Lubie ksążki wojenne, interesuje mnie ta tematyka, więc pewnie po jakąś sięgnę
-
-
Ksiązki
@Hrabia
Dzięki za recenzję. Przeczytam.
PS. Czytam teraz "Ostatni Władca Pierścienia". Autor: K.J.Yeskov. Historia znana z "Władcy Pierścieni" (a w zasadzie jej końcówka i ciąg dalszy) widziana oczyma tych złych (a przynajmniej przedstawionych jako złych przez Tolkiena) :).
Saruman okazuje się równym kolesiem, Gandalf to manipulator, Aragornem rządzi Arwena itd :) No i jest jeszcze problem "ostatecznego rozwiązania kwestii mordorskiej"....
22 dni później
Postanowiłem poduczyć się angielskiego, a ponieważ przy zwykłych podręcznikach zapału starcza mi na co najwyżej 2 dni i na kursy nie chce mi się chodzić, więc żeby połączyć przyjemne z pożytecznym zamówiłem dziś na Amazonie książkę: "America's Game, The Epic Story of How Pro Football Captured a Nation" autorstwa Michaela MacCambridge :
https://www.amazon.com/gp/aw/d/0375504540/ref=tmm_hrd_title_0?ie=UTF8&qid=&sr=
Książka tania, ale koszty przesyłki wyniosły prawie tyle co książka :)
[quote='hank' pid='1386246' dateline='1561642816']
Przeczytam - ocenię . Za jakiś miesiąc .
[/quote]
Wspaniała pozycja dla każdego zainteresowanego zmaganiami na Pacyfiku . Obejmuje okres walk o Mariany , zarówno walki na morzu jak również w powietrzu oraz na ladzie . Doskonałe opisy walk ale nie tylko . Książka jak niewiele innych daje czytelnikowi obraz walk ale również dużo miejsca poświęca drobiazgowym i jakże trudnym przygotowaniom do lądowania na Saipanie i innych wyspach Marianów . A także ludziom - głównym aktorom na scenie wojny . jest również jakby laurem dla admirała Spruanca , który nie dał się nabrać Japońcom na ich sztuczkę , sztuczkę na którą dał się złapać admirał Halsey podczas bitwy w zatoce Leyte .
Doskonały tekst autora ale chyba i tłumacz dołożył od siebie - czyta się wspaniale .
Polecam . :)
Maria Konwicka - Byli sobie.
Kapitalna opwowieść córki mistrza pióra o PRL-u, ojcu, rodzinie i jego znajomych - często gigantach polskiej kultury.
Brakuje ich dzisiaj.
58 dni później
Olga Tokarczuk- Laureatką Literackiej nagrody Nobla !! Pisarka dedykuje Nobla Polakom!
[quote='Orlean' pid='1403298' dateline='1570742611']
Olga Tokarczuk- Laureatką Literackiej nagrody Nobla !! Pisarka dedykuje Nobla Polakom!
[/quote]
[img]https://pbs.twimg.com/media/EGhE5OrXYAAv7n7.jpg:large[/img]
Brawo OLGA!!!
Nie jest to żaden szał, przy Miłoszu nawet nie stało, ale i tak gratulacje.
- Edytowany
Najnowszy zakup , Custer’s Best: The Story of Company M, 7th Cavalry at the Little Bighorn .
[img]https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/51uZ8hoytAL._SX384_BO1,204,203,200_.jpg[/img]
Pięknie i kolorowo wydana , wydawnictwo Schiffer . Na razie tylko zdążyłem pobieżnie przeglądnąć , zapowiada się ciekawie .
[quote='Orlean' pid='1403298' dateline='1570742611']
Olga Tokarczuk- Laureatką Literackiej nagrody Nobla !! Pisarka dedykuje Nobla Polakom!
[/quote]
Żadna niespodzianka.
Staś Michalkiewicz już w 2017 roku pisał o Noblu dla tej pani.
[url=http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3901]http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3901[/url]
4 dni później
[quote]
jest takie piękne zdanie - motto do "Obłędu" Krzysztonia (notabene, kto wie, kto to był Krzysztoń, kto kojarzy "Obłęd")
Cokolwiek przeżyłeś, dobre czy złe, zdejm pieczęć z pamięci.
[/quote]
To cytat z innego wątku ale tamten jest już zamknięty więc odpiszę tutaj bo tu nawet bardziej pasuje.
Napisał to Dzeta i bardzo mu dziękuję bo dzięki niemu sięgnąłem po tą książkę i przeczytałem.
Dzięki wielkie kolego :)
69 dni później
"22 czerwca 1941" - Mark Sołonin, nowe spojrzenie rosyjskiego rewizjonisty historycznego na przyczyny klęski Sowietów w 1941 roku.
W opozycji do teorii Suworowa, ale po przeczytaniu stwierdzam, że obie teorie wcale nie muszą się wykluczać, a nawet mogą się uzupełniać. Więcej nie napiszę, aby nie trollować. Na początku trzeba się przebić przez gęste opisy armii, korpusów, dywizji i brygad, ale potem już jest bardzo ciekawie.
Odnośnie Armii Czerwonej to polecam to: :)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zapiski_oficera_Armii_Czerwonej
Rewelacja. Przeczytałem w dwa popołudnia.
A z dobrego starego s-f polecam cykl "Świat Rzeki: (nie, nie o tę rzekę co przez Cracov płynie chodzi :):
https://lubimyczytac.pl/cykl/1363/swiat-rzeki
Jest jeszcze szósty tom, ale nie przetłumaczony na polski.
[img]https://d6a2z3m5.stackpathcdn.com/wp-content/uploads/2019/11/italenfelzug-german-tanks-and-vehicles-1943-1945-vol1-english.jpg[/img]
Piękny album z dużą ilością niepublikowanych wcześniej zdjęć Elefantów i Tygrysów zniszczonych podczas kampanii włoskiej , zarówno przez przeciwnika jak i przez własne załogi .
5 dni później
- Edytowany
Czytam se tera z nódów, taką książkę, z przedruku, czy coś, co jest na HP, gdzieś z tyłu. Szalik, czy jakoś tak, jakiegoś Nicka Andreawsa, czy coś takiego Na prawdę niezłła. Konkretny wariacik z tego Nikollsona czy, jak mu tam, znaczy się autora. Nie wiem jak u niego z Fajtem, bo wiadomo, w gymbie każdy dobry, a papier wszystko łyka, ale talent taki piśmienniczy to chłop ma konkret. No kto powie, że nie?
Ciekawym strasznie jak tam ten Nasz, rodzimy, znaczy z XXXL, writer, czy daje radę. Mi gwiazdka pod choinkę, zamiast Miasta, nóż w wodzie AW (powinni sequel nakręcić Anóż Wdupe jak brylant z Amsterdamu) , znaczy kalendarzyk mi dała . Nawet nie kieszonkowy. Szuflaadkowy. Zaznaczę w nim sobie [emoji51], kiedy Miasto noży będzie na promocji.
ŚWIEŻO MALOWANE
6 dni później
Polecam fanom niemieckich "kotków" , tą pierwsza mam szczęście mieć - jest super .Gdyby nie znakomita dokumentacja fotograficzna to nigdy bym prawidłowo nie wykonal modelu Tygrysa I z pełnym wnętrzem .
[img]https://d6a2z3m5.stackpathcdn.com/wp-content/uploads/2019/11/Tiger-I-Sturmtiger-COVER-01-510x386.jpg[/img]
[img]https://d6a2z3m5.stackpathcdn.com/wp-content/uploads/2019/11/Schwere-Panzer-COVER-01-510x386.jpg[/img]
twoje mieszkanie Hanku musi wygladac jak taki przedwojenny antykwariat czy bibilioteka, z korytarzykami ktorymy przemykasz sie z lazienki do sypialni, kuchni, pomiedzy polkami z albumami i modelami , tak to widze oczyma wyobrazni :D
a w temacie, jakis czas temu po raz ktorys zabralem sie za Alicje w krainie czarow, klasyk, ktorego nigdy nie czytalem
w formacie audiobuka
okrutnie mnie zmeczyl, nie skoncze, slabe, ale totalnie mi to nie lezy, slucham i nie kumam w ogole o co biega, totalna mieszanina jakis absurdow, tak bywa
w rezultacie zaczalem grzebac w sieci i odkrylem , ze Alicja jest na liscie ksiazek o ktorych Brytyjczycy najczesciej klamia, ze czytali, a nie czytali :)
byl tam rozniez np Tolkien z Wladca pierscieni
macie jakies takie pozycje ze zdarzylo sie wam sklamac, czy moglibyscie sklamac coby sie nie tlumaczyc niepotrzebnie lub nie wyjsc na niedouka czy ignoranta? hihi
[quote='Diabel' pid='1414751' dateline='1578659526']
twoje mieszkanie Hanku musi wygladac jak taki przedwojenny antykwariat czy bibilioteka, z korytarzykami ktorymy przemykasz sie z lazienki do sypialni, kuchni, pomiedzy polkami z albumami i modelami , tak to widze oczyma wyobrazni :D
[/quote]
Może jeszcze nie ale niewiela brakuje , tylko dobroci i wyrozumiałości mojej Żony zawdzięczam, że z domu nie wyleciałem najpierw ja a póżniej moje książki i modele . ;)
Może łatwiej by było żonę eksmitować? Ee.., chyba nie.
Wracając do Ali. Też nie czytałem, ale nie mam problemu, żeby się do tego przyznać. Czytałem 1984,ale Folwarku zwierzęcego już nie. Po co ściemniać? Robić się na erudytę? Dzisiaj jak mówisz "Czytałem fajną książkę..", ludzie patrzą jak na wariata. Mówią "Też kiedyś jedną czytałem" (przeważnie w więzieniu), albo pytają, czy jest w audio. A wracając do Ali. Autor to podobno był taki kryptopajdo, albo przynajmniej wielki smakosz kwaśnych jabłek i cała ta pokręcona treść, to projekcja jego fantazji. Ale jak pisał D., w Anglii każdy kojarzy kota z Cheshire, czy kapelusznika, chociaż tutaj chyba więcej jest pisarzy niż czytelników. Jest taki tekst, tzn. w książce go ponoć nie ma, tylko został wymyślony na potrzeby adaptacji filmowej,jak Mad Hatter pyta się Alicji, czy ona też uważa go za świra. Ala ze smutkiem potwierdza, że podziela tą opinie, ale żeby go pocieszyć, zdradza mu pewną tajemnicę. Tylko jednostki szalone, są tak naprawdę coś warte.
PS. Może po drugiej stronie lustra jest lepiej?
ŚWIEŻO MALOWANE
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)