temat dotyczy zupełnie czegoś innego, proszę założyć osobną dyskusję albo przenieść się do innego wątku.. pozdrawiam
-
-
Zaprowadź kogoś na Cracovię
NIGDY
NIE
36 dni później
Temat jest nadal aktualny, a poleciał w dół!!!
własnie ja mam pytanie.. czy jak mam identyfikator to nie moge na niego kupic np. dwoch biletow?
hop przed czwartkiem
Przywiozę namecz z Piastem kolegę, kibica Stali Mielec. Mam nadzieję, że Pasy będą jego drugą miłością.
ja już przyprowadziłem:
syna
chrzesniaka
przyjaciela z dziewczyna ( ale odkąd się ożenił to mu przeszło)
swoją kobiałke
koleżankę
a teraz pracuje nad matulą, ale ona wiecznie czasu nie ma bo jeżdzi na motorze:))
Od paru miesiecy probuje namowic dziewczyne zeby poszla na mecz!!! Probowalem juz wszystkich metod. Dostalem jedynie obietnice ze kiedys pojdzie.
Jak zaciagnac dziewczyne na mecz?
Moze macie jakies wyprobowane metody?
[i]Jak zaciagnac dziewczyne na mecz?
Moze macie jakies wyprobowane metody?[/i]
Pokazać jej jakieś bombowe zdjęcie Szczoty ;-)))
hahahahahahahahah
no moja baba po rezerwach to tylko wzdychała :-)
cyt. [b]"ale ciastka"
wazuuup, z moja tez było troszeczkę trudno:), ale w końcu poszła:).
Musi być parę rzeczy spełnionych:) [skomplikowana sprawa:)]:
1. Ładna pogoda:).
2. Powiedz jej, że jest ciekawie na Cracovii i sie nie można nudzić ( i tak jest).
3. Powiedz, że jak pójdzie na meczyk, to po meczyku pójdziesz z nią na ROMANTYCZNY spacer:) ( [b]ROMANTYCZNY[/b] -podkreślam:) - chyba każda to lubi:))
4. I jak zabierasz dziewczynę na mecz to nigdy nie zabieraj ją w pobliżu młynu:)-może sie zniechęcić różnorakimi epitetami, najlepiej siedliska od Focha.
.
.
.
.
5. A jak to zawiedzie to zostanie ci już ostateczny krok:) - zacznij się przymilać, kup jej niespodziewanie kwiatka - różyczke obowiązkowo i wtedy na 100% zgodzi się iść na mecz. Wykorzystaj chwilę słabości:).
fenix napisał:
"I jak zabierasz dziewczynę na mecz to nigdy nie zabieraj ją w pobliżu młynu:)-może sie zniechęcić różnorakimi epitetami, najlepiej siedliska od Focha."
Nic bardziej błędnego! :) Tylko młyn!
Mówię to jako doświadczony... ;)
Hehe to lepiej jej nie bede bral. :)
Ja jestem z Tychów i mimo to iż mamy swoją drużyne w IV lidze to wole jechac co dwa tygodnie do Krakowa na mecz PASÓW bo u was to przynajmniej jest jakakolwiek atmosfera nie to co w Tychach
Powiedz dziewczynie (jak bedzie słonce) ze moze sie opali :D zartuje.. mnie wyciagac nie trzeba bylo.. sama chcialam.. pozazdroscic czyz nie :> zartuje oczywiscie.. ale nie radze wspominac o ewentualnych zadymach bo nie kazda panienke to bawi :D
Aneta. "czy jak mam identyfikator to nie moge na niego kupic np. dwoch biletow?"
mozesz kupić nawet 100 :)
no co moja wina ze niedawno wyrobilam sobie..do tej pory kupowalam tylko dla siebie
.
I tym sposobem laska fenixa... co mecz w Krakowie... to z różyczką po mieście dyma :D:D:D
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)