Czemu wy ludzie pierdolicie takie głupoty,przecież W.Stawowego nie ma w klubie już od 2 miesięcy a wy dalej na niego napierdalacie.Skąd wy bierzecie takie teorie że zawodnicy grają kiche bo nie ma Stawa? Trenerem jest Mikulski i on tylko on odpowiada za to co się teraz dzieje,facet nie ma pojęcia o taktyce,a treningi to zwykłe WF-y i to on spierdolił robotę Stawowego.Chłopaki grają tak jak im trener każe i taki jest niestety efekt jego pracy w klubie i na nic biadolenie bo dotąd jak trenerem będzie Mikulski nic sie nie zmieni bo facet jest poprostu cięki jako trener a i zresztą jako "menago"również bo za jego kadencji nikt ciekawy się w klubie nie pojawił.Więc jego całe osiagniecie jest takie że przyczynił sie do zwolnienia WS i to jest jego osobisty sukces.Profesorze Filipiak weź pan tego partacza pogoń w djabły jak najdalej od Cracovii.A co do kar finansowych dla zawodników to nie był bym taki pewien czy to coś zmieni bo do końca ligi już nie daleko i wiekszość zawodników nosi się z zamiarem odejścia i raczej to ich nie zmobilizuje do walki o pierwszoligowy byt a wręcz efekt może być przeciwny.Niestety metoda kija i marchewki nie zawsze się sprawdza.Nam potrzeba nowego trenera z jajami i jaką kolwiek wizją bo obecny trener nie jest w stanie nic zmienić.Szkoda by było na stulecie spaść z ligi.
HEJ HEJ CRACOVIA
-
-
Propozycje dla Profesora
"Chłopaki grają tak jak im trener każe....."
trudno sie nie zgodzić....mieli grać brzydko-no to grają....
"klasyczna padlina"....prawidłowe podsumowanie :-)
Kary NIC nie dadzą w obecnej sytuacji.Popierałem je poprzednio,teraz nie.Tu potrzeba potężnej mobilizacji do gry.
Kary??? Wytrzymają jeszcze miesiąc,spuszczą nas do drugiej ligii,wypną pośladki i pójdą gdzie indziej.
Nie znajdzie się drużyna która ich będzie chciała wziąść???
Zawsze znajdą się kluby na Bojara,Skrzynię,Barana,Pawlusińskiego,Moskałę.Bez tego kręgosłupa
będziemy walczyć o utrzymanie się w II lidze.JF po raz drugi już nie będzie kupował zawodników z tzw.nazwiskami.....Chora wizja??? Nie....pamiętam poprzedni spadek i wizje szybkiego wejścia z powrotem do I ligii.....To starszym kibicom-ku przypomnieniu.....
fran: postawienie na hokej, także finansowe, było jak najbardziej słusznym posunięciem.
Natomiast prawdą jest, że to, co się dzieje z piłką od czerwca ub. roku przypomina dowcip o dorożkarzu, który oduczał konia jęść. I już prawie oduczył, tylko głupi koń zdechł...
Można prowadzić oszczędną politykę i mieć średnią drużynę pierwszoligową, ale nie da się przekroczyć pewnych warunków brzegowych.
W naszych warunkach takim przekroczeniem było przyjęcie dymisji Stawowego z dniem jej złożenia (należało ją przyjąć, tak! ale z dniem końca rozgrywek w sezonie).
Przypomnę jeszcze raz, co napisałem na początku: lew na czele stada baranów jest w stanie pokonać każdą armię, baran na czele stada lwów jest w stanie przegrać każdą bitwę. Filipiak akurat powinien dobrze rozumieć to powiedzonko Napoleona.
No i dodam jeszcze, że lwów za dużo na rynku nie ma, i na ogół nie mają zbyt fajnego charakteru. Coś za coś.
Niektórzy z tego forum wydają pieniądze których nie ma:
Piłkarze są beznadziejni i wykrzesać z nich coś może jedynie ktoś kto ma silny charakter i wole walki.
mój typ -Andrze Szarmach
typ Kosyniera- Urban
po skonczeniu sezonu wyrzucic pseudopilkarzy bez zalu.
Szarmach? a może Kaziu Kmiecik, jako zawodnik był niewiele gorszy, a dokonania trenerskie mają podobne:(:(
Tylko że Szarmach uczył się w francuskiej szkole trenerskiej w takiej jak Kasperczak więc chyba może można dać mu szanse w Zagłebiu się nie udało ale może się uda w Cracovii i nie jest drogi
Panowie jest tylko JEDEN PROBLEM.
W Klubie nawet nie w zarządzie ale w całym Klubie nie ma obecnie ani jedego fachowca od prowadzenia piłki (bo trenerzy to mało). Kto ma teraz wymyslić dobre rozwiazanie?
Księgowy Tabisz? - wolne żarty.
Prawnik Wysocki? - który zawsze mówi ,że na sporcie się nie zna i się nim (i słusznie) nie zajmuje...
A może manager Mikulski znajdzie zastępcę trenera Mikulskiego?
Może forumowicze wymyślą? ;)
W Klubie musi być gość taki jak kiedyś Misior ,który prawie cały czas poświęca na myślenie co zrobić by piłka Pasiasta była silniejsza...
Uzupełniając propozycję odsunięcia Mikulskiego z funkcji trenera z czym zgadza się prawie całe forum daję inny wariant niż ściągnięcie Stawa.
1.Sprowadzam awaryjnie na 1/2 roku średniej klasy trenera z zagranicy najlepiej młodego i ostrego - /nie wierzę bym takiego szybko, w przeciągu 1 tygodnia,nie znalazł w Słowacji,Czechach,Rumunii czy Bułgarii/
2.Po przeglądnięciu taśm z dobrych okresów Cracovii trener robi kilka sprawdzianów aktualnej formy zawodników i rezerwy.
3.Z wybraną kadrą wracamy do systemu w którym Cracovia była najdłużej szkolona i grała najlepiej /4+3+3/.
4.Trener każdy grany mecz ocenia na bieżąco notując /po uprzedniej wyrażonej zgodzie zawodników/ -zagranie super + 1000 -dno-1000.
Albert: ale ty chyba mówisz o nowym sezonie? Bo co to znaczy "sprawdzenie awaryjnie średniego trenera z zagranicy"? Kilku takich w polskiej lidze było, niektórzy jeszcze są, np. Werner Liczka. Średniego trenera my po prostu mamy, bo Albin M. właśnie kimś takim jest. Średni trener nie czyni cudów, jak ma kiepskich graczy to przegrywa, jak ma dobrych to czasem wygrywa, czasem nie.
Nam niestety potrzebny jest ktoś, kto sprawi, że średni/kiepscy gracze, których aktualnie mamy, wzniosą się na wyżyny i zaczną grać lepiej, niż ich na to teoretycznie stać. Mieliśmy takiego, ale dzięki "wypierdalaczom", nerwom prezesa, no i trudnemu charakterowi samego trenera już go nie ma.
kara finansowa nic nie da, podobnie jak ściągnięcie trenera. Widzę dwa sposoby:
1) wziąć strajkujących ewidentnie panów kopaczy na rozmowę i powiedzieć im: nie chcecie tego trenera. OK. Zwolnię go pod warunkiem, że wygracie trzy macze pod rząd
Deugiego sposobu nie podam, bo różne to forum czytają i mogłyby wpaść na ten sam pomysł.
Zwłaszcza, że jest bardzo prosty, relatywnie tani i na dodatek całkiem legalny.
s-r....rozmowy były.....
Coś mi to trochę wygląda na tzw. "włoski strajk"
zawodnicy robią dokładnie to,co im przekazuje trener.Nic od siebie.A że trener ma taką wizję jaką ma - grać brzydko - no to grają.
Z tym trenerem nie będzie MOBILIZACJI !!!
Docencie-moim skromnym zdaniem problem p.Mikulskiego polega na tym że:
1.Plotka głosi,że przyszedł do nas umoczony co nie daje potrzebnego trenerowi autorytetu.
2.Zaraz na początku jako trener popełnił takie błędy które dyskryminują go jako trenera.
3.Klepiąc zawodników po fatalnym meczu widzę,że jest kumplem a nie potrzebnym na naszych w tych trudnych czasach satrapą.
4.Brak mu koncepcji prowadzenia zespołu bo zmiany jakie robi są chaosem.
5.Nie pobrał materiałów o wydolności zawodników od Stawa i zaniechał przekazania ciągłości treningów od Jończyka.
Dla jasności proponowałem p.Mikulskiego po dymisji Stawa ale inaczej to sobie wyobrażałem /patrz 5 pkt wyżej/
fran Napisał:
-------------------------------------------------------
> > A propos, obawiam się, że na wyniki piłkarzy
> pewien wpływ mają działania sekcji hokeja -
> policzcie ile pieniędzy musiało zostać wpompowane
> do tej drużyny by zrobić wynik. Myśmy mieli 500
> tys. premii za tytuł, Tychy 150. Do tego dochodzą
> pensje itd. I tych pieniążków brakowało i brakuje
> w piłce. Czy był sens tyle wpakować w hokej by
> spuszczać piłkę do II ligi. Obawiam sie, że nie. A
> teraz słyszę, ze hokej ma pozyskać kolejne
> "gwiazdy" by zrobić wynik w "europejskim" pucharze
> interkontynentalnym - chciałbym tu nadmienić, że
> nie jest on żadnym odpowiednikiem Pucharu Europy
> ani UEFA w piłce, to taka II liga europejska,
> gdzie mistrz Rosji, Szwecji czy Czech to nawet o
> nim nie pomyśli. A kolejne złotówki uciekną z
> piłki...
>
> Zastanówmy się (i zarząd Cracovii takze) co jest
> bardziej medialne i co bardziej przynosi wiecej
> pieniędzy - hokej w wydaniu polskim (nwet w tym
> pucharze interkontynentalnym) czy piłka w wydaniu
> pierwszoligowym (nie mówiąc już o pucharch
> europejskich, w których mieliśmy grać). Mecze
> piłkarskie są w stanie na siebie zarobić, hokejowe
> w Polsce prawie nigdy... Gdybyśmy chcieli wynająć
> i zamrozić lodowisko w powstałe w przyszłości hali
> widowiskowo0sportowej to trzeba wyłożyć na sam lód
> (zamrożenie tafli) 100tys. złotych!!!
> Przemyślcie sobie to ludzie nim spuścicie piłkę do
> II ligi a hokej utopicie w długach
ABSOLUTNIE SIĘ NIE ZGADZAM. Nie wiem czy kolega lubi hokej czy nie? Jeżeli nie, to mogę zrozumieć taki pogląd..... Zdobyliśmy Mistrzostwo Polski, które przysporzyło wiele radości, niezapomnianych wrażeń kibicom Pasów.... To były po prostu piękne chwile..... Na ostatnim meczu radowało się 4,5 tys. kibiców Pasów z upragnionego tytułu MP na 100-lecie klubu i to wydarzenie z pewnością przejdzie do historii..... Co z tego, skoro za chwilę pojawia się BZDURNA OPINIA, że to było bez sensu, że to było niepotrzebne??? Co by tutaj nie mówić HOKEJ jest bardzo piękną dyscypliną sportu, niestety faktycznie bardzo mało popularną w Polsce, a szkoda...... W związku z tym należy zrobić wszystko by stał się bardziej popularny w kraju w którym warunki do jego uprawiania są jak najbardziej sprzyjające..... WSTYD, że nie potrafimy tego wykorzystać!!! Trzeba cenić ludzi, którzy robią coś w kierunku spopularyzowania hokeja, a nie zniechęcać ich mówiąc, że inwestowanie w niego jest nieopłacalne, jest stratą pieniędzy itd..... Jeżeli każdy będzie wychodził z takiego założenia, to sukcesywnie będzie ten sport upadał i w końcu skończymy tak jak Grecja w której hokej całkowicie zniknął. Trudno jednak porównywać nas i Greków, patrząc na strefę klimatyczną obydwu krajów.... U naszych południowych sąsiadów hokej jest sportem nr 1 i jakoś tam opłaca się w niego inwestować.... Jeżeli zrobimy wynik w hokejowym pucharze interkontynentalnym, to sukces ten może być dużym krokiem w odbudowie popularności tej dyscypliny sportu w Polsce..... Po prostu potrzeba nam spektakularnego sukcesu, nawet w pucharze, który nie cieszy się największą renomą. Inwestowanie w jakikolwiek sport ma spełniać rolę reklamy dla firmy, która w niego inwestuje..... Na tym nie da się zarobić, czego przykładem jest sąsiadka z drugiej strony Błoń, w którą wpompowano ogromna kasę, a efekty były niewspółmierne do nakładów..... Doszukiwanie się w rewelacyjnym wyniku jaki osiągnęli hokeiści mizernej postawy piłkarzy jest absurdem..... Piłkarze dalej mają bardzo wysoki budżet, znacznie większy od Górnika Zabrze, Górnika Łęczna i zapewne Bełchatowa z którymi przegraliśmy...... Przyczyny słabej postawy piłkarzy leżą gdzie indziej..... Poza tym hokeiści w większości meczy dawali z siebie wszystko za dużo mniejsze pieniądze niż piłkarze....
Nie bronię Mikulskiego, choć przeszkadza mi ton niektórych wypowiedzi (niektóre są zwyczajnie chamskie). Nie jest geniuszem, cudów nie obiecywał i na pewno nie dokona metamorfozy z tą drużyną. Więc w tej sprawie jest jasność: jeśli Mikulski miałby zostać, oznaczałoby to, że prezes jest pogodzony z spadkiem do 2 ligi. Na to jednak my nie zgodzimy się nigdy.
Wbrew pozorom nie bronię en bloc Stawowego. Ma swoje wady, tyle że - podobno - chodząca doskonałość zdarza się stosunkowow rzadko.
Stawowy jako ratownik jest dla mnie jedynym rozwiązaniem, bo:
1. zna tę drużynę na wylot,
2. umie z niej wycisnąć 150% możliwości,
3. i przede wszystkim: bo nie ma już czasu na żadne eksperymenty.
Moja propozycja: przeprosić się z Kaziem Węgrzynem i zatrudnić go jako motywatora.
Kazek wpada do szatni tych darmozjadów i kurwa, kurwa kurwa, zapierdalać wy jebane nieroby kurwa kurwa kurwa i niech was chuj nagły strzeli jak nie wygracie "
I będzie dobrze ;)
podejrzewam, że Kaziu, nawet po 7 miesiącach przerw w treningu zagrałby lepiej niż nasi "stoperzy". Zwłaszcza,, że nie zaprzestał uprawiania sportu i codziennych ćwiczeń. A nie podlega przepisom transferowym. Można go brać od zaraz
steam-roller Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> podejrzewam, że Kaziu, nawet po 7 miesiącach
> przerw w treningu zagrałby lepiej niż nasi
> "stoperzy". Zwłaszcza,, że nie zaprzestał
> uprawiania sportu i codziennych ćwiczeń. A nie
> podlega przepisom transferowym. Można go brać od
> zaraz
sto procent poparcia. Ja też o tym myślałem. Wtedy to nawet Mikuła nie byłby przeszkodą!
A może by Węgrzyna zatrudnić jako 2 trenera. MIałby ktos wtedy wpływ na nich podczas meczów, bo teraz jest z tym licho.
Grającego drugiego trenera!
(Tak, jak Wala jakiś czas temu...)
To dobry pomysł!
ian - rozmowy były, ale nie z takim argumentem. A Kaziu na grającego trenera - pomysł jak najbardziej. I zagrać jeszcze potrafi, nie gorzej niż ci artyści i ich zmotywować potrafi. Tylko... czy będzie chciał...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)