jeszcze jeden cytat Nurka
"z budżetu miasta Tychy zostało jednorazowo wypłacone 150 tys., które poszło na pokrycie zaległości i już ich nie ma NIESTETY"
NIESTETY ????????????????? pozdrawiam prawdziwych przyjaciol z Krakowa :(
-
-
Spekulacje , Transfery Sezonu 2006/2007
tyszanin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jeszcze jeden cytat Nurka
>
> "z budżetu miasta Tychy zostało jednorazowo
> wypłacone 150 tys., które poszło na pokrycie
> zaległości i już ich nie ma NIESTETY"
>
>
> NIESTETY ????????????????? pozdrawiam prawdziwych
> przyjaciol z Krakowa
Hm...a jak miał napisać? "na szczęście już nie mają Tychy kasy"? ;)
Chyba źle zdanie zrozumiałeś.
biała karta jest dożywotnia? To zmień sobie nicka z tyszanin na Hajduga. Faktycznie - dokonałem uproszczenia: "termin ważności białej karty" zastąpiłem słowem "kontrakt". Myślałem, że w Tychach wszyscy są tak mądrzy jak moi koledzy stamtąd i złapią. Widać się myliłem ;)
Sponsoring. o ja cię tego. Każdy zawodnik GKS dostaje po 1,5 nowego melona miesięcznie. Panowie, nie mamy szans na obronę tytułu :D
skoro browar jest największym sponsorem to jak inni mogą dawać większe kwoty?. Wybacz, ale nie kumam
A moje źródło "prasy": to m.in. portal hokej.net (przepraszam hokej24.pl), gazetka wyb (redaktor Todór) i inne uznawane za opiniotwórcze. Taką mam dziwną manię, że zbieram wycinki prasowe lub zrzuty z netu. Nigdy nie wiadomo kiedy się przydadzą. Wiem że tow. Sk. usiłując zatrzeć złe wrażenie jakie na Tyskich kibicach zrobiły dotychczasowe Wasze transfery myśli, że nikt o tym nie pamięta i przedstawia Wam wypaczony punkt widzenia. Niestety są tacy co pamiętają. I będą pamiętać.
A wszystko przez to, że - choć kibice się lubią - działacze i zawodnicy naszych drużyn w przeważającej większości się serdecznie nie cierpią.
Lubię Tyszan i mam tam wielu przyjaciół, ale od czasu jak czytam tyskie komentarze na w/w portalu, to jakbym mniej ich lubił.
i mała rada: jak starasz się krytykować - to rób to rzetelnie. :P
zrozumialem ze zaleglosci nie ma niestety, a zaleglosci to u nas nie ma "na szczescie..." majac w pamieci poprzedni post, widac ze kolega jest nastawiony bardzo negatywnie takze zrozumialem to tak a nie inaczej... chociaz chcialbym sie mylic
BIALA KARTA I KONTRAKT TO DWIE CALKIEM ROZNE RZECZY. Biala karta jest dozywotnia niestety tak to mozna nazwac, dopoki ktos jej nie wykupi... Skowronski tego nie wymyslil, wszyscy sie do tego stosowali, za rok tego nie bedzie na szczescie... coz wiecej mozna napisac chyba tylko KARVIN widzisz a nie grzmisz :)
Co do rzetelnej krytyki... maly przyklad jak Ty komentujesz(krytykujesz) :)
Tyszanin
"Kasa z budzetu miasta to stypendia rzedu 1500 tys miesiecznie na zawodnika, czyli tylko czesc pensji"
Nurek " Każdy zawodnik GKS dostaje po 1,5 nowego melona miesięcznie. Panowie, nie mamy szans na obronę tytułu"
nie da sie inaczej ?
Browar jest najwiekszym sponsorem , a wyrazenie "wieksze kwoty" nie jest odniesieniu do Browaru ( nie napisalem NIZ BROWAR) to takie potoczne stwierdzenie... sorry jak nie kumasz
nie mam zamiaru wszczynać wojny o Sarnika. Bierzcie go sobie. Ale skoro tak domagasz się wykupienia to przypomnij mi proszę za ile to wykupiliście jego "białą kartę" jak przychodził do GKS?
Bo o ile się nie mylę jest wychowankiem Sosnowca, a po drodze grał jeszcze bodajże w KTH. A skoro mieliście go za darmo to domaganie się za niego pieniędzy można określić jednym słowem, którego nie użyję, bo chciałbym jeszcze kiedyś pojechać na Wasze lodowisko z fajną knajpką ;)
Na tej samej zasadzie Woźnicki nie miał prawa domagać się od Was kasy za wychowanków Naprzodu. Zapłaciliście, ale to wcale nie znaczy, że każdy musi tak samo postępować.
a 1500 tys. to dla mnie zawsze było jest i będzie 1500 000 pln, czyli 1,5 mln. A to tylko CZĘŚĆ PENSJI :)
... karte Sarnika dostalismy w zamian za splate dlugow jakie mial wobec Piotrka Sosnowiec i odbylo sie to za jego zgoda... Zaglebie nie dostalo od nas nic bo bylo zadluzonym klubem. TAk bylo i pisze Ci to uczciwie. Dlatego nigdzie wczesniej nie pisalem ze to jest moralnie fair rzadac za niego kase, tylko ze jest to zgodne z prawem, a to roznica. Moim zdaniem takie zachowanie Skowronskiego jest po czesci podyktowane sposobem w jaki Sarnik i Slabon zostali nam podebrani. A kto pamieta ten wie ze od samego poczatku ta sprawa nie toczyla sie w cywilizowany sposob. I tak jest do teraz.
I wlasnie odnoszac sie do przykladu z Woznickim , zaplacilismy bo takie sa poki co ZASADY. One sa takie ostatni sezon... ale jeszcze obowiazuja.
zostali wam "podebrani" bo sami chcieli odejść, gdyż im nie płaciliście. Skoro kierujemy się ZASADAMI, to może zawsze, a nie tylko wtedy, gdy nam jest wygodne, nespa?
tak Ty wiesz oczywscie, ze im nie placilismy... od kilku ladnych lat mamy zaleglosci wobec swoich graczy, ale jak to powiedzial Slusar "prezes jest slowny i zawsze wyplaca wszystko" chociaz chcialbym aby takich opoznien nie bylo... (przypominam ze obecny prezes wzial klub po Bialozycie w wielkich dlugach i nie uciekal sie do gloszenia upadlosci i i zalozenia nowego klubu tylko splacal ten dlug)
dalsze pisanie z Toba nie ma chyba sensu, pozdrawiam
mam nadzieje ze jutro sie ktos ( Karvin ? ) odniesie to tego..
widzę, że coś mnie nie lubisz. I zarażasz mnie tym stanem w drugą stronę. :P
Ciekawe tylko, czemu tak nie walczycie o Słabonia, którego historia jest identyczna, lecz nie był tak niemądry, że oddał swoją kartę w ręce działaczy.
Zdanie Karvina w temacie chętnie zobaczę, choć obawiam się, że akurat w temacie GKS i Areczki może być lekko subiektywny ;)
PS: żebyś nie zrozumiał mnie źle - na koniec powiem, że wcale nie uważam, że Z. jest całkiem cacy, a Sk. całkiem be (be to jest Kaziu W. :). Niemniej nie lubię przegięć. A prawda niestety w tym przypadku ma dwie strony: i Tyską i krakowską. I zapewne leży pośrodku
Obiektywnie mówiąc
wg. przepisów PZHL Biała Karta (obowiązująca jeszcze przez rok) jest świadectwem definitywnej przynaleźności klubowej zawodnika - więc kol. Tyszanin ma rację w tym względzie że wg chorych ale obowiązujących przepisów PZHL GKS ma prawo się domagać kasy za Piotra. Inna sprawa to zesżłoroczny motyw z kontraktem - GKS Tychy w osobie pana prezesa Skowrońskiego w zeszłym sezonie powiedział że wypożyczy Sarnika do Cracovii kiedy ten podpisze kontrakt z GKS - w obawie oczywiście przed prawem Bosmana.
Reasumując - ponieważ PZHL żyje w średniowieczu więc sytuacja kiedy zawodnik nie ma kontraktu ze swoim obecnym klubem (bo np. nie chce on z nim go podpisać, albo nie mogą się dogadać co do warunków) i nie może odejść do innego bez zgody jest jak najbardziej możliwa
Co do wykupienia Parzyszka i Gonery - śmiem twierdzić że przez to teraz jest tak kretyńska sytuacja transferowa w Polsce - Kazio W. zobaczył że można wydębić kasę i za jego przykładem poszedł Marek K. i inni - no i teraz jest popieprzona sytuacja...
Jak GKS uzyskał kartę Sarnika to po prostu nie wiem - więc się nie wypowiadam, ale nie sądzę żeby to było takie proste jak przedstawia to Tyszanin, za długi to my też go chcieliśmy wykupywać - ale pan Skowroński na to nie psozedł
co do zaległości wobec tyskich hokeistów - powiem tak są zawodnicy którzy nie mają szczęścia być ulubieńcami zarządu jak Artur Ślusarczyk... i oni tacy optymistyczni względem zarządu nie są...
Tychy nie mają tragicznej sytuacji finansowej - ale moim skromnym zdaniem klub przeinwestowuje - gra trochę na kredyt...
pozdrawiam serdecznie
KSC&GKS
Ps. Nadal twierdzę że odejście Sarnika to żadna tragedia - szczerze mówiąc tylko jeden ubytek mnie zmartwił a był to Voznik - reszta ubytkow mnie nie zmartwiła
Ps2. Tyszanin dalej będziecie nazywać Sarnika panienką? - wiem zlośliwy jestem - ale to z sympatii ;)
i jeszcze jedno. Nie mam nic przeciwko płaceniu za graczy, ale [b]tylko[/b] za graczy, którzy zostali wychowani przez dany klub, lub pozyskani przez ten klub za pieniądze. I tak to reguluje najgorsza zmora Kazia W. i Marka K. - czyli prawo Bosmana.
A przy białej karcie - dochodzi do chorej sytuacji, gdy zarabia się na kimś kogo wcześniej się podkradło za darmo.
Ale może ten rok jeszcze wytrzymamy. Chyba, że Zenio i Kazio za rok wpadną na jakiś pomysł aby na 2 dni przed wejściem Bosmana u.d.u.p.i.ć to prawo (bez pytania o zgodę klubów). Po nich się można wszystkiego spodziewać.
A ja dalej twierdze że sprawa Sarnika wcale nie jest przesądzona na nie .Białe karty i niewolnictwo jest sprzeczne z prawem ,szczególnie unijnym i przy oddani sprawy do sądu i międzynarodowego arbitrażu sprawę mamy wygraną.Bezprawnie Tychy pobrały od nas za wypozyczenie zawodnika do którego nie miały żadnych praw -ICH PRAWA BYŁY BY WTEDY JAK BY TAM MIAŁ PODPISANY KONTRAKT.
Także teraz jak poszła sprawa na ,,noże''powinniśmy wnioskować o dyskwalifikację Sarnika i domagać się rekompensaty finansowej z tytułu zerwania z nami 3 letniego kontraktu.Trzeba raz na zawsze skończyć z grabarzami hokeja jak wożnicki ,kostecki czy Skowroński.O podpisaniu ???kontraktu z tychami nie pisze nikt .Portal hokej net juz by wiedział o tym.Karwin jesteś najbardziej w temacie daj info czy podpisał czy to kaczka dziennikarska.
Karvin, mimo wszystko my bylismy teraz ( jestesmy?) mniej zadluzeni niz Zaglebie wtedy... gdy Sarnik do Nas przychodzil. Na tej samej zasadzie przyszedl do nas zreszta Jarek Kuc.
Co do nazywania Sarnika panienka... ( jesli faktycznie bedzie u nas gral ) nie mam nic na usprawiedliwienie kibicow, łaska kibica... wiadomo. Tak jest jednak wszedzie. O ile mi wiadomo wszysycy zawodnicy dostaja kase nie tylko Slusar. Nie ma zawodnika wobec ktorego bylaby jakas zalegla kasa przez dluzszy okres czasu, miedzy innymi dzieki temu Bagis,Kuc, Belica graja wciaz u nas. Chociaz za rok mozliwe ze wszyscy zagraja u Was.
Karvin,Nurek pelna zgoda ze przepisy sa chore, ale cierpliwosci juz ostatni sezon. Po co sie sprzeczac ? Przeciez sprawa Sarnika nie jest jakims wyjatkiem.
Nurek, sytyuacja Slabonia nie jest identyczna, bo Slabon przyszedl razem ze Slusarem z KTH... i Slabon byl w posiadaniu swojej karty juz wtedy.
Potter, gdyby sprawa z sadzeniem byla taka prosta to mysle, ze juz rok temu Cracovia by sie na to zdecydowala. Ale nie ma sprawy my mozemy oddac kase za Sarnika, dostaniemy wtedy za Bagisia, Gonere i Parzyszka... wyjdziemy na plus tak czy inaczej.
Pretensje sa do Skowronskiego, ale on sam placil w takiej sytuacji wiec sam tez chcialby pieniadze. Mysle, ze kazdy prezes by tak zrobil.
Piszcie co chcecie ale ja wiem swoje i to racja jest po stronie Tychów. Jestem obiektywny. Nie kibicuje żadnej z wymienionych drużyn. Proszę Panie Nurek nie wtrącac się między wódkę a zakąskę dobrze? Co ma Sanok i powiększenie ligi do Sarnika i sporu między Tychami a Krakowem? Nie róbmy jaj. I jeśli Panie Nurek Pan tylko powołuje się na Gazety, to szczęśc Boże, powodzenia.
Więc sprawa wygląda tak:
Najpierw Tychy z Krakowem ustalili że Cracovia WYKUPI Sarnika definitywnie i w tym czasie gdy Sarnik myślał że będzie na stałe zawodnikiem Cracovii - PODPISAŁ 3 LETNI KONTRAKT Z CRACOVIĄ - jednak kluby zmieniły decyzję i TYLKO dogadały się co do ROCZNEGO wypożyczenia. A 3 LETNI KONTRAKT ZOSTAŁ. Więc to jest troche zagmatwane, ale jest tak jak napisałem. I wbrew 3 letniemu kontraktowi KTÓRY JEST NIE WAŻNY, Sarnik nadal jest zawodnikiem GKS Tychy. I teraz od klubów zależy czy się dogadają czy nie.
Pozdrawiam.
tyszanin - różni zawodnicy u Was grali przez ostatni okres czasu ;) I z tymi zaległościami nie jest tak różowo...
są zawodnicy którzy już nie grają w Tychach a na mecz z GKS się przykładają szczególnie...
a tak wogóle to pewnie że nie ma się co sprzeczać - i zresztą tego nie robię :)
Belica jakby miał grać u nas to już by tak było - po sezonie Wasz ulubieniec szukał pracy gdzie indziej - piszę tak bo kiedyś będąc w Tychach usłyszałem zdanie "Ślusar nigdy od nas nie odejdzie - bo jest związany z Tychami" Przy całej sympati to zdanie mnie bardzo rozśmieszyło - zawodnicy już od dawna nie czują przynależności klubowej...
I tak jak napisałem w świetle chorych przepisów PZHL Tychy mają rację
wogóle inną kwestią jest zdrowy rozsądek
a tak przsy okazji powtarxzam
gdyby nie ugięcie się GKS przed absurdalnymi żądaniami Unii przy Parzyszku i Gonerze to teraz byłoby zapewne normalniej w śwcie transferowym polskiego hokeja...
Doskonale kolego z Tych to ująłeś .Woźnicki bezprawnie sprzedał wam zawodnikopw do ktorych nb nie miał żadnych praw.To tak jak byś sprzedal np nie swoje mieszkanie.Obowiiazują nas przepisy miedzynarodowe czy się to komuś podoba czy nie .Jesteśmy krajem należącym do unni europejskiej i czy sie komuś podoba czy nie musimy sie dostosować do ogólnych przepisów.
Dlatego uważam że oddanie sprawy do sądu pracy w Polsce i do władz hokejowych IHF sprawę wyjasni jednoznacznie.woźnicki ,kostecki czy wasz prezes Skowroński nic tu nie wskurają będą musieli sie pogodzić z werdyktem.Co do Sarnika to sprawa jest znacznie bardziej skomlikowana przez podpisanie 2 kontraktów z nami 3 letniego i teraz z wami(choć żadne hokejowe źródło nie potwierdza tego).Hokeista będzie sporo kasy Cracovii oddać .Jeśli się nie dogadają hokeiscie grozi dyskwalifikacja bo zapewne nasi działacze nie popuszczą.
Czekam na potwierdzenie przez wiarygodne źródła czy Sarnik z wami podpisał.Jeśli tak wyjścia mamy 2 .1. dogadają się kluby i zawodnik z klubem 2.Sprawa trafi do sądu i skończy się dyskwalifikacja zawodnika.Za Sarnikiem nie będę rozpaczał bo to nie jest profesjonalista i co rusz wycina nowe numery.
W tym roku bez porozumienia z klubem kiedy inni trenowali i wylewali siódme poty na treningach on w najlepsze bawił się na wakacjach.Należało by go zastapić dobrej klasy hokeistą i odebrać kase od zawodnika i Tych.
Zgoda co do tej przynaleznosci klubowej, licza sie glownie pieniadze. Kazdy zawodnik po sezonie szuka lepszej pracy. Przyklad Jakubika :) ktorego tez kiedys tu cytowales jest najlepszy. Natomiast sa zawodnicy ktorym zmiana barw klubowych przychodzi ciezej i trzeba by im zaoferowac duzooo lepsze warunki zeby zminili barwy.
Natomiast Tychy raczej nie mialy wyjscia, P i G nie graliby u nas dzis... dosc powiedziec ze dwa inne kluby juz robily pod nich podchody wtedy.
A tak w ogole, to dopoki strona GKSu Tychy nie poinformuje o tej sprawie to jest to na razie plotka.
Ps. Wlasnie sprawdzilem plan sparingow, gramy ze soba trzy razy...
01.08.2006 (wtorek) GKS Tychy - Cracovia Kraków
03.08.2006 (czwartek) GKS Tychy - Cracovia Kraków
04.08.2006 (piątek) GKS Tychy - Cracovia Kraków
Cracovia nie ma nic do gadania czy Sarnik podpisze w Tychach czy nie. Kontrakt 3 letni jest NIEWAŻNY gdyż Sarnik jest zawodnikiem Tychów.
Jeszcze dodam że Sarnik nie podpisał kontraktu w Tychach bo jest na wakacjach i wraca 15 lipca.
Pozdrawiam.
panie skh, gratuluję obiektywizmu. Jedyne co z pańskich wywodów jest prawdą to to, że Sarnik jest formalnie zawodnikiem GKS. To cały czas piszę. Natomiast prawda na ten temat, nie jest ani tyska, ani krakowska, ani nawet sanocka (czyli Pana) - tylko leży pośrodku. Jak napisałem. Ciekawi mnie dlaczego obrońcy prawdy tyskiej tak uchylają się na zadane pytanie czemu takich jaj nie ma o Słabonia, choć przecież to identyczna historia. A to rodzi podejrzenia (powtarzam, podejrzenia, a nie moje zdanie) o to, czy sposób w jaki biała karta Sarnika dostała się do rąk działaczy był legalny.
[i] I jeśli Panie Nurek Pan tylko powołuje się na Gazety, to szczęśc Boże, powodzenia. [/i]
Powołuję się także na serwis hokej24.pl (chyba, że Pan już odpowiednie teksty z przed roku pozmieniał. To przecież proste, ale ja mam zruty ekranu :D). Mam także inne źródła, których ujawniać nie będę :P
[i]Proszę Panie Nurek nie wtrącac się między wódkę a zakąskę dobrze? Co ma Sanok i powiększenie ligi do Sarnika i sporu między Tychami a Krakowem?[/i]
1) ja nigdy nie zakąszam. :D
2) wtrąciłem złośliwie o powiększeniu ligi bo wq mnie Pan swoim zdaniem, że Sarnik w Cracovii jest nielegalnie. Na marginesie: czyżby nie znał Pan znaczenia emotikonu :P. Na forum SKH aż się od nich roi.
Sławomir Krzak to jedna z opcji na wzmocnienie środkowego ataku w drużynie wicemistrzów GKS Tychy. Pytanie tylko czy wróci i w jakiej będzie dyspozycji po tak długiej przerwie.
- Sławek kontaktował się z trenerem Wojciechem Matczakiem. Pytał się czy może wrócić. Nikogo nie przekreślamy, ale oczywiście decyzje należeć będą do trenera, który zadecyduje o przydatności zawodnika do drużyny - powiedział Andrzej Skowroński, prezes GKS Tychy.
Sternik GKS stwierdził również, że mimo zwiększenia limitu obcokrajowców, klub na siłę nie będzie poszukiwał hokeistów spoza granic Polski. Argumentacja jest prosta: za tych naprawdę dobrych będzie trzeba zapłacić bardzo dużo pieniędzy, natomiast tych gorszych nie ma co do zespołu brać, ponieważ będą hamować rozwój naszych wychowanków. Wszystko zatem wskazuje, że w klubie pozostanie Słowak Michał Belica oraz Czech Robin Bacul, z którym działacze tyskiego klubu są po słowie.
Niepewny jest wciąż los Piotra Sarnika. Ten jednak najprawdopodobniej wróci do Tychów i będzie tutaj grał. Nie wiąże go bowiem żadna umowa z Cracovią.
Nie milkną za to echa piątkowego walnego zebrania w GKS Tychy. Na nim przyjęto rezygnację z zarządu dwóch kolejnych osób (w ciągu roku ustąpiło aż osiem!). Prezes Andrzej Skowroński tłumacząc członkom klubu "rezygnacje dwóch członków oraz usunięcie trzeciego" za jedną z przyczyn podał różnice zdań na temat prowizji dla członków zarządu za załatwienie sponsorów.
Głos w tej sprawie zabrali nieobecni na zebraniu, byli członkowie zarządu Krzysztof Danecki oraz Jacek Szkonter.
- Te słowa, które padły na walnym nie są prawdą. Chcieliśmy, aby w klubie była przejrzysta polityka finansowa, dla dobra tyskiego klubu, a tak niestety nie było - mówi Krzysztof Danecki.
- Ja byłem największym przeciwnikiem prowizji dla członków zarządu. Zrezygnowaliśmy, ponieważ nie było szans na porozumienie się z osobami zasiadającymi obecnie w zarządzie - dodaje Jacek Szkonter, były wiceprezes ds. finansowych GKS Tychy .
Michał Dudek - Dziennik Zachodni
Jak narazie nikt poza mało wiarygodnym PS nie potwierdził informacji o przejściu Sarnika do Tych.Większość info jest w stylu ,że narazie niewiadomo gdzie ostatecznie wyląduje.
Nurek "Ciekawi mnie dlaczego obrońcy prawdy tyskiej tak uchylają się na zadane pytanie czemu takich jaj nie ma o Słabonia, choć przecież to identyczna historia."
Kilka postow wczesniej masz odpowiedz, przeoczyles wiec wklejam...
Nurek, sytyuacja Slabonia nie jest identyczna, bo Slabon przyszedl razem ze Slusarem z KTH... i Slabon byl w posiadaniu swojej karty juz wtedy.
dzięki, rzeczywiście nie zauważyłem. Ale to tylko potwierdza podejrzenia.
W dzisiejszym PS jest wywiad z prezesem GKS i on mówi,że jak uda się namówic do powrotu Krzaka i Sarnika to wtedy odzyskanie tytułu stanie się realne.
Tak więc wystąpiła mała sprzecznośc w przekazie informacji przez PS
HOKEJ Hokejowa Cracovia
dziś
Hokeiści Cracovii zakończyli pierwszy etap przygotowań do sezonu. Teraz udadzą się na 3-tygodniowe urlopy, a do zajęć wrócą 24 lipca. W kadrze nastąpiły pewne zmiany, o czym informowaliśmy na bieżąco. "Pasy" straciły braci Piotrowskich, Scibrana, Voznika. Na ich miejsce przyszli D. Laszkiewicz, Podlipni, Piekarski, Gil, Pinc i Hartman.
Do końca czerwca miał podpisać deklarację odnośnie dalszych występów w klubie Piotr Sarnik. Nie dokonał tego. - Sytuacja jest delikatna - mówi szef sekcji Adam Zięba. - Zawodnik nie podpisał oświadczenia, w którym wyrażałby chęć gry w Cracovii w następnym sezonie, nie mamy więc możliwości jego pozyskania, poza jedną - musielibyśmy zawrzeć umowę transferową z GKS-em Tychy. Znając życie, to GKS Tychy chce współpracować z tym zawodnikiem, a więc jest formalnie hokeistą tyszan, choć ma ważny kontrakt z nami, który będzie musiał rozwiązać. - Skończyliśmy treningi - mówi trener "Pasów" Rudolf Rohacek. - To co założyliśmy, to wykonaliśmy. Pogoda dopisała. Ten okres przeznaczyliśmy na "ogólnorozwojówkę", pracę nad siłą, wytrzymałością, szybkością. Biegaliśmy więc, jeździliśmy na rowerach, korzystaliśmy z kajaków i siłowni, graliśmy też w siatkówkę, korzystaliśmy z aquaparku. W drugim etapie przygotowań krakowianie mają wyjechać na lód, ale nie wiadomo gdzie, bo lodowisko w Krakowie będzie w remoncie. - Zobaczymy jeszcze gdzie będziemy trenować - mówi szkoleniowiec. - Mamy przygotowanych kilka wariantów, będziemy w Polsce albo na Słowacji, koniecznie bowiem musimy rozpocząć zajęcia na lodzie. W pierwszym tygodniu sierpnia zagramy sparingi z GKS-em Tychy, będziemy na turnieju w Nitrze, zagramy też Puchar Polski z Naprzodem Janów, a jak przejdziemy tego rywala, to trafiamy na Unię Oświęcim. Możliwy jest też wyjazd do Torunia. - Większość kadry z zeszłego sezonu zostaje - mówi szkoleniowiec "Pasów". - Mamy też ubytki, ale na miejsce tych zawodników którzy odeszli, przyszli nowi. Kadra nie była zła, ale zawsze może być lepiej. Mamy trzech młodych zawodników Landowskiego, Kruczka i Gruszkę. Nie zapominajmy o Pasiucie, który też jest młody. Ta trójka to reprezentanci młodzieżówki. Landowski i Gruszka to zawodnicy z MMKS-u Nowy Targ, Kruczek z KTH Krynica. Cracovia chciałaby jeszcze pozyskać młodych zawodników. Inny problem spędza sen z powiek działaczy - gdzie Cracovia będzie rozgrywała mecze w ramach Pucharu Kontynentalnego? Runda, której Cracovia ma być gospodarzem ma się odbyć w dniach 11 - 13 października. Krakowskie lodowisko będzie w remoncie i termin oddania go zbiega się z terminem Pucharu Kontynentalnego. - Wiadomo, że we wrześniu nie mamy szans na wejście na lód w Krakowie - mówi Adam Zięba. - Ale może uda się zrobić dach. Dopiero w październiku wejdziemy do hali. Jeszcze nie wiadomo, gdzie rozgrywalibyśmy mecze w Pucharze Kontynentalnym, gdyby nie udało się ich jednak rozegrać w Krakowie. W grę wchodzą Katowice, Oświęcim, Żlina, Sanok, Opole. Dla kibiców Cracovii, gdyby nie udało się zostać w Krakowie, najlepszą lokalizacją byłby Śląsk.
JACEK ŻUKOWSKI - Gazeta Krakowska
[I]Do końca czerwca miał podpisać deklarację odnośnie dalszych występów w klubie Piotr Sarnik. Nie dokonał tego. - Sytuacja jest delikatna - mówi szef sekcji Adam Zięba. - Zawodnik nie podpisał oświadczenia, w którym wyrażałby chęć gry w Cracovii w następnym sezonie, nie mamy więc możliwości jego pozyskania, poza jedną - musielibyśmy zawrzeć umowę transferową z GKS-em Tychy. Znając życie, to GKS Tychy chce współpracować z tym zawodnikiem, a więc jest formalnie hokeistą tyszan, choć ma ważny kontrakt z nami, który będzie musiał rozwiązać.[/I]
niech mi to ktos przełozy z polskiego na nasze ...
czy ja dobrze rozumiem ...
ma z nami kontrakt i jest formalnie zawodnikiem Tychów ...
[i]W grę wchodzą Katowice, Oświęcim, Żlina, Sanok, Opole.[/i]
Krynica!!!!
To jest tak zagmatwane jak przepisy obowiązujące w polskim hokeju.
jesli chodzi o kadre pasow na plus napewno mozna zaliczyc to ze mysli sie przyszlosciowo(duza ilosc mlodych zawodnikow )
na minus ,,pozbycie'' sie az 4 zawodnikow doswiadczonych z reprezentacji
Revenator, od tego momentu oni są tylko "doświadczeni", w reprezentacji już nie pograją ;)
Przez długi czas nie zabierałem głosu jak w temacie, obserwując jak się sytuacja rozwija.... Teraz, gdy kadra wydaje się już zamknięta przedstawię własne wnioski:
1) wariant optymistyczny:
- przyszedł Hartman - to wydaje się, megahit transferowy patrząc na jego STATYSTYKI W EKSTRALIDZE SŁOWACKIEJ.... Nie ma co jednak zapeszać i zobaczymy jak będzie.... Co by nie mówić bardzo mocno wierzę w tego zawodnika....
Żeby była równowaga w przyrodzie trzeba wlać trochę pesymizmu, tylko czy na pewno nastąpi równowaga???
- odeszło 4-CH REPREZENTANTÓW POLSKI: Sarnik, Voznik i bracia Piotrowscy...
- na ich miejsce przyszło kilku wartościowych zawodników, ale znacznie słabszych niż wyżej wymienieni: Gil, Podlipni, D. Laszkiewicz i Piekarski (ten ostatni jest wyjątkiem, ale dalej nie jest formalnie naszym zawodnikiem)
Nie potrafię wypowiedzieć się na temat kolejnego obcokrajowca Pinca - na pewno będzie wzmocnieniem, ale czy aż takim jakiego oczekujemy??? Tego nie mam pojęcia i nie będę się wypowiadał....
Teraz wnioski:
Wyglada na to, że będziemy mieć silniejszych obcokrajowców niż w poprzednim sezonie, natomiast słabszy skład krajowy i to nie ulega wątpliwości.... To jest moim zdaniem błąd, bo dobrych zawodników zagranicznych można zdobyć w każdej chwili (jest jeszcze drugie okienko transferowe), natomiast zawodników krajowych wiążą kontrakty i już nikt do nas nie przyjdzie, nikt nas nie wzmocni.... Co by jednak nie mówić skład wydaje się podobny do tego z poprzedniego sezonu, ale niestety rywale wydają się mocniejsi, choćby za sprawą naszego osłabienia (np. Sarnik wzmocnił głównego rywala).... Zdobyliśmy mistrza na 100-lecie klubu i to jest najważniejsze.... Jak będzie teraz nie wiadomo.... Niepokojące są natomiast wieści jakie dochodzą za pośrednictwem róznych źródeł bezpośrednio od naszych zawodników.... Ten temat jednak poruszę w innym wątku.....
Vasago popieram w 100% a od siebie dorzuce ze napewno polityka z mlodymi zawodnikami ktorzy maja ogrywac sie w Cracovii(Landowski .Gruszka ,Kruczek) jest napewno bardzo dobra i budzaca nadzieje na przyszlosc
----------------------------------------------------------------------------------------za hokej net
PRZYBYLI:
Daniel Laszkiewicz - Napastnik - TKH Toruń
Zbigniew Podlipni - Napastnik - Podhale Nowy Targ
Piotr Gil - Obrońca - Podhale Nowy Targ
Michal Pinc (Czechy) - Napastnik - Lillehammer IHK (Norwegia)
Richard Hartmann (Słowacja) - Napastnik - HK 36 Skalica (Słowacja)
Grzegorz Piekarski - Obrońca - Unia Oświęcim
Tomasz Landowski - Obrońca - MMKS Nowy Targ
Dariusz Gruszka - Napastnik - MMKS Nowy Targ
Maciej Kruczek - Obrońca - KTH Krynica
Przemysław Witek - Bramkarz - Unia
-------------------------------------------------------------------------------------
Jesli Witek juz jest Pasiakiem to jestem spokojny o bramke w nadchodżacym sezonie
A wiadomo już na 100 % ,że Sarnik odszedł,bo nigdzie nie znalazłem jakiejś oficjalnej informacji.Wszystko w stylu ,że najprawdopodobniej odejdzie.Albo ze strony Tyskich działaczy,że jak nam się uda go namówić do gry w GKS-ie.
Ciekawe wiadomosci dzisziaj na hokej.net przeczytalem ,ciekawie z tymi premiami
za majstra u nas jest ,pelny profesjonalizm nic dodac nic ujac.
Masser premie to rzecz uznaniowa.Ci co zostali u nas maja wypłacone .Co do innych to ja osobiście uważam że dobrze robi Zieba trzymając w szachu Sarnika czy Chabiora.Sarnik ma z nami 3 letni kontrakt i wypłacenie premii za MP jest kartą przetargową.Jak pójdzie do Tych to pewnie nie powącha ani zł.I bardzo dobrze klub poniósł ogromne koszty;2 razy płaciliśmy wypożyczenie a teraz widząc że 2 kluby się biją o niego pozwalał sobie na samowolkę .
Drużyna ciężko trenowała a Sarnik na Dominikanie tyłek wygrzewał.Co do Chabiora to też ponoć chciał dużo więcej kasy i nie chciał u nas grać-to powinien dostać symboliczne 100 zł i niech idzie wpizdu.Teraz jak Krynica się sypie nagle chce wrócić i żali sie na hokej net jacy to nasi dzialacze źli.
oj potter potter troche dziwne jest twoje podejscie do sprawy.:(.czy ty pracujac przez rok na obiecana premie chciałbys usłyszec że jak niezobowiazesz sie pracowac przez nastepny rok to o premii mozesz zapomniec??chyba nie !a zawodnicy nie sa niewolnikami i moga grac gdzie chca tym bardziej ze ci konkretni nie sa waszymi zawodnikami.vczy ty myslisz że taki dajmy na to Podlipni bedzie zostawiał całe serce na lodzie wiedzac jak traktuje sie zawodników chcacych odejsc?bo sadze ze pogra u was rok niedłuzej(bo juz narzeka i żałuje podjecia tej decyzji)wiem o tym czy wierzysz czy nie.jesli ktos uczciwie potter pracuje to moze chyba oczekiwac wypłacenia zarobionej swoimi rekoma premii,czyż nie?
a tak apropo .WSZEDZIE JEST TAK SAMO!!!MYśLAłEM żE U WAS JEST NORMALNIE no ale cóz pomyliłem sie a rozmowy z niektórymi zawodnikami nakazały mi nieco zmienic zdanie na zarzadanie w waszym klubie!zycze powodzenia!
Premia jest za zdobycie mistrzostwa , oczywiscie ze nie powinna byc taka sama dla wszystkich
bo wklad zawodnikow byl inny ale jest to premia za konkretne zadanie ktore zostalo wykonane
Wiec potter nie wciskaj tutaj glodnych kawalow,ja wiem ze co by Pan Zieba nie zrobil
to i tak dla ciebie bedzie o.k. a zwykly brak przyzwoitosci i dotrzymywania umow to
dla Ciebie frajerstwo,o jakiej karcie przetargowej opowiadasz przeciez to jest rozliczenie dotyczace tamtego sezonu!!
Natomiast jezeli zawodnik ma zaproponowane warunki kontraktu ( jak w przypadku Chabiora)
i sie na nie nie godzi to inna sprawa tutaj racje przyznaje klubowi bo ma prawo proponowac
takie a nie inne warunki a zawodnik jezeli ich nie przyjmuje moze odejsc jezeli nie ma
waznego kontraktu.
Zastanow sie tez dlaczego sie Sarnikowi w glowce poprzewracalo!!
Pitter wykaz chociaz minimum obiektywizmu !!!!!!!!!!
Akurat pewnie tobie żalił się Podlipni że żałuje pójscia do Cracovii kolego podhalanin .Pewnie ci jeszcze popłakał do rękawa.Kwestia premii za MP jest rozpatrywana indywidualnie.Nie jest powiedziane że każdy musi tyle samo dostać.A że Sarnik gra z nami w balona to inna sprawa.Czuje się jak święta krowa-drużyna ciężko trenowała (a on wakacje na Dominikanie).Nasz klub poniósł okreslone wydatki i koszty (i to spore).
Nie pieprz sam głodnych kawałków masser .Wkład Sarnika w MP może być wyceniony jak się nam podoba .Może dostać tyle co inni albo symboliczne 1 zł.I ani tobie ,ani mnie nic do tego.Osobiste wycieczki sobie daruj.Zięba dostał się między wrony i kracze tak jak one.Sarnik gra nam na nosie jak nikt dotąd i należy się mu pstryczek w nos.Niech mu krętacz skowroński wypłaci rekompensatę.
Potter , wklad Sarnika w zdobycie tytulu jest spory ,oczywiscie ze mozna wszystkim dac
po 1 zl a reszte np. trenerom i masazyscie , powtazam rozliczenie dotyczy przeszlego
sezonu i powinno byc wyplacone!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Natomiast jezeli Sarnik jest naszym zawodnikiem i nie trenuje to napewno sa
okreslone kary regulaminowe a jezeli nie jest bo np. skonczylo mu sie wypozyczenie
to niestety bedzie gral tam gdzie zechce i premie za mistrzostwo nie maja nic do tego!!!
Kolejny raz potter czytasz nieuwaznie co pisze, co do wron to Pan Kierownik
w 2-3 ligach pilkarskich z takimi wronami krakal ze uwiez mi ze hokejowi
dzialacze to golabki w porownaniu z nimi wiec raczej czym skorypka za mlodu.......
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)