-
-
WISŁA KRAKÓW
Dzisiaj się modlę, by jakiś naćpany pokemon nie zniszczył tego, co w tak krótkim czasie pozwoliło mieć wreszcie nadzieję na powrót z epoki jaskiniowej do cywilizacji. Załóżmy, że jutro pójdzie wszystko OK, to stawiam pytanie, ile w tym wytrzymamy? Damy radę do derbów? Może do po-derbów? Może na rok? Może na zawsze? Prawda, nie musimy się kochać, przynajmniej na razie to chyba nie jest możliwe. Ale może uda się traktować po ludzku, na swój sposób przekomarzać dopingowo - nawet na ostre słowa, ale bez tej krwi w oczach, bez żądzy mordu i patrzenia wzajemnie jak na podludzi. Być może mecze derbowe - stulecia są jednak możliwe...
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!