Od rundy jesiennej piłkarskiej ekstraklasy płot wokół boiska na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej ma zostać obniżony. Trybuny stadionu Legii są oddzielone od boiska chyba najwyższym płotem w Europie (5 m). Niegdyś delegat UEFA wizytując obiekt przy Łazienkowskiej stwierdził, że boisko Legii wygląda niczym więzienie Alcatraz.
Na innych europejskich stadionach odchodzi się od stawiania płotów. Na obiektach Realu Madryt czy Barcelony oraz w Anglii w ogóle ich nie ma. W Portugalii podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy płoty miały około metra. Na stadionie w Nikozji jest jedynie głęboka fosa. Na Stadionie Olimpijskim w Stambule, gdzie rozegrany zostanie w tym roku finał Ligi Mistrzów, wysokość ogrodzenia wynosi 110 cm. W Niemczech również brak płotów, za to trybuny zaczynają się sporo nad powierzchnią murawy.
Na Legii najniższy fragment płotu jest przy trybunie vipowskiej (75 cm). Na zakolu oraz trybunie otwartej ma zostać obniżony do tej samej wysokości. Zmiany te wymusili sami kibice swym dobrym zachowaniem podczas meczów. Niewątpliwie wpływ na tę decyzję ma również specjalistyczny, niezwykle dokładny system monitoringu zamontowany na stadionie.
– Na ogół przychylamy się do takich propozycji. Uważam jednak, że w stosunku do Legii, to zbyt daleko idące posunięcie. Wszyscy mają jeszcze w pamięci zajścia na trbunie z ubiegłorocznego finału Pucharu Polski przy ul. Łazienkowskiej. Moim zdaniem jest jeszcze za wcześnie obniżać płot – stwierdził przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa PZPN Wiesław Wieczorek.
Źródło: Życie Warszawy - ROW
-
-
Niższe płoty na stadionach?
Nasuwa mi się pewne rozwiązanie techniczne: płot o regulowanej wysokości, w zależności od okoliczności związanych z meczem. Na przykład gdy mecz jest z drużyną nie lubianą przez miejscowych kibiców płot się podnosi, w przeciwnym wypadku obniża. Wysokość płotu można by regulować w sposób tradycyjny, po prostu dokładając lub zdejmując określone elementy płota. Można by też skonstruować płot bardziej zaawansowany technicznie: płot na sygnał elektroniczny zanurzał by się w głąb płyty stadionu, lub wynurzał, w zależności od potrzeb.
Poza tym podobną rolę mógłby odgrywać kształt płota. W warunkach normalnych płot miałby końcówkę pionową. W warunkach zagrożenia, przybierałby formę zaokrągloną, skierowaną w kierunku trubun (typowe rozwiązanie w różnych obozach koncentracyjnych i więzieniach.
Zresztą czy jedynym zabezpieczeniem musi być płot? A czy nie mogłoby być coś w rodzaju "pola minowego". Oczywiście nie mam na myśli min, ktore pozbawiałoby kibiców życia lub czyniły ich kalekami. Ale miny z substancjami cuchnącymi? Czemu nie. W przypadku takich min mógłby być problem na przykład z zawodnikiem, ktory w czasie meczu rozpedziłby się, wypadł za aut i wpadł na taką minę. No ale w końcu można znaleźć takie rozwiązanie, ze normalnie mina byłaby nieuzbrojona, nieaktywna, a w czasie zagrożenia, na elektroniczny sygnal by się uaktywniała.
Geopijatyk
Jasne :))))))) A może wystarczy płot nie wysoki, taki tylko żeby nie dało się go przeskoczyć bez dotykania. I POD PRĄDEM ;)))) Natężenie prądu było by oczywiście regulowane w zależności od "atrakcyjności" rywala :))))
buhahahhaahahhah..................a moze gaz musztardowy albo napalm...:-)
Stadiony bez płotów jaki to byłby łady widok, jednak taki mały metrowy byłby chyba wskazany bo gdzieś trzeba by flagi wieszać :). Najpierw kiebice musza się nauczyć że stadion jest swiątynią prawie jak kościół. Wtedy płoty będzie można obniżyć, jednak na to jeszcze niestety trzeba troche poczekać. Oby jak najkrócej.
A miny smierdziuchy, no spoko a czy jak sędzia bedzie bardzo ślepy to taka mina nie wybuchnie, było by smiesznie i wizyta u okulisty nie była by potrzebna
A ile ma nasz mur?? Moim zdaniem te 5 metrów to faktycznie lekka przesada.... no ale jak mogliśmy zaobserwować w czasie spotkania o puchar: kibice Legii-są jak małpy:) żeby nikt nie poczuł sie urażony, chodzi mi oczywiście o to, że wspinają się jak małpy:]
jak by mieli maly plotek to by sie nie wspinali,
Bart metrowy plotek na flagi ?? a wiekszosc flag ma 2 metry wysokosci, czyli pol flagi lezy na ziemi i nie daje zamierzonego efektu, jest poprostu nieczytelna.
No to w takim razie perspektywistycznie mysląc na przyszłość trzeba projektować flagi na spokojne stadiony z małymi płotkami :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)