Jeśli osoba nie jest zatrudniona w oparciu o umowę o pracę, a uczy się, to nie ma znaczenia czy pracuję w oparciu o umowę cywilną prawną, czy nie pracuje wcale. Skoro pracodawca nie odprowadza składek, to dalej się "wisi" na ubezpieczeniu rodziców. Nie rozumiem w czym problem? Wyjątkiem jest jeśli osoba jest na studiach doktoranckich albo jest słuchaczem studiów dyplmowych (taka osaba nie jest uznawana za studenta). Zresztą tu jest to opisane: [url=http://zus.pl/pliki/poradniki/porad23.pdf]Poradnik ZUS[/url] .
-
-
Porady prawne
4 dni później
W tym problem, że jedni twierdzą, że ubezpieczenie nabywa się z miejsca pobierania nauki, a drudzy że od rodziców. I dalej nie wiem na jakiej podstawie lekarz stwierdza, że jest się osobą ubezpieczoną.
23 dni później
Jak wygląda sprawa urlopu wypoczynkowego przy 1/4 etatu?
Skoro obowiązek nauki trwa do 18 r. że. to z założenia każdy uczeń jest ubezpieczony. wystarczy więc legitymacja szkolna. Ponadto dzieci sa objęte ubezpieczeniem w pracy rodziców.
można śmiało powiedzieć, że osoba niepełnoletnia nie może pozostać bez ubezpieczenia społecznego.
Mamy na forum jakiegoś specjalistę ds. odwołań od kar grzywny / umorzeń itd ? Jednego znam który jest pomocny ale w ostatnim czasie strasznie zapracowany. Proszę o kontakt na priv.
jest instytucja prawnicza udzielajaca porad prawnych za damo w ramach projektu unijnego. Nazywa się RAS LEGIS. mieści sie na ulicy Kremerowskiej - przecznica od Karmelickiej. Zadzwoń
http://www.arslegis.org.pl/
Czy [b]"Informacja odpowiadająca odpisowi aktualnemu Z REJESTRU PRZEDSIĘBIORCÓW"[/b] jest równoważna [b]"Aktualnemu odpisowi z właściwego rejestru"[/b] ???
W związku z tym, że od lipca ruszył (jak twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości) system internetowego wydawania odpisów z Krajowego Rejestru Sądowego - ja po pobraniu widzę że to nie "odpis" tylko "informacja odpowiadającą odpisowi: (dostęp: https://ems.ms.gov.pl/krs/wyszukiwaniepodmiotu) - problem w tym że zarówno w Ustawie Pzp jak i w SIWZach - w wymaganiach jest mowa o "odpisie" - a nie o "informacji odpowiadającej odpisowi".
1. Czy Zamawiający może mnie wezwać do uzupełnienia "odpisu" jeżeli przedłożę "informację odpowiadającą odpisowi"?
2. Czy w sytuacji gdy wezwie do uzupełnienia - jest to zgodne z prawem? Czy w takim razie mam dostarczyć "odpis" czy też traktować, że zrobił to niezgodnie z prawem i mam obowiązek mu złożyć informację o niegodnej z prawem czynności (pod progiem) lub odwołanie do KIO (ponad progiem)?
Orientuje się ktoś?
pal mniej papierosów to bedziesz wiedział ;)
302 dni później
wie ktoś czy robienie zdjęć/filmowanie policjanta na służbie i udostępnienie później tego filmu w internecie jest legalne? pytanie tyczy się zarówno umundurowanych, jak i tajniaków.
poczytałem forum prawne, ale tam dyskusja o tym, że policjant nie jest osobą powszechnie znaną i raczej nie, a drudzy się upierają, że jak urzędnik państwowy jest na służbie to można...
mamy na forum paru prawników, a myślę, że ta wiedza w dzisiejszych czasach może okazać się każdemu pomocna :)
20 dni później
[quote]Art. 81.
[Ochrona wizerunku osoby]
...
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;[/quote]
+
https://prawda2.info/viewpost.php?p=158540
Proponuje przykleić wątek.
2926 dni później
Jakiś szanowny forumowicz lub forumowiczka lub bliska wasza rodzina zajmuje się prawną stroną odszkodowań od ubezpieczalni.
Potrzebuje porady lub może nawet reprezentacji. Wszystko po ustaleniu. Rozliczenia katolickie nie wchodzą w grę ;)
Uważam, iż ubezpieczalnia wypłaciła poszkodowanemu za dużo, a teraz chce to wszystko ode mnie odzyskać. Chodzi o szkodę w stłuczce drogowej.
Proszę o kontakt na priw.
dzięki
[quote='BartAcid' pid='1492357' dateline='1623497722']
Jakiś szanowny forumowicz lub forumowiczka lub bliska wasza rodzina zajmuje się prawną stroną odszkodowań od ubezpieczalni.
Potrzebuje porady lub może nawet reprezentacji. Wszystko po ustaleniu. Rozliczenia katolickie nie wchodzą w grę ;)
Uważam, iż ubezpieczalnia wypłaciła poszkodowanemu za dużo, a teraz chce to wszystko ode mnie odzyskać. Chodzi o szkodę w stłuczce drogowej.
Proszę o kontakt na priw.
dzięki
[/quote]
Nie jestem prawnikiem, ale może to być ciekawy przypadek.
Rozumiem, że zawiniłeś na drodze.
Z Twojego OC wypłacono odszkodowanie poszkodowanemu.
Twoja ubezpieczalnia chce teraz od Ciebie coś ściągnąć.
Czyli wg nich naruszyłeś OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia).
Byłeś na "bani" ?
Chyba nie :exclamation: - w końcu jesteś Kibicem Cracovii.
Ciekawe o co chodzi :huh:.
I to O CO jest ciekawe.
:-/
Co to są rozliczenia katolickie? Za Bóg zapłać?
Czy jak ktoś zostaje wyjebbany? Tylko po bożemu, nie od zaplecza.
Caution! WET PAINT
- Edytowany
Nie poszło z ubezpieczenie bo kierujący był bez uprawnień, na parkingu marketu. Zostało zapłacone za naprawę i wynajęcie auta na jej czas. 6 lat temu. Miał ryśnięte nadkole i drzwi pasażera. Kufa miesiąc miał auto w serwisie. Nagle po latach przychodzi od ubezpieczalni dopłata, że typ wniósł o za małe odszkodowanie i mu zrobili szkodę całkowitą i teraz mam dopłacić tą resztę. Nic totalnie wcześniej nie informując o tym fakcie. Za duża jak na takie auto uważam. Nie mam wglądu do papierów niestety.
Bóg zapłać, niech ci bozia w dzieciach wynagrodzi. ;)
Jak macie rozmywać to odpuśćcie tym razem. Będę wdzięczny.
Jeśli to było 6 lat temu to sprawa się przedawniła. Jeśli nikt nie zginął ani nie odniósł obrażeń to roszczenia z oc się przedaniają po upływie 3 lat. To nie twoja wina, że ubezpieczalnia się walnęła. Mogli to zauważyć od razu.
Co do wysokości wypłaconego odszkodowania niestety nie masz żadnego wpływu. Natomiast regres moim zdaniem nie ma zastosowania. Musisz się tylko odwołać.
Ponieważ trudno się wypowiadać nie znając akt sprawy to polecam taki poradnik:
https://mubi.pl/poradniki/regres-ubezpieczeniowy/
- Edytowany
Teraz w maju tego roku wypłacili dodatkową kwotę odszkodowania. Mam jedynie sygnaturę akt sprawy powoda względem ubezpieczalni. Na razie nie chcą nic więcej z Warty zdradzić tylko zadają kasiory za dopłatę do szkody całkowitej.
Ubezpieczalnia chce by pokryć całość wyceny pojazdu na dzień szkody. A auto po naprawie było całkowicie zdatne do jazdy. Naprawione nawet na oryginalnych częściach. Co stało się z wrakiem i czemu ktoś ma na nim dodatkowo zarobić a ja mam za to płacić?
Co do regresu to właśnie jest sprawa prowadzenia bez uprawnień. Tak to bym miał wywalone bo by OC wszystko pokryło.
Z tymi uprawnieniami może być problem kolego, ale nie składaj broni. Na priwie napisałem Ci co robić i gdzie szukać pomocy ;)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)