Przeklejam z innego tematu....: Uczestniczyliśmy w historycznym wydarzeniu, myślę, że można to już powiedzieć... Z tego co zauważyłem na stadionie była całkowita kultura, żadnych wrogich okrzyków, czy kłótni. Wiślacy weszli na stadion przy burzy oklasków, wywiesili transparent w miejscu, gdzie jest nasz młyn i wymieszali się generalnie z naszymi kibicami. Było ich jakieś 2-2,5 tys., może więcej, mogę się mylić. Duża częśc ludzi miała świeczki i znicze, które świetnie się prezentowały w panującym "półmroku", gdyż włączone były i to nie całe, a jedynie kilka lampek, dwa reflektory. Oprócz Wisły była silna grupa z Hutnika, ok.400 osób, oni trzymali się razem, a pod koniec robili sobie fotki z naszymi kibicami. Oklaskami nagrodzono również przyjście piłkarzy Wisły i Hutnika. W pewnym momencie ktoś zaintonował "pojednanie, dla Papieża", co trochę zdezorientowało większość, ale słychać było, że częśc ludzi to podjęła. Pod koniec odpaliliśmy kilka rac, co zostało przyjęte oklaskami, a także odśpiewaliśmy "Hej, hej Cracovia!". Wiślacy również raz coś zaśpiewali. Potem wszyscy wspólnie zaśpiewali "Karol Wojtyła" z klaskaniem i na dwie strony - "Karol" - "Wojtyła". Wyszło znakomicie. Później wymieszani kibice rozeszli się, a większość poszła i jest zapewne w tej chwili pod Kurią. Wszystkich ludzi było ok. 25 tysięcy. W każdym razie bardzo, bardzo dużo. Tyle w swoim życiu nie widziałem jeszcze na "Ziemi Świętej". Oprócz Wisły i Hutnika były spore delegacje GieKSy i Odry Wodzisław, a także kibice Górnika Zabrze, Legii, Lecha, Śląska Wrocław, Ruchu Chorzów, ŁKSu, Widzewa i innych. W autobusach wszyscy wracali razem, chyba pierwszy raz w historii kibic w szaliku Cracovii stał obok kibica w szaliku Wisły, itd. Oczywiście nikt do nikogo nie miał żadnych pretensji i (chyba) obyło się bez wzajemnych niesnasek...

Miejmy nadzieję, że to pierwszy i [b]nie[/b] ostatni krok. Wszystko zależy od nas - od kibiców wszystkich Krakowskich drużyn!

Wrażenie niesamowite..... Jako krakowianie daliśmy przykład innym i sami teraz pójdźmy za tym przykładem....

Zróbmy wszystko by choć zapanował wzajemny szacunek!!! To było fantastyczne. Pielęgnujmy choć ten mały promyczek nadziei. WISŁA KRAKÓW WIDOK

niestety pasiak_ksc musze cie zmartwic wcale nie było tak pięknie jak mowisz...chociaz po czesci masz racje, na stadionie z waszej strony pełna kultura ( przynajmniej tam gdzie ja stałem) przy słowach "przekarzcie sobie znak pokoju" podałem grabe jednemu pasiakowi który z małym grymasem na twarzy tez mi podał... :/ ale najlepsze było jak wyszedłem ze stadionu, po drodze spotkałem grupke małych dzieci w szalach pasów i jedno z nich powiedziało " ale sie te kurwy mnożą" była to mała dziewczynka...az mnie zatkało ile to nienawisci jest juz w takich mały dzieciach ciekawe od kogo tego sie ucza...pozniej szedłem z kolegami oczywsicie mielismy szale na szyi i mowisz ze rame w ramie GÓWNO PRAWDA...ledwo co przeszedłem obok przystanku Cracovia i juz słysze chowac te szale, chowac !!! ZAPOMNIJCIE O JAKIMS POJEDNANIU, ZADALEKO TO ZASZLO !!!!!

WSPANIAŁA IDEA, TO BYŁO COŚ PONADCZASOWEGO,MYŚLE ŻE JEST TO MILOWY KROK W KONTAKTACH MIĘDZY KLUBAMI NIE TYLKO KRAKOWSKIMI...DZISIAJ NA MSZĘ MOŻNA BYŁO SPOKOJNIE PRZYJŚĆ Z DZIECKIEM, TAK POWINNO BYĆ ZAWSZE!!! MYŚLĄC O POJEDNANIU, MYŚLCIE O NICH!! WIELKA SZKODA,ŻE DO TEGO SPOTKANIA DOSZŁO W TAKICH OKOLICZNOŚCIACH, MUSIAŁ ODEJŚĆ NAJWIĘKSZY CZŁOWIEK NA ŚWIECIE. KOCHAMY CIĘ I BĘDZIEMY ZAWSZE KOCHAĆ JANIE PAWLE II

To było wspaniałe, niesamowite przeżycie. Jakże wielka szkoda, że trzeba było takiego wstrząsu (śmierci Papieża) aby przyszło opamiętanie. Mam wielką nadzieję, że stać nas na więcej. Że w niedzielę (mecz z Legią) i potem w maju (derby z Wisła) potrafimy uszanować jego wolę i pamięć o nim. Oby!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie byłem na stadionie, ale w Tv to wyglądało świetnie. Mam nadzieje, że również poza stadionem było tak jak podczas mszy. Brawo! Krakowskie kluby razem!!

Serce rosło!! Nie zepsujmy tego co się dzisiaj rozpoczęło. Mam gorący apel do wszystkich - Nie wyszukujmy incydentów. Idioci zawsze się znajdą i to z nimi trzeba walczyć. Uspokoją się gdy zamiast "bohaterami" staną się czarnymi owcami.

Cracovio Wielkie Dzięki za Gościne!!!!! Wisła-Hutnik-Cracovia!! Wiślak06 zawsze można trafić na tzw. "klamki" i nie ma sensu się targować bo i u Nas się tacy znajdą. Ba, Wyjdziesz z Mszy z Kościoła i sąsiad stojący obok Ciebie sklnie Cię bo go potrącisz. Ja akurat napotykałem dzisiaj tylko sympatyczne gesty... nawiasem mówiąc Szacunek Pasiakom, Którzy wraz ze mną Pociągnęli 2 zwrotkę Naszego Hymnu Państwowego;) PasiakKSC było Nas "trochę" więcej niż 2-2,5 tys. na mój gust z 5 tysiaków to spokojnie... zresztą kiedy przechodziliśmy przez Błonia Mogłeś Nas policzyć;) Wiadomość zmieniona (04-04-05 22:56)

heh powiem tak no dobra moze i niektorzy sie dzis pojednali ... zwykli kibice itp ....ale miedzy chuliganami znow wszystko wroci do normy

jestem wiślakiem,od 30 lat ogladając tvn24 płakałem i byłem dumny że nastąpił ten moment.dzięki CI JANIE PAWLE,oby już tak zostało na zawsze.WISŁA-CRACOVIA

Z całą pewnością msza wpłynie na ostudzenie. To już coś. Ja stałem na murawie w miejscu gdzie było pól na pół kibiców Cracovii i Wisły i było super. I pewnie do pogrzebu Papieża będzie spokój ale dalej? Na pewno ta msza to było cos wspaniałego i większość nie żałuje że mogła tam być.

to i ja przekleje: Wlasniw wrocilem, bylem tylko na pierwszych 10 minutach mszy, pelen spokoj kibice sie mieszali chociaz ogolnie Wisla uformuowala sie w jednym miejscu, widzialem grupe gksu katowice, gornik zabrze z flaga patriotyczna i odra wodzislaw z transparentem. pasy wywywiesily patriotyczna a Wisla transparent (gotykiem) "Wisla płynie przez Rzym" co przyjelo sie z oklaskami podobnie jak wejscie Wislakow na stadion. Ogolnie kazdy mogl wejsc chyba na plyte, stadion zapelniony praktycznie na max, duzo ludzi poza stadionem. Aha no i widzialem tez solida grupe hutnika z 400-600 osob, nie umiem szacowac wiec moze sie myle ale troche ich bylo :P mimo wszystko ze strony niektorych osob dalo sie widziec nieprzyjazne spojrzenia i taka troche kulawa atmosfera gdzieniegdzie, ogolnie na stadionie pelen luz do niczego napewno nie dojdzie, duizo swieczek na poczatku bardzo ladnie wszystko. Oby tylko na osiedlach w calym krakowie juz po mszy byl spokoj. Bardzo ładne przedwsiewziecie, ale troche jakby na pokaz. Moze bedie to jakis krok w przod dla polepszenia sytuacji w Krakowie. Oby ... ps. oczywiscie grupa solidna byla tez z Sandecji ;) ps2. byl napewno jeszcze slask wroclaw ale nie wiem czy jednostki czy grupa zorganizowana p23. ;) wcale tak rozowo do konca nie bylo, o ile wislacy pelen luzik to od pasow oprocz krzywych spojrzen tez slyszalem glupie komantarze typu "mogli nas od nich oddzielic, nie bede z nimi stal" ;/ Wiadomość zmieniona (04-04-05 22:45)

przelkejam z innego watku: Gdyby Ojciec Święty wiedzial o biciu i zabijaniu miedzy kibicami, to nie przyjalby na audiencji ani jednych ani drugich. Jak poczulibyscie sie wtedy, gdyby goscily u niego druzyny barcelony, romy, a z krakowa umilowanego miasta ZADNA ?????????????????? PS. Święta to jest królowa Jadwiga, spoczywajaca na Wawelu, Święty to jest Ojciec, Jan Paweł II, a nie jakaś wojna, na ktorej sie bluzga, bije, upadla, morduje... sie BLIŹNIEGO=CZŁOWIEKA

to było niesamowite. cud. na początku gapiłem się na Wiślaków jak Marsjan, i wydawało mi się, że oni na mnie też. ale oswoiłem się z ich widokiem. myślę, że to jeden z ważniejszych aspektów tego, co się dzisiaj wydarzyło: oswoiliśmy się z widokiem innych barw. okazało się, że można stać razem, podać sobie ręce, zamienić parę słów (nawet szalem wymienić, choć moim zdaniem za daleko nie należy się posuwać). nie kochajmy się, ale się szanujmy. wielki szacunek dla wszystkich tych, co byli ps. całkiem ładne te Wiślaczki :P ps2. jednak kazanie lekko mnie rozczarowało. zamiast "prasówki" można było bardziej "docisnąć" w kierunku może nie pojednania, ale odrzucenia przemocy. po prostu - zamiast przypowieści czy metafor, to kawę na ławę, jak do kibiców!

Kazanie może nie było najlepsze... no cóż nie Każdy ma TALENT Ojca Świętego, jednak muszę przyznać, że Ksiądz Łukaszka z pewnością Ma Tą Iskrę Bożą!!

Wlasnie sie dowiedzialem ze nieprzyjemnych incydentow i wyzwisk bylo wiecej o wiele wiecej, ehhh szara rzeczywistosc, dajcie juz spokoj lep[iej ze zgodami w takiej sytuacji, doprowadzmy chociaz do zlagodzenia stosunkow.

Knur: to sie ożeń z wiślaczką - najładniejsze na świecie to CRACOVIANKI. Dajcie sobie już spokój z tymi zgodami z isłą.