wierz mocniej, wiara czyni cuda.
-
-
U naszych rywali (prywatne pogaduchy będą kasowane)
Można znależć lepszych - vide Tomas - tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać.
Nadzieja matka glupich jak to mowia!!!Prawda jest taka,ze takich obcokrajowcow i za taka kase w PLH jeszcze chwilke nie bedzie.
Beda Budny beda , tylko pytanie czy w Cracovi bo jak beda nie wiadomo ile czekac
to wybiora inne propozycje.....
36 dni później
www.hokej.net
HC Havířov Panthers - Wojas Podhale Nowy Targ 2:4
W pierwszym swoim sparingowym spotkanu hokeiści z Nowego Targu wygrali z HC Havířov Panthers 4-2.
HC Havířov Panthers - Wojas Podhale Nowy Targ 2:4 (1:0, 1:0, 0:4)
Bramki: Galvas (Zdeněk) 8 min, Prokop (Klimeš) 30 min. - Ł. Batkiewicz (Voznik) 42 min, Malasiński (Sroka) 53 min, Baranyk (Rajski) 55 min., Baranyk (Voznik, Lyszczarczyk) 60 min.
Kary: 4 - 12 min. Strzały: 25 - 33 Widzów: 350
Składy:
HP: Novotný (od 30. Šafránek) -- Klimeš, Prokop, Huhto, Peštuka, Zientek, Galvas, Lašek, Krisl -- Škoda, Zdráhal, Mikšan, Lazorišák, Kováč, Haas, Potočný, Zdeněk, Rozum, Niec, Sikora, Giesel.
Podhale: Gruszka, Rajski -- Sroka, Wilczek, Sięka, Biela, Podlipni, Gaj, Dutka, Łyszczarczyk, Voznik, Baranyk, Smreczyński, B. Piotrowski, Bomba, Sulka, Malasiński, Łabuz, Kret, Zapała, Ł. Batkiewicz, Leśniowski.
hehe Potocny ryktuje się na play off-y :D
Mecz mistrzów Polski zakończony bijatyką kibiców
PAP /13:14
W meczu testowym w Havirzovie miejscowy pierwszoligowy zespół Panthers przegrał z drużyną mistrza Polski, Wojasem Podhale Nowy Targ 2:4. Sportowe widowisko zakończyło się bijatyką kibiców.
Jak poinformowała miejscowa policja - pięciu polskich kibiców zostało zatrzymanych. Zraniony został jeden z porządkowych i trzeba było go hospitalizować.
Pięciu cudzoziemców w wieku od 16 do 27 lat zostało umieszczonych w policyjnych celach. Jeden z nich, będący w stanie znacznego upojenia alkoholowego, został przewieziony do izby wytrzeźwień - poinformowała rzeczniczka miejscowej policji. Dodała, iż do awantury, sprowokowanej przez przyjezdnych kibiców, doszło pod koniec meczu. Interweniowały służby porządkowe, a jeden z nich, 56- letni porządkowy, został dotkliwie pobity i z licznymi obrażeniami został odwieziony do szpitala.
Mecz wygrała drużyna Podhala, m.in. demonstrując dobre przygotowanie fizyczne - zespół trenera Wiktora Pysza w Czechach jest na zgrupowaniu przed sezonem. Podhalanie swą wyższość okazali szczególnie w trzeciej tercji, wygranej 4:0.
Gospodarze meczu byli wyraźnie zaskoczeni przegraną. Przegrali - jak podkreśliła ich strona internetowa - z hokeistami z sąsiedniej Polski po raz pierwszy w historii klubu. Strona Podhala natomiast m.in. poinformowała, o tym, iż po przegranej organizatorzy meczu nie wywiązali się z wcześniejszych ustaleń, np. nie przygotowując kolacji.
Havirov Panthers - Wojas Podhale Nowy Targ 2:4 (1:0, 1:0, 0:4)
Dla Podhala bramki zdobyli: Milan Baranyk - 2, Łukasz Batkiewicz, Tomasz Malasiński.
Zaprosili sobie Podhale to mają :)
nono Karvinku.zal scisaka cztery literki ze Cracovia moze o takich rywalach tylko pomarzyc?moze napiszesz z kim gracie sparingi,co?
ehhhhhhhhhhhhh ... mówię za siebie, ale ja osobiście wolałbym nie grać nawet sparingów, niż zrobić takie przedstawienie i "promować" Polskę na arenie międzynarodowej :/ (przypomina mi to zajścia w Wilnie) ...
Ale Cię Karvin rozminili!
miasto hokeja-NT Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> nono Karvinku.zal scisaka cztery literki ze
> Cracovia moze o takich rywalach tylko
> pomarzyc?moze napiszesz z kim gracie sparingi,co?
no faktycznie havirov to szczyt naszych marzeń.
co do szczytów to miało je kilku kolesi z NT :D jak rozumiem było warto, swoją drogą kto by tam marzył o suchym prowiancie kupionym w przydrożnym barze w drodze do domu ;)
Promocja neostrady w Nowym Targu trwa :)
Moze jednak w Czechach bylo troszke inaczej niz podal onet.pl i telegazeta...
W pierwszym meczu kontrolnym przed nowym sezonem, wygrali w czeskim Havirzovie z Panthers
W czasie spotkania i tuż po jego zakończeniu doszło do awantur między kibicami.
Mistrzowie Polski, przygotowujący się do sezonu w słowackim Kieżmarku, mają w planach - przed rozpoczęciem nowego sezonu (7 września) - rozegranie trzynastu spotkań kontrolnych. Na dobry początek pokonali czeskiego pierwszoligowca, z którym nigdy wcześniej nie udało im się wygrać.
- Wygrana w pierwszym sparingu z klasowym rywalem dobrze wróży przed kolejnymi meczami. Pokazaliśmy dobre przygotowanie fizyczne. Po przegranych dwóch tercjach, potrafiliśmy rozstrzygnąć spotkanie w trzeciej - mówi Wiktor Pysz, trener Wojasa.
Pod koniec spotkanie na trybunach w Havirzovie zawrzało. - Była okropna awantura. Doszło do bijatyk z ochroniarzami. Nie wiem, kto wszczął zamieszki, ale musiały interweniować służby porządkowe. Zrobiło się straszne zamieszanie, ale mecz nie został przerwany - mówi Pysz.
Czeska policja poinformowała, że awantury spowodowali polscy kibice, którzy poturbowali jednego z pracowników ochrony. Pięciu chuliganów zostało zatrzymanych.
Andrzej Podgórski, prezes Podhala, uważa, że kibice Wojasa nie wywołali awantur, choć sparingu nie oglądał. -Robią z igły widły. Nie pamiętam, takiego przypadku, żeby nasi kibice wszczynali awantury. Jeśliby było coś na rzeczy, otrzymałbym zażalenie z czeskiego klubu - zapewnia Podgórski.
Czesi po przegranym meczu i bijatykach na trybunach, nie byli zbyt gościnni. - Czekaliśmy na kolację, ale nie dostaliśmy. Straciliśmy przez to kilka godzin i głodni wróciliśmy do kraju - żali się trener Pysz.
Lodowisko w Nowym Targu ma być gotowe 1 sierpnia, do tego czasu hokeiści Podhala będą trenować w Kieżmarku. Od 2 do 4 sierpnia wystąpią w turnieju w Zwoleniu, gdzie zmierzą się z gospodarzami i dwoma czeskimi zespołami. Natomiast od 23 do 25 sierpnia zagrają w Pucharze Tatr z reprezentacjami dwudziestolatków Szwajcarii i Słowacji. - Postawiłem wysoko poprzeczkę zawodnikom. Zagramy z mocnymi zespołami z ligi słowackiej i czeskiej, co zmusi nas do gry na sto procent i zweryfikuje nasze umiejętności - uważa Pysz.
Havirov Panthers - Wojas Podhale Nowy Targ 2:4 (1:0, 1:0, 0:4)
Bramki dla Podhala: Baranyk (dwie), Batkiewicz, Malasiński.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków
miasto hokeja
Napisz lepiej gdzie macie flage:)
Kibice Podhala to aniołki oni nigdy nie rozrabiają,jak ci Czesi mogli z nimi tak postapic żeby nie dac zawodnikom kolacji,hehe coś podobnego,nawet prezes chociaż sparingu nie oglądał wie że jego kibice nigdy awantury nie wszczynają-to się nazywa góralska solidarność.
Wysoka porażka Podhala z Nitrą
2007-08-02 19:44:34, Hokej.Net, Wyświetleń: 1171
Hokeiści Wojas Podhale Nowy Targ przegrali z HK Ardo Nitra 9:2 w ramach memoriału Pavla Zábojníka rozgrywanego w Zvoleniu.
HK Ardo Nitra - HK Nowy Targ 9:2 (4:1, 4:1, 1:0)
Bramki: J. Ručkay 2, H. Ručkay 2, Saliji, Kolník, Vozdecký, Špila, Pľuščev - Bakrlík, Malasiński.
Mistrzowie Polski hokeiści Wojasa Podhale Nowy Targ od wysokiej przegranej z HK Ardo Nitra rozpoczęli udział w międzynarodowy turnieju im. Pavla Zabojnika w słowackim Zvoleniu. W turnieju uczestniczy sześć ekip - Sokół Kijów, HK Ardo Nitra, Podhala Nowy Targ, HC Zlin, MHC Martin i HKm Zvolen. ?Szarotki? grać będą jeszcze z dwoma ostatnimi.
Sprawy organizacyjne ([b]zaległości finansowe wobec zawodników[/b]) sprawiły, iż nowotarski zespół wyjechał z 2-godzinnym opóźnieniem. Dotarł do Zvolenia 25 minut przed rozpoczęciem spotkania. Bez należytej rozgrzewki przystąpił do meczu i po 14 minutach przegrywał już 0:3. Szkoleniowcy Podhala zdecydowali się zmienić golkipera. Miejsce Tomasza Rajskiego między słupkami zajął Jarosław Furca, ale poligon strzelecki siódmej drużyny słowackiej ekstraklasy ( po sezonie zasadniczym; w play off Nitra odpadła w ćwierćfinale z HKm Zvolen, przegrywając w meczach 2:4) tylko na chwilę został zatrzymany. W 17 minucie wreszcie mistrzowie Polski przeprowadzili akcję godną kamery filmowej. Zdzisława Zaręba z Zbigniewem Podlipnim na pełnej szybkości wymienili ?gumę?, a ostatni z wymienionych zamarkował strzał i do ?pustaka? dograł Frantiskovi Bakrlikowi. Pierwsze skrzypce w zespole słowackim grał były reprezentant Słowacji, 39-letni Lubomir Kolnik i strzelec Martin Vozdecky. To on w 20 minucie zdobył bramkę do szatni.
Furca tylko 13 minut strzegł świątyni. Słowacy rządzili i dzieli na tafli. Przy stanie 7:1 wrócił do bramki Rajski. W 38 minucie Tomasz Malasiński przechwycił krążek w środkowej strefie i w sytuacji sam na sam zdobył poprawił rezultat spotkania na 8:2. Minutę wcześniej Milan Baranyk ostemplował poprzeczkę.
W ostatniej tercji zespół z Nitry pofolgował. W 57 min. Rajski spod bandy zagrał wprost na kij rywala, a ten z prezentu skwapliwie skorzystał, lokując krążek w pustej bramce. ?Szarotki? też miały sytuacje, a najlepszą w 47 min. Sebastian Biela, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
- Dziesięć minut było wyrównane ? mówi szkoleniowiec ?Szarotek?, Wiktor Pysz. ? Potem dwie szybko stracone bramki w 6 i 7 minucie, które powinien obronić Rajski, rozkleiły zespół. Do bramki wszedł Furca i całkiem dobrze sobie poczynał. Na początku drugiej tercji w odstępie 3 minut, między 23-25 minutą przepuścił jednak trzy gole i został zmieniony.
HK Ardo Nitra ? Wojas Podhale 9:2 (4:1, 4:1, 1:0) w karnych 2:2.
Bramki: J.Ruckay 6, 24, Henrich Rucka 23, 57, G. Saliji 7, Kolník 14, Vozdecky 20, Spila 25, Pluszczew 38 - Bakrlik 17, Malasiński 38.
Podhale: Rajski (13:34 ? 26:19 Furca); Vychodil ? Smreczyński, Dutka ? Łabuz, Sroka ?Sięka, Piotrowski ? Kret; Baranyk ? Voznik ? Łyszczarczyk, Bakrlik ? Zaręba ? Podlipni, Kacir ? Zapała ? Sulka, Malasiński ? Biela ? Batkiewicz. Trenerzy. Wiktor Pysz i Tadeusz Kalata.
W innych meczach:
MHC Martin - Sokół Kijów 3:2 (1:0, 1:1, 1:2)
Bramki:. Polak 17, Dastelinka 29, Kolory 32 - Gunko 42, Blagoj 47.
HKm Zvolen - RI Okna Zlín 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)
Bramki: Krayzel 16, Babka 21, Jurík 35, [b]Scibran 44[/b].
----------------------------------
Zaległości? już?
i patrzcie państwo "rolbista" Scibran strzelił bramkę :)
Nie chcieli jechać na Słowację...
Od wysokiej porażki z Nitrą 2-9 rozpoczęli udział w 9. Memoriale Pavla Zabojnika hokeiści Podhala.
"Szarotki" przyjechały do słowackiego Zvolenia tuż przed meczem i rozpoczął się on ze sporym poślizgiem. W Nowym Targu tajemnicą poliszynela jest, że klub zalega zawodnikom z płatnościami. I wreszcie balon pękł. Część mistrzów Polski nie chciała jechać na Słowację i dopiero po kilku godzinach rozmów wszyscy wsiedli do autokaru. Nie ma już w Nowym Targu Amerykanina, w Keżmaroku okazało się, że młodzieniec z Nowego Jorku ze swoimi umiejętnościami miałby nawet problemy z występami w I-ligowym MMKS-ie.
Miasto hokeja NT
Jako dobrze poinformowany co sie dzieje u Was w klubie....Napisz ile kasy wisicie hokeistom?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)