Oi!fan - No prawie małolaty sie na D pobiły;) trza ich było uspokajać, hehe ale dobre wojaki:D
-
-
Tylko szmata bije brata !
Oj!fan. no i co z tego. widocznie chcięli dać do zrozumienia, że nie dali się zastraszyć. Ludzi, którzy nie śpiewają wszystkiego jak leci jest dużo. Ja siedzę na B na prawo od spikerki i też wszystkiego nie śpiewam. Też mnie wyślesz na Reymonta? Dziękuję Ci bardzo.
Nie lękajcie się i tak ich zwycięzymy czytaj :nauczymy pozytywnego dopingu .Nie dajmy sie zastaszyć!!!!!
Nigdy więcej takich sytuacji i tak wygramy .....bo jest nas więcej , pojednanie -pokazało!!!
gdzie byli kibole wtedy-bali się bo widzieli nasza siłę!!!!
borsuk Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Też mnie wyślesz na
> Reymonta? Dziękuję Ci bardzo.
Nie wysyłam nikogo osobiście, ani nie mam takich zamiarów, ani możliwości. Zawsze, zwłaszcza jeżdżąc w 13 osób na wyjazd, marzyłem, żeby było nas jak najwięcej!. Ale jeśli ktoś twierdzi, że powinno się dopingować PASY i tego nie robi, dodatkowo zagłusza tych co prowadzą doping zarówno dla CRACOVII, jak i anty-w to powinien się zastanowić, czy aby na pewno chce na tym stadionie siedzieć. Na derbach też będą ograniczać się do zagłuszania? Z tego co mi wiadomo (nie wiem, bo tam nie bywam) - na meczach po drugiej stronie Błoń nikt nie śpiewa "wisła to stara..." więc tam zapewne mecze ogląda się w lepszej atmosferze, nie trzeba nic zagłuszać...
K.
Oi!fan....ja siedze na B....dzisiaj glośno dopingowałem....nie śpiewałem "wisła to stara..." ale zdziwiło mnie niezaspiewanie przez slynny sektor D,w takim meczu hymnu Triady....to jest wstyd....prrrooooszę Cię,nie wysyłaj mnie na GTS....
CRACOVIA - KLUB JANA PAWŁA II !!!
Próbowaliśmy śpiewać Hymn Triady ale niestety 3/4 osob w młynie nie zna tekstu...
Oj!fan. Nie zagłuszają tych co robią doping pro, ale tych co anty, a że są to ci sami ludzie to trudno. Myślę, że chodziło o to, że chcięli pokazać, iż się nie wystraszyli na meczu z Zagłębiem.
Ręczę Ci, że nikomu nie spieszy się na Reymonta. Może ci ludzie chcieliby przyprowadzić na mecz swoje dzieci, a przy bluzgach jest to niem,ożliwe.
Generalnie mi i im chodzi o to, żeby zachowanie kibiców było godne Patrona stadionu.
Mam prawo się tak wypowiadać bo na Pasy chodzę już bardzo długo. Jeżeli moja wypowiedź jest nieskładna to wybacz. Jestem już po paru browcach.
ian thorpe Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oi!fan....ja siedze na B....dzisiaj glośno
> dopingowałem....nie śpiewałem "Wisła to stara..."
> (...)prrrooooszę Cię,nie wysyłaj mnie na
> GTS....
>
Ale ja chcę, żeby dopingujący PASY zostali z nami! ... zgadzam się z Tobą w 99 %. Zawsze będę dopingował Pasy, czasem (nie za każdym razem, bo co za dużo to niezdrowo) śpiewam tę słynną pieśń o sąsiadce zza Błoń (i rozumiem, że jeśli ktoś nie chce śpiewać - nie śpiewa i tyle), ale jednocześnie nie będę jej zagłuszał, a to czego nie zrozumiem to - siedzenie cicho przez 3/4 meczu i aktywizowanie się tylko i wyłącznie do zagłuszania.
K.
PS. To dla kibica Pasów jest rzeczą oczywistą
lepiej siostrę mieć w burdelu niż zjednać się z wisłą.
Oj!fan. No właśnie.Czemu ta pieśń nie jest intonowana w zamian z wiadomą piosenką. Było ,tyle wspaniałych pieśni jakiś czas temu. wystaczy zwrócić się o teksty do starszych kibiców. Jakby co, sam służę tym co pamiętam.
Jeżeli chodzi o anty:
Nie płacz....
Cracovia i Polonia( ta pieśń wogóle od dłuższego czasu nie jest intonowana- występuje tylko jedno brzydkie słowo, a pieśń ma sens i melodię.
Zpro:
Ty najlepszych kibiców...
Sztandarowe "oooo Cracovio" tym bardziej, że łysy może pociągnąć (nomen omen też go długo nie było na Cracovii - i co, wyślecie Go na Reymonta?
o reszcie napiszę jak wytrzeźwieję :)
Oczywiście brakuje prostych przyśpiewek typu:
klaskanie "Pasy"
klaskanie KS
KS, KS Cracovia...(na wiadomo jaką melodię)
Może to śmieszne, ale śpiewało się kiedyś "jeden gol, drugi gol..." i poważnie robił to cały sektor.
Moja jedyna miłość.... (rzadko śpiewane)
dzisiaj po meczu, w podgórzu typowe pikniki stracily szale bo myśleli że jest pojednanie.na nastepnym meczu jusz pewnie zaspiewaja że wisła zomowska to...albo przynajmiej nie zagłuszą.jestem przeciwko antydopingowi w wydaniu co 10 minut.raz na mecz sam zaspiewam.ale śpiewy 25 osób w młynie że sląsk robi kupe to porażka.
jeszcze jedna anty - "już od rana pod kasami...."
ancymon. nie zaspiewają, bo to nie ma wiele wspólnego...
borsuk Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może to śmieszne, ale śpiewało się kiedyś "jeden
> gol, drugi gol..." i poważnie robił to cały
> sektor.
O, właśnie!
zwłaszcza że mamy znowu świetlną tablicę... :-)
borsuk Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tym bardziej, że łysy
> może pociągnąć (nomen omen też go długo nie było
> na Cracovii - i co, wyślecie Go na Reymonta?
Ale pytanie... uderzenie w wielki bęben... No tak, teraz jak nie odpowiem-to będzie, że mnie zatkało, a jak odpowiem to wyjdzie na to, że mam czelność 'weryfikować'; żywą legendę Cracovii.
Zanim więc odpowiem, krótkie wyjaśnienie:
1) Nie jestem oficjalnym rzecznikiem forumowym, prasowym ani żadnym innym JG (nota bene nie należę nawet do JG i nie popieram bicia swoich!), nie jestem też członkiem PZPR czy towarzyszem, więc nie pisz do mnie per WY. Poprzednimi postami próbowałem pomóc zrozumieć zaistniałą sytuację i przedstawić swoje odczucia tego co się dzieje na stadionie, jednakże z powyższego pytania wynika, że albo masz problemy ze zrozumieniem słowa pisanego albo nie chcesz zrozumieć, tego co do Ciebie piszę.
2) Żadnego Pasiaka nie wyrzucam na Reymonta. Nie jestem uprawniony do weryfikowania czy decydowania, kto ma przychodzić na PASY a kto nie. Chcę, zawsze chciałem, aby nas było jak najwięcej. Wydaje mi się jedynie, że osoby, które nie dość, że III-ligową Cracovię dopingowały jedynie przez czytanie gazet, nie dość, że niekoniecznie chcą z nami teraz dopingować PASY (albo robią to bardzo, bardzo rzadko);to jeszcze ich aktywność na meczu prawie ogranicza się do zagłuszania dopingu anty-w; powinny to przemyśleć. Rozumiem, że z różnych powodów ktoś może kiedyś nie chodził na mecze, rozumiem, że rzadko śpiewa, ale dlaczego jest aktywny tylko w zagłuszaniu?!! Za tydzień derby-też będą buczeć razem z wiślactwem(?), to może pokrzyczą też z nimi 'Jazda, jazda...'? Powtarzam: stanowczo jestem za tym, żeby dopingować PASY, stanowczo jestem za tym by odkurzyć wiele z naszych "przebojów" (znam je i pamiętam!), dopinguję PASY na całe gardło, od czasu do czasu zaśpiewam też coś o naszym wrogu, ale nie chcę, aby ten, który dziś mieni się wielkim kibicem Cracovii, ale nie śpiewa ze mną CRACOVIA!; zagłuszał mnie kiedy śpiewam o wiślactwie (powtarzam też: nigdy nie uderzę z tego powodu Pasiaka).
...A co do Łysego. Choćby z szacunku (którym ja go na przykład darzę) powinieneś napisać ksywę dużą literą. Wątpię, żeby Łysy zagłuszał doping anty-w. Jeśli jest na meczu - dopinguje z nami, potrafi też niepowtarzalnie pociągnąć O, CRACOVIO! Jego nieobecność nigdy nie była spowodowana tym, że Pasy były w II czy III lidze (opuszczał mecze tak I- jak III-ligowe raczej z powodów innych niż sytuacja klubu). Niejeden pamięta, że w III lidze zjawiał się na stadionie i krzyczeliśmy za nim na całe gardła TEN MECZ MUSIMY WYGRAĆ!! Pamiętam go też z wielu III- i II-ligowych wyjazdów (5,7,10,12 lat temu). Więc dlaczego twierdzisz, że to my (cokolwiek ta liczba mnoga miała oznaczać) chcemy go wysłać na Reymonta?
HEJ HEJ CRACOVIA!
Pozdrawiam wszystkich Pasiaków i Arkowców!
K.
---
To dla kibica Pasów jest rzeczą oczywistą
Lepiej siostrę mieć w burdelu niż zjednać się z wisłą
JacekPasiak Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nigdy więcej takich sytuacji i tak wygramy .....bo
> jest nas więcej , pojednanie -pokazało!!!
> gdzie byli kibole wtedy-bali się bo widzieli nasza
> siłę!!!!
Albo sobie robisz jaja na forum, albo musisz sie bardzo szybko otrzasnac.
Przeklejam swój post z innego tematu, z uwagi na powołanie się w tym temacie na niego, jak również dlatego, że zdecydowanie pasuje do dyskusji tu biegnącej:
Re: Dziękuję
Autor: Biś (81.21.194.---)
Data: 22 Kwi 2005 - 20:05:04
Ponieważ inne wątki zostały zamknięte, dopisuję tutaj (mimo wszystko w temacie):
Przeglądając reakcję kibicowskiej Polski na to co się wydarzyło u Nas we wtorek, natrafiłem na taki oto post:
Na forum Wisły Kraków zamieszczono zdjęcie opublikowane przez Gazetę Wyborczą:
[img]http://bi.gazeta.pl/im/2/2666/z2666042G.jpg[/img]
RWD:
[i]Oglądajć fotki nasuwa się jedna ciekawostka..na jednym z nich można oglądnąć sobie pewnego typka który ma kilakdziesiąt wyjazdów na Wisłę...teraz widać zająl się robieniem porządków na Cracovii z jej, od kilkudziesięciu lat kibicami.[/i]
Powodzenia P
remus:
[i]Szukał miejsca i znalazł ...... u chłopów którzy na niego kiedyś szczali!!:) Trzeba być naprawde WIELKĄ SZMATĄ (choc nie jest duzy;)) żeby bawić sie teraz w pożądkowego i ustawiać kibiców na stadionie, którzy przeżyli z pasami więcej niż on z Wisłą.
"Powodzenia" P. - pamiętamy przerzucie!! [/i]
To tak dla tych wszystkich którzy opowiadają o kombatanctwie pewnej grupy...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)