Ja zmieniłem zdanie w kwestii Darka, uważałem, że "czas minął", ale to było w kontekście budowania drużyny na europejskie puchary:( Otóż na dziś sprawa wygląda inaczej, cała trójka (Plastik, Moskit i Wąski) powinna zostać, bo nie tylko, że są teraz w dobrej jak na swoje możliwości formie (a Cabaj w ogóle jest w formie), to jeszcze gwarantują ambitną walkę o do końca i godną postawę w 1 lidze, jeśli dojdzie do spadku.
-
-
Darek Pawlusiński- szacunek
Zgadzam się z powyższym komentarzem.
docent dobrze prawi. Darku zostań z nami :D
4 dni później
Pawlusiński: Rozbieżności są bardzo duże
Z końcem roku Dariuszowi Pawlusińskiemu kończy się kontrakt w Cracovii. Trener Jurij Szatałow jest bardzo zadowolony z gry ambitnego pomocnika i widzi dla niego miejsce w zespole. W tym tygodniu zawodnik dwukrotnie odwiedzał gabinet wiceprezesa Jakuba Tabisza, gdzie okazało się, że zawodnikowi zaproponowano zdecydowanie gorsze od dotychczasowych warunki kontraktu.
- Rozmawiałem z wiceprezesem Jakubem Tabiszem na temat nowego kontraktu. Rozbieżności są bardzo duże - mówi dla Terazpasy.pl pomocnik Cracovii Dariusz Pawlusiński . - Ja byłbym usatysfakcjonowany przedłużeniem kontraktu na dotychczasowych warunkach, choć nie jest to wielki kontrakt. Na dzień dzisiejszy wiceprezes Tabisz absolutnie się na to nie godzi, a ja też na pewno nie przyjmę warunków jakie zaproponował mi Pan Tabisz. Dla mnie, dla piłkarza, który spędził tutaj tyle lat i ma trójkę dzieci na utrzymaniu przedstawione warunki są po prostu nie do zaakceptowania - mówi pomocnik, który w ciągu pięciu i pół roku rozegrał w Cracovii 142 mecze i zdobył aż 26 bramek w Ekstraklasie.
W tym sezonie umiejętności ambitnego zawodnika zostały wykorzystane jedynie w niewielkim stopniu. Przez dwie trzecie rundy Cracovia seryjnie przegrywała, a Pawlusiński z woli trenera mógł tylko przyglądać się poczynaniom kolegów.
Dopiero przyjście trener Jurija Szatałowa dało szansę piłkarzowi, który w decydujący sposób przyczynił się do zdobycia punktów, które dają Cracovii jeszcze jakiekolwiek szanse na utrzymanie. To po asyście Pawlusińskiego padł wyrównujący gol w ostatniej minucie meczu z Widzewem Łódź (2:2). Trudny do przecenienia jest udział Pawlusińskiego w "cudownym" zwycięstwie 3:2 z GKSem Bełchatów. To po zainicjowanej przez niego akcji padła pierwsza bramka dla Cracovii w 86 minucie i po jego strzale w ostatniej akcji meczu piłka wpadła do bramki... - Dopóki w Cracovii był trener Ulatowski to praktycznie nie grałem i większą część rundy jesiennej mogę spisać na straty. Na szczęście przyszedł trener Szatałow i dał mi szansę w ostatnich meczach. Myślę, że nie zawiodłem i pomogłem drużynie - twierdzi Dariusz Pawlusiński .
Trener Jurij Szatałow jeszcze jako trener Polonii Bytom doceniał piłkarskie umiejętności Dariusza Pawlusińskiego i chciał go mieć w swoim zespole. Nic więc dziwnego, że wystawił zawodnikowi bardzo pozytywną opinię i chce go zatrzymać w Cracovii. - Rozmawiałem z trenerem Szatałowem na temat mojej przyszłości w Cracovii. Jestem bardzo pozytywnie zbudowany tym, że trener Szatałow nadal widzi moją osobę w Cracovii i bardzo chce, żebym tu został. To jednak nie zależy już ode mnie tylko od władz klubowych - mówi "Plastik".
W trakcie ostatniego Treningu Noworocznego Dariusz Pawlusiński zdobył pierwszą bramkę, która w ostatnich latach była swego rodzaju "przekleństwem" bo wiązała się często z rychłym rozstaniem szczęśliwego (?) strzelca z Cracovią. - Mam nadzieję, że uda mi się przełamać to "przekleństwo" związane ze strzeleniem pierwszej bramki na Treningu Noworocznym i nikt nie będzie się już bał strzelać tego prestiżowego gola - uśmiecha się pomocnik.
Zawodnik bardzo priorytetowo traktuje dalszą grę w Cracovii i dopóki będzie choć cień szansy na porozumienie w sprawie nowego kontraktu nie rozważa propozycji z innych klubów. - Chcę dogadać się z Cracovią bo bardzo chcę tutaj pozostać. Gram dla tego klubu już szósty rok znam kibiców i oni mnie znają. Mam oferty z innych klubów, ale dopóki sprawa mojej dalszej gry w Cracovii jest otwarta to nie podejmuję konkretnych rozmów. Wierzę, że uda mi się wynegocjować i podpisać nowy kontrakt z Cracovią - mówi Dariusz Pawlusiński.
Zdaniem piłkarza sprawa nowego kontraktu powinna rozstrzygnąć się do końca tygodnia. Według naszych informacji kolejna tura rozmów odbędzie się dopiero w przyszłym tygodniu.
[url=http://terazpasy.pl/index.php/cr_site/Pilka-nozna/Aktualnosci/Pawlusinski-Rozbieznosci-sa-bardzo-duze][terazpasy.pl][/url]
Dziwi mnie jedno większość kibiców mówi że jest syf w klubie a piłkarzyki nie chcą odchodzić!!!
Nie wiem co zaproponowano Pawlusińskiemu, nie wiem jaki ma obecnie kontrakt (czyli jakie są warunki na jakich chciałby zostać) Ale boję się, żeby przez słynne tabiszowskie podcieranie dupy szkłem nie odszedł od nas kolejny zawodnik, tak jak to było z Nowakiem. Z drugiej strony jest bardzo prawdopodobne widmo spadku i na to się trzeba szykować. Uważam, że z wszystkimi piłkarzami powinny być przeprowadzone rozmowy na temat takiej zmiany kontraktów:
- redukcja dotychczasowych kontraktów - zastrzeżeniem wypłacenia różnicy w wypadku utrzymania się zespołu w ekstraklasie (kijek).
- dodatkowa premia za utrzymanie się w ekstraklasie (marchewka).
Kto na to się nie godzi - do odstrzału - bo znaczy, że nie wierzy w możliwość utrzymania.
Jeśli jeszcze marzymy o utrzymaniu trzeba zbudować drużynę z walczaków wierzących w możliwość utrzymania drużyny, a nie z płaczek, które skupiają się głównie na sprawdzaniu czy się konto zgadza.
Jak się przyjebało milionem dla Stylisty, to ciężko teraz znaleźć kasę na innych ;]
Ale też proponuję nie przesadzać. Owszem, jestem za przedłużeniem kontraktu z Pawlusińskim. Ale obecny niemały kontrakt Darek wynegocjował przystawiając Zarządowi pistolet do głowy, i prowadząc jednoczesne negocjacje z KSG. Był wtedy w szczytowej formie, strzelił najwięcej goli. Później już był zjazd w dół, i to nie podlega dyskusji.
Pozwolę sobie na cytat z TP:
"W tym sezonie umiejętności ambitnego zawodnika zostały wykorzystane jedynie w niewielkim stopniu."
Owszem, ale nie tylko za Ulatowskiego. Za Oresta, który jest o niebo lepszym trenerem, Darek grywał ogony, a od pewnego momentu nie grał w ogóle; w kilku decydujących sytuacjach marnował setki, czego przedtem nie robił. Zresztą miesiąc temu w meczu z gts-em zabrał wolnego Suworowowi, pitoląc beznadziejnie.
Ja rozumiem, że zawodnik walczy o swoje; ale po co mu podbijać bębenek?
Nietrudno na tym forum zaobserwować ścisłe powiązania niektórych forowiczów z niektórymi piłkarzami. O portalu Teraz Stawowy nie wspomnę, bo tam klaka ma charakter systemowy.
Pomyślmy teraz, że Pawlusiński ma takie same osiągnięcia w rundzie jesiennej jak rozchwytywany przez ligę Bonin, a grał duuuuuużo mniej.
Nie mamy w tym momencie alternatywy na prawe skrzydło, bo Plastik w tym momencie wyprzedza o dwie długości kontuzjogennego Sachę.
To nie jest ten sam Plastik, co 2 lata temu, ale: 1. nie mamy alternatywy 2. nie można się pozbywać się w naszej sytuacji ludzi, którzy są naprawdę dobrymi duchami szatni 3. nie można pozbywać się w naszej sytuacji ludzi, którym naprawdę zależy na grze w Cracovii.
LiD.Z. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dziwi mnie jedno większość kibiców mówi że
> jest syf w klubie a piłkarzyki nie chcą
> odchodzić!!!
Bo ten syf to się głównie ujawnia na tym forum :)
Prawda jest taka że w tym Klubie płacą, nawet jak nie ma wyników ponieważ jest stabilny sponsor i kasa jest. W 2-3 klubach nie płącą nawet jak się zajedziesz na boisku bo poprostu nie mają kasy.
W Cracovii nawet spadek nie jest straszny bo pensje może i spadną ale będą wypłacane.
To jakiś paradoks jest :) Dlatego powinniśmy dla przykładu wywalić kilku piłkarzy żeby reszta zaczęła się bać. Rozpieściliśmy panienki i takie są tego efekty.
Ale akurat Pawlusińskiego bym zostawił bo moim zdaniem jest dobrym przykładem dla młodszych i może się jeszcze przydać, nawet z ławki. Tylko że to musi skutkować niższym niż dotychczas kontraktem.
sterby Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie trudno na tym forum zaobserwować ścisłe
> powiązania niektórych forowiczów z niektórymi
> piłkarzami. O portalu Teraz Stawowy nie wspomnę,
> bo tam klaka ma charakter systemowy.
TerazWasik musi miec swoich ludzi w szatni. Dzieki temu mamy czasem info przed innymi.
Swoja droga to smieszne sa juz te placze niektorych zawodnikow do dziennikarze jakby to oni byli pepkiem tej druzyny i bez nich bylibysmy najslabsza druzyna w lidze. Szkoda tylko ze sie nie zorientowali ze i z nimi juz trzeci sezon taka druzyna jestesmy. Moze Pan Smalec czasem uswiadomilby im co graja by sie budzili do grania nie tylko w rundzie poprzedzajacej koniec kontraktu ale i przez cały czas jego trwania.
Zarobki powinny być adekwatne do wyników sportowych.Jest źle nie z winy klubu tylko jest źle za sprawą piłkarzy! więc nie można zarabiać kroci i stawiać wygórowanych warunków.Takie moje zdanie.
[img]http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:t0llTPAI1yf0KM:http://img87.imageshack.us/img87/2238/48268479bv8.jpg&t=1[/img]
Lopezie dajesz cynk o Puszczy czy Hutniku....!
A może to są kominy płacowe...:D
Zgadzam się z Leszeczkiem co do pomysłów na formę nowych kontraktów.
Natomiast konkretnie odnośnie Plastika, to oczywiście fajnie jakby został i wszystko o czym pisze mknacylopez to prawda, ale jakaś obniżka kontraktu jest dla mnie jak najbardziej naturalna. Nie ma co porównywać sytuacji z Plastikiem i Nowakiem. Nowak miał jeden z niższych kontraktów spośród podstawowych zawodników i odchodził od Nas w wieku 30 lat (jako gracz pierwszej 11). Darek ma teraz lat 33 i wynegocjowany dobry kontrakt w szczytowym momencie kariery. Nie wiadomo oczywiście co zaproponował Tabisz ale niewielka obniżka byłaby zdrowa.
DAREK PAWLUSIŃSKI POWINIEN ZOSTAĆ! - Taki doświadczony zawodnik,z "charakterem" jest potrzebny drużynie.nawet jako zmiennik.
Ps.Szkoda tylko,że negocjacje prowadzi Tabisz,bo znając Jakuba T. to .........................................
gronix Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zgadzam się z Leszeczkiem co do pomysłów na
> formę nowych kontraktów.
>
> Natomiast konkretnie odnośnie Plastika, to
> oczywiście fajnie jakby został i wszystko o czym
> pisze mknacylopez to prawda, ale jakaś obniżka
> kontraktu jest dla mnie jak najbardziej naturalna.
> Nie ma co porównywać sytuacji z Plastikiem i
> Nowakiem. Nowak miał jeden z niższych
> kontraktów spośród podstawowych zawodników i
> odchodził od Nas w wieku 30 lat (jako gracz
> pierwszej 11). Darek ma teraz lat 33 i
> wynegocjowany dobry kontrakt w szczytowym momencie
> kariery. Nie wiadomo oczywiście co zaproponował
> Tabisz ale niewielka obniżka byłaby zdrowa.
mi tu smierdzi konkretnym cięciem!!!
Problem w rozmowach z zawodnikami taki jest
Jak prawdą Radomski za kiepskie kopanie dostaje po 100 tysięcy na miesiąc
wtedy inni krzywo patrzą na 15 tysięcy.
W NIE DZIWIE SIE DARKOWI SKORO MU POWIEDZIANO ZE PODPISAC MOZE NOWY KONTRAKT ALE 50 PROCENT MNIEJ TEN CHLOPAK NA TO NIE ZASLUZYL I NIE ZA SLUGUJE A LUDZIE KTORZY GO KRYTYKUJA NIE ZNAJA GO BO ON ODDALBY SERCE DLA CRACOVII
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)