Wieczornym tramwajem wraca z imprezy dwóch facetów:
- o k&*^%% - mowi jeden
- o ja pier$%^& - odpowiada drugi
Panowie - zwraca się do nich trzeci - przestańcie wreszcie rozmawiać o przepychankach personalnych w Cracovii, bo ja już tym rzygam
-
-
Nocne Polaków rozmowy - dedykowane Panom Moderatorom
Na ulicy bije się dwóc kiziorów. Jeden wyciąga kosę, drugi juz ma w rece tłuczek. Do mięsa oczywiście. Walka jest ostra, pierwsza krew sie polała. Ten z nozem lewą ręką blokuje, a prawą z nozem wymierza swoje narzedzie w grdykę przeciwnika. Mówi: "Wejdą??", ten ktorego zycie wisi na włosku w końcu w koncu wyszarpuje sie i odpowiada "Nie! Nie! Nie!". Walcza, raz ma przewage jeden, raz drugi... W koncu gore bierze Nożownik. Jego cios trafia miedzy żebra, ostrze wchodzi głęboko. Tłuczek jego przeciwnika toczy sie po ulicy. Nożownik tryumfuje. "Wejdą do pucharów czy nie??"- w sumie nie oczekuje odpowiedzi od broczącego krwią niedawnego druha. Ten jednak odpowiada: "Moze i wejdą... ale ze stadionem... nie zdążą..." I to sa jego ostatnie słowa...
:D
Z pamiętnika Craco(vskiego partyzanta):
Niedziela: przywaliłem Imperatorowi tekstem w necie
Poniedziałek: Imperator wywalił mojego ulubionego Trenera
Wtorek: ośmieszyłem stronników Tyrana na forum
Środa: Tyran podniósł ceny biletów o 300 proc.
Czwartek: Powiedziałem Temu Panu prosto w oczy co o nim myślę
Piątek: Ten Pan odsunął na boczny tor mojego ulubionego Wiceprezesa
Sobota: zorganizowałem na meczu koncert bluzgów na Wiecie Kogo
Niedziela: Siostrzyczki norbertanki się wnerwiły i przegoniły nas wszystkich. A na odzyskanych terenach zasadzą marchewkę
Kiedyś ta ziemia wyglądała inaczej. Nie było podziałów między jej mieszkańcami. Kiedyś, kiedyś, kiedyś... Sześć słońca planety KSC-1906 świeciło gorącym żarem, co zwiększało już i tak wysoką temperaturę panującą na Pustyni Bezkresnej. W powietrzu unosiły się ciężkie opary deuteru. Miała się właśnie rozegrać największa bitwa od czasów wielkiego wybuchu. Armia "pro-dop" była liczniejsza. Jednak daleko jej było do wytrenowania i uzbrojenia armii "anty-dop". Lekkie osobiste lasery "pro- dopów", wydające charakterystyczne gwizdy, mizernie wyglądały przy ciężkich warcraftach "anty- dopów". Jednak "pro-dopi" mieli skarb, ktorego ich przeciwnikom brakowalo- ideę. Tego nie można było przeliczyć na amunicję, nawet na krążowniki i niezbędne do produkcji układów scalonych kryształy z Północnej Planety.
Dowódca "anty-dopów" dał sygnał do szybkiego ataku. Liczył na walkę wręcz i ciężkie noże surwiwalowe jego wojowników. "Pro- dopi" nie mięli dowódcy".
Największa bitwa planety KSC-1906 od czasów wielkiego wybuchu zaczęłą się...
I niech Craco to przemyśli co Miś napisał.
C&C ......................
Wieczór i noc upływa jak widze pod znakiem opowiesci fantasy :))
a co nam pozostało?
Faciu napierdziela nocą w zaułku drugiego człowieka. Tamten z wyrzutem:
- Polaka bijesz?
- A skąd ja ci gnojku tu teraz o tej porze wytrzasnę obcokrajowca???
kolego Geopijatyk - wyszliście z konwencji tego wątka. To powinno być tak (przynajmniej tutaj) :
Na stadionie podczas meczu Cracovii z Zagłębiem Lubin faciu napierdziela drugiego . Tamten z wyrzutem:
- Pasiaka bijesz?
- A skąd ja ci gnojku tu teraz na tym meczu wytrzasnę kibica gts???
(źródło, Agnan: http://forum2.cracovia.krakow.pl/read.php?1,1201502,1202539#msg-1202539)
Podchodzi Crac do okienka na poczcie.
- Dzień dobry, chciałbym nadać Depesza
- Chyba depeszę. Depesza się nie nadaje - mowi panienka
Crac odwraca się i woła:
Hej, Depesz, nie nadawaj już, bo się nie nadajesz
Przychodzi Zubereq do lekarza.
Lekarz sie pyta:
-Ale tak w czterech slowach- jak by pan określił swój stan??
Na to Zubereq:
-Agesywność- zero. Kumatość- zero.
Przechodzą przez ulicę Karvin, Crac, Karolo, Geopijatyk, Matrixball, Santo i North. W pewnym momencie ma miejsce wypadek- pod samochód wpada mysz. Pierwszy komentuje Karvin:
-no tak, dobrze ze to nie Cieślak, bo mięlibyśmy słabszy trzeci atak.
Na to Crac:
-pewnie Filipiak ją przejechał. A jak nie Filipiak to pracownik Filipiaka. A jak nie pracownik, to pewnie ktos, kogo Filipiak właśnie wylał z pracy.
Karolo:
-Napisze o tym niusa na głównej!! Ale musze byc z tym szybszy niz Teraz Pasy!!
Geopijatyk:
-problem myszy nie jest tu kwestią wiodącą. Kameralny charakter audytorium nie pozwala mi na całkowite ogarnięcie problemu, w związku z tym napiję się wódki.
Matrixball:
-tak samo skończy Wisła jesli nie zwolni Kasperczaka, Liczki i wszystkich, i nie zacznie stosować matrycy.
Santo:
-jak była za Wisłą, to dobrze sie stało!! CHWDP!!!
North:
-S. z Kazimierzowskiego tez kiedys przejechal mysz. Ale to przerzut, wiec sie nie liczy.
Miś Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kolego Geopijatyk - wyszliście z konwencji tego
> wątka. To powinno być tak (przynajmniej tutaj) :
>
> Na stadionie podczas meczu Cracovii z Zagłębiem
> Lubin faciu napierdziela drugiego . Tamten z
> wyrzutem:
> - Pasiaka bijesz?
> - A skąd ja ci gnojku tu teraz na tym meczu
> wytrzasnę kibica gts???
>
Misiu - wybacz, ale nie mogę sobie odmówić...
Gdy wróciłeś na forum, bodaj Twój pierwszy post był do awarii - "kolego a., kto to napisał pierwszy na forum?"
- zatem:
[url]http://forum2.cracovia.krakow.pl/read.php?1,1201502,1202539#msg-1202539[/url]
gdzie jest tekst następujący
(z następnego dnia po Zagłębiu Lubin)
[i]
Re: To jakas paranoja...
Autor: Agnan (IP zapamiętane)
Data: 20 Kwi 2005 - 21:51:43
Jest taki dowcip Mleczki. Historyjka obrazkowa:
Pierwszy obrazek. Facet leje drugiego. Ten bity woła:
"Polaka bijesz!"
Rysunek drugi. Ten, co bije, odpowiada:
"A skąd ja ci gnojku wezmę o tej porze obcokrajowca!"
I ten dowcip mi się dzisiaj przypomniał, jako, że odpowiada temu, co się działo.
"Kibica Cracovii bijesz?" "- A skąd ja ci na tym stadionie wezmę kibica Wisły?"
[/i]
Agnan. Sorry, późno bylo i przeoczyłem. Już poprawiam
[url]http://www.kakofonia.pl/PL/PLmis/CO_ROBI.WAV[/url]
Miś Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Agnan. Sorry, późno bylo i przeoczyłem. Już
> poprawiam
Misiu,
Ale nie ma za co przepraszać, i nie ma co poprawiać...
Nikt nie ma obowiązku pamiętać, co było ongiś na forum, ani tego, gdzie co kiedyś zobaczył.
Po prostu nie mogłem sobie odmówić przyjemności
zrobienia małego żartu przy okazji...
Ferencvaros Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przychodzi Zubereq do lekarza.
> Lekarz sie pyta:
> -Ale tak w czterech slowach- jak by pan określił
> swój stan??
> Na to Zubereq:
> -Agesywność- zero. Kumatość- zero.
>
> Przechodzą przez ulicę Karvin, Crac, Karolo,
> Geopijatyk, Matrixball, Santo i North. W pewnym
> momencie ma miejsce wypadek- pod samochód wpada
> mysz. Pierwszy komentuje Karvin:
> -no tak, dobrze ze to nie Cieślak, bo mięlibyśmy
> słabszy trzeci atak.
> Na to Crac:
> -pewnie Filipiak ją przejechał. A jak nie Filipiak
> to pracownik Filipiaka. A jak nie pracownik, to
> pewnie ktos, kogo Filipiak właśnie wylał z pracy.
> Karolo:
> -Napisze o tym niusa na głównej!! Ale musze byc z
> tym szybszy niz Teraz Pasy!!
> Geopijatyk:
> -problem myszy nie jest tu kwestią wiodącą.
> Kameralny charakter audytorium nie pozwala mi na
> całkowite ogarnięcie problemu, w związku z tym
> napiję się wódki.
> Matrixball:
> -tak samo skończy Wisła jesli nie zwolni
> Kasperczaka, Liczki i wszystkich, i nie zacznie
> stosować matrycy.
> Santo:
> -jak była za Wisłą, to dobrze sie stało!!
> CHWDP!!!
> North:
> -S. z Kazimierzowskiego tez kiedys przejechal
> mysz. Ale to przerzut, wiec sie nie liczy.
>
> Dystansu do pewnych spraw i zdrowego rozsądku
> życzę...
>
> Hajra Fradi!!!
niech ja w domu nie nocuje ROTFL:-)))))
dodam
Miś - kto ją uczył przechodzić przez ulicę? pewnie Stawowy!
Craco - ...
Ferencvaros - a mówiłem żeby nabrała dystansu
DSS - będzie z tego fajna vlepka
Maaciek - tak będzie z wszystkimi członkami tego trupa SKFu
Potter - nawet myszom potrzeba wzmocnień.
hmmm, tak offtopic: ale po co zubereq'a mieszac z moją stareńską sygnaturką?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)