Wiara się spisała na PK, wiadomo że się innowiercy. Pojawiają się na hokeju więc nie rozumiem iż Pasiak zamiast cisnąć CRACOVIA gwizda. Gwizda pies i pies gwizda też, jak gwizdasz jesteś pies.
-
-
HOKEJ KIBICOWSKO: doping, oprawy i atmosfera na hali !!!
Albert... kończ waść, wstydu oszczędź. Coś się chłopie tak do Huty przyczepił ?!
I nie wiem jak Ty, ale my wszyscy udając się na mecz wiemy, że nie idziemy do kościoła. Tyle z mojej strony.
Dajcie spokój , przecież Albert jak nick wskazuje to dobry chłopak z [b]ALBERTYŃSKIEGO[/b] z NH ( dawne XX-lecia ) .
Kuba_KSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dobra! Niech już sobie pikniki siedzą, jedzą
> słonecznik itp, ale niech nie buczą, nie
> gwizdają!! Skoro są takimi dobrymi kibicami to
> czemu w czasie piątkowego meczu na trybunie
> "prostej" były luki w oprawie?
Kilka powodów:
- brudne krzesełka - niektórzy odebrali te płachty jako narzuty na siedzenia ;-)
- brak informacji - koleś z megafonem przeleciał tak szybko i mówił tak niewyraźnie, że trzeba było zastanawiać się co on powiedział;
- brak biletów dla gości - wystarczyło przy kasach wywiesić ogłoszenie w języku rosyjskim: "Zachęcamy do zakupu karnetów/biletów w sektory J,K" i później kierować gości tam.
Drughi- od kibicowania przez całe spotkanie jest młyn. Nie każdy chce stać w młynie, nie każdy musi podzielać Twoją filozofię kibicowania. Jednakże mówienie, że tego kto nie stoi i nie krzyczy ciężko nazwać kibicem Cracovii, jest bardzo grubą nieprzyzwoitością.
Albert- z łaski swojej wstrzymaj się z pouczaniem. Jeśli nie podobał Ci się sposób prowadzenia dopingu, jeśli uważasz, że wodzirej powinien przychodzić we fraku i używać jedynie wysublimowanego słownictwa, być może pomyliłeś imprezę sportową z balem w operze. Z kolei tłumaczenie, że ktoś używa nieparlamentarnego słownictwa, bo "jest z Nowej Huty" wskazuje, że ktoś tu wyżej głowę nosi, niż powinien. Zapewniam Cię, że w ścisłym centrum Krakowa znajdziesz wcale niemało osób bluzgających tak, że Twoim Paniom uszy by zwiędły. Z kolei w Nowej Hucie znajdziesz całkiem sporo ludzi, którzy takiego słownictwa w ogóle nie używają. Przy okazji pragnę zwrócić Twoją uwagę na fakt, że Nowa Huta jest jedynie o 40 lat młodszą dzielnicą Krakowa niż Podgórze.
Albert ciebie popier***iło do reszty??;/
świstak zajebiscie prowadzi doping jak ci sie cos nie pdoba to moze ty poprowadzisz??
haha tylko watpie ze by wszyscy ci odpowiadali...
Co ty masz do huty??
czy tlko swistak przkelina w niejscu publicznym??kazdy nawet jak przechodzisz gdzies to słyszysz przeklenstwa wiec sie człowieku nie wypowiadaj ;/
CRACOVIA ZAWSZE PANY!!!!!!
DZIEKUJEMY ZA WYGRANA!!!
Odnośnie kibiców i kibicowania pozwolę sobie napisać parę zdań. Otóz uważam że atmosfera jaka robicie w hali jest wspaniała .Jesteście potrzebni na hokeju właśnie ze względu na to co robicie ! Ale osobiście mam watpliwości czy którykolwiek z Was z młyna ma jako takie pojęcie o hokeju!!! Wątpie czy któryś z Was potrafiłby wymienić wszystkich hokeistów Cracovii . Wątpię też w to czy którykolwiek z Was zna podstawowe przepsy hokejowe , czy potrafiłby zinterpretować "spalonego " w hokeju??? Tak jak powiedziałem jesteści potrzebni bo robicie fajną oprawę i dobry doping . Jesteście kibicami Pasów a raczej piłkarskimi kibicami Pasów. A wasze rozmowy najczęściej dotyczą - zadym z kibicami wisły i kto komu ******lił na osiedlu! Ciekawe jak by to było i ilu by Was przychodziło gdyby Cracovia grała trochę gorzej ? Nie muszę czekać na odpowiedź bo znajduję ja na meczach przy Siedleckiego na które przychodzi srednio na sezon zasadniczy około 500 tych najwierniejszych - Co to Wy nazywacie piknikami!...... I jeszcze jedno mi się nasuwa ! Hokej to twarda , męska gra w związku z tym wzbudza wiele emocji ale nie upoważnia to nikogo do tego by uzywać wulgarnych słów , bluzgac i zachowywać sie jak prostak !!! Bo niestety taka jest prawda żetakie zachowanie odstrasza ludzi którzy chodziliby na hokej a nie chodzą bo muszą słuchać chamstwa ! Sam bym wziął ze sobą żonę , czy choćby córkę ale nie chcę mimo że na hokej chodze od 35 lat ! Nie chcę .... I niestety chamskie zachowanie wpływa na frekwencję na meczach ..... pomyślvcie trochę czasami z takiej perspekywy . Chamstwo i prostactwo odstrasza innych od przychodzenia na hokej .!A co do pikników - to i oni tez kibicują aktywnie !
Hockey Archiwes Napisał(a):
-------------------------------------------------------
[pre]
A wasze rozmowy najczęściej dotyczą - zadym z kibicami wisły i kto komu ******lił na osiedlu!
[/pre]
Ty weź się puknij mocno.
[pre]
Ciekawe jak by to było i ilu by Was przychodziło gdyby Cracovia grała trochę gorzej ?
Nie muszę czekać na odpowiedź bo znajduję ja na meczach przy Siedleckiego
na które przychodzi srednio na sezon zasadniczy około 500 tych najwierniejszych
- Co to Wy nazywacie piknikami!......
[/pre]
Część chodzi na cały sezon, jak nie ma piłki dużo osób jest na hokeju
[pre]
I jeszcze jedno mi się nasuwa ! Hokej to twarda ,
męska gra w związku z tym wzbudza wiele emocji
ale nie upoważnia to nikogo do tego by uzywać wulgarnych słów ,
bluzgac i zachowywać sie jak prostak !!! Bo niestety taka jest prawda
żetakie zachowanie odstrasza ludzi którzy chodziliby na hokej a nie chodzą
bo muszą słuchać chamstwa ! Sam bym wziął ze sobą żonę ,
czy choćby córkę ale nie chcę mimo że na hokej chodze od 35 lat !
[/pre]
Czy jak żona usłyszy słowo na K na ulicy to już tamtędy nie chodzi ?
[pre]
A co do pikników - to i oni tez kibicują aktywnie !
[/pre]
2x w meczu, w tym lokomotywa na końcu
W ogóle zaczyna się takie pierniczenie na forum, że to jakaś paranoja !!! Ogarnijcie się ludzie !!! Bo niektórym wasze wypowiedzi tak podnoszą ciśnienie, że masakra.
HA- tak, umiem zinterpretować spalonego w hokeju. Nie, moje rozmowy nie dotyczą, zadym, ani tego kto komu przyp... na osiedlu. Stoję zazwyczaj obok młyna i dopinguję.
A na mecze przychodzę czasem z żoną i córką. Poza tym nie dorabiaj ideologii, że "chamstwo i prostactwo" odstrasza od hokeja. Czy chamstwo i prostactwo odstrasza Cię od chodzenia po ulicach i robienia zakupów?
Swoją drogą, gdyby nie to, że taki Albert ponoć zarejestrował się 4 lata temu, to bym się zaczął zastanawiać, czy to aby nie piszą pracownicy klubu, którzy chcieliby na hokeju widzieć innych ludzi, niż na piłce.
Hockey Archiwes Napisał(a):
-------------------------------------------------------
Nie muszę czekać na
> odpowiedź bo znajduję ja na meczach przy
> Siedleckiego na które przychodzi srednio na sezon
> zasadniczy około 500 tych najwierniejszych - Co
> to Wy nazywacie piknikami!...... I jeszcze jedno
> mi się nasuwa ! Hokej to twarda , męska gra w
> związku z tym wzbudza wiele emocji ale nie
> upoważnia to nikogo do tego by uzywać wulgarnych
> słów , bluzgac i zachowywać sie jak prostak !!!
Hmmm, byłem na wszystkich meczach PK i nie uważam żebym widział jakieś wielkie przejawy chamstwa a wręcz atmosfera była rodzinna ;] Tyle przekleństw ile było użytych podczas całego PK można usłyszeć w ciągu jednej godziny na każdej uczelni wyższej :] Co do meczy w sezonie, fakt frekwencja jest żałosna, pamiętam jak w tamtym roku byłem na meczu z Polonią Bytom to może było nas ze 150 osób... Dziwi mnie tylko jedna rzecz, jak ogląda się mecz siatkarskiej plus ligi gdzie doping głównie prowadzony jest przez spikera to cała publika śpiewa, aktywizuje się. A tu prowadzących doping którzy zdzierają sobie gardło i wychodzą z siebie żeby zrobić fajną atmosferę 80% widowni olewa... jak już nie macie motywacji to wiedzcie że śpiewając, klaszcząc, wstając nie jest wam tak zimno :)
Wezcie wyluzujcie juz;))
Badzmy madrzejsi :))
Nie ma zupełnie o czym tu gadać. Chodzę do "pałacu lodowego" już 28 lat I NIE PAMIĘTAM (byłem z przyczyn odemnie niezależnych tylko w piątek i sobotę) takiej kulturalnej, wręcz familijnej atmosfery w sali. Dookoła mnie siedziało pełno starych Pasiaków z dziećmi i żonami a ilość "niekulturalnych przyśpiewek" w piątek 0 w sobotę 1. A wy się rozgadujecie jakbyście po półfinale play-off z Podhalem 3-y lata temu byli;)
Dla mnie organizacja i doping na [b]5 z wielkim +[/b] ...i tyle odemnie + wyrazy szacunku.
Było fajnie naprawdę i uważam że młyn trochę przesadza z tym brakiem udziału hali w dopingu - aż tak źle nie było - wiadomo że idealnie nigdy nie może być ale w dobrym kierunku powiem że doping z meczu piątkowego jest znany i podziwiany wśród wielu fanów hokeja w całej Europie.
Ja sam ledwo mówię dziś :)
Najlepiej to nic nie pisać i na nic nie zwracać uwagi... Zanim się tu zarejestrowałem , zastanawiałem się nad tym kilka lat . Bo jak czytam niektóre komentarze to odnoszę wrażenie że to towarzystwo wzajemnej adoracji! Tymczasem dobrze jest od czasu do czasu krytycznie spojrzeć na pewne sprawy !!! Dla dobra hokeja i frekwencji! I tylko taką miałem intencje ! Zwróćcie uwagę ile kobiet chodzi na siatkówkę i czy kiedykolwiek słyszeliście jakies wulgaryzmy na dopingu siatkarskim . Cała hala się bawi ... Marzy mi się po prostu by na Cracovie na hokej przychodziła pełna hala ... i tyle w temacie!.... i nie ma się co spinać.
Akurat na PK tych przejawów nie było zbyt wile . Istotnie masz rację . Mi chodzi raczej o ligę....
nie porównujmy hokeja do siatkówki bo to niebo a ziemia na siatkówce sa pelne hale bo w sezonie jest tylko 10 meczy! + play off a na hokeju jest coraz wiecej . W klubach siatkarskich graja gwiazdy europejskiej siatkówki (Abramov Antiga Falasca ) a w hokeju cięzko znaleść znanego zawodnika na arenach europejskich i po 3 hokej nie ma takiej popularności. I tak u nas nie jest źle. A doping był super aż takich wulgaryzmów nie było mniej słyszalem tylko pod kościołem :P
Wszyscy dobrze wiecie, że są kibice którzy chcą zrobić naprawdę fajna atmosferę na trybunach i dopingować przez cały mecz (np. ja) jak i są kibice którzy idą na mecz tylko i wyłącznie pooglądać i nie można mieć pretensji do tych drugich że nie śpiewają. Jednak nie mowie żeby nie namawiać i mobilizować ich do śpiewania...
Oby u nas (czy to na piłce czy na hokeju) nigdy nie było tak jak na jakimkolwiek meczu siatkówki.....
Dlaczego mam nie porównywac hokeja do siatkówki . Tymbardziej nalezy porównywac - bo siatk ówka pod względem atrakcyjności umywa się do hokeja ! Wiedzą o tym kibice w Rosji , całej Skandynawii , Czechach , na Słowacji. N abialorusi w Szwajcarii , Niemczech . Ponad polowa Europy uwaza hokej na lodzie jako dyscyplinę nr 2 !!! Zaraz po piłce ! A sa kraje gdzie hokej jest sportem najpopularniejszym tak jak w Szwajcarii , Szwecji czy choćby w Kanadzie ! A i u nas hokej wiódł prym w śród wszystkich dyscyplin halowych...Dawne to lata , ale tak było ! Fakt nie mamy mocnej ligi , jednak wszystko idzie ku lepszemu . A w Krakowie mamy w końcu halę , można usiąść . Jeszcze jak zrobią telebim i dokończa modernizację na każdym meczu powinno byc chociaz tyle ludzi co na P. K. Sanok ma 40 tysięcy mieszkańców i drużyne na ostatnim miejscu w PLH , a na hokej mimo tego przychodzi ponad tysiąc osób! ... Więc chyba jest temat na rzeczy by szukać przyczyn słabej frekwencji....
HA, ale akurat pieklisz się w najmniej odpowiednim momencie. Jeżeli chodzisz na hokeja od ho,ho,ho lat to dobrze wiesz, że atmosfera w hali na PK była najlepsza od ho,ho,ho i troche.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)