamy do punktu wyjścia.
CZYLI - RÓBMY SWOJE I NIE PATRZMY AŻ TAK BARDZO NA WYNIKI INNYCH... aczkolwiek kombinujmy, co dla nas by było najlepsze
Kluczowy będzie mecz w Gdyni . Tyle tylko że jak Arka wygra to mamy pozamiatane .
Kluczowe to sa NASZE wyniki
jeśli bedziemy przegrywać to mamy pozamiatane
Wyjąłeś mi to z ust.
BMSA wrote:
[i]jeśli będziemy przegrywać to mamy pozamiatane[/i]
Nasza sytuacja jest taka, że nawet nie trzeba "przegrywać".. wystarczy raz przegrać i już możemy mieć pozamiatane.
Taka jest prawda
W trakcie czwartkowego treningu Legii Warszawa urazu doznał napastnik Takesure Chinyama. Najprawdopodobniej nie będzie mógł zagrać w najbliższym ligowym meczu Legii z Polonią Bytom - poinformowała oficjalna strona klubu.
Dobrze :D jakby Legia nie wygrała z Bytomem a Łks urwał pkt Gtsowi to Lech w ostatniej kolejce przy odrobinie szczęscia bedzie miał mistrza w kieszeni :D
no to zaczynamy walkę o życie.
Na początek Arka-Ruch :D tutaj najlepszy byłby chyba X ale wsumie ciężko powiedzieć, bo nie wiadomo jak to się wszystko potoczy :D
Na razie Arka lekko lepsza. Gra agresywnym pressingiem.
Kontra i 0:1 dla Ruchu.
i co z tego, że lepsza Ruch 1:0
arka - ruch 0-1
0:2. Arka zatopiona.
hmmm, nie wiem, co o tym myśleć.
ale to nauczka dla nas na jutro. nie da się ruszyć na hura do przodu.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)