Witajcie Siostry i Bracia w Pasiastej Wierze (to ostatnie słowo zdecydowanie podkreślone).
Wiara czyni jak wiadomo cuda, więc zakładam, że piłkorze dostaną się do niejakiego PUEFA. Ja przynajmniej to wiem, bo wierzę.
Skoro tak, to będę od teraz na bieżąco (na koniec miesiąca) uzupełniał z kim się możemy spotkać w pierwszej rundzie (właściwie w drugiej, bo każdy polski klub zaczyna od drugiej) kwalifikacyjnej.
Zakończyły już dawno rozgrywki kraje z systemu wiosna - jesień.
Zaczynam więc od nich.
Bardzo proszę o ew. komentarze co do chęci wyjazdowych - z kim byście chcieli się zmierzyć i dokąd pojechać. Może uda się nam coś załatwić przy losowaniu z Lenkiem Johannsonem... :))))
W pierwszej rundzie kwalifikacyjnej łoić się wzajemnie będą:
Armenia: Mika Ashtarak, zdobywca pucharu jeszcze nie wyłoniony
Białoruś: BATE Borisow, zdobywca pucharu jeszcze nieznany - grają jak Rosja systemem jesień - wiosna;
Estonia: VMK Tallinn, zdobywca pucharu jeszcze nie wyłoniony
Finlandia: MyPa-47 Anjalankoski (puchar), AC Allianssi Vantaa
Irlandia: Longford Town (puchar), Cork City
Islandia: IBK Keflavik (puchar), IBV Vestmannaeyjar
Kazachstan: FK Taraz (puchar), Irtysz Pawłodar;
Litwa: Ekranas Panevezys (Poniewież), Atlantas Kłajpeda
Łotwa: FK Ventspils (puchar), Metalurgs Liepaja (Lipawa)
Wyspy Owcze: B36 Thorshavn, NSI Runavik
oraz kluby z: Albanii (2), Andorry (1), Azerbejdżanu (2), Bośni i H. (2), Cypru (2), Gruzji (2), Liechtensteinu (1), Irlandii Płn (2), Luksemburga (2), Macedonii (2), Malty (2), Mołdawii (2), Rumunii (2), San Marino (1), Słowacji (2), Słowenii (2), Walii (2), Węgier (2) plus trzy kluby z najlepszych krajów w rankingu fair-play
W drugiej rundzie od razu się znajdą (poza nami oczywiście):
Norwegia: SK Brann Bergen (zd.pucharu), Tromsö IL (pasiasta drużyna zza koła polarnego !!!)
Rosja: Krylia Sowietow Samara, CSKA Moskwa, nieznany jest jeszcze zdobywca pucharu;
Szwecja: Djurgardens IF (puchar), Halmstads BK
oraz kluby z:
Austrii (3), Belgii (2), Bułgarii (3), Chorwacji (2), Czech (1 - III m.), Danii (2), Izraela (3), Polski (poza nami jeszcze 2 :)))))), Serbii-Cz (3), Szkocji (2), Szwajcarii (2), Turcji (1- III m.), Ukrainy (2).
Od razu w pierwszej rundzie zasadniczej zagrają kluby z:
Anglii (3), Czech (1-zdob.pucharu), Francji (3), Grecji (4), Hiszpanii (3), Holandii (4), Niemiec (3), Turcji (zd.pucharu), Włoch (3), Portugalii (3),
oraz ew. zdobywca PUEFA z tego roku i 3 z Intertoto (ponoć mają być zmiany!) plus 16 klubów wykoszonych z eliminacji ChL.
-
-
Temacik na wyrost czyli PUEFA
Klaros a jak szybko w lidze przegramy ze dwa mecze u siebie?? ... to ci sie temat znudzi :) bo nie bedzie mial sensu.
Robin,
Od razu widać, ze nie jesteś Prawdziwym Kibicem KSC. Taki człowiek, wierzy dopóki są nawet już tylko matematyczne szanse.
Warto więc zwrócić uwagę, ze takie szanse będziemy mieć nawet po dwóch pierwszych porażkach w lidze.
Traktuj to w kategoriach rozrywko-zabawy.
Zręsztą, czyżbyś nie wierzył... ? :))))
Teraz moje preferencje:
Chciałbym gdzieś na Wyspach wylądować (Szkocja, Walia, Irlandia), choć przyznam, że bardziej klimatycznie czułbym sie wśród północnych Wikingów z Tromsö, Wysp Owczych lub Islandczyków.
Zdecydowanie odmówiłbym wyjazdu do Kazachstanu.
Znajdźcie sobie np. taki Pawłodar - toż dalej to już tylko Chiny albo Taraz na granicy z Kirgizją. Choć przyznam, że gdyby tam poszło jechać, to uznałbym każdego, kto pojedzie (nie z piłkarzami), za Wielkiego Wojownika.
Ja nie obliczam poprostu zadnych szans.
Nie lubie tez zbytnio wybiegac w przyszlosc szczegolnie jezeli chodzi o wyniki sportowe.
A co do wiary... ja juz zaklady robie ze wygramy Derby :)
juz pierwsza skrzynke piwa tak jakbym mial ... juz ja widze i czuje smak :))
Wyspy Owcze, Islandia... albo tam za koło podbiegunowe :D no to by były ciekawe wyjazdy...
Ja bym chciał do Luksemburga:) Wynik pewny i fajny wyjazd...
Ja do Budapesztu na Ferencvaros. Nigdy nie bylem. Blisko to duzo osob pojedzie. No i zabawne bedzie obserwowac rozdwojenie kolegi Ferencvarosa;)
Budapeszt rzeczywiście blisko, ale ta egzotyka korci taka np. Islandia. Jak Cracovia tam nie zagra to pewno nigdy się sam nie wybiorę, tak,że zdecydowanie Islandia.
klaros napisał:
> Robin,
> Od razu widać, ze nie jesteś Prawdziwym Kibicem KSC. Taki
> człowiek, wierzy dopóki są nawet już tylko matematyczne szanse.
> Warto więc zwrócić uwagę, ze takie szanse będziemy mieć nawet
> po dwóch pierwszych porażkach w lidze.
>
> Traktuj to w kategoriach rozrywko-zabawy.
> Zręsztą, czyżbyś nie wierzył... ? :))))
Znaczy to, że większośc kibiców nie jest prawdziwymi kibicami.... Załóżmy przykładowo taką sytuację, że na 6 kolejek przed końcem sezonu mamy 17 pkt. straty do zespołu, który chcielibyśmy wyprzedzić w tabeli..... Matematyczne szanse są i w zasadzie każdy powinien wierzyć, że cel można osiągnąć..... Jeżeli jednak 99,99% kibiców kierujacych się rozsądkiem zwyczajnie nie będzie wierzyć w coś co jest utopią to oni nie są już prawdziwymi kibicami?
Przechodzę jednak do głównego wątku - w zasadzie faktycznie szanse na zakwalifikowanie się do rozgrywek o Puchar UEFA są, ale raczej nie za wielkie.... W tej chwili mamy 7 pkt. straty do Groclinu, który zajmuje 3 miejsce premiowane pucharami. Inna sprawa, że Groclin został znacznie osłabiony przed tą rundą i może nie liczyć się w tej walce. Pozostaje jednak do prześcignięcia Amica (aktualnie 4 w tabeli) do której mamy 6 pkt straty i która cały czas jest mocna utrzymując stały poziom od lat. Wiadomo, że Legia i Wisła są poza zasięgiem. Wobec powyższego jest szansa na prześcignięcie Groclinu i zajęcie czwartego miejsca. To jednak nie gwarantuje udziału w rozgrywkach o Puchar UEFA. W tej sytuacji start w tych rozgrywkach jest możliwy tylko w przypadku zdobycia Pucharu Polski przez jeden z dwóch klubów: Legia, Amica. Oczywiście jest to mozliwe, ale na takie rozwiązanie nie ma co liczyć. Jeśli chodzi o szanse matematyczne to zdecydowanie największe są poprzez zakwalifikowanie się do pucharu INTERTOTO bo tutaj wystarczy zająć 5 miejsce co jest zdecydowanie w naszym zasięgu. Problem tylko w tym, że są to ogromne szanse matematyczne, natomiast praktycznie niewielkie bo z grona kilkudziesięciu drużyn europejskich biorących udział w tym pucharze dostaną się bodajże tylko 3 do rozgrywek o Puchar UEFA.....
To tyle jeśli chodzi o nasze szanse, które niby faktycznie są, ale absolutnie nie powiem, że ja wierzę w osiągnięcie celu.... Nie powiem, że wierzę bo po co mam wierzyć w coś co wcale nie musi się spełnić, a i tak wszyscy będziemy zadowoleni. Po prostu wychodzę z założenia, że: MAMY W TEJ CHWILI SZÓSTE MIEJSCE I JEST WSPANIALE..... Moim zdaniem własnie tak trzeba podchodzić do sprawy.... Jeśli je utrzymamy to będzie bardzo dobrze, jeśli będziemy wyżej to będzie jeszcze lepiej, itd.... Przecież w ostatnich latach nie było klubu w ekstraklasie, który awansując do niej od razu (rok po roku) z trzeciej ligi - znalazł się tak wysoko w tabeli...... Odnoszę wrażenie, że niesamowity skok na wyżyny w ostatnich dwóch latach rozpalił głowy niektórych kibiców..... Analogiczna sytuacja jest w hokeju - zamiast cieszyć się ogromnym sukcesem (wyeliminowanie Podhala) to tworzy się mocarstwowe wizje. Ja rozumiem, że w miarę jedzenia apetyt rośnie, ale musi być jakiś umiar...... Nie chodzi mi o to, żeby tonować zbędne hurraoptymistyczne nastroje, ale nie oczekujmy zbyt wiele w sytuacji gdy mamy wiele.
icek66- ja bym sie cieszyl i tak :))) A dopingowalbym obie moje milosci. Jak bedziemy z nimi grali to dam Wam na forum duzo materialow i klubie i o plkarzach tam grajacych.
Co do pucharow- ja uwazam ze nie zagramy w tym roku, jeszcze jest za wczesnie a chwilami prezentujemy sie w pewnych dziedzinach jak trzecioligowiec z Malopolski.
Gdzie bym chcial wyjechac- na Wegry, na Slowacje, do Albanii, do Czech, na Bialorus, na Ukraine, Litwa, Lotwa, Estonia... w sumie to wszedzie bym chcial pojechac zeby dopingowac Cracovie i zobaczyc miejscowych kibicow i stadion. Takie rzeczy bardzo mnie interesuja.
Vasago, amiało być tak miło...
Przynajmniej powiedziałbyś, gdzie byś chciał jechać :))))
ja chetnie pojade/popłynę na Islandię czy nawet do Kazachstanu byle by Cracovia tam grała ...
pytanko mam przy okazji ...
do kumatych w sparawach hokeja ...
czy sa jakieś europejskie puchary w hokeju?
Właśnie, próbowałem to rozkminić, ale nie byłem w stanie - jakies kontynentalne, bałtyckie.
Jak odróżnić "prawdziwe" od "nieprawdziwych", tak jak Intertoto od UEFA?
Widzę, ze Islandia zaczyna dominować.
Chyba się da załatwić :))))))))
ja z tymi pucharami w hokeja to prywate chce uskutecznic ...
:-)
40 km mam do Brześcia a tam niezły zespół gra w hokeja ...
pare miesięcy temu ogrywali nasza kadrę ...
wiec gdyby przypadkiem cos było na rzeczy to zapraszam do BP pasiastą brac ...
ja tam chcialbym gdzies blisko niemcy czechy albo slowacja! fajnie by bylo gdyby pojechalo duzo naszych i pokazac za granica jak sie bawi CRACOVIA!!
Vasago ma rację.
Moje zdanie jest identyczne. Dajmy sobie wszyscy na wstrzymanie i cieszmy się tym co mamy dziś bo jest naprawdę nieźle.
Gdy oczekiwania będą zbyt wygórowane nawet niezły końcowy wynik piłkarzy będzie wtedy niesłusznym rozczarowaniem.
Runda wiosenna będzie b. ciężka. Trzeba wygrać u siebie na początku 2 mecze, a to wcale nie będzie takie łatwe. Zagłębie tworzy bez fanfar ciekawy zespół. Na dziś są od nas lepsi bo są wyżej w tabeli. Łęczna będzie grała skomasowaną obroną czekając na możliwość do kontry.
Jeżeli nasi zaskoczą i będą skuteczni to mogą roznieść oba zespoły ale jeżeli nie to może być z tego np. 1 punkt i ogromny lament.
By myśleć o Pucharach trzeba też wygrać u siebie z Wisłą i Legią.
Jest to możliwe ale czy pewne? No i trzeba ........
Gdyby jednak stał się cud to chciałbym byśmy zagrali z jakąś włoską drużyną, a najlepiej rzymską. Wiadomo o co chodzi.
Alez oczywiscie mowiacy o szansach etc. itp. macie swoje dobre racje ale od dziecka przyzwyczailem sie marzyc o awansie/mistrzu/utrzymaniu do momentu az sytuacja kiedy rywale przegraja wszystko a my wygramy wszystko i tak nic nie da... i nie mam zamiaru tego obyczaju zmieniac na stare lata;-)))) I tak nie jestem najbardziej "zawzietym marzycielem" bo jeden z zacnych forumowiczow wyznal mi kiedys ,ze gdy sytuacja o ktorej wspomnialem wyzej nastepowala natychmiast zaczynal rozwazac czy moze jakas dyskwalifikacja komus nie grozi;-)))))
Miedzy innymi dlatego ale tez i dlatego ,ze rozsadna kalkulacja szans jest dobra w zakladach bukmacherskich a nie w kibicowaniu dalej zakladam w planach na ten sezon Mistrzostwo Polski w hokeju. Jak sie okaze jutro/w niedziele/ we wtorek ,ze jednak nie... no to co...przeniose to do planow na przyszly sezon;-)
Przeciez nikt normalny po tym co nasi hokeisci zaprezentowali i osiagneli nie bedzie desperowal...
(a z Unia jutro wygramy i nie ma to tamto;-))))))))
Kompletnie tak myślę jak Icek66. Zawsze o CRACOVII myślę sercem a nie rozumem.
W zasadzie nie ma szans na mistrza w hokeja w tym roku. Ja jednak uparcie wierzę że "sypniemy" Unii 3 razy.
Nie umiem i umieć nie chcę patrzeć trzeźwo na CRACOVIĘ.
CRACOVIA PANY!!!!!
Ja tez wierzę i dodam, że matematycznie to mamy szanse na MP w piłeczce.
Co, może ktoś uważa inaczej? :)))))))))
Jakbym miał wybierać, to Islandia może być. Raczej wolałbym kraje UE + tzw. kraje "zachodnie", a raczej odrzucam "kraje wschodu".
Zdecydowanie proszę załatwić z UEFA, by nie było potrzeby jechać do krajów tzw. Wspólnoty Niepodległych Państw (chyba, ze Gruzja lub Armenia, no to jeszcze ujdzie...)
Icek i JKM05 - mata Pany rację!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)