CHCIALEM ODSZCZEKAC:
Kiedys napisalem ze Tomek Moskala to .... i ze jest drewniany jak Rasiak!
Dzis to odszczekuje i mowie ze jak ktos jest B.U.C to tylko ja!!!!!!!:)
Ale byl zajeb.isty meczyk! Najlepszy w tym sezonie! Brawo chlopcy!
A kaca to chyba bede mial do jutra! My w knajpie od 90minuty caly czas na cala pyte darlismy ryje hej pasy gooool!!!!! Oplacilo sie! Jak Tomek strzelil gola to myslalem ze bar sie wali!!!!! :)
-
-
ZWYCIĘSTWO :)!!!
brawo Cracovia brawo Moskała kac jest jeszcze ale wieczorem i tak bede pił od nowa
Super meczyk,bardzo dobra gra naszych piłkarzy jedyne co mnie trochę denerwuje to ,że nie potrafiliśmy stworzyć wiekszego zgrożenia po naszych rzutach rożnych.
A co do karnych to widać ,że śledzie mają krótką pamięć ,bo te niepodyktowane w meczu w II lidze były o wiele bardziej ewidentne niż te wczorajsze.
Jednym słowem sprawiedliwośći stało się zodość,a mecz wygrał lepszy.
Brawo Tomuś , uratowałeś nam tyłek:P:P
I to drugi raz w ten sam sposób
TO BYL NAPRAWDE DOBRY MECZ PASOW. TERAZ TYLKO BLAGAM NIE POPADAJMY W EUFORIE. JEST CIAGLE SPORO DO ZROBIENIA. BEDZIE DOBRZE
To był zdecydowanie najlepszy występ naszych piłkarzy. Zwyżka formy wyraźnie była widoczna w meczu z Odrą a wczoraj było tego potwierdzenie. Myślę, że to juz jest forma jakiej wszyscy kibice oczekiwali.....
Pretensje kibiców Pogoni do sędziego są co najmniej niesmaczne, nie mówiąc już o "moralnym" aspekcie sprawy.
1. "12 zawodnik gości" - hm... a oni meczu nie widzieli i różnicy w tym, co obie drużyny zaprezentowały, nie widzieli?
2. Pretensje mogą mieć co najwyżej o ten potencjalny karny tuż przed końcem - moim zdaniem, problematyczny, nawet przy tym co widać w TV - a karny za faul na Bojarze był absolutnie ewidentny.
3. O tym, co wyczyniał Żyro, pisać może po raz kolejny nie warto, bo to, co on robił, z mało czym da sie porównać. Ale przed meczem widziałem w Canal + bramki sprzed roku Pogoń-Cracovia (po raz pierwszy zresztą). 1:0 dla Pogoni było po absolutnie bezdyskusyjnym faulu na Cabaju w polu bramkowym.
"Jak zgodnie twierdzą osoby z PZPN..." - ciekawe, czy takie w ogóle były i czy rzeczywiście się wypowiadały?
Brawo, HEJ HEJ CRACOVIA - nabieramy wiatr w żagle;).
Agnan Napisał:
-------------------------------------------------------
>
> 2. Pretensje mogą mieć co najwyżej o ten
> potencjalny karny tuż przed końcem - moim zdaniem,
> problematyczny, nawet przy tym co widać w TV - a
> karny za faul na Bojarze był absolutnie
> ewidentny.
>
Tutaj się nie zgodzę.... Moim zdaniem karny Pogoni chyba się należał w doliczonym czasie gry, natomiast na pewno nie było faulu na Bojarskim - wyraźnie było widać, że zawodnik trafił w piłkę (piłka zresztą zmieniła kierunek lotu). Był to prawidłowy wślizg.
Vasago co Ty wygadujesz? Może myślisz o innej sytuacji - w tej o której mówimy obrońca Pogoni po prostu wjechał Bojarowi w nogę, wręcz nadepnął - widać to absolutnie wyraźnie na powtórkach, zresztą Wieszczycki i Laskowski też nei mieli wątpliwości...
nigdy się tak nie ucieszyłem jak przy tej bramce...
aż drinki się rozlały ;-))
Zwyciestwo...ale dzieki czemu
- Przygotowanie fizyczne zawodnikow,czyli cos co zarzucano WS-Cracovia zamiast być zadowolona z punktu na tak trudnym terenie,zaatakowała w końcowce meczu walczac do końca
- zrozumienie sie z zawodnikami trenera....nie podoba mi sie branie przez WS odpowiedzialności na siebie, za wszystkie porazki....natomiast...hmmm...widok skaczacego wspólnie z radości Stawowego z pilkarzami świadczy że jest miedzy nimi silna więź...to procentuje...
- olbrzymia ambicja,walka na kazdej dlugości boiska...coś czego nie bylo w Grodzisku...
- taktyka...cos co denerwowało,te setki podań,nic takiego na hurra....ale to zaczyna zdawać egzamin....zimne stwarzanie sytuacji,zero przypadku,asekuracja wlasna itp....
Nawet gdyby wczoraj przegrali....każdy...no może prawie każdy....pochwaliłby ich za tą waleczność w tym spotkaniu....a oni podobno się dopiero rozkręcają !!!
Nie wiem co wymyślą jutro w kontrowersjach, ale widać wyraźnie że Radwański atakuje i wybija prawą nogą piłkę, a Edi w tym czasie stoi na obydwu nogach. Dalej uważam, że o karnym nie ma mowy, a zagranie Radwańskiego - "stadiony świata" tyle że w kategorii interwencje obrońców.
Gratki z Gdyni za zdobycie po 36 latach Szczecina. Takie ostatnie minuty meczów mają swój klimat. My także w tej kolejce strzelilismy gola w takiej minucie. Gola, który dał nam pierwsze zwycięstwo w extraklasie po 23 latach. Poza tym mam nadzieję iż Ptaki były dobrze izolowane za względu na ptasią grypę. My tam jedziemy za dwa tygodnie i szczepionki przeciw tej zarazie mamy. Pozdruffki
Autor: Vasago (IP zapamiętane)
Data: 22 Paz 2005 - 17:10:35
Agnan Napisał:
-------------------------------------------------------
>
> 2. Pretensje mogą mieć co najwyżej o ten
> potencjalny karny tuż przed końcem - moim zdaniem,
> problematyczny, nawet przy tym co widać w TV - a
> karny za faul na Bojarze był absolutnie
> ewidentny.
>
>>>Tutaj się nie zgodzę.... Moim zdaniem karny Pogoni chyba się należał w doliczonym >>>czasie gry, natomiast na pewno nie było faulu na Bojarskim - wyraźnie było widać, że >>zawodnik trafił w piłkę (piłka zresztą zmieniła kierunek lotu). Był to prawidłowy >>wślizg.
Ja uważam że karnego na Edim raczej nie było , wslizg w piłkę, a że Edi się przy tym wywrócił w sumie nie dziwota, natomiast po obejrzeniu relacji na Interii wydaje mie się że był ewidentny karny dla Pogoni po faulu na Milarze , chyba Karwana , pasiak nie trafił w piłkę Milar dziubnął ją do przodu i dostał w nogi...
ale to juz historia wązne są punkty...
Był karny ,czy go nie było, a jakie to ma teraz znaczenia. W ostatnich dwóch sezonach w meczach z Pogonią sędzia trzy razy wpłynął w sposób znaczący na wynik meczu ,lub go ewidentnie wypaczył na korzyść Pogoni.Tak więc nawet jeżeli był karny ,a sędzia go nie podyktował ,to sprawiedliwości stało się zadość.Poza tym karny to jeszcze nie bramka i nie ma pewności ,że nie powtórzyłaby się sytuacja z Legii ,kiedy to najpierw Surma w 90 minucie nie strzelił karnego ,którego zresztą nie było ,a potem bramka Bojara dała nam zwycięstwo.
I jeszcze jedno ,w tym meczu wygrał poprostu lepszy !!!!!!!!!!
zac Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Był karny ,czy go nie było, a jakie to ma teraz
> znaczenia. W ostatnich dwóch sezonach w meczach z
> Pogonią sędzia trzy razy wpłynął w sposób znaczący
> na wynik meczu ,lub go ewidentnie wypaczył na
> korzyść Pogoni.Tak więc nawet jeżeli był karny ,a
> sędzia go nie podyktował ,to sprawiedliwości stało
> się zadość.
Żeby sprawiedliwosci stało się zadość
za Żyrę i dwa poprzednie wyjazdy
to powinni nam przyznać 5 wątpliwych karnych,
im nie przyznać ewidentnych
dać im kilka czerwonych kartek i nie uznać ze 3 goli...
> Poza tym karny to jeszcze nie bramka i
> nie ma pewności ,że nie powtórzyłaby się sytuacja
> z Legii ,kiedy to najpierw Surma w 90 minucie nie
> strzelił karnego ,którego zresztą nie było ,a
> potem bramka Bojara dała nam zwycięstwo.
No właśnie... Wąptliwy karny przeciw Cracovii w ostatnich minutach to ryzyko... :D
> I jeszcze jedno ,w tym meczu wygrał poprostu
> lepszy !!!!!!!!!!
O! I to jest najważniejsze.
A tak to relacjonuje niejaki Przemysław Sas w "Głosie Szczecińskim".
==
Płacz twardzieli
W pięć miesięcy po pamiętnym meczu z Wisłą Kraków, PZPN wyznaczył do sędziowania meczu Pogoni kolejnego nieudacznika. Arbiter Marcin Borski z Warszawy ukradł piłkarzom Pogoni punkty i premie.
Niemal każdy z 12 tysięcy kibiców na stadionie i tysięcy przed telewizorami. Piłkarze, obserwator i delegat PZPN. Wszyscy widzieli jak obrońcy Cracovii faulują zawodników Pogoni na polu karnym. Jeden tylko człowiek nic nie dostrzegł. To sędzia Marcin Borski z Warszawy.
- Nie uniknąłem błędów, ale nie wypaczyłem wyniku spotkania. To był najtrudniejszy mecz jaki prowadziłem w tym sezonie - mówił po zawodach Marcin Borski. Obserwator z ramienia piłkarskiej centrali Roman Kostrzewski z Bydgoszczy był zupełnie innego zdania. Ocenił sędziego na "6”. Oznacza to mniej więcej to samo, co zabranie kierowcy prawa jazdy. Borski będzie musiał na nowo zdać egzaminy sędziowskie. Miejmy nadzieję, że szef kolegium arbitrów Andrzej Strejlau odsunie go na dłużej od prowadzenia meczów ekstraklasy.
Borski prowadził mecz fatalnie. Nie reagował na brutalne faule zawodników, przez co gra z minuty na minutę stawała się coraz ostrzejsza...
Źródło:
no to wspolczuje panu Borskiemu (moze jest za Polonia,ze nas tak forowal:)
Blady Niko Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A tak to relacjonuje niejaki Przemysław Sas w
> "Głosie Szczecińskim".
>
> ==
>
> Płacz twardzieli
>
> W pięć miesięcy po pamiętnym meczu z Wisłą Kraków,
> PZPN wyznaczył do sędziowania meczu Pogoni
> kolejnego nieudacznika. Arbiter Marcin Borski z
> Warszawy ukradł piłkarzom Pogoni punkty i premie.
>
>
> Niemal każdy z 12 tysięcy kibiców na stadionie i
> tysięcy przed telewizorami. Piłkarze, obserwator i
> delegat PZPN. Wszyscy widzieli jak obrońcy
> Cracovii faulują zawodników Pogoni na polu karnym.
> Jeden tylko człowiek nic nie dostrzegł. To sędzia
> Marcin Borski z Warszawy.
>
> - Nie uniknąłem błędów, ale nie wypaczyłem wyniku
> spotkania. To był najtrudniejszy mecz jaki
> prowadziłem w tym sezonie - mówił po zawodach
> Marcin Borski. Obserwator z ramienia piłkarskiej
> centrali Roman Kostrzewski z Bydgoszczy był
> zupełnie innego zdania. Ocenił sędziego na
> "6”. Oznacza to mniej więcej to samo, co
> zabranie kierowcy prawa jazdy. Borski będzie
> musiał na nowo zdać egzaminy sędziowskie. Miejmy
> nadzieję, że szef kolegium arbitrów Andrzej
> Strejlau odsunie go na dłużej od prowadzenia
> meczów ekstraklasy.
>
> Borski prowadził mecz fatalnie. Nie reagował na
> brutalne faule zawodników, przez co gra z minuty
> na minutę stawała się coraz ostrzejsza...
>
>
> Źródło:
>
>
>
Hm... ja widziałem w TV i jestem innego zdania niż te tysiące przed telewizorami...
Inni w tym samym pubie też...
Sędzia Borski powinien wysłać w odpwoiediz kasetę z meczem prowadzonym przez p. Żyro.
Kostrzewski (dawny milicjant zresztą) akurat był bardzo dobrym sędzią.
Ocena 6 za ten mecz nie jest sprawiedliwa.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)