Nie radzi sobie?
Jest czwarty na liście strzelców po rozegraniu 15 spotkań w ekstraklasie z ośmioma bramkami. Żeby wszystkie "asiory" miały taką skuteczność.
Sytuacja główkowa była świetna, ale zauważcie malkontenci, że Bania stał na wysokości słupka, więc chciał przymierzyć w okienko - nie wyszło. Poza tą jedną okazją innych setek nie miał i był raczej osamotniony. Moskała jest słabiutki fizycznie i odbijał się od legionistów jak piłeczka pingpongowa. Jak na razie robi trochę wiatru, ale nic poza tym.
-
-
Bania Piotr
poprostu i tak nie zrozumie z całym szacunkiem ale jak Baniowy sobie nie radzi w 1 lidze to ja sie nie znam na piłce albo PoprostuKibic myli Baniowego z Przytułą albo z kimś innym hehe , z radości po zwycięstwie kolego coś Ci się pomieszało ale ja też się cieszę ze zwycięstwa więc spuszczam na to zasłonę miłosierdzia...
PAS - a Baniowy wazy chyba z 90 kg a odbijal sie od Rzezniczaka, ktorego moglby byc starszym wujkiem ... Napisalem bo juz nie wytrzymalem bronienia Piotrka.
Nie potrafi wykorzystywac sytuacji, ktore mu stwarzaja koledzy z druzyny ( on sam sobie ich nie wypracowywuje - przypomnijcie sobie jego bramki w extraklasie).
Ale trzeba dodac ,ze w kazdy mecz wklada na pewno 100% swoich mozliwosci i ambicji i woli zwyciestwa. To trzeba mu oddac !!!
Jak na razie Piotrek Bania nie błyszczy to fakt. W poprzedniej rundzie też miał słabsze momenty. Już go skreślaliśmy i jakoś te 8 bramek strzelił.
Dajcie chłopakowi jeszcze troszkę czasu. Nie dlatego że nie mamy lepszego ale dlatego że jednak coś w nim drzemie. Forma napastnika bywa zmienna, jednak w przypadku Piotrka już sam fakt że jest w czołówce ligowych strzelców ułatwia zadanie innym naszym piłkarzom.
Poza tym nie ma się co zastanawiać, dopiero 2 mecze na trudnym terenie i na oceny zbyt wcześnie. Piotrek ukłuje w Wodzisławiu a Wam malkontentom będzie łyso.
CRACOVIA PANY!!!!!
Szybkilopez
Bania waźy 80 kg.
Jakby Ci ktoś zakosił z łokcia w twarz też byś się przewrócił.
Napastnicy raczej są od tego, żeby wykończyć to, co inny wypracuje. Taki Frankowski był w Płocku cieniem samego siebie, bez jednej sytuacji, bez jednego dobrego strzału. Saganowski; wielki reprezentant miał dwie setki, lepsze niż Bania i obie spartolił. Obaj grają, bo trenerzy nie mają lepszych, a oni sami udowodnili, że potrafią jednak coś ustrzelić.
A kto zagra za niego? Dudziński, Szczoczarz ? To ja dziękuję.
PAS ... najwyraźniej ta waga na której się waży jest coś nie halo... swoją drogą- gdzie takie sprzedają? Wiele kobiet z miłą chęcią odjęłoby sobie na ten przykład 10 kg...:P
Przyznaję, że odnośnie takich szczegółów kobiety mogą wiedzieć lepiej... Ja swoją wiedzę czerpię ze "skarbu kibica".
Waga problemu wagi nie jest jednak języczkiem u wagi.
No to dobrze, że nie zamierzasz kłócić się z kobietą w tym temacie..:) a waga...no cóż im wiecej waższ tym wolniej sie ruszasz..:) więc chyba problem wagi należy uważnie rozważyć.
Dajcie spokój Piotrkowi!
chyba ze chcecie go skonczyc tak jak sie skonczylo Ankowskiego?!
Piotrek dał z pewnością z siebie wszystko, ale to nie podniesie jego oceny ogólnej. Dochodzi do tego niezbyt chyba dobre przygotowanie fizyczne. Skoro bowiem dal z siebie wszystko, to jednak zbyt wczesnie opadł z sił. .
Jednakże nie mamy nikogo na miejsce. Nie można go skreslać, bo następne mecze może znowu stać się bohaterem.
Dla mnie dużo większym problemem jest Przytuła. Dlaczego nikt nie zwraca uwagi na jego katastrofalna postawę? Baranek praktycznie sam opanował środek pola! Przeciez to skandal!
Przytuła powinien grać jako skrzydłowy ...bo w środku się marnuje
Ja tam skarbom kibica nie wierze :] Ale rowniez lokcia w twarz Baniowego nie pamietam ... moze cos nie tak ze mna :]
Widze,ze schodzisz na bardziej pilkarskie tematy ... Franek byl cieniem samego siebie - ok. Ale przypomnij sobie mecze w Wiedniu i Cardiff...
Baniowy tez nie strzelil bramki - cos mu w tym przeszkodzilo, bo wszystko co zalezalo od niego robil na maxa. Tego mu odmowic nie wolno.
Jednak to ze napastnicy tylko zyja tylko z podan to jedno. Nie chce umniejszac zaslug Kapitana , ale przypomnij sobie bramki jego i bramki Franka ... nie mowiac o tym,ze Frankowski strzelil ich ponad 2 razy wiecej ...
Badzmy obiektywni - nie glaskajmy zanadto naszych pilkarzy. Ne gwizdalem ani na Ane ani na Banie gwizdac nie bede nigdy. Tylko ich dopinguje na meczach, pozdrawiam na ulicy. A tu gdzie sie dyskutuje mowie co mysle.
szybkilopez napisał "badzmy obiektywni - nie glaskajmy zanadto naszych pilkarzy"
Wybacz, ale czy Ciebie wogóle stać na pozytywną ocenę kogokolwiek w drużynie Cracovii ( o zagłaskaniu nawet nie wspomnę). Ciągle tylko marudzisz: ten zły, ten do dupy, a tamten też się do niczego się nie nadaje!
Wygrywamy mecz - żle, remisujemy - katastrofa.
PoprostuKibic, szybkilopez- Piotrek Bania jest naszym najlepszym napastnikiem i wasze gderanie nic w tej materii (na szczęście) nie zmieni!
Piotrek wielki szacunek za 8 bramek, dorzuć proszę jeszce drugie tyle z dedykacją : "Dla wiecznie niezadowolonych"
Pozdrawiam (optymistów)!
Nie marudze tylko :] Stac mnie na pozytywna ocene - podoba mi sie gra Fafla, Baranka, Drumlaka, Cabaj broni wysmienicie,Skrzynia od czasu do czasu zagra extra, Giza wysmienicie podaje. Ale jak Bania nie wykorzystuje sytuacji, ktore powinien to co mam pisac - "Panie Piotrku , ma Pan jeszcze czas. Rozwija sie Pan dopiero!!! " ? No zastanow sie.
"Jechalem" po Basterze jeszcze wiosna w II lidze, wszyscy gromami ciskali we mnie. Ale po pierwszych meczach jesiennych coraz wiecej osob podzielalo moje zdanie. Teraz wiosna to juz jest inny Baster, ktorego chwale i ktorego gra podoba mi sie coraz bardziej.
Napisalem,ze to zle, ze wygralismy mecz z Legia ?? Nie przypominam sobie tego ... Nie przesadzaj i nie nainterpretuj moich slow.
pamiętam taki mecz w II lidze....przegrywamy 0-2.....wchodzi Piotrek....krzyknąłem wtedy do niego " Piotrek,wierzymy w Ciebie !!!" on się odwrócił,uśmiechnął zaklaskał w dłonie....wszedł na boisko i po chwili strzelił bramkę.....wygraliśmy wtedy 3-2......dlatego teraz.....
PIOTREK,WIERZYMY W CIEBIE !!!!
STARY PROKOCIM - HEJ HEJ CRACOVIA !!!
a mecz ten ustawil nam niejaki pan ze Szczecina :)
Przełomowa była bomba Piotrka Bani z wolnego pod poprzeczkę (mniej więcej z 18 m, z lewej strony pola karnego). Tego strzału nikt na pewno nie ustawił.
Wiadomość zmieniona (12-04-05 16:38)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)