ehh ludzie ludzie... jeden z nielicznych tematow z ktorych sie mozna bylo posmiac to musieliscie zgnoic Pokusia ktory ani nic nie reklamowal, ani nie klucil, ani nikogo nie obrazal...
Chyba jesli ktos ma ochote zajarac to zrobi to czy bedzie ten temat czy tez nie?
Trzym sie Pokus :)
-
-
MY Hasz adwenturE
Pokus nie poddawaj sie :)
Pokusiomania...zróbcie transparent na mecz na cześć Pokusia i kupcie mu pakiet Dutch Power- najlepszy skunk wg.mnie:)
ancymon: nie palilem, a najepiej wspominam fiolet i palenie z koksem ;)
5 dni później
Mineło dokładnie 7 dni, mimo nie udzielania się zawsze czytałem forum i nie raz mnie qsiło cos napisac.ale huj postanowiłem zrobic sobie przerwe i słowa dotrzymałem.
A dla moich "czytelników";-)...powiem jedno - wyjeżdzam w piatek wracam w niedziele (celem jest VLS
Pokuś! Pokuś! Pokuś! :)
Cracovia FC Pokusia :)
Czekam niecierpliwie!
Wyruszam ...
...ale powruce jak zły szeląg
;-)
VLwszystkooooooooooooooo
Kiedy przyjechał do domu znowu poczuł ten sam smutek i żal.Dobrze wiedział co go powuduje ale był tak bezradny jak małe dziecko przychodzace na świat.
- Cześc synku! fajnie ,że juz jesteś - powiedziała jego Matka Renata zaraz gdy zobaczyła go w drzwiach.
Paweł skninął głową, ściągnął swoje buty i z opuszczonymi oczami poszedł do pokoju.Dziwne zachowanie syna nie zaniepokoiło Renaty, wszak wpadał on czasami w jakiś dziwny nastruj, dlatego ze stoickim spokojem poszła do kuchni aby podgrzać swojemu synkowi objad.
Gdy przyszła do jego pokoju i zaświeciła światło zobaczyła jego twarz.Podkrążone oczy i wogóle cały wygląd ,wiele mówiły o tym co robił przez trzy ostatnie dni.Kładąc tacke obok łużka powiedziała jedynie - smacznego Pawełku -lecz wysiłek z jakim to zrobiła,zastanowił Pawła i zdołował jeszcze bardziej.
Po zjedzeniu objadu a w zasadzie kolacji bo było juz koło 20:00 właczył telewizor.Zaciekawił go pewien film,który tak bardzo go pochłonął i wciągnął ,że nawet grubo po zakonczeniu wciąż o nim myslał.Nie był to jakis tam "normalny film",był to film który oglądał będac kompletnie pijany i sam Bóg wie co jeszcze.Zaraz po jego zakonczeniu,wział przemycone w spodniach piwko i wyszedł na balkon.Zapalił papierosa i powiedział - O Boże za co? -.
Była to jego dziwna cecha, często pytał Boga o rózne rzeczy wiedząc przeciez ,że odpowiedzi usłyszy dopiero po śmierci.Mimo to był pewien ,że jakiś głos mu odpowie,poradzi i wskaże droge którą juz bardzo dawno zgubił.
W tym stanie i nastroju Paweł przesiedział jeszcze kilkanaście minut, wypił do końca piwo i poszedł do pokoju...
Rozebrał sie i poszedł do łużka starannie przykrywając sie kołdrą.
Rano po przebudzenie myslał o swoim śnie: Byli w nim Przyjaciele z którymi spędził ostatnie dni. Znowu przypomniał sobie jak było super w Tym towarzystwie ,ile cudownych i beztroskich chwil razem spedzili.
Z towarzystwem z którym jak on to mówi - moge konie kraść!- musiał sie znowu rozstać i znowu wrucić do swojego życia ,wzdechnął i powiedział pod nosem... - Za co? -.
Zdjecie z autografem......koniecznie Pokus!!!
CRACOVIO MA TYS CHLUBA MEGO MIASTA!!
Pokuś żondzi!!!
Pokuś [b]żondzi[/b]!!!
buehehehe
hahaha ale lol :] racja, Pokus [b]żondzisz[/b]!! ;))
Wolalem poprzedni styl - byl mniej literacki, ale za to bardziej swoiski ;)
Pisze tak jak sie czuje w danej chwili, wtedy to prawie "umarłem" ... i naprawde szamiąc to i owo, pijąc to i tamto i paląc to i siamto.Najebałem sie jak nigdy.Text ten napisałem rano a wkleiłem jak wruciłem ze szkoły (notabene długo w niej nie zastałem - myslałem ,że zdechche).Gdybym chciał opisac 3y dniowy melanżyk...to musiał bym byxć prze huj bo pamietam jakieś 60% spędzonego czasu a reszta Daje Wam słowo to juz "cenzura", bo jak wiecie forum czytaja pewni panowie lubujay sie w pączkach i torturowaniu ludzi.
Pokus napisz cos do Neuro Groove na Hyperrealu =] Only [E]
Pokuś:
Nie bój się. To, że wydawało Ci się, że ziemia drży i blok się na Ciebie wali to nie efekt toksyczny używek...
To prawdziwe trzęsienie ziemi było :-)
Znowu sie naqrwiłem począwszy od wczorajszej szkoły po muj dziesiejszy poranny powrót i musze stwierdzic jedno-ZAJEBiscie nie chce mi sie pisac.hehe.a motywy były piekne:jazda z pytami pod poczta , jazda z jakims hujem pod poczta(heheh ja zaczołem ale huj:-).zycie zycie łeb nadupca pic sie chce jak sqrvysyn...nara Ziomyyyy
aha i jeszcze jedno POKUŚ vel KRÓL PArkietu i hahah......LUDZIEE WLCK pozdr. dla KRK jazdaaa wszyscy pija pivko i nikt tu nie zamula .wszyscy rece w gure i jazda na parkiecu=ik....hehehwodzirej jak huj.knajpecka gitex.....hadawey-karaokeee'baby don`t hert me".heheh i jazdaaaa.jupiii ....
Wiadomość zmieniona (04-12-04 11:34)
4 dni później
Bard o anielskim głosie:
Dawno nic nie dziabłem co nie znaczy ,ze stopuje.O nie nie nie, wprost przeciwnie trzymam "poziom",tylko, ze niektóre "akcje" to lepiej nie pisac po przypałowe w huj :-).Ale jest cos dobrego co spotkało mnie w zeszły piatek na sobote:
W piatek szłem do szkoły a o 19:00 umówiłem sie w ........... z Qmpelkami i Qmplami z byłej szkoły,oj Boziu razem to bez kitu wyjebalismy moooże pivek wódzi i wogule wszystkiego czego dostarcza nam XXI wiek.Sru wchodzimy do knajpy, klimat daje sie poczuc juz od wejścia,asz te Kobiety odrazu sciągam bluze i ide po pierwsze pivko,plum na raz i tak jescze kilka razy a ,że łebek mam nie od parady wssysłem chmielkowych zupek jeszcze kilka,Ja jak i moi znajomi bedąc juz "dobrzy" zaczynamy rozkrecać party;-).O 21:00 zaczyna się karaoke, noto jazda zapisałem sie na Hadaweya "what is love" tak tak , dobze myslicie to ta nutka co to jim carey smiga po knajpach i oddupca jaja jak huj.Pierwszy takt , zero tremy i SRU moim zmeczonym głosem zaczynam, ludzie na mnie pacza :-co to za koles_?.heheh to JA POKUŚ from Wieliczka i juz wszysc wiedza kto dzis sie bawi..nutka poszła , co chwilke była cisz,mam zasade "Bez pivka nieśpiewam".Posiedziel;ismy gdzies do 2:00-3:00 sam niewiem.I głud nas chwycił niemiłosierny, wycieczka do Maca rozwiazała wszystko.I nagle niewiem co mi odjebało chciałem iść do domciu,więc poszłem pod poczte czekajac na nyske do słonego city,i uwiezcie mi koło godziny 3:00 jest to naprawde trudne.Więc myk za telefon i dzwonie do reszty i pytam gdzie są.Ok sa w ......... .Wchodze i od kopa Yeti głosem a`la "I`m a GOD" pyta "czego?.Wiec huj mówie ,ze chciałem sobie klapnąć i wogule, podeszły dziewczyny i powiedziały ,że jestem z nimi,no to gitara siadamy pijemy jakies pivko i jest ogulnie lajtowo.I nagle podchodzi do nas koles i coś pierdoli łamaną polszczyzna i mówi,że jest z grecji i zwiedza KRK.chwile posiedział i zniknął.Po jakims czasie i kilku ataków smiechawki patrze a idzie nasz znajomy grekus.No to ja od kopa wołam go "Ej Zeusik" kolo podszedł i gadalismy ja wiem .hm..nie wiem w huj;-).Dobra -lipa Yeti zawołał qmpli i kazał nam wszystkim wyjśc ,ale kij mu w oko jest 5:00 i cus napewno jedzie do domciu.Stoje na przystanku i niewiedzieć czemu coś mi odbiło-idzie trzech kolesi a ja "E QRWA co sie typie gapisz"..koles odrazu podbitka i jazda hehehe(I`Love it) poszturchalismy sie i akurat jechała nysia,machłem wsiadam a ten huj mi przydupcył drzwiami. No to ja na całą pyte "TY.........................................zabije cię ty..........."itp. juz miałem wysiadac ale myśle sobie "qrka nycha pojedzie bede sam ,zaczynam trzeźwieć ,może być cięszko więc huj pomachałem koledze srodkowym paluszkiem i jazda do domciu.Zameldowałem sie koło 6:00..i do wyra więcej grzechów nie pamietam za wszystkie serdecznie dziekuje:-)
Turbobeer:
No skrobne jeszcze jeden kruciutki acz sympatyczny motywek,ktury nadazył sie yesterday in tha SQL.Była klasóweczka a ,ze jestem człowiekiem narwanym napisałem ją w 10min,oddałem Kobicie i wyszłem sobie z klasy, wruciłem po 20 min.I zawołała mnie babka a`propo sprawdzianiku,podchodze ,wypowiadam pierwsze słowo,ale skończyc nie było mi dane .Baburka od kopowo "siadaj i lepiej siedz cicho".Tak tak..zaraz po oddaniu klasówy wrotki do opczka i sru pivo na stresa:-).heheh oj jojojo nie ma to jak pivko na szybkosci na dodatek w czasie lekcji>polecam acz radze uwazac.>>>VLpivko;-)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)