Całe szczęście pan Król do nas nie trafi - szanse na utrzymanie dzięki temu wzrosły!

Transfery Nawotczyńskiego i Króla to będą komplent niewypały. Nawotczyński jest strasznie słąby, a Król oprócz tego, że jest słaby to ma jeszcze niepokolei w głowie...

Problemy chorobowe są w każdej drużynie, więc nie ma co rozpaczać, że ktos nam odpadł z powodu choroby - do play-off sie wykurują :) Skład ogólnie wydaje mi sie, że mamy słabszy niż rok temu, ale jednoczesnie wszystkie inne drużyny osłabiły sie jeszcze bardziej. A jeśli już się ktoś wzmocnił (vide Sanok i ich galaktyczny sponsor) to i tak nie na tyle by nam zagrozić. Myślę, że w tym roku będziemy cieszyc się z mistrzostwa.