a ów urzędnik Grada to zwolennik PISu tak?

nie zwolennik tylko ukryty agent CBA ;)

Jak nie z Pis-u to na pewno z PO ;-) Słuchaj więcej Radia Maryja

a ty jebnij się w łeb tym radiem Maryja i nie wkurwiaj mnie. włącz sobie superstacje

w mózgach POpaprańców nie ma innej opcji jak : PiS = radio Maryja = Beret ot wyborcy ryżawego..........

I(an obżarłeś się kaczym sadłem i na mózg Ci padło. Mordę sobie Stefanem Wyszyńskim wycierasz, a wypisujesz brednie bez żadnych argumentów. Kiedyś Cię ceniłem za poczucie humoru, ale teraz Twoje wpisy uważam za jedne z najdenniejszych na forum. Z tym co wypisujesz nawet nie da się polemizować. Trudno mi powiedzieć, czy poziom dna osiągnąłeś przez bezrefleksyjne poparcie dla PiS, czy przez ślepą niechęć do PO, tak czy tak jak swój ulubiony minister sprawiedliwości jesteś zerem

jak slysze ze PISowcy wypominaja obecnemu rzadowi niedotrzymywanie obietnic to drama xD swoja droga to pisowcow bylo trzeba rozwiazywac przed czasem i naszczesie juz nigdy nie wroca pozdro

a jak mieli spelnic obietnice jak rzadzili tylko 2 lata (piekne lata)

eś wiLLu błysnoł rze cho cho

http://www.rp.pl/artykul/2,376222_CBA__Katarczycy_nie_istnieli.html

wiLLu Zawsze mozemy porównać kto wiecej obietnic wyborczych dotrzymał:)

nooooo ,wreszcie osiągnąłem to co chciałem :D Z za okularków inteligenta wyszła.....prawda. Tak czekałem cierpliwie ,praktycznie od bezpośrednich rozmow przed wyborami ,gdy z duzym jadem atakowałeś wstrętnych kaczorow,Ziobre itd podniecając się przyszłymi sukcesami Tuska ;D Nie spodziewałem sie dużo po Tobie ,bo to nie jest Twoja wina ,kim jesteś i jaką "formę" prezentujesz.Cieszę się wewnętrznie ,że się nie pomyliłem co do oceny Twoich walorów.Myślę ,że ani kaczory nie są tak wstrętne jak chcą niektórzy wyborcy PO ani Tusk nie jest tak doskonały jak go chcieli pokazać - proza życia.Dystans do życia jest wskazany ;) Jak banalnie brzmi pełen emocji tekst wstrętnego kaczora " spieprzaj dziadu" przy tak wysublinowanym Twoim ataku Leszeczku.Stanowisko sołtysa czeka na Ciebie. Pozdrawiam :)

Ekonomiści mówią coś o sukcesach obecnego rządu i dokąd to prowadzi http://biznes.onet.pl/rzad-funduje-nam-wegierski-kryzys,18490,3042321,1,news-detal

Tak zupełnie na marginesie, kilka moich uwag do tego, co się w ostatnich dniach dzieje. PO dała się podejść jak przedszkolak. PISałem już o tym, że trzeba być POmylonym, żeby folgować sobie w kontaktach z dziwnej prowenienicji biznesmenami, gdy konkurencyjna partia ma w ręku służby specjalne, które zostały wykorzystane do wykończenia koalicjantów, a które nie cofną się przed ubeckimi metodami w celu zdobycia materiałów kompromitujących konkurencję polityczną: - prowokacje ze sprawami obyczajowymi w tle [ Sawicka, Marczak-Pazura], - wszechobecne podsłuchy, - fałszowanie dokumentów [ afera gruntowa ], - zakładanie fikcyjnych firm na potrzeby prowokacji [ afera gruntowa ]. Widać, że PiS osiągnęło cel- wciągnęło PO w otwartą wojnę, co na pewno będzie działać na niekorzyść PO, która do tej pory wygrywała sondaże jako partia nie tak kłótliwa i wojująca ze wszystkimi, jak PiS. Nie zdziwi mnie, jeśli za chwilę wyskoczą kolejny "afery" szyte przez CBA. Oczywiście sprawa sprzedaży stoczni pokazuje, jak bardzo PO chciało wierzyć w bajki o bogatym szejku, który uratuje polskie stocznie, a PO zapewni sukces i powód do chwały i wzrostu słupków poparcia. Należy przy tym pamiętać, że za czasów PiS nie zrobiono NIC, by takiego inwestora znaleźć i stocznie ratować. Dziś PiS cynicznie rozgrywa tę sprawę, choć samo jest współwinnym fatalnej sytuacji stoczni. W kolejnej wojnie na haki, ulubionej metodzie walki politycznej Braci, wygranym może być tylko PiS. Jeśli nawet PO przetrwa te ataki, to o poparciu w sondażach rzędu czterdziestu kilku procent, może zapomnieć.

Tak Ian, wyszło szydło z inteligenckiego worka i zza okularów ugodziło cie w zakompleksioną robociarską d...ę Fakt, że potrzebne było do tego trochę promili we krwi i wyjątkowo debilny tekst z twojej strony. Ale w swojej proletariackiej ślepocie nie zdążyłeś dostrzec, że od dłuższego czasu nie tyle bronię PO co występuję przeciwko nieobiektywnym atakom zaślepionych PiSowców. Ja muszę dla odmiany stwierdzić, że po Tobie, Ian, spodziewałem się więcej. Potrafię zrozumieć, że ktoś ma inne poglądy jeśli tylko w ocenie sytuacji dostrzega plusy i minusy obu stron. Poza miłością ojczyzny kieruję się także miłością bliźniego i wiem, że każdy ma swoją opowieść. To każe mi powstrzymywać się przed próbami wdeptywania przeciwników w ziemię słowotokiem pozbawionym racjonalnych argumentów, a więc odpornym na polemikę. A wracając do powodów Twego ostatniego na mnie ataku, to mogłeś zauważyć, że kolejny post po mojej deklaracji nieodwiedzania tego wątku zwracał się do mnie bezpośrednio. Potem było jeszcze kilka takich postów. Ot kultura osobista, której tak ci brak, kazała mi odpowiedzieć. Rozważę Twą propozycję kandydowania na stanowisko sołtysa w mojej wsi. (Swoją drogą wyszła Ci z butów słoma ciecia, którego największym sukcesem jest fakt mieszkania w mieście). Jeśli twój dystans do życia wyraża się w drwieniu z innych i drażliwości na swoim punkcie, to radzę Ci zastanowić się nad sobą. I weź pod uwagę, że kilka emotikonów nie sprawia, że tekst przestaje być obraźliwy

rmszar Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Tak zupełnie na marginesie, kilka moich uwag do > tego, co się w ostatnich dniach dzieje. > > PO dała się podejść jak przedszkolak. PISałem > już o tym, że trzeba być POmylonym, żeby > folgować sobie w kontaktach z dziwnej > prowenienicji biznesmenami, gdy konkurencyjna > partia ma w ręku służby specjalne, które > zostały wykorzystane do wykończenia > koalicjantów, a które nie cofną się przed > ubeckimi metodami w celu zdobycia materiałów > kompromitujących konkurencję polityczną: > > - prowokacje ze sprawami obyczajowymi w tle [ > Sawicka, Marczak-Pazura], > - wszechobecne podsłuchy, > - fałszowanie dokumentów [ afera gruntowa ], > - zakładanie fikcyjnych firm na potrzeby > prowokacji [ afera gruntowa ]. W dyskusjach internetowych wystepuje ciekawa formuła. Chodzi mi tu mianowicie o Prawo Godwina, ktore zakazuje odwolywania sie od sytemów totalitanych, okreslajac je mianem "ultima ratio". Brzydko jest wklejac zdjecie Kaminskiego obok zdjecia Berii istarac sie zbudowac historyczny pomost laczacy CBA z MBP.Dość brzydko, tem bardziej, ze przeciez jestemy pewni i zgodni, ze ubeckie metody w postaci razenia pradem czy tez "procesy kiblowe" raczej nie sa domena ludzi Mariusza Kaminkiego. > Widać, że PiS osiągnęło cel- wciągnęło PO > w otwartą wojnę, co na pewno będzie działać > na niekorzyść PO, która do tej pory wygrywała > sondaże jako partia nie tak kłótliwa i > wojująca ze wszystkimi, jak PiS. Troszke inaczej. To Platformie nie udalo sie zbudowanie sialnki niczym z "Domku na prerii" otoczonego katarskimi szybami naftowymi, nie niepokojonego przez zarzniete watachy. Sielanki gdzie rzadzacy nie niepokojeni przez nikogo graja w blacj jacka z biznesmenami, a słuzby specjalne trzymaja nad wszystkim parasol bezpieczenstwa. Spoleczenstwo w tem czasie oddaje sie ulubionemu zajeciu, czyli "zarabianiu pieniedzy" . Nie wyszło. Nie z tymi ludzmi, ktorzy musza spłacac swoje długi, zaciagane przez lata w roznych srodowiskach. Ale nie wyszlo tylko przez to, ze na czele zbrodniczej słuzby specjalnej stoi fanatyk z tytanowym kregosłupem, wierny sługus braci mniejszych. Trzeba zbic ten termometr, to nie bedzie goraczki. Byle szybko. Nie powinno byc zadnej krzyzowej kontroli. > Nie zdziwi mnie, jeśli za chwilę wyskoczą > kolejny "afery" szyte przez CBA. Oczywiście > sprawa sprzedaży stoczni pokazuje, jak bardzo PO > chciało wierzyć w bajki o bogatym szejku, który > uratuje polskie stocznie, a PO zapewni sukces i > powód do chwały i wzrostu słupków poparcia. Zdecyduj sie Radomirze. Afera jest szyta, czy tez Po uwierzyła w bajki, a teraz CBA pokazuje jak było, zbijajac na tym oczywisty kapitał polityczny dla PiS? > Należy przy tym pamiętać, że za czasów PiS > nie zrobiono NIC, by takiego inwestora znaleźć i > stocznie ratować. Dziś PiS cynicznie rozgrywa > tę sprawę, choć samo jest współwinnym > fatalnej sytuacji stoczni. Wiec wracamy do rzępolenia na tej samej rozstrojonej nucie. PiS jest winny, nawet jak nie jest wylacznie winny, to niwech sie przybajmniej nie odzywa. Z czystej przyzwoitosci. Odszukałbym posty, w ktorych autorzy dziekowali Bogu i historii, ze przez dwa lata "rzad pis nie mieszal sie do gospodarki". Swoja droga chyba unijne dyrektywy dot. sprzedazy stoczni, i hucpa z tym zwiazana pojawiała sie juz w czasach "poprawy klimatu",m czyli za rzadów PO. > W kolejnej wojnie na haki, ulubionej metodzie > walki politycznej Braci, wygranym może być tylko > PiS. Jeśli nawet PO przetrwa te ataki, to o > poparciu w sondażach rzędu czterdziestu kilku > procent, może zapomnieć. Widzisz, zapominasz juz o aferach laptopowych? Zapomniales wezwanie do dorzynania watach? Przeczytaj sobie choćby notke z 28 sierpnia 2007, ktora w kontekscie dzisiejszych informacji brzmi jak POnury zart: http://pawelwronski.blox.pl/html Jestes wielce poruszony, ze PiS gra słuzbami. Gdyby ABW, SW, i SKW, a takze CBS i pare innych miały cokolwiek na PiS, juz dawno by bylo pokazane, uwypuklone i skomentowane. Nie jest. nie ma. Dlaczego?

rmszar Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Tak zupełnie na marginesie, kilka moich uwag do > tego, co się w ostatnich dniach dzieje. > > PO dała się podejść jak przedszkolak. PISałem > już o tym, że trzeba być POmylonym, żeby > folgować sobie w kontaktach z dziwnej > prowenienicji biznesmenami, gdy konkurencyjna > partia ma w ręku służby specjalne, które > zostały wykorzystane do wykończenia > koalicjantów, a które nie cofną się przed > ubeckimi metodami w celu zdobycia materiałów > kompromitujących konkurencję polityczną: > Rmszar, z pierwsza częścią tego zdania zgadzam się w 100%. Trzeba być debilem, wiedząc ile łez wylała Cielebak vel Sawicka, żeby wchodzić w takie gry. A przeciez Donald ostrzegał na początku kadencji...;) I co? Tłuki nie zrozumiały, albo nie chciały rozumieć. Przecież Zbychu w stosunku do Rycha to zwykły podwładny, cieć na posyłki. Tak przynajmniej wynika z tego co opublikowano. W drugiej części zechciałeś napisać o ubeckich metodach. Wybacz, ale nic by nie dały najczulsze podsłuchy gdyby Zbyszek powiedział na przykład "sp.ier.da.laj Rychu", a Beata powiedzmy "pal gumę gachu". Wówczas, nawet gdyby to opublikowano, ze Zbyszek czy Beata używają języka knajackiego, większość opinii publicznej stanęłaby murem za nimi. Nikt nie zmuszał ludzi PO do podejrzanych kontaktów. Sami są sobie winni.

I tak dla pokazania, czem to jest szyte: Treść pisma wysłanego z Kancelarii Premiera 7 października "Na podstawie artykułu 6. ustęp 1 ustawy z 9 czerwca 2006 o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym zwracam się z prośbą o wyrażenie opinii w sprawie odwołania pana Mariusza Kamińskiego ze stanowiska szefa CBA. " Czy tak wygladaja pisma w sprawie kluczowej dla bezpieczenstwa panstwa? Przeciez to kpina.

Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: "Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie koprze." "Cóż się dziwić, mój szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku!" Rzecze na to kalarepka: "Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!" Groch po brzuszku rzepę klepie: "Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?" "Dzięki, dzięki, panie grochu, Jakoś żyje się po trochu. Lecz pietruszka - z tą jest gorzej: Blada, chuda, spać nie może." "A to feler" - Westchnął seler. Burak stroni od cebuli, A cebula doń się czuli: "Mój Buraku, mój czerwony, Czybyś nie chciał takiej żony?" Burak tylko nos zatyka: "Niech no pani prędzej zmyka, Ja chcę żonę mieć buraczą, Bo przy pani wszyscy płaczą." "A to feler" - Westchnął seler. Naraz słychać głos fasoli: "Gdzie się pani tu gramoli?!" "Nie bądź dla mnie taka wielka" - Odpowiada jej brukselka. "Widzieliście, jaka krewka!" - Zaperzyła się marchewka. "Niech rozsądzi nas kapusta!" "Co, kapusta?! Głowa pusta?!" A kapusta rzecze smutnie: [b]"Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!"[/b] Brzechwa. Myślę że komuś bardzo zależało żeby Polaków podzielić na PISdzielców i POpi.....leńców. I żeby żarli się oni miedzy sobą na potęgę i bez sensu jak w tym wątku bo wtedy nie będą zauważali co się wkoło dzieje. I myślę jeszcze że mu się udało.

[quote="Adam Akustyk"] W dyskusjach internetowych wystepuje ciekawa formuła. Chodzi mi tu mianowicie o Prawo Godwina, ktore zakazuje odwolywania sie od sytemów totalitanych, okreslajac je mianem "ultima ratio". Brzydko jest wklejac zdjecie Kaminskiego obok zdjecia Berii istarac sie zbudowac historyczny pomost laczacy CBA z MBP.Dość brzydko, tem bardziej, ze przeciez jestemy pewni i zgodni, ze ubeckie metody w postaci razenia pradem czy tez "procesy kiblowe" raczej nie sa domena ludzi Mariusza Kaminkiego. [/quote] Oto w internetowych dyskusjach pełno jest erystyki. Czyżby tych metod, które ja wymieniłem, nie stosowała na szeroką skalę ubecja? Czy tylko rażenie prądem i "procesy kiblowe" można określać mianem ubeckich metod? Oczywiście niewygodnie jest przyznać, że specjalnie przygotowywane prowokacje z użyciem agentów, które mają sporo z obyczajówki w tle, to była ubecka metoda. Podobnie jak przygotowywanie fałszywek itp. Stąd szafujemy prawem Godwina. Ja nie staram się budować żadnych historycznych pomostów, tylko pokazuję, że Cyryl, jak Cyryl, ale metody są znane. Nie staraj się mnie na siłę ustawiać jako swego antagonisty. Raczej dyskutuj ze mną, a nie wytykaj mi, żem brzydko postąpił. Wiem, brzydko, bo jednak wytknąłem coś, czego nie jesteś w stanie podważyć wprost, stąd ten atak dookoła. [quote]Zdecyduj sie Radomirze. Afera jest szyta, czy tez Po uwierzyła w bajki, a teraz CBA pokazuje jak było, zbijajac na tym oczywisty kapitał polityczny dla PiS? [/quote] Afera jest szyta dlatego, że zasadniczo żadnej afery korupcyjnej w sprawach prywatyzacji stoczni raczej, podkreślam: raczej, nie ma. Owszem, jest głupota, jest naiwność, jest szukanie na siłę sukcesu. Ale to wszystko każdy inteligentny człowiek wiedział doskonale bez rewelacji CBA. Już samo przesuwanie terminu wpłaty pieniędzy było żenujące i pokazywało, z jak "poważnym" inwestorem mamy do czynienia. [quote]Wiec wracamy do rzępolenia na tej samej rozstrojonej nucie. PiS jest winny, nawet jak nie jest wylacznie winny, to niwech sie przybajmniej nie odzywa. Z czystej przyzwoitosci. Odszukałbym posty, w ktorych autorzy dziekowali Bogu i historii, ze przez dwa lata "rzad pis nie mieszal sie do gospodarki". Swoja droga chyba unijne dyrektywy dot. sprzedazy stoczni, i hucpa z tym zwiazana pojawiała sie juz w czasach "poprawy klimatu",m czyli za rzadów PO. [/quote] Zaraz, zaraz. Tylko kwestia konsekwencji, żadnej przyzwoitości. Skoro ktoś ma w hasło: "Czyny, nie słowa", niech zamilknie, skoro sam niczego nie czynił. Natomiast ja nie wymagam od partii politycznej konsekwencji i poszanowania zasad. Zauważ, że ja napisałem, że PiS cynicznie wykorzystuje pad płaski rządu, choć samo nic nie robiło. Natomiast Twój powyższy tekst świadczy o tym, że nie do moich słów to komentarz i nie ze mną byś chciał dyskutować. [quote]Jestes wielce poruszony, ze PiS gra słuzbami. Gdyby ABW, SW, i SKW, a takze CBS i pare innych miały cokolwiek na PiS, juz dawno by bylo pokazane, uwypuklone i skomentowane. Nie jest. nie ma. Dlaczego?[/quote] Nie, nie jestem poruszony. Jak mogę być poruszony czymś, co było oczywiste? Przecież po raz kolejny piszę, że skoro użyto CBA przeciwko koalicjantom, to tylko wielki naiwniak, żeby nie napisać: piramidalny idiota, mógłby myśleć, że nie zostanie ono użyte przeciwko opozycji. Ciekawa natomiast jest konkluzja, wynikająca z Twych słów. Użycie służb przeciwko przeciwnikom politycznym jest dopuszczalne. Najważniejsze, że na "naszych" nic nie mają. Na koniec- nie jestem wyznawcą PO. Ba! współpracowałem z posłami PiS przeciwko rządowemu projektowi ustawy. Nie mam zamiaru umierać za jakąkolwiek partię. Natomiast bardzo nie odpowiadały mi rządy PiS. Być może dlatego, że jestem przedstawicielem łże-inteligencji. Rządy PO nie odpowiadają mi mniej, jednak chyba tylko dlatego, że retoryka rządzących jest mniej konfrontacyjna. Zasadniczo omijałem wątki polityczno-historyczne szerokim łukiem, jako mocno konfrontacyjne i najbardziej dzielące forumowiczów na "tych" i "onych". Chyba do tego zwyczaju powrócę. :)