rozmowa z niektórymi nie ma sensu
bo Wy lepiej wiecie a dodatkowo przypisujecie mi słowa, których nie powiedziałem :)
są za to dodatkowe fotki (Jarka Rudnickiego) ze SportowychFaktów
[img]http://foto.sportowefakty.pl/galeria/2395/090111JAR031.JPG[/img]
[img]http://foto.sportowefakty.pl/galeria/2395/090111JAR033.JPG[/img]
[img]http://foto.sportowefakty.pl/galeria/2395/090111JAR035.JPG[/img]
[img]http://foto.sportowefakty.pl/galeria/2395/090111JAR029.JPG[/img]
całość na http://foto.sportowefakty.pl/index.php?k=6&p=21&g=2395
-
-
Zagłębie-Cracovia 17-00
A ja myślę,że powinni dostać po 5 minut i tyle.Dawniej bójki to była dodatkowa reklama hokeja na lodzie:)To było coś co przyciągało najbardziej znudzonych obserwatorów hokeja.
Jakieś przepisy pewnie są ale skoro sędziowie ich nie rozdzielali to znaczyłoby że wolno się chwilę prać:)Więc dlaczego kary meczu?????????
Co do Trenera i Daniela to faktycznie niewiemy co tam się stało.Ale myślę że na usunięciu z trybun powinno się zakończyć.
Zajefajnie że Leszek taki spokojny i zrównoważony hokeista pokazał swoje pazurki:)
Co do Teddiego Da Costy to muszę przyznać że jest to nietuzinkowy gracz,talent czystej wody w naszej lidze,ale z jego temperamentem jest coś nie tak.Zawsze w Krakowie w meczach z naszymi coś musi nawywijać,a teraz nawet u siebie.Faktem jest też że to nie on zaczął powtórkę starcia,a jednak Leszek się nań rzucił:D
A kto wygrał ???Leszek ma ślady ale nie widzieliśmy Teddiego?
Kości poździerane na prawej ręce Laszki sugerują że Teddy też oberwał i to nie raz:)
OGÓLNIE BYŁO ZAJEBIŚCIE W TEJ KOLEJCE bo były aż dwie bójki:)Różański tukł się z jakimś stranieri z Janowa:)
Nic wielkiego się nie stało(chodzi o starcie hokeistów) a takie aj waj!!!
Myślę że na lekkich karach się skończy,NIESTETY:(!!!!
Co ważne Leszek podjechał i odrzucił kask i kij a da Costa walczył w kasku :(
TEFAL Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Co ważne Leszek podjechał i odrzucił kask i kij
> a da Costa walczył w kasku
a gdzie to widziałeś?
zaraz powstaną opowieści, że Teddy tłukł Leszka kijem :)
[URL=http://www.iv.pl/viewer.php?file=ikc5rbh85961w84f9qjt.jpg][IMG]http://www.iv.pl/images/ikc5rbh85961w84f9qjt_thumb.jpg[/IMG][/URL]
obaj mieli kaski a dopiero w walce Leszek stracił swój hełm
Fakt nie zauważyłem.Myślałem że głodny walki odrzucił rękawice kij i kask na bok:)
Ale wklej mimo wszystko zdjęcie Teddiego dla porównania:)Jeśli masz...
Czym się bartos76 podniecasz ? Kto wygrał, a kto przegrał walkę ? A co mnie to kurwa ochodzi ? Kto komu przyp... bardziej, a kto mniej ? Co to boks, czy hokej ? Wklejasz nam tu zdjęcia zakrwawionych zawodników ??? A po co kurwa ? Weź sobie dzieciaku przyklej je w pokoju na ścianie, jak ci mamusia pozwoli. Będziesz się podniecał, że ten czy tamten dał temu, czy tamtemu w ryja ? Rajcuje cię to ?
DaCosta to bandyta, a Leszek się niepotrzebnie dał temu przygłupowi sprowokować. Po cholerę jechał pod tę ławkę kar ??? Mam nadzieję, że faktycznie nie pociągnął tego głupka "z byka" i że nie dostanie żadnej dyskwalifikacji...
Natomiast zachowanie "kibiców" zagłebia to pomyłka. Powinni mecz zweryfikować jako walakower 5:0 dla nas i zamknąć im lodowisko na 3 mecze. TO SKANDAL żeby kibice atakowali hokeistów !!!
LEESIOR-ja też tak uważam.Dlaczego nikt nie bada tych podnieconych zawodników czy nie graja na dopalaczach przecież to aż kole w oczy taki: Urbanowicz, DaCosta i wielu innych.
Bartos - jak czytam w necie wpisy kibiców Zagłębia to zastanawiam się jak to się stało, że taki odsetek pajaców kibicuje jednemu klubowi. Podobne do Was statystyki ma chyba tylko Sanok. Tutaj wpisałeś się Ty i tęga głowa o nicku Sraxa (gratuluję polotu). Po co??? Otóż po to, żeby po przegranym meczu upajać się solówką dwóch hokeistów i cieszyć się z kar meczu dla trenera drużyny przeciwnej i dwóch zawodników gości.
Piszesz, że od roku zaglądasz na nasze forum. Proponuję, żebyś zaczął je także czytać. Być może nauczysz się czegoś. Tu się o hokeju dyskutuje, a nie leczy kompleksy. Jak przegra mecz Cracovia, to się nie szuka winnych poza drużyną tylko analizuje mecz i grę poszczególnych formacji i hokeistów, posunięcia trenera. Jak ktoś komuś da w zęby, to traktuje się to jako otoczkę meczu - najczęściej humorystyczną - a nie zbiera dokumentację i wysyła na forum przeciwnika. Kompromitujecie się strasznie.
Właśnie dlatego żałuje, że nie organizuje się wyjazdów na hokej!:( Relacje i zdjęcia a nawet filmiki nie obrazują tego tak jak moglibyśmy podziwiać na żywo! Pewnie 25stycznia sosnowiczanie zostaną przez nas odpowiednio przywitani!:D
http://www.hokej.net/?c=mdGal-cmSiatka-0-263
rozmowa z niektórymi nie ma sensu
bo Wy lepiej wiecie a dodatkowo przypisujecie mi słowa, których nie powiedziałem
Bądź mężczyzną i powiedz nam czy ty kłamałeś mówiąć że twoi koledzy po szalu tylko wyzywali zawodników i rzucali słonecznikiem czy może kłamał Tudor i sędzia Kępa którzy widzieli bójkę Daniela Laszkiewicza i trenera Rohaczka z kibicami?
I jeszcze jedno: prosiem cie zebys nie epatowal nas zdjeciami "zmasakrowanego' Laszkiewicza bo to co jest na zdjeciach nie jest zadna masakra ot normalna rzecz po bojce. Moze poprosisz swoich kolegow fotoreporterow akredytowanych na sosnowieckim lodowisku aby udostepnili nam zdjecia bezmozgowca Da Costy. Moze sie okazac np. ze ma wybite 4 zeby - uspokoj nas ze usmiech twojego idola nie bedzie ulomny.
Zgadzam sie z tym ze najwyzszy czas wprowadzic w PLH obowiazkowe badania antydopingowe bo wszystkiego nie mozna tlumaczyc ADHD
Leesior Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> DaCosta to bandyta, a Leszek się niepotrzebnie
> dał temu przygłupowi sprowokować. Po cholerę
> jechał pod tę ławkę kar ???
>
>
>
>
>
>
> Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2009-01-12 12:40 przez
> Leesior.
Na zimno kalkulujac oczywiscie ze niepotrzebnie dal sie sprowokowac ale kazdy ma pewien okreslony poziom wytrzymalosci psychicznej. Jezeli ktos cie bezprzerwy pcha trzonek kija pod zebra albo w sposob niewybredny okresla twoja matke albo twoj wyglad kojarzy mu sie tylko z pewna intymna czescia ciala mezczyzny czy tez krzyczy zebys nie tchorzyl tylko stanal do walki bo on cie rozpir li to moze kazdego poniesc.
Uspokajam cie "obiektywny' bartos 76 jak jeszcze nasze lodowisko nie bylo zmodernizowane i odleglosc od tafli i od lawki kar byla bardzo mala na wlasne uszy slyszalem co potrafi wykrzyczec twoj idol.Doradz mu po przyjacielsku zmiane dyscypliny sportu na kung fu albo boks syjamski. Naprawde bede jego oddanym fanem.
Po pierwszej tercji niedzielnego spotkania pomiędzy Pol-Aqua Zagłębiem Sosnowiec a Comarch Cracovią (1:3) doszło do walki na pięści Leszka Laszkiewicza z Teddym Da Costą.
Chwilę wcześniej obaj siedzieli na ławce kar, na którą powędrowali za przeszkadzanie w grze. W protokole meczowym znalazła się informacja, że całe zajście sprowokował Leszek Laszkiewicz, który zaatakował zawodnika gospodarzy głową.
- Jestem w szoku - przyznaje Leszek Laszkiewicz. - Dowiedziałem się o tym dopiero w autobusie. Nic takiego nie miało miejsca. Nigdy w życiu nie uderzyłem nikogo z głowy, bo nie jestem wariatem. Gdybym go uderzył w ten sposób to sytuacja byłaby zupełnie inna: Da Costa padłby na lód, a kibice reagowaliby inaczej. Zlinczowaliby mnie! - wyjaśnia hokeista Pasów.
Jak w takim razie wyglądała cała sytuacja? - Podjechałem pod ławkę kar, powiedziałem kilka mocnych słów i w tym momencie Da Costa wyskoczył z pięściami. Zaczęła się walka - relacjonuje Leszek Laszkiewicz. Sytuację potwierdza Grzegorz Pasiut, który w tym czasie siedział z Leszkiem na ławce kar.
- Całe wydarzenie widziałem bardzo dokładnie. Wyskoczyli na siebie z pięściami i zaczęli się bić, ale nie było żadnego uderzenia głową - zapewnia 21-letni napastnik Pasów.. - Gram piętnaście lat w hokeja i nigdy nie zagrałem na pograniczu brutalnego faulu. To jakieś nieporozumienie, kompletna bzdura - wyjaśnia Laszkiewicz.
To nie pierwszy incydent w tym sezonie z udziałem Da Costy. W czasie ostatniego meczu pomiędzy obiema drużynami (9 grudnia 2008) po jednym ze starć, a konkretnie po ataku łokciem, Martin Dudaš, obrońca Comarch Cracovii, wylądował w szpitalu ze wstrząśnieniem mózgu.
Po przeczytaniu tej wiadomości pytanie brzmi: czy kierownik Cracovii podpisał protokól meczowy bez zastrzeżeń czy zgłosił zdanie odrębne w sprawie kar i ich opisu.
Niestety pisał go Kepa który wykorzystał swoje 5 minut żeby przypodobac sie swojemu mentorowi Jacusiowi C. i przyjebać Pasom.
I tak wszystko roztrzygnie WD PZHL. czy ktos z Cracovii filmował mecz?
no i co z tego wszystkiego
ważne że wygralismy 3-1 w Sosnowcu i to sie liczy - reszta to tylko otoczka i pozahokejowe dodatki w ostatecznym rozliczeniu liczą sie punkty zdobyte na lodowisku a na zegarze na koniec meczu po stronie naszej było 3 a po stronie Zagłębia 1 - i to mnie tylko interesuje
Mam nadzieję że nie jest to początek złych zdarzeń przed najważniejszymi meczami sezonu. Zasadniczo to Nas chyba nie lubi zbyt wielu panów z PZHL.
torreador Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To co Agnan sugerujesz że po tym co nam serwuje
> mistrz Da Costa mamy siedzieć cicho i grzecznie.
> Liczy się kontekst wydarzenia i ja piknik
> rezerwuje sobie prawo powiedzenia w prostych
> żołnierskich słowach co myślę o bezmózgowcu
> Da Coście.I mam gdzieś Starowicza z jego
> monitoringiem. W Sosnowcu nie chodzilo o
> obrażanie zawodników gośći bo to dzieje sie na
> całym świecie ale tam nie ma plucia na
> zawodników, rzucania do nich różnymi
> przedmiotami a nawet naruszania ich godności
> cielesnej. Tu jest pies pogrzebany.
torreador:
Czytajże, przyjacielu, ze zrozumieniem, to co ja piszę...
Po takim wydarzeniu, które miało miejsce wczoraj bardzo wiele dziennikarzy albo by nic nie komentowało po materiale filmowym albo mówiłoby z ubolewaniem na temat zawodników którzy zapominają o "duchu sportu" tylko się biją i o trenerze, którzy zamiast "wpływać na zawdoników pozytywnie" sam uczestniczy w awanturze... Można zgadywać, co zrobiłby nasz ulubieniec Krzoska :D
Tymczasem Starowicz, (przez wielu forumowiczów niespecjalnie lubiany), bardzo wyraźnie i stanowczo stanął po stronie Rohaczka i skrytykował troglodytów mieniących się kibicami :)
I za to duży plus dla niego.
O tym, co będzie u nas, ani Starowicz nie mówił (on mówił o monitoringu TAM), ani ja nie pisałem...
Ale niejako "wywołany do odpowiedzi" informuję, że jestem piknikiem :) i staram się "reakcje negatywne" ograniczać - jednak gdy widzę chamską grę faul, to sobie nie daruję - i mam kilku "ulubieńców" którzy zasłużyli sobie na moje uczucie i reakcję swoją postawą na boisku... Czołówka to Drumlak, Cleber, Iwański (jak widać nie tylko gra chamska ma na to wpływ :) )
A Teddy da Costa (że przypomnę kapitalne "owo Teddy da Cośtam" jednego z naszych zasłużonych forumowiczów, chwilowo na urlopie :) ) to dla mnie przykład lodowiskowego bandyty i uważam za głęboko uzasadnione - jesli u nas wyjdzie na lód - reagownaie na niego "ciepłymi okrzykami" i gwizdami, transparent też może być, choć chyba szkoda na takiego [...] materiału, farby i włożonej pracy. Ale, na miły Bóg, nic więcej! Żadnych rzutów na taflę (czy słoneczników czy czego innego), reakcji "fizycznych"...
Nie dajmy się sprowokować i pokażmy, że jesteśmy wyższej klasy niż pewni troglodyci z innych trybun...
Zresztą przecież monitoring nie jest od okrzyków.
bartos76 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Po odbyciu kary Teddy wychodził z "ławki" i tam
> zaatakował go L. Laszkiewicz a nie wiele
> brakowało i gdyby nie interwencja Jarosa to i
> drugi Laszkiewicz by doskoczył (czy dwóch na
> jednego to u nich reguła?)
>
>
>
[img]http://www.iv.pl/images/ikc5rbh85961w84f9qjt.jpg[/img]
Tak... właśnie widać na tym zdjęciu, które sam dołączyłeś pod tym tekstem.
Widać bardzo wyraźnie, jak Daniel Laszkiewicz "rwie się" do doskoczenia do Leszka i Twojego Teddy'ego, i jak jest powstrzymywany przez innego hokeistę... Trzymany jest i rwie się... To widać wyraźnie z pozycji, jak "leci" w stronę boksu z tamtymi dwoma... Całe szczęście, że była ta interwencja, bo inaczej to by pana TdC chyba zamordowali...
> Po drugie - to Laszkiewicze jeździli za Teddym i prowokowali go do bójki ...
Ha, ha! Po to tam Laszkiewicz pojechał? By jeździc za da Cośtam-em? dziwne hobby sobie wybrał najlepszy polski hokeista... ;)
PS. Nie popieram bójek hokejowych. Fakt, że zawodnik jest zakrwawiony w wyniku bójki, jest żenujący. A Laszkiewicz jest w miarę spokojnym hokesitą (i przy tym bardzo dobrym).
jak naciągnął Leszkowi koszulke to jak miał sie bić? Da CośTam jak dziewczynka dobrze ze za włosy nie ciągnał
Bójka, bójką, ale dla Cracovii mogą być to konsekwencje w postaci kar.
Wszyscy wiemy, jak kocha nas PZHL wspierany ostatnio przez Jacusia- żółte papiery.
Za atak głową ( tak to opisał sędzia w protokole) jest trzymiesięczna dyskwalifikacja ( możliwość skrócenia do połowy).
Leszek jest naszym podstawowym zawodnikiem i jego brak będzie wodą na młyn dla wszystkich wrogów Cracovii w grach play-off.
Także Daniel i Rohaczek mogą być zawieszeni, ale ich brak ma mniejsze znaczenie, bo przecież można sterować drużyną zza boksu w przypadku Rudiego, a Daniela jakoś się zastąpi.
http://www.youtube.com/watch?v=0uZq41a1gOM
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)